Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 14:24
Reklama
Reklama CUK kalkulator OC i AC

II Turniej Mikołajkowy LAS VEGAS - wypowiedzi

Zaczniemy dzisiaj troszkę inaczej. Nie dotarły do jeszcze do nas wyniki, wiec w wolnej chwili przedstawimy wypowiedzi gości, którzy zawitali do hali "Samochodówki" na 2 edycję Mikołajkowego turnieju piłkarskiego LAS VEGAS POWER ENERGY DRINK.

Wszystkim gościom zawodów zadaliśmy podobne pytania, a dotyczyły one:

- wrażeń z turnieju

- szansy na zawodową karierę tych młodych sportowców

- pracy z tak młodymi ludźmi

 

 

Bartłomiej Jeske (RKS Lechia):

 

- W dniu dzisiejszym odbywa się II Mikołajkowy Turniej Piłki Nożnej LAS VEGAS. Udział w nim biorą dzieci z rocznika 2006/2007. Idąc tropem z zeszłego roku rozkręcamy się i impreza może pochwalić się  coraz większą rangą. Wprowadzamy również pokazy towarzyszące, ZUMBY, czy choćby Mistrza Świata sztuczek piłkarskich – Pawła Skóry. Myślę, że to była fajna inicjatywa i zachęci chłopców do gry. Na dzisiejszym turnieju klasyfikacji nie prowadzimy. Liczy się tylko zdrowa, czysta rywalizacja.

 

- Jeżeli nawet jeden z uczestników turnieju będzie w przyszłości zarabiał grą w piłkę, to myślę że warto robić taką imprezę, bo wiadomo to jest jakiś cel w perspektywie kilkunastu lat. Na dzień dzisiejszy takimi inicjatywami możemy zapewnić chłopcom radość z uprawiania piłki nożnej, wychowywać ich i promować klub.

 

 - Szczerze, jak ktoś nie ma pojęcia o takiej pracy, może wysuwać wnioski, że jest lekko. Praca ta owszem jest przyjemna, ale jednak bardzo ciężka, nawet cięższa niż praca z juniorami, gdzie wchodzisz w zespół „poukładany”, wykształcony piłkarsko i trener musi gdzieś tam, tylko układać te „pionki”. Tutaj trzeba szkolić w każdej dziedzinie od podstaw.

 

Krzysztof Kaszuba (Widzew Łódź)

 

- Muszę pochwalić bardzo dobrą organizację. Bardzo dobry pomysł, że nie gramy o miejsca. Tutaj każdy jest zwycięzcą, nikt nie liczy punktów, bramek. Każdy się dobrze bawi, a uważam, że to w tym wieku jest najważniejsze. Jest dużo drużyn, każdy gra z każdym i dzieciaki mają fajna frajdę.

 

 - Uważam, iż z dzisiejszego turnieju, gdzie jest ponad 100 chłopców, jeżeli dwóch z nich wystąpi na boiskach Ekstraklasy to będzie duży sukces.

 

- Najtrudniej jest pracować z taką młodzieżą, ponieważ trzeba mieć dużo cierpliwości. Trener musi być zarówno trenerem, kierownikiem, żartownisiem, musi się przede wszystkim dobrze z dzieciakami bawić, oraz musi poświęcić dużo czasu, aby doprowadzić dzieciaka do pewnego poziomu piłkarskiego.

 

Janusz Klimczewski (Chlebnia Grodzisk Mazowiecki):

 

- Jesteśmy tutaj drugi raz w Tomaszowie, dzięki zaproszeniu Bartka Jeske. W zeszłym roku wystąpiliśmy rocznikiem 2005, dzisiaj 2006. Jesteśmy bardzo zadowoleni, oby więcej turniejów było tak super zorganizowanych, wówczas  nasza piłka nożna pójdzie do przodu. Organizacyjnie sportowo jest na pierwszym miejscu.

 

- Ciężko w Polsce jest wychować piłkarza, bowiem u nas nie ma żadnego systemu, szkolenia. Każdy pracuje na swój sposób. Mam nadzieję jednak, że kiedyś dochowamy się takich Lewandowskich paru, a nie tylko jednego.

 

 

Jerzy Marzec (Korona Kielce):

 

- Spotkaliśmy się tutaj na fajnym turnieju (oczywiście fajny sponsor), jest Mikołajkowo, jak zwykle Tomaszów Mazowiecki jest gościnny dla mnie i dla Korony. W różnych rocznikach prowadziłem zespoły, z którymi tu przyjeżdżam i chciałbym podziękować za zorganizowanie turnieju, ponieważ piłka nożna w Polsce, co raz bardziej się rozwija. Jest, co raz więcej ośrodków, akademii piłkarskich, które zaczynają trening chłopców już wieku 6-7 lat i mam nadzieję, że to w przyszłości zaowocuje. Podobnie zaczynali Francuzi, a po 15 latach zdobyli Mistrzostwo Świata.

 

- W pracy z piłkarzami tak młodymi, musimy wziąć pod uwagę wiele aspektów tego tematu. Zaczynając w tym wieku, przede wszystkim muszą się poświęcić rodzice, bowiem po ich stronie leży opieka takiego sportowca. Niestety rodzice tutaj muszą zapewnić transport i środki na trening.

 

- Na początku taka praca jest ciężka, bowiem chłopcy musza się przyzwyczaić do organizacji treningu. Tak mniej więcej po roku to już nawet rodzice są zadowoleni, bo ci chłopcy już całkiem inaczej się prezentują nie tylko na boisku - wiemy jak wychowuje sport.

 

Tomasz Kaczyński (Widok Skierniewice)

 

- Wrażenia z turnieju bardzo fajne, bardzo miła atmosfera na trybunach. Cieszy bardzo profesjonalne podejście do organizacji turnieju. Dzieci dostały upominki różnego rodzaju. Nie zabrakło także zabaw, był pokaz techniki piłki nożnej. Dla rodziców także nie zabrakło atrakcji, jak choćby pokaz „Zumby”. W sumie atmosfera przyjacielska. Bardzo sympatyczna impreza.

 

- Bardzo ciężko w Polsce jest wychować zawodowego piłkarza, żeby w przyszłości zagrał powiedzmy na poziomie Ekstraklasy. Uważam, iż w tym wieku należy już wprowadzić treningi, które pomogą rozwinąć się tym dzieciom fizycznie i mentalnie.

 

- Myślę ze jak jeden z dzisiejszych uczestników będzie grać zawodowo to będzie dobrze. Jest Widzew, jest Korona, więc mam nadzieję, że jeden z tych chłopców kiedyś zadebiutuje w najwyższej klasie rozgrywkowej.

 

Natalia Kwiecień (mama piłkarza, pomoc w stoisku cateringowym)

 

- Reprezentuje dzisiaj mamy naszych małych piłkarzy. My dzisiaj tutaj gramy na pozycji „pomocnik”. Te ciasta, które dzisiaj przygotowaliśmy, sprzedajemy za symboliczną „złotówkę”, żeby później dla naszych dzieciaków można było zorganizować fajne ognisko. Atmosfera jest cudowna, my bawimy się wspaniale. Wszystkie dzieci są niesamowite, fantastycznie grają. Same pozytywne emocje.

 

- Wychowanie młodego sportowca wymaga zaangażowania różnych stron, pasji która jest w dziecku ,poświęcenia jego czasu, oraz energii. Podobnie jest z rodzicami. Te wyrzeczenia dają jednak im to co ich cieszy. Sprawiają że mogą się rozwijać i realizować swoją pasję co jest bardzo ważne. Uczą się pracy, współdziałania. Rozwijają się fizycznie, oraz w wielu innych aspektach.

 

Damian Michałowski (Radio „ZET” – prowadzący zawody):

 

- Takie turnieje są chyba tak naprawdę ostoją piłki nożnej, bowiem można tutaj zaszczepić w dzieciakach taki piłkarski gen. Potem one wiedzą, czy chcą to robić czy nie chcą tego robić.

 

Dzisiaj występuje rocznik 2006/2007, czyli sześciolatkowie i siedmiolatkowie, a „popylają” nieludzko po tym boisku. Widać, że wzorują się Messim, Ronaldo, czy innych piłkarzach – naprawdę grają rewelacyjnie. Gdyby połowę tego zaangażowania wykazywali reprezentanci Polski, dzisiaj mundialu nie oglądaliby przed telewizorami, tylko pojechali do Brazylii.

 

 

Agata Moraczewska – Wolska (organizator i mama piłkarza):

 

- Zaczęliśmy o 9 rano. Swoją osobą (bardzo nam miło) zaszczycił nas Starosta, pan Piotr Kagankiewicz. Wspólnie otworzyliśmy turniej. Wszystko przebiega wg. Ustalonego planu, więc i wszyscy są zadowoleni. Chłopcy także są zadowoleni - to najważniejsze. Emocji także nie brakuje.

 

Dzisiaj występują pani, jako organizator i matka jednego z piłkarzy. Proszę mi powiedzieć, trudno jest wychować młodego sportowca?

 

Potrzeba przede wszystkim chęci, wkładu finansowego i wiadomo dużo pracy, ponieważ jest to spory obowiązek. Trzeba dziecku zapewnić transport, opiekę, stroje, lekarza. Czy mały będzie piłkarzem, to zobaczymy. W tej chwili najważniejsze, że się dobrze bawi i uprawia sport.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?O bezpieczeństwie Za PilicąKolejna impreza Automobilklubu przed namiPierwszy raz w naszym szpitaluZbrodnia w lesie w okolicach Smardzewic40 lat minęłoŚredniowiecze w SkansenieTHOMAS ANDERS WYSTĄPI W ARENIE LODOWEJLechia Tomaszów Mazowiecki - Bogdanka Arka Chełm 2:3Wśród najlepszych z biologiiZrozpaczeni rodzice błagają o pomoc
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama