Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 11:43
Reklama
Reklama

Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą

Platforma Obywatelska zainaugurowała wczoraj kampanię wyborczą w ramach tegorocznych wyborów samorządowych, których finał czeka nas 16 listopada. W czasie zwołanej na godzinę 17 konferencji prasowej przedstawiono kandydatów na radnych oraz pretendującego na urząd prezydenta miasta, Arkadiusza Gajewskiego. Dziennikarze mieli też okazję zapoznać się z zarysem programu wyborczego.

 

Prowadzący konferencję Arkadiusz Gajewski zwrócił od początku uwagę na fakt, że listy komitetu wyborczego PO wypełniają nie tylko członkowie partii ale w dużej mierze osoby, których wiedzę i doświadczenie Platforma chce w przyszłości wykorzystać do realizacji programu, mającego na celu przede wszystkim rozwój gospodarczy miasta.  

 

- Kandydujemy jako grupa ludzi, która połączona jest pewną wspólną ideą, umiarkowania oraz chęci pracy na rzecz Tomaszowa Mazowieckiego i jego mieszkańców – podkreślał Gajewski. – Bardzo ważne jest to, że nasze listy skonstruowane są w taki sposób, że znajduje się na nich tyle samo kobiet, co mężczyzn. Jest z nami wiele osób i środowisk, które zachęciliśmy do współpracy. Reprezentują różne zawody i doświadczenia życiowe. Są wśród nas dziennikarze, prawnicy, przedsiębiorcy i ludzie wolnych zawodów. Są też osoby, jak pani Anna Tomkiewicz, zaangażowane w pracę społeczną i działalność na rzecz osób niepełnosprawnych.

 

Szef tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej przedstawił pokrótce liderów list we wszystkich okręgach wyborczych. Jedynkami w poszczególnych okręgach wyborczych do powiatu są: Bogna HesSławomir ObaraPaweł ŁuczakMariusz StrzępekMichał KikBarbara KlatkaAndrzej Bednarek

 

Na listy trafiły też inne znane osoby, jak: Małgorzata Nowak – obecna radna Rady Powiatu Tomaszowskiego, ostatnio zaangażowana w walkę z patologiami w rodzinnych domach dziecka,  Katarzyna Rutkowska-Bernacka – dyrektor prężnie działającego domu kultury w Niewiadowie, Jacek Kowalewski – niegdyś kandydat na prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego. Komitet Platformy Obywatelskiej reprezentować będą również Cezary Krawczyk – aktualny radny sejmiku województwa łódzkiego, Jaromir Radke – znany sportowiec i olimpijczyk, aktualnie zaangażowany w pracę z młodzieżą, Agnieszka Drzewoska Łuczak – osoba, która pomogła setkom mieszkańców powiatu, jak Rzecznik Konsumentów.

 

Barbara Klatka przedstawiła osobę kandydata na prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego, Arkadiusza Gajewskiego, podkreślając jego doświadczenie zawodowe, prawnicze wykształcenie, oraz studia podyplomowe w renomowanej SGH.

 

Komitet Platformy Obywatelskiej wspierać będzie także dwóch kandydatów  na wójtów. Będą to:  Michał Kik na wójta gminy Rokiciny i Piotr Krotosz na wójta gminy Inowłódz. 
 

 

W drugiej części spotkania kandydat na prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego, przedstawił swoje główne tezy programowe.

 

- Przyświeca nam główny cel, którym jest rozwój miasta – mówił Gajewski. – Jak nikt inny znam bardzo dobrze relacje między pracodawcami, pracobiorcami ale i władzami samorządowymi. Chcę aby rozwój Tomaszowa odbywał się poprzez połączenie sfery interesów pracodawców i pracowników. Dlatego jednym z pomysłów, które promujemy i chcę jako przyszły prezydent zrealizować jest powołanie do życia Rady, złożonej z przedsiębiorców, która doradzałaby w kwestiach gospodarczych. Może się to komuś wydawać zbędne, ale moje doświadczenie wskazuje na to, że nie ma w naszym mieście dobrej współpracy ze środowiskiem przedsiębiorców.

 

Kandydat na prezydenta mówił też o systemie rozwiązań mających na celu wsparcie lokalnej przedsiębiorczości. Gajewski podkreślał tez rolę oświaty i pomysłach na wspieranie utalentowanej młodzieży, w taki sposób, aby chciała ona swoją przyszłość i karierę zawodowa wiązać z Tomaszowem. Omówił rolę dobrych relacji i współpracy z samorządem wojewówdztwa łódzkiego. 

 

Gajewski chce też nawiązać bardziej aktywną współpracę z Centralnym Ośrodkiem Sportu, który z jednej strony może doskonale promować miasto a z drugiej, posiada bazę, którą można wykorzytywać do szkolenia dzieci i młodzieży.

 

Zapowiedział też wprowadzenie ulg na przejazdy MZK dla osób niepełnosprawnych. 

 

 

 


Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą
Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą

Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą
Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą

Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą
Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
brytan 05.10.2014 18:41
Ludzie! Nie głosujcie na Mariusza Strzępka! Koleś jest kompletnie zakłamany! Zgrywa rolę szeryfa, ostatniego, na tym łez padole, sprawiedliwego, uwielbia jak na łamach Jego portalu krytykuj(ą)e Jego przeciwników politycznych. Jednak jak jakaś glizda, np. ja, ośmieli się cuś niepochlebnego dla Niego nieudacznie naskrobać, to ten wpis podlega moderacji (czyt. cenzurze)-urzędnicy z Mysiej są z Pana Mariusza Strzępka dumni! Cwaniaczek działaczył już w wielu partiach ( kumpel Łyżwińskiego). Na potrzeby tej kampanii zmienił swoje zdjęcie rozpoznawcze - z luzaka z założonymi rękami na grubasa w okularkach. Wszystko to (cenzura w szczególności) śmierdzi rozdmuchanym Ego i małostkowością Pana Mariusza. No pasatan !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?

jarek 03.10.2014 13:19
Na moje oko to bardzo mało tu urzędników i zakłamanych pachołków żyjących z publicznej, miejskiej kasy, to mi się naprawdę podoba

212 03.10.2014 12:27
Komentarz do wypowiedzi 53 ..Są dwie alternatywy albo chce się uzyskać korzyść albo czuje się zagrożenie, tak to działa. Pozdrawiam ..

AK-47 30.09.2014 08:52
Rolnikom.

yeti 29.09.2014 20:09
No a dożynki to dzięki komu?

AK-47 29.09.2014 13:57
Bez daty będzie trudno.....bo pracodawca nad którym Pani się rozpływa rozpoczynał karierę polityczną od komunistycznego ZSL-u a później? Niewiele się zmieniło. Niemniej jednak współpraca polityczna z R. Jagielińskim chwały raczej nie przynosi.

Do AK-47 29.09.2014 08:42
Proszę strzelać dalej bo PSL to pudło, dodam, że SLD i Samoobrona to też pudło. Może to ułatwi zgadywanie.

29.09.2014 07:29
Sytuacja Mariusza jest specyficzna bo właściwie bardziej jest właścicielem portalu niż typowym dziennikarzem, oczywiście publikuje ale to na tych samych zasadach może zrobić każdy z nas bez żadnego ograniczenia. A że jako radny miałby zapewne jeszcze większy wpływ na kontrolowanie władzy i władza jeszcze bardziej by się z jego opiniami i reakcjami liczyła to już chyba tylko lepiej by było dla miasta i powiatu. PS. Mówiłem Ci, że z którejkolwiek opcji wystartujesz to już będzie trudno mówić o obiektywnym dziennikarstwie, przynajmniej w oczach innych :)

wyborca 29.09.2014 00:55
Obojętnie czy jest Pan Panie Mariuszu dziennikarzem , dziennikarzem obywatelskim , prelegentem na Kongresie , czy autorem wystapienia pt " Dziennikarstwo obywatelskie najskuteczniejszą kontrolą władzy publicznej " rozumiem że jako osoba nie potrzebujaca kodeksu etyki przestrzegał Pan bedzie zasady dziennikarstwa – jaką jest zachowanie bezstronności i obiektywizmu. Pogotowie Dziennikarskie funkcjonuje w ramach projektu realizowanego pod hasłem „Wzmocnienie mediów lokalnych i obywatelskich, sprawujących społeczną kontrolę nad działaniami władz i instytucji publicznych - a co bedzię jak Pan bedzie sprawował tą włądzę? Tutaj tez nie ma sprzeczności ? Jeśli jest się miejskim radnym, nie powinien jako dziennikarz zajmować się miejską problematyką, bo w każdej z tych ról będzie niewiarygodny. Mylę się ? pozdrawiam i rozumiem ze kazdy czlowiek ma prawo do własnej opinii, ocen , ale dziennikarz mogliby wykorzystywać swój zawód do wywierania wpływu na elektorat -r ozumiem że Pan z przywoitości tego nie robi.

29.09.2014 08:45
Myślałem, że w poprzednim wpisie już dokładnie to wyjaśniłem. Bezstronność dziennikarska i obiektywizm są mitem. Aby się o tym przekonać wystarczy sięgnąć po pierwszą z brzegu gazetę. Ocena wiarygodności sama w sobie ma charakter subiektywny i należy do odbiorcy przekazywanej treści. Niby mówi się o bezstronności a z drugiej strony o prawicowości lub lewicowości mediów. Czyż to nie stoi w sprzeczności? Ile osób ma świadomość, że większość dziennikarzy telewizyjnych, jadąc w teren, by zrobić reportaż, ma już gotowy jego scenariusz. Wszystkie treści, które się w nim nie mieszczą są eliminowane. Jest w tym coś złego? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od indywidualnego podejścia dziennikarza oraz jego redakcji i możemy mówić o standardach, kodeksach etyki itd. O biznesowości i dosyć powszechnym terroryzmie medialnym już wyżej wspomniałem. Niedawno rozmawiałem z przedstawicielem jednego z komitetów wyborczych na temat reklamy. Stwierdził wprost, że do niektórych mediów tomaszowskich da ją tylko dlatego, by nie być przez nie atakowanym. Czy to jest uczciwe? Poza reklamami graficznymi wszystkie materiały przedwyborcze mają na NT charakter nieodpłatny. Co do zasady starałem się w relacje biznesowe z samorządem raczej nie wchodzić. Przez ostatnie 8 lat na palcach jednej ręki mogę policzyć przypadki zleconych usług. W sumie wygenerowały może 2 tysiące złotych. Właśnie relacje biznesowe są jedyną rzeczą, która mogłaby ograniczyć mój stosunek krytyczny do samorządowej władzy. Być może to kogoś zdziwi, ale ograniczenie to nie ma związku z możliwością utraty dochodów (bo przecież sam się ich dobrowolnie zrzekłem) ale z tym, że jestem przedsiębiorcą tzw. starej daty i uważam że lojalność w stosunku do partnera biznesowego do tego zobowiązuje. Nie można robić z kimś interesów, równocześnie go publicznie krytykując. To dopiero byłoby nieuczciwe. Paru przedsiębiorców w Tomaszowie wie, że nie pracuję z nimi, ponieważ tej właśnie zasady nie potrafią w swojej działalności stosować. Jeśli już mówimy o wywieraniu wpływu na elektorat. To zapytam, kto wywiera większy poprzez swoją pracę: ja czy np. kandydujący dyrektor szkoły, który wywiera często nie tylko wpływ ale wręcz presję, wykorzystuje np. posiadaną w szkole bazę teleadresową do rozsyłania materiałów wyborczych rodzicom? Nikomu nie przeszkadza wykorzystywanie w kampanii uczniów a pan dyrektor w sposób bezczelny stwierdza, że przecież rodzice się na to zgodzili. Problemem nie jest kandydowanie w wyborach dziennikarzy ale ich sponsorowanie przez samorządy. Oczywiście faktury wystawiane są na agencje reklamowe, działające przy redakcjach, ale to nie zmienia faktu, że władze sponsorują media, kupując sobie ich przychylność. Media z pieniędzy publicznych chętnie korzystają, bo są one stosunkowo łatwe do uzyskania i płyną szerokim strumieniem. Dla wielu z nich te zastrzyki finansowe są równoznaczne z "być albo nie być". Równocześnie ich wycofanie skutkuje często upadkiem. Ja tego problemu nie mam. Co istotne, sam się ze związków biznesowych z powiatem, kandydując do Rady, wyeliminowałem. Jakoś z tego powodu łez nie ronię. Odnośnie Pogotowia Dziennikarskiego to akurat mam przyjemność znać kilka osób, które je tworzą. Paradoksalnie, właśnie ono funkcjonuje w taki sposób, który ma na celu zajmowanie się problemami, którymi lokalni dziennikarze z różnych względów nie mogą się zajmować. Może to być z jednej strony szykanowanie ze strony władz lokalnych, ale mogą też to być związki biznesowe wydawnictw z tymi władzami. Przy takim podejściu sprzeczności nie widzę. Jedno jest uzupełnieniem i kontynuacją drugiego. Jedyna w mojej ocenie sprzeczność, która stawia pod znakiem zapytania rzetelność to finansowanie. Kiedy się z niego korzysta nigdy nie możemy być pewni, czy to właśnie pieniądze nie mają wpływu na treść i formę przekazu. Celowo nie piszę nic o reprezentowanych poglądach. To dla mnie oczywiste, że mają one wpływ na to co publikujemy. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to najzwyczajniej w świecie jest kłamcą. Uważam też, że wielu dziennikarzy powinno trafić do rad miejskich, czy powiatowych. Z jednej strony możliwe byłoby wykorzystanie ich wiedzy na temat miasta, która bywa bezcenna i nieporównywalna z wiedzą zdecydowanej większości radnych (nawet tych, którzy są radnymi kilka kadencji). Z drugiej oni sami mogliby nabrać dystansu do opisywanych na co dzień zdarzeń.

B.S. 03.10.2014 15:44
No nie! To Pan? Tak trzymać. Wreszcie piękne zdjęcie.

wyborca 28.09.2014 23:02
Mariusz a jak wg Ciebie ma tutaj na formu na w NT wygladać debata przedwyborcza ?Czy aby nie jestes ponadto z powodu prowadzenia serwisu i jednoczesnie kandydowania? Jęsli masz pomysł na debare lub rozwiazanie problemu http://www.press.pl/wywiady/po...albo-radny

28.09.2014 23:56
Ten wywiad to jest jakaś opinia. Szanuję ją ale nie muszę jej podzielać. Większość zawartych w tej rozmowe tez jest nieprawdziwa. 1. Zacznijmy od tego, że współcześnie funkcjonowanie mediów się bardzo zmieniło. Wiele osób udaje że tego nie dostrzega. Poprzez rozwój serwisów społecznościowych zaciera się granica pomiędzy nadawca treści i jej odbiorcą. Dzisiaj każdy może być dziennikarzem i nie musi być zatrudnionym w żadnej redakcji. W mojej ocenie można wywieść, że skoro jako wydawnictwo należy rejestrować strony internetowe nie będące przecież prasą w tradycyjnym rozumieniu, to i dziennikarzem a więc twórcą medialnym jest każdy, kto publikuje różnego rodzaju treści. Dla przykładu seria zdjęć na FB to przecież fotoreportaż. A opublikowana opinia w jakimś temacie, to felieton. Tym samym każdy fanpage, mający stałych fanów, to juz wydawnictwo prasowe. Co ciekawe, bardzo często, ci którzy zmian wydają sie nie dostrzegać, korzystają z nich, odnosząc się np. do wpisów zamieszczanych właśnie w social mediach. 2. Mamy pluralizm medialny. Mówienie, że dziennikarz nie powinien sprawować władzy, bo równocześnie powinien patrzeć jej na ręce jest truizmem, żeby nie powiedzieć hipokryzją. Nie mamy dzisiaj jedynie "Trybuny Ludu", jako organu prasowego wiodącej siły narodu. Co stoi na przeszkodzie, by dziennikarze innych redakcji odnosili się krytycznie do działań danego organu samorzadowego, w tym do dzialalności swojego "kolegi" dziennikarza. Moim zdaniem nic. 3. Mówiąc o rzekomym konflikcie interesów (o czym często własnie wspominają sami dziennikarze) zapominają oni, że wiele redakcji utrzymywanych jest w dużej mierze ze środków publicznych. Jakoś nikt nie dyskutuje czy to dobrze czy niedobrze, etycznie czy nieetycznie. Mało tego, znam także w Tomaszowie, redkcje, które terroryzują władze samorządowe, wymuszając niejako finansowanie swojej dzialalności. Polecam tekst poniżej. http://www.nasztomaszow.pl/pol...e-facebook W tym miejscu nalezy szukać patologii. 4. Pisać o problemach można w różny sposób. Można w formie relacji a można w formie felietonów. Osobiście preferuję tę drugą formułę i w przyszłości z całą pewnością będę z niej korzystał. 5. W wywiadzie jest też fragment mówiacy o wpływaniu na opinie. Cóż, wszyscy to po prostu robią. Taka natura mediów. Mowienie, że jest inaczej jest hipokryzją. Często dyskutuję, również z uczniami tomaszowskich szkół na temat mediów. I podklreślam zawsze, że coś takiego, jak obiektywny przekaz nie istnieje. Nikt z nas przecież nie jest wyjałowiony z doświadczeń, poglądów i zwykłych ludzkich uczuć tych dobrych i tych złych, które przecież w każdym z nas są. Podkreślam też zawsze, że portal jest subiektywny, ale w swej subiektywnosci różnorodnyc, ponieważ mają tu możliwość wypowiadac się rózne strony politycznego (i nie tylko takiego) sporu. Swego czasu nawet wystąpiłem do wszystkich radnych z propozycją, by publikowali na łamach NT artykuły zawierające ich punkt widzenia na wiele spraw miejskich. Spotkało sie z małym odzewem. Co ważne, publikowanie u nas artykułów nic nie kosztuje (za wyjątkierm tekstów sponsorowanych). Mamy więc Hyde Park. Trzymamy się przy tym kilku naczelnych zasad: - nie pozwalamy obrażać twórców i współpracowników portalu - wszyscy właściwie są wolontariuszami (łacznie ze mną). - nie pozwalamy obrażać osób, udzialajacych nam wywiadów oraz wypowiadających się w tekstach. - usuwamy komentarze będące personalnymi atakami - nie ma u nas wulgaryzmów i jeszcze kilka, co do których nie ma się co szerzej rozwodzić. Dodam jeszcze, że także w czasie wyborów łamy serwisu są dla wszystkich otwarte bez żadnej odpłatności. W odróżnieniu też od pewnej tomaszowskiej gazety nikogo nie wykluczamy. Jesli jakiś komitet organizuje konferencję prasową, to po prostu ją filmujemy a w tekście wyszczegolniamy najwazniejsze i najciekawsze fragmenty. 6. Od dłuższego czasu szukam kogoś, kto przejąłby prowadzenie serwisu (lub serwis ode mnie odkupił). Ogłoszenia znajdziecie także na stronie. Niestety taka osoba się jak dotąd nie znalazła. najprawdopodobniej wkrótce przejmie portal stowarzyszenie i dalej będzie działał jako medium obywatelskie. Chociaż nie ukrywam, że najchętniej bym go za odpowienią kwotę spieniężył. 7. Co do pomysłów na debatę jest tylko jeden. Pisać rzeczowe i kontruktywne (nawet krytyczne) komentarze. 8. Na koniec dodam tylko, że aby być uczciwym w tym co się robi nie jest potrzebny żaden kodeks etyki dziennikarskiej i że żaden dokument nie pomoże, jesli ktoś będzie miał naturę łajdaka

AK-47 28.09.2014 18:05
Jednak odrobina pokory by się przydała. Z Pani wpisu wynika iż Pani przygoda z polityką miała epizod chłopski? Czyżby to był postkomunistyczny PSL?

28.09.2014 13:32
A na kogo niby ma to być atak? Raczej staję w czyjejś obronie. W dodatku osoby, w stosunku do której znajduję się często w pozycji krytycznej. Chodzi o polemikę z przesyconym podłością tekstem? Był on dokładnie taki, jak pańskie komentarze, które próbuje pan publikować na łamach NT, a które jeszcze raz podkreślam w większości nie przejdą moderacji., ponieważ nie wnoszą niczego konstruktywnego do debaty przedwyborczej.

mKIKI 28.09.2014 11:04
Skoro w swoim poście 18 używasz zwrotu Pan/Pani to ja w ten sam sposób odpowiadam. Nie mogę zwracać się per Ty do kogoś kto używa bardziej oficjalnego zwrotu, bo to byłoby niegrzeczne.

xxx 27.09.2014 23:45
z tego samego powodu, dla którego Ty uważasz, że jestem Pan.

27.09.2014 23:44
Nawet "ślepy kuń" domyśliłby się, że chodzi o 2,5 tysiąca rozmów. Niestety nie ma u nas możliwości dokonywania edycji postów. Chociaż niewykluczone, że taką możliwość wprowadzimy. Nie wystarczyło zapytać o pomyłkę? Przecież wszystkim nam one się zdarzają

Reklama
Polecane
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaDrogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaChyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:11 Ilość komentarzy: 3 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąMarcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:36 Ilość komentarzy: 2 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 3
WIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąZapraszamy na promocję monografii 4 Pułku Artylerii CiężkiejKlasyki powitały wiosnęZnamy najlepszych informatyków i matematyków w powiecieKomunikat o przerwach w dostawie prąduWiosenny repertuar kin HeliosBarwy kampanii: dzieciaki niczym znak towarowy
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Znachorzy w kampanii wyborczej uleczą Was ze wszystkich chorób Znachorzy w kampanii wyborczej uleczą Was ze wszystkich chorób Okazuje się, że jest jeden temat w kampanii, który pojawia się w większości prowadzonych przeze mnie rozmów. Jest nim oczywiście: zdrowie. Nie da się ukryć, że Tomaszów jest miastem starzejącym się, a wraz z wiekiem problemów zdrowotnych przybywa. Tymczasem brakuje specjalistów od endokrynologii, reumatologii, pulmonologii, a ostatnio nawet kardiologów. Od wielu kandydatów na radnych usłyszycie, że poprawią dostępność do świadczeń zdrowotnych. Hasło chwytliwe, tylko, żadna z tych osób nie wskazuje w jaki sposób tego dokona. Zwyczajnie albo wyborcy są cynicznie oszukiwani, albo ci kandydaci są całkowitymi ignorantami w tematach w których zabierają głos. Oba te czynniki ujęte łącznie są również wielce prawdopodobne.
Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: rwdTreść komentarza: A czyj jest północny wjazd/wyjazd z Tomaszowa za Roldrobem? Ta droga już nie jest nawet śmieszna. Podejrzewam, że na łatanie dziur przez wiele lat co dwa, trzy miesiące wydano więcej niż na wybudowanie nowej od podstaw. To jest najlepsza reklama Tomaszowa i powiatu tomaszowskiego.Źródło komentarza: Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaAutor komentarza: ProbosczTreść komentarza: Więcej religiiŹródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?Autor komentarza: VrpTreść komentarza: Seryjny aktywny w okolicy nawet w TM , parę lat temu koło Rawy i w trasie do W-wy a teraz tuŹródło komentarza: Zmarł generał brygady Adam MarczakAutor komentarza: Do Zbigniewa DTreść komentarza: Dziecko? martw się o swoje On zabrał i jeździ z nim ,a Ty nie masz czasu dla dziecka bo siedzisz cały czas w telefonieŹródło komentarza: Barwy kampanii. Głośne komunikaty wyborcze przeszkadzają mieszkańcom. Kandydat na prezydenta nie reaguje.Autor komentarza: ....Treść komentarza: Zanim będą nowe nakładki, to może zrobić -przegląd map geo i "rurologii" ulic -materiał, średnica, m3 odpływu, nachylenie ulic i konieczne kratki ściekowo-burzowe, sprawdzić, gdzie brak "burzówki" ... -plan zagospodarowania przestrzennego miasta (gminy, powiatu), -ekspertyza służb technicznych, wnioski (wodne, energ, gazowe ..) -projekt.. Ale ubytki w nawierzchniach należy sukcesywnie , bo nie ma kasy! Samorządy powinny oszczędnie realizować zadania....Źródło komentarza: Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaAutor komentarza: ...)Treść komentarza: trzeba wybudować większe, dłuższe sale gimnastyczne....chyba że się zrobi kółko graniaste cztery rogi.....wtedy więcej zasłużonych się zmieści..to co widać to jakieś "Qui pro QuoŹródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533DB Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533DB Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisCzy łóżko rehabilitacyjne można otrzymać od nas niemal za darmo? Tak. Pomożemy załatwić wszelkie formalności  Na zdjęciu: Obudowa PB 533 DB w kolorze orzech, z dwoma wkładami PB 521 wraz z okrągłymi podstawami łóżka.Obudowa PB 533 DB wraz z wkładami PB 521, to nasza propozycja rozwiązania umożliwiającego korzystanie z łóżka przez oboje partnerów przy zachowaniu wszystkich jego istotnych funkcji. To jedyne w swoim rodzaju łóżko umożliwia stałe wsparcie i obecność opiekuna/partnera, co stanowi istotny czynnik w rekonwalescencji i opiece nad chorym.Więcej informacji Kolory standardowe: Kolory niestandardowe*:DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Indywidualne sterowanie leżami2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Podwójny system podnoszenia3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżkaOPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kółPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze330 kgMaksymalna waga użytkownika2 × 140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 165 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama