Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 04:21
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama CUK kalkulator OC i AC

(Foto) Dramatyczny konkurs jedenastek przesądził o awansie

W sobotę piłkarze Lechii zainaugurowali sezon 2014/2015. W meczu rundy przedwstępnej rozgrywek Puchar Polski, nasza drużyna zmierzyła się w Łowiczu z Pelikanem.

Był to pierwszy akord rywalizacji pomiędzy drużynami. Pelikan spadł z II ligi i zagra z Lechia w rozgrywkach trzeciej ligi łódzko – mazowieckiej.

 

Na początku spotkało nas zaskoczenie. W wyjściowym składzie naszego zespołu obejrzeliśmy aż czterech nowych graczy – Bartosza Broniarka, Daniel Szymczyka, Szymona Wiejaka, oraz Krzysztofa Łazowskiego. W meczowej kadrze zabrakło m.in.  Rakowskiego, Tonowicza, Żytka, Chojeckiego. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy dwóch pierwszych narzekało na urazy, natomiast dwóch ostatnich nie ma już w kadrze Lechii. Chojecki opuścił klub, natomiast Żytekowi zakończył swoje "wypożyczenie".

 

Od pierwszej minuty swoje tempo narzucił Pelikan, która prowadził grę. Po raz pierwszy od dłuższego czasu, obejrzeliśmy Lechię wyczekującą, nastawioną na kontratak. Na ile do tego przyczyniła się dyspozycja rywala, a na ile był to zaplanowany manewr przez Andrzeja Deca? Przekonamy się po pierwszych w sezonie spotkaniach ligowych.

 

Gospodarze konstruowali, ale to Lechia jako pierwsza poważniej zagroziła. W 11 minucie Mirecki ładnie dośrodkował z lewej strony w pole karne. Bramkarz Pelikana – Przemysław Perzyna podjął próbę przecięcia tego podania, ale naciskany przez jednego z tomaszowskich graczy, popełnił błąd. Szanse strzelenia gola ma ustawiony tyłem do bramki na 10-11 metrze Matysiak. Sytuacyjne uderzenie defensora Lechii, o centymetry minęło słupek.

 

Przeciwnik naciskał dość mocno, jednak defensywa Lechii błędu nie popełniła. Pierwszą poważna próbę pokonania Holewińskiego obejrzeliśmy  w 28 minucie. Piłkarz gospodarzy popisał się wówczas ładnym i precyzyjnym strzałem, z którym nasz bramkarz na szczęście sobie poradził.

 

Chwilę później obejrzeliśmy nieporozumienie Holewińskiego bodajże z Cyranem, po którym piłkarz z Łowicza zdołał oddać strzał. Bramek wciąż jednak nie oglądaliśmy.

 

Gospodarze grając co raz lepiej, w 32 minucie zaprezentowali kibicom kombinacyjnie rozegrany rzut wolny, który zakończył się uderzeniem głową. Holewiński wykazał się jednak dobrą koncentracją.

 

Mija sześć minut i ponownie bohaterem  Artur. Tym razem tym negatywnym. Goalkeeper Lechii popełnia fatalny kiks. Piłka wpada pod nogi rywala, ale na nasze szczęście przytomnie zachowała się defensywa zielono – czerwonych i w porę wyjaśniła całą sytuację.

 

Lechia w ofensywie przebudziła się dopiero w 43 minucie. Ustawiony na wysokości pola karnego Król, ładnie przerzucił piłkę do Mireckiego, a ten nie zastanawiając się ani sekundy oddał mocny, lecz bardzo niecelny strzał z około 6 – 8 metrów. Piłka nabrała takiej rotacji po uderzeniu Marcina iż zdołała wrócić na plac gry.

 

Pierwsza połowa bez bramek. Rywale naciskali, ale Lechiści nie dali się zaskoczyć. W klarownych sytuacjach podbramkowych 1:1.

 

Druga odsłona to już bardziej wyrównana gra. W 49 minucie Dolot popełnił faul w okolicach 30 metra od bramki Holewińskiego. Próba uderzenia zawodnika Łowicza była mocno nieudana.

 

W 59 minucie odpowiedzieliśmy znakomitą akcją zespołową, po której w doskonałej sytuacji strzeleckiej znalazł się ustawiony na 14 metrze od bramki rywala Stańdo. Strzał Dawida był mocny i precyzyjny, jednak Perzyna kapitalną interwencją uratował swój zespół od utraty gola.

 

Chwile później swoją okazję mieli gospodarze. Dośrodkowanie z rzutu rożnego mija naszą defensywę. Futbolówka wpada pod nogi niepilnowanego gracza Pelikana, ale ten fatalnie kiksuje z 14 metrów.

 

Lechiści bronią się rozpaczliwie. W 67 minucie oglądamy piękne uderzenie z około 17 – 18 metrów gracza Łowicza. Jeżyk jednak tego dnia broni jak w transie.

 

W 79 minucie nasz bramkarz popełnia drugi poważny  błąd (niepewny chwyt piłki), który mógł skutkować straconą bramką. Defensywa Lechii dobrze jednak  asekuruje Artura. Niestety nasza ofensywa nie istnieje. Niby próbujemy rozgrywać piłkę, ale niewiele z tego wychodzi.

 

W 90 minucie dośrodkowanie z lewego skrzydła gracza Pelikana kończy się zbyt lekkim wybiciem Lechistów i kapitalnym uderzeniem Łowiczanina. Piłka leci w kierunki bramki Lechii, ale drogi do niej nie znajduje.  Grupa kibiców z Tomaszowa, która zjawiła się w dość licznym gronie odetchnęła z ulgą, bowiem obejrzymy dodatkowe 30 minut tego pojedynku.

 

Początek pierwszej części dogrywki jest dość wyrównany. I jedni i drudzy nie potrafią przełamać silnej obrony. W 99 minucie Lechia wywalczyła rzut wolny, które na uderzenie zamienia Szymczyk. Niestety strzał Daniela ląduje w rękawicach Perzyny.

 

Końcowy fragment dogrywki to już przewaga Pelikana. Na murawie oglądamy serię rzutów rożnych i dośrodkowań. Ostry młyn w naszej szesnastce na szczęście nie kończy się dramatem.

Po 105 minutach gry, obaj bramkarze wciąz zachowują czyste konto.

 

Pierwsza akcja Pelikana po krótkiej przerwie to prawdziwa palpitacja naszych serc. Szybka akcja Pelikana lewą stroną, kończy się błędem defensywy Lechii i strzałem w boczną siatkę.

 

W 107 minucie Lechia odpowiada technicznym strzałem Mireckiego z około 35 – 40 metrów. Marcin widząc wysuniętego bramkarza gospodarzy zdecydował się na lob, która w okazał się nieudany.

 

Żadna z drużyn nie chce konkursu jedenastek, więc stawia wszystko na jedną kartę.

 

W 111 minucie mocny strzał z szóstego metra, oraz dość ostrego kąta kapitalnie broni Holewiński.

 

W 118 mamy piłkę meczową. Szybki wyrzut z autu jednego z Lechistów, kończy się doskonała sytuacją Mireckiego, który wychodzi do sytuacji „sam na sam”. Snajper Lechii jednak jest już jednak  bardzo zmęczony i uderzenie jest fatalne. Perzyna nie ma problemów ze złapaniem piłki. Koniec.

 

O losach tego spotkania, rozgrywanego w dużym upale zadecydują „jedenastki”. Konkurs rozpoczynają gospodarze silnym precyzyjnym, strzałem w prawą, dolną część bramki. Holewiński wyczuł intencje rywala, ale nie miał szans na obronę.

 

Z naszej strony serię rozpoczyna kapitan – Cyran. Kamil jak przystało na lider - nie myli i się pewnie umieszcza futbolówkę w siatce. Mamy remis 1:1.

 

Druga seria to wykorzystane „jedenastki” Adamczyka (Pelikan) i Mireckiego (Lechia).

 

Trzecią serię rozpoczął Marcin Nowak. Fatalne uderzenie w lewą stronę bramkę, na wysokości rękawic bramkarza – kapitalnie broni Holewiński! Mamy 2:2 i o jedną „jedenastkę” wykonaną mniej.

 

Nasz radość nie trwa długo. Szansę wyprowadzenia naszego zespołu na prowadzenie ma Witczak, ale oglądamy katastrofalne uderzenie prawie w środek i Perzyna nie ma najmniejszego problemu z interwencją. Po 3 seriach – wynik 2:2.

 

Czwarta i piąta seria to pewne, a zarazem celne trafienia Pomianowskiego, Kiwały (obaj Pelikan), oraz Matysiaka i Szymczyka.  Obaj bramkarze przy wymienionych trafieniach mają niewiele do powiedzenia.  Wynik 4:4.

 

Szósta i siódma seria to dwa skuteczne podejścia Kosiorka i Bojarunieca (obaj Pelikan). Po stronie Lechii pewne trafienia zaliczyli: Dolot, oraz Łazowski. Wynik 6:6.

 

Patrząc na to jak zawodnicy ładnie strzelają, ciężko było wskazać, kiedy ten konkurs dobiegnie końca.

 

W ósmej serii do piłki podszedł Kowalczyk (Pelikan). Uderzenie w prawą stronę bramkę wyczuł Holewiński. Piłka zakręciła się na rękawicach naszego bramkarza i przez ułamek sekundy ponowie słyszymy okrzyki radości. Nie trwa to długo, bo futbolówka wpada jednak do siatki. Będąc pełnym emocji można rzec: „…a może gdyby Artur piąstkował?”.

 

Na wyczyn Kowalczyk odpowiedzieć ma Potakowski. Daniel bierze duży rozbieg, jednak uderza podobnie jak Witczak i  Perzyna pewnie broni. Lechia odpada z dalszych rozgrywek.

 

Przegrywamy awans po rzutach karnych. Boli i to bardzo, ale ktoś musi przegrać, aby ktoś mógł wygrać. Do Daniela i Maćka pretensji mieć nie możemy – nie oni pierwsi, nie ostatni. Z przebiegu gry to były drugoligowiec był dzisiaj lepszą drużyną i na awans w pełni zasłużył.

 

Piłkarzom i trenerowi Jóźwiakowi gratulujemy. Naszym zawodnikom dziękujemy za wspaniałą walkę i charakter, którym wykazali się przez te 120 minut, a lekko nie było.

 

 

Pelikan Łowicz - RKS Lechia 0:0 k. 7:6

 

Rzuty karne:

1:0 Żółtowski

1:1 Cyran

2:1 Adamczyk

2:2 Mirecki

2:2 M. Nowak (Holewiński broni)

2:2 Witczak (Perzyna broni)

3:2 Pomianowski

3:3 Matysiak

4:3 Kiwała

4:4 Szymczyk

5:4 Kosiorek

5:5 Łazowski

6:5 Bojaruniec

6:6 Dolot

7:7 Kowalczyk

7:6 Potakowski (Perzyna broni)

 

 

Skład Lechia: Holewiński - Cyran(k), Dolot, Matysiak, Broniarek - Łazowski, Szymczyk, Król (99" Iwańczuk), Wiejak (80" Witczak) - Stańdo (63" Potakowski), Mirecki

 

Skład Pelikan: Perzyna - Bojuraniec, M.Nowak, Wawrzyński, Żółtowski - Wyszogrodzki (59" Kiwała), Pomianowski, Bończak (85" Mycka), Adamczyk (k) - Kowalczyk, D. Nowak (62" Kosiorek)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
krnombrny 20.07.2014 15:33
Nie wiem Bartek na jakim meczu byles ale ja napewno na innym, jezeli Lechia bedzie tak grala jak wczoraj to juz mozemy szykowac sie na IV lige. W Offensywie Lechia byla zerem totalnym !!!

20.07.2014 15:53
Czytałeś artykuł? - Niestety nasza ofensywa nie istnieje. Niby próbujemy rozgrywać piłkę, ale niewiele z tego wychodzi. - Z przebiegu gry to były drugoligowiec był dzisiaj lepszą drużyną i na awans w pełni zasłużył Żeby najpierw coś komentować, trzeba najpierwsza przeczytać. Wiem że tego jest dużo, jednak warto poświęcić trochę czasu. Ja wiem co oglądałem w ofensywie i o tym też będzie osobny art.

ja 20.07.2014 14:01
Road to Tomaszów. the end

taki tam 20.07.2014 12:39
Taaa, dobrze że Pelikan był nieskuteczny, inaczej po 90 minutach Lechia schodziła by pokonana. Zmiana trenera, tylko skutkuje większą dezorganizacją gry i chaosem. Obym się mylił, ale z taką postawą to w tym sezonie czeka nas bój o utrzymanie.

MaZa 20.07.2014 12:13
Nie wiem czy to widziałem ten sam mecz co trener ale wg mnie i niektórych kibiców, pewne zmiany trenera były co najmniej nie zrozumiałe. Mam nadzieję że w następnych meczach trener trafniej dobierze taktykę i wykonawców. Bardzo dobra wg mnie gra w tym meczu dwóch nowych nabytków, Szymczyka i Łajzy. Szkoda że chłopak z Tomaszowa musiał garować dwa lata w niższych ligach, bo widać że ma serce i umiejętności choć jak widać było we wczorajszym meczu braki jeszcze kondycyjne i to dosyć poważne, zaś co do Szymczyka to niesamowicie nieszablonowy pomocnik jak na trzecią ligę, grający niekonwencjonalnie i mam nadzieję iż po powrocie Żytka będą oni niesamowicie rządzić w środku pomocy.

Reklama
Polecane
Ćwiczenia gimnastyczne w tomaszowskich fabrykachNowy partner Lechii TomaszówIV Festiwal Jazzowy „Barwy Muzyki Improwizowanej - Opoczno 2024”„Tkalnia żartu” – odsłona trzeciaJutro noga z gazuKoszykarki z 14-tki na podiumTankuj taniej na Samoobsługowej Stacji Paliw MZKNowy portal turystyczny miasta i gminy Tomaszów Mazowiecki już działaOdkryj wymarzony prezenty na chrzest dla chłopca! Znajdź idealny dar, który uwieczni ten niezapomniany dzień!Tomaszowskie dzieci miesiącami czekają na pomocGrand Prix Polski w kręglarstwie.Inteligentna sygnalizacja świetlna na ul. Wspólnej.
Reklama
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 0°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ten Alior Bank, to zupełne dno!!! Jak można było dopuścić do takiego przekrętu, wykonanego przez zwykłą pracowniczkę ?!?!?! Niech wszystkich Pan Bóg broni przed korzystanie z tego banku!!! Posiedzi cwana baburica parę wiosen i co z tego?!?! Kto odda kasiorkę klientom tego banku??? Ludziska: omijajcie z daleka taki przekrętny bank.Źródło komentarza: Klienci Alior Banku odzyskują pieniądze.Autor komentarza: tTreść komentarza: Czy będzie można zamieszczać swoje materiały. Czy materiały będą cenzurowane.Źródło komentarza: Nowy portal turystyczny miasta i gminy Tomaszów Mazowiecki już działaAutor komentarza: Odpowiednie osoby naodpowiednimmiejscuTreść komentarza: Paweł PiwowarskiŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do "Bareja". Jeżeli ja podpisałbym się "Jan Kępa" - też byś to łyknął, jak młody indor kluchy?! Oczywiście, kompletnie nie interesuje ciebie to, co napisała ta Aleksandra Kępa: "... nie ma tak Wielkiego, oddanego Człowieka dla Tomaszowa." Wg mnie], ta tzw. Kępa, to totalny idiota. Dlaczego? Proste, jak świńska kita. Wyrazy: wieki człowiek pisze debil z dużej litery, a ponadto zapomniał debil, że starosta, to jest samorządowy szef powiatu tomaszowskiego, a nie Tomaszowa. Dla debila, to jeden chuk.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: Roman WildertTreść komentarza: Całe to skorumpowane towarzystwo na śmietnik historii ,może czas na kogoś młodego ,ambitnego ?Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Panie Adamie: ogólnie wiadomo, że jest Pan dobrym drogowcem, bo pracuje Pan w tym zawodzie (szkoda, że nie w Tomaszowie). W swoim wpisie ma Pan 100 % racji. Jednak nasze miasto jest tak zaniedbane pod względem komunikacji (głównie skrzyżowania), że takich przykładów, jakie Pan podał, znalazłoby się wiele więcej. Czasy się zmieniają i oczekiwania ludzi też się zmieniają. I to jest normalne. Jednak, nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że "... Batorski znów chce się pokazać...". Zapomina Pan o tym, że Pan Batorski chce się pokazać nie dlatego, że jest taki ładny], tylko dlatego, że Pan Radny Batorski reprezentuje swoich i nie tylko swoich wyborców. I ten facet już wielokrotnie pokazywał, że nie tylko przed wyborami wiedział, po co został wybrany na radnego, czyli na przedstawiciela mieszkańców miasta. W podsumowaniu: taki ktoś, jak Pan, też przydałby się jako radny: miejski, a raczej powiatowy, bo ma pan łeb na karku w sprawach drogowych. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Inteligentna sygnalizacja świetlna na ul. Wspólnej.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533DB Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533DB Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisCzy łóżko rehabilitacyjne można otrzymać od nas niemal za darmo? Tak. Pomożemy załatwić wszelkie formalności  Na zdjęciu: Obudowa PB 533 DB w kolorze orzech, z dwoma wkładami PB 521 wraz z okrągłymi podstawami łóżka.Obudowa PB 533 DB wraz z wkładami PB 521, to nasza propozycja rozwiązania umożliwiającego korzystanie z łóżka przez oboje partnerów przy zachowaniu wszystkich jego istotnych funkcji. To jedyne w swoim rodzaju łóżko umożliwia stałe wsparcie i obecność opiekuna/partnera, co stanowi istotny czynnik w rekonwalescencji i opiece nad chorym.Więcej informacji Kolory standardowe: Kolory niestandardowe*:DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Indywidualne sterowanie leżami2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Podwójny system podnoszenia3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżkaOPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kółPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze330 kgMaksymalna waga użytkownika2 × 140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 165 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama