Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 23:49
Reklama
Reklama Makaron Czaniecki - konkurs

Kraina syjamskich uśmiechów i wszechobecnego kiczu - podsumowanie Tajlandii

Ponieważ wiele osób wciąż dziwi się, że publikujemy felietony, nieżyjącego od kilku lat Michała Przybylskiego, wyjaśniamy, że wcześniej pojawiały się one na naszej stronie i równolegle na blogu Michała. Blog został zlikwidowany przez właściciela platformy internetowej. Teraz te materiały powtarzamy, za wiedzą i akceptacją rodziców. Szkoda tylko, że razem z blogiem zniknęła część materiału zdjęciowego.

Inaczej zwana "Krainą uśmiechów", Tajlandia, była moim marzeniem jak miałem 15-18 lat. Kusiły mnie wtedy barwne opowieści moich włoskich znajomych o.... tym, z czego najbardziej słynie ten kraj.

 

Zanim przyjechałem do tego kraju z Laosu, łudziłem się, że oprócz złej sławy istnieje coś jeszcze. Nie myliłem się. Faktycznie, istnieje - Tajlandia to kolorowy, tropikalny, azjatycki raj. Tajlandia kusi górami, dolinami, egzotyką, gorącymi źródłami, plażami, nurkowaniem, surfingiem, bogatą i bardzo mocno zagmatwaną historią, zróżnicowaniem religijnym, licznymi kursami czy wielopoziomowością Bangkoku.

 

Niebieskie strzałki przy drogach kierujące do atrakcji turystycznych rozsiane są co kilkaset metrów. Tyle tylko, że zaraz obok tych pokus, mimo formalnego zakazu, czają się przebiegłe mamasany, słitaśne lejdiboje i "masażystki".

 

Może dlatego, "Kraina Uśmiechów", wydała mi się być jednym wielkim wesołym miasteczkiem ze świetnie skrojoną ofertą dla całej rodziny. Kochanie, źle się dzisiaj czuję. Zabierz dzieciaki do zoo a ja zostanę w hotelu. Tutaj masz pieniążki na bilety. 10 minut później: [puk, puk], zamawiał Pan masaż?


Po dodaniu do tego wszystkiego stosunkowo niskich cen, oprócz raju turystycznego, "Kraina Uśmiechów", staje się również miejscem przyciągającym tysiące emerytów, rencistów, zarobkowych imigrantów i studentów.

 

 

 

WIZY

 

Wiza do Tajlandii jest darmowa.... w tajskim rozumieniu tego słowa. Darmowy pociąg kosztuje kilkadziesiąt bahtów, darmowe 20 bahtów na rozmowy telefoniczne kosztuje 20 bahtów, a wiza? Za darmo można wlecieć na 30 dni, lub wjechać lądem na 15 dni. Jeśli potrzeba nam więcej czasu, trzeba zapłacić 1000 bahtów za każdy wjazd z 60-dniowym pobytem. Swoją wlepkę załatwiłem w konsulacie w Savannakhet. Wystarczył paszport, dwa zdjęcia, gotówka i wypełniony na szybko wniosek.

 

 

Na wizie nie ma określonego czasu pobytu - równie dobrze, można sobie przykleić naklejkę z gumy turbo bo wiza daje nam po prostu wjazd, który i tak jest gratis. Wszystko zależy od tego jak się spodobamy funkcjonariuszom na przejściu, na którym najpierw trzeba ich znaleźć. Warto więc zawsze upewnić się w ambasadzie, w której uzyskujemy wizę jakie aktualnie stemple wbijają panowie mundurowi dla kategorii, o którą akurat się ubiegamy.  


BEZPIECZEŃSTWO

 

Podobnie jak w reszcie krajów azjatyckiej "wątróbki", w Tajlandii można czuć się bardzo bezpiecznie. Nawet jeśli sami prosimy się o kłopoty, musimy wręcz o nie błagać. Mimo, że często rozgrywają się tutaj porachunki mafijne z wykorzystaniem bardzo wyrafinowanych technik, zwykli szaracy mogą przeczytać o nich jedynie w gazetach.

 

Kradzieże mają miejsce rzadko, choć w miejscach zatłoczonych, warto pilnować swoich rzeczy. Jak w większości krajów zmotoryzowanych w sposób dwukołowy, ulubioną metodą złodziejaszków jest wyrywanie aparatów i telefonów bez uprzedniego zatrzymania pojazdu i zapytania się o pozwolenie. Malaria występuje jedynie w regionach przygranicznych z Birmą, Kambodżą i Laosem. Za to zagrożenie dengą jest całkiem poważne. Na szczęście, albo małych krwiopijców jest znacznie mniej, albo przestały mnie gryźć uznawając mnie już za w pełni zasymilowanego lokalesa.

 

 

 

 

 

 

 

Uważać trzeba też na ruch uliczny. To, że w Tajlandii jeździ się po lewej stronie to pikuś. Da się w miarę szybko połapać, ewentualnie spryskując sobie szyby podczas zmiany pasa. Gorszej kultury jazdy niż w "Krainie Uśmiechów" jeszcze nie widziałem. W Wietnamie panuje zupełny chaos - tutaj, pozorna organizacja z zasadą, że "duży może więcej".

 

O ile, w Wietnamie przechodząc przez ulicę, trzeba się pchać, pamiętając o tym, że nas widzą i mają hamulce o tyle, Tajowie, przeważnie zatrąbią, ale się nie zatrzymają. Przez miesiąc, moje łydki zaliczyły dwa spotkania ze zderzakami przejeżdżających samochodów - na szczęście, w bocznych uliczkach i przy małych prędkościach. Pozostałe niebezpieczeństwa:

 

- taksówkarze z przekręconymi licznikami/tuk-tuki naciągacze
- salony pseudomasażu
- uliczni naciągacze
- dzikie zwierzaczki
- spadające kokosy
- spadające butelki z miejskich mostów i kładek dla pieszych
- powodzie

 

 

 

LUDZIE

 

Przy pierwszym kontakcie, Tajowie, mogą wydać się krzykliwi. Szybko, jednak, okazuje się, że są bardzo pomocni i uczynni. Oczywiście, pod warunkiem, że się ich o coś poprosi. Nie proszeni, wolą trzymać się z daleka od cudzych problemów. Tajlandię podobno nazywa się "Krainą Uśmiechów".... cóż..... nie tylko w moim odczuciu, przeważnie, uśmiechy kosztują.

 

 

 

Za darmo, lepiej uśmiechów szukać w innych krajach Azji. Kilka razy zdarzyło mi się, że zanim zapytałem uliczną kramikarkę o drogę, dostałem wyczerpującą odpowiedź "folti baaaat", mającą oznaczać 40 baht. Tajowie to również urodzeni oportuniści. Lubią zarabiać z zerowym, lub blisko-zerowym kosztem uzyskania przychodu - na przykład poprzez ustawienie sobie budki koszącej opłaty za przejście np. prez most.


Najbardziej sympatycznych ludzi sypiących na prawo i lewo szczerymi uśmiechami poznałem w Mae Sot w prowincji Tak i na, podobno niebezpiecznym, południowym wschodzie kraju w pobliżu granizy z Malezją.

 

CENY

 

Już po przejściu z laotańskiego Huay Xai do tajskiego Chiang Khong, bardzo się zdziwiłem, że przy wszystkich produktach jest metka. Na wiele targów nie przychodzi się targować tylko robić zakupy - dziwna sprawa. Na tle innych krajów Azji Południowo-Wschodniej, Tajlandia, ogólnie, wypada nieco drożej. Porównując, jednak z krajami zachodnimi, nadal jest taniej. Najlepiej odnajdą się tutaj obżartuchy - może dlatego nieco się w tym kraju zasiedziałem.

 

 

 

 

 

 

Obok dużego wyboru mocno przyprawionego i świeżego i taniego jedzenia, właśnie w Tajlandii widziałem najtańsze owoce w całej Azji Południowo-Wschodniej. Do tego, wszystkie są doskonałej jakości. Tajowie to owocowi mistrzowie. Kokosy - jedyne w swoim rodzaju - ze słodkim sokiem o lekko orzechowym posmaku. Dzięki dobrze rozbudowanej sieci dróg i autostrad, cały kraj zaopatrzony jest tak samo. Na każdym targu można spotkać owoce charakterystyczne dla regionu znajdującego się tysiące kilometrów dalej. W znajdujących się na rogu większości ulic sklepów sieci 7-11, można zrobić wszystkie zakupy bieżące. Chcąc zwiedzać atrakcje turystyczne, liczyć się trzeba z mocnym uszczupleniem portfela. Płacić trzeba na każdym kroku - czasem drobne kwoty, czasem wysokie. Ziarnko do ziarnka a zbierze się....

 

Przykładowe ceny (maj 2012);


Tym razem w złotówkach z przybliżonym przelicznikiem 10 baht - 1zł.

 

- woda "mineralna": 0.7 zł (mała butelka); 0.1 zł (1 litr wody z ulicznego dystrybutora)
- papierosy: od 3 zł - 10 zł
- piwo: 2.5 zł - 5 zł.
- kawa: 2zł - 5 zł.
- ryż: 2 - 5 zł za porcję smażonego ryżu z ulicy
- makaron (nudle): 2 - 5 zł za porcję zupy lub smażonych nudli z ulicznego kramiku
- makaron (spaghetti): od 3 zł. - 7zł.  / 500 g.
- owoce: śmiesznie tanie
- autobus miejski (Bangkok): ok. 0.5 zł
- busik pozamiejski: ok. 8zł/100km.
- pociąg: darmowe pociągi są śmiesznie tanie
- tuktuk/mototaksówka w mieście:  lepiej korzystać tylko w ostateczności - na krótkich dystansach, cena nie powinna być większa niż 3 zł.
- wynajem stuterka: 10 - 30 zł/1 dzień
- wynajem motoru 250 - 750 ccm - ok. 80 - 100 zł/1 dzień
- wynajem samochodu: 100 - 200 zł / 1 dzień
- zakwaterowanie - 15 zł - kilku tysięcy złotych za dzień.

 

KOMUNIKACJA


Po Tajlandii jeździ się szybko i sprawnie. Drogi są genialne choć czasem, podczas pory deszczowej, bywają zalane. Czyżby budowlańcy przekroczyli prędkość i pominęli system odprowadzania wody? Podobnie jak w innych państwach azjatyckiej "wątróbki", można zrobić sobie bazę wypadową w danym mieście, wynająć rower, skuter, motor lub samochód i udać się na objazd okolicy.

 

 

Niestety, w Tajlandii, nie czekają nas już przygody na ledwo ubitych i kończących się z nienacka leśnych ścieżkach. Zamiast tego, pod kołami będą nam się ciągnąć dwa lub trzy pasy dobrej jakości betonu lub asfaltu.


Oprócz tego, "Kraina Uśmiechów" oferuje na prawdę bardzo dobrze rozwinięty transport. W większość miejsc można dojechać autobusem - do wyboru mamy klimatyzowane i zwykłe. Przejazd pociągiem - szczególnie 3-klasy na twardym siedzeniu z, wliczonymi w cenę darmowego biletu, darmowymi pokazami chodzących tam i spowrotem sprzedawców wszystkiego to przeżycie warte polecenia każdemu, kto chce zaznać odrobiny lokalnego folkloru. Tanie i ciekawe są również Songthaewy czyli połączenie pickupa lub wywrotki z autobusem. W miastach, w których nie kursują autobusy, paradoksalnie te ciekawe stworki, które nie dostałyby w Europie homologacji wypierają cenowo tuk-tuki czy taksówki. Songthaewami można przemieszczać się również z miasta do miasta.

 

Inną opcją jest autostop - ja tak przejechałem całą Tajlandię. Choć na początku, wydawało mi się być trudniej niż w Laosie, z czasem, przekonałem się, że jest o wiele łatwiej niż w Europie. No bo jak tutaj się nie zatrzymać widząc na ulicy jakiegoś dziwnego osobnika o dziwnym kolorze skóry z dziwnymi, pokręconymi jak chińska zupka włosami? Taka okazja może się długo nie powtórzyć. Lewy kciuk w górę, plus, ewentualnie, napis na karteczcę,czy spacerek od kierowcy do kierowcy na stacji benzynowej i do przodu!


HOTELE


Jak przystało na kraj ściągający rocznie ok. 20.000.000 turystów różnego rodzaju, w Tajlandii, każdy znajdzie coś dla siebie. Ceny noclegów zaczynają się od 150 bahtów (15 zł.) a kończą..... tak wysoko, że mój wzrok aż tam nie sięga. Najdroższe miejsca to oczywiście sławne Bangkok, Pattaya i Phukhet. Oczywiście za 150 bahtów nie można spodziewać się wiele. Zwolennicy skromnego komfortu muszą się liczyć z wydatkiem 400 do 1000 bahtów (40 - 100zł) za noc w dwuosobowym pokoju z klimatyzacją i telewizorem. W odróżnieniu od Kambodży, Laosu czy Birmy, w Tajlandii świetnie działa couchsurfing. Podobnie jak w innych krajach buddyjskich, można również poprosić o darmowy nocleg w świątyniach. Czasem możemy nawet liczyć na prywatność w postaci własnego pokoju i luksus w postaci łazienki z prysznicem.

 

 

 

PRZESZKODY


1. Łatwizna - Tajlandia jest tak łatwym do podróżowania krajem, że przez przyzwoite ceny, ogólną dostępność większości produktów, dobre oznakowanie, powszechny angielski można z czasem wyrobić sobie pewne złe nawyki.

 
2. W Tajlandii pies uważany jest za zwierzę domowe. Niestety, nie wszystkie psy trzymane są w domu a kaganiec czy smycz to dla Tajów dziwny wymysł Białopośladkowców, którzy chcą zimperializować nawet zwierzęta

CIEKAWOSTKI


1. W Tajlandii jest gorąco. Tak gorąco, że Bangkok jest najgorętszą stolicą na Świecie.


2. W Tajlandii wszycy kochają króla tak bardzo, że nawet dzień ojca jest obchodzony w jego urodziny. Dzień matki, z kolei, obchodzony jest w dniu urodzin królowej. Portrety króla z czasów jego młodości zdobią banknoty, ulice, wnętrza biurowców i prywatnych domów. Za znieważenie Jego Wysokości grożą surowe kary. Słowem - z tym panem, lepiej nie zadzierać.
 

3. Do jedzenia, Tajowie najczęściej używają łyżki i widelca. Pałeczki używane są tylko przy jedzeniu zupek.... oczywiście płyn siorbie się z łyżki.
 

4. Do roku 1939, Tajlandia nazywana była Syjamem.
 

5. Tajlandia to jedyne państwo w Azji Południowo-Wschodniej, które nigdy nie zostało skolonizowane przez Białopośladkowych Europejczyków.
 

6. Zgodnie z buddyjską tradycją, każdy mężczyzna powinien choć raz w życiu zostać mnichem.
 

7. Dlaczego Kraina Uśmiechów? Dobry klimat, jedzenia pod dostatkiem przez cały rok, więc czego więcej potrzeba? Aha - no tak, IPhonów. Dlatego, Tajowie rzadziej się uśmiechają niż dawniej.

8. Tajlandia to kraina najlepszych wg. mnie na świecie kokosów. Ich sok ma specyficzny, trudny do pomylenia z innymi gatunkami smak - słodki, lekko orzechowy.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
pucybut 25.08.2018 20:57
Niezupełnie blog zniknął, można go znaleźć pod adresem simglenomad.pl lub http://singlenomadprzybylski.b...spot.com/. Zdjęcia też chyba wszystkie zostały tam przeniesione.

Reklama
Polecane
Dwa zaginięcia i dwa szczęśliwe odnalezieniaKompletnie wycieńczony błąkał się po lesieDrzewko za makulaturęMuzyczna zapowiedź lata w Tomaszowie3 kluczowe aktualizacje, które natychmiast poprawią twoje świadectwo energetyczneA to pieniacz! Pół roku „paki" dla podejrzliwego SalomonowiczaWiosenne nastroje w MCK TkaczMali Lubochnianie w PCASNiepokonani pod koszamiLokale do wynajęcia. TTBS ogłasza przetargiMoc nowości w kinach HeliosJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 3°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: ZygaTreść komentarza: Ten skur... Nie powinien wyjsc z pudla . A domi wyskoczyla z balkonu zeby sie ratowac bo chcial ja zabic!! Porazil ja paralizatorem i na sidatek ogolil glowe !! Jak teraz nie zmadrzeje to czarno to widze ..Źródło komentarza: Agresor z Szerokiej trafił do aresztu.Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ja też widzę prawie to samo, tylko w złym zwierciadle: ty zaczynasz karierę jak najgłupszy. I tak trzymaj!!!Źródło komentarza: Pierwszy raz w naszym szpitaluAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Już więcej grzechów tej prokurator nie pamiętasz ?! Jeżeli więcej grzechów nie pamiętasz i twierdzisz, że tak dobrze znasz te dwie sprawy, że wychylasz się z nimi i kłapiesz jęzorem, to może podaj nam więcej szczegółów tych spraw - co ??? Pisać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej - pajacu!!!Źródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu. Ogólnie szanuję Pana, ale często stwierdzam, że nie panuje Pan nad tym portalem. Powyżej widzę zdjęcie dwóch strażaków i jednej zdrowej... też strażaczki. Jednak, nie dowiedziałem się, kto komu wręczał te nominację: ten szczupły temu grubszemu, czy odwrotnie...Źródło komentarza: Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Już widzę ten tłum tych gospodarstw rolnych w każdym krusie. Każdy tego rodzaju konkurs, w każdej dziedzinie, to jest zwykła chamska ustawka. Czyli, w wymiarze lokalnym (województwo, rejon, powiat) jest to impreza już wcześniej rozstrzygnięta pod stołem. Te, niby uczciwie i oficjalnie przyznane nagrody, już dawno grzały szuflady komisji konkursowych. Takie komunikaty są dobre dla dzieci w przedszkolu.Źródło komentarza: Zgłoś gospodarstwoAutor komentarza: stary druhTreść komentarza: Głód zmusza do myślenia, nie oglądaj się na innych wybierz się z ekwipunkiem, w plecaku tj. konserwy, pieczywo i gorący napój w termosie. Raczej gospodarz tego rewiru tj Ludwikowa nie przewiduje stoisk z rożnem czy kufli z piwem.Źródło komentarza: Średniowiecze w Skansenie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama