Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 16:16
Reklama
Reklama Makaron Czaniecki - konkurs

Naloty dywanowe małych, brzęczących najeźdźców... diabli wiedzą skąd.

Wieczór to pora, gdy po całym dniu zmagań z rzeczywistością, można wreszcie rzucić się do łóżka i dać odpoczynek zmęczonym oczom, ciału i umyśłowi. "Zzzzzzzzzzzzzzzzz" - cóż to takiego? Coś bzyczy, coraz głośniej i głośniej. Przypomina się wiersz o lokomotywie, ale to nie ten dźwięk. "Auuuć!!!!!!" [+ stos niecenzuralnych słów]. Coś latało, doleciało i ukąsiło. Wieczór, bowiem, to także pora polowania małych, ultralekkich jednostek latających, zwanych potocznie komarami. Tych brzęczących latawic jest ponad 3,5 tysiąca gatunków. Samce prowadzą życie narcyza, przeskakując za dnia z kwiatka na kwiatek i spijając ich nektar, w wolnych chwilach, zapładniając koleżanki. Samice, natomiast, pasożytują na krwi zwierząt, ludzi i, czasem, owadów (nie chcę siać szowinizmu, ale jakby "z życia wzięte" :-P).

Nikt, tak na prawdę, nie wie do czego służą komary i jaki jest cel ich życia. Istnieją teorie, że te małe dziwadełka chcą przejąć władzę nad światem. Każdy zna skutki ukąszenia. Głodna komarzyca, zanim coś wypije, w myśl powiedzenia, że nie ma nic za darmo, wstrzykuje pod skórę kilka ciekawych substancji, co skutkuje, większą lub mniejszą, swędzącą, kontaktową reakcją alergiczną, zwaną potocznie bąblem.
 

Niestety, nie zawsze kończy się bąblem. Pisałem kilka słów o chorobie Denga, która jest obecnie jednym z wielu "tematów zastępczych" w południowym Pakistanie, jak i realnym zagrożeniem w całym obszarze zwrotnikowym. Poniżej kilka innych ciekawych pamiątek, które, całkiem gratis, możemy ze sobą zabrać z wakacji w tropikach.
 

MALARIA


Choroba pasożytnicza wywołana przez pierwotniaki z gatunku o futorystyczno brzmiącej nazwie, plasmodium (liczba mnoga plasmodia), których jest aż pięć gatunków.
Występowanie: Większość krajów strefy tropikalnej i subtropikalnej.


Objawy: dreszcze, wysoka gorączka, bóle głowy, nudności, wymioty, biegunka i potliwość, bóle mięśni i stawów, kaszel, zaburzenia świadomości. Objawy mogą dowolnie dobierać się w pary. Najbardziej charakterystyczne jednak są dwa pierwsze. Malaria niesie ze sobą ryzyko licznych powikłań, które niekiedy potrafią doprowadzić do śmierci.


Leczenie: W krajach zagrożonych malarią, w większych miastach, bez problemu można dostać w aptekach leki, a także zasięgnąć profesjonalnej porady lekarskiej. Obecnym trendem jest zalecanie przez lekarzy tzw. profilaktyki antymalarycznej (czyli branie drogiego leku Malarone "na wszelki wypadek"). Substancje aktywne zwalczające plasmodia to: chlorochinina, chinina, meflochina, sulfadoksyna, pirymitamina, halofantryna, prymachina.
 

CHOROBA DENGA


Zwana również gorączką Denga, gorączką łamiącą kości, lub, zwyczajnie Dengą. Choroba wywołana jest wirusem z rodziny flaviviridae.


Występowanie: Ponad 110 krajów strefy tropikalnej i subtropikalnej.


Objawy: Najczęściej, dają się we znaki łagodne objawy grypopodobne, takie jak: łamanie w stawach, gorączka; czasem wysypka lub biegunka i wymioty. W większości przypadków, choroba Denga, ma łagodny przebieg. Zdarza się jednak, że dochodzi do poważnych powikłań, z których najgroźniejsze mogą doprowadzić do śmierci.
Leczenie: W przypadku podejrzenia zachorowania na dengę, należy jak najszybciej zgłosić się do szpitala w celu obserwacji. W rejonach endemicznych (czyli rejonach, w których choroba naturalnie występuje), lekarze będą wiedzieli co robić i jak różnicować diagnozę po pokazaniu objawów na migi. Ze względu na brak skutecznych leków, terapia opiera się na podaniu dużej ilości płynów i obserwacji stanu pacjenta pod kątem wystąpienia i szybkiego zwalczenia powikłań.
 

ŻÓŁTA FEBRA


Choroba zwana slangowo Żółtym Jackiem. Od XIX wieku, żółtego Jacka, uważa się za jedną z najgroźniejszych chorób zakaźnych. Jacek może chcieć się z nami zaprzyjaźnić za pośrednictwem wirusów z rodziny flaviviridae.


Występowanie: Wbrew nazwie, żółta febra, nie występuje w krajach azjatyckich. Można ją za to znaleźć w Ameryce Południowej i Afryce - lecz lepiej nie szukać jej na siłę.
Objawy: Występują najczęściej około sześciu dni od ukąszenia. Najczęściej, pacjenci skarżą się na gorączkę, uczucie zimna, bóle pleców, utratę apetytu, nudności i wymioty. W poważniejszych przypadkach, zakażeniu towarzyszy również żółtaczka spowodowana uszkodzeniem wątroby (najłatwiejsza samodiagnoza to żółte zabarwienie gałek ocznych). Czasem wystąpić może krwawienie z jamy ustnej, oczu i krwotoki wewnętrzne w układzie pokarmowym, co przyczyniać się może do krwawych wymiotów. Żółta febra jest, niestety, potencjalnie śmiertelną chorobą.


Leczenie: Światełka w tunelu są dwa. W XX wieku już, opracowano, rzekomo bezpieczną, szczepionkę przeciw żółtej febrze. Gdy jednak zapomnimy o przyjęciu szczepionki, trafi nas choroba, ale ujdziemy przed nią z życiem, dostaniemy bonus w postaci dożywotniej odporności. Niestety, na wirusy z rodziny flaviridae, nie ma skutecznego leku. Pozostaje hospitalizacja na oddziale intensywnej terapii i leczenie objawowe.

 

JAPOŃSKIE ZAPALENIE MÓZGU


Kolejna choroba wywołana przez wirusy z rodziny flaviviridae.


Występowanie: Od Azji południowej, przez Azję równikową do Japonii.

 

Objawy: W zdecydowanej większości przypadków, najbardziej charakterystycznym objawem jest brak jakichkolwiek objawów. Czasem mogą wystąpić objawy charakterystyczne dla zapalenia opon mózgowych (np. sztywność karku), gorączka lub problemy ze strony układu nerwowego. Bać się należy powikłań, do których zalicza się parkinsonizm, osłabienie mięśni, zaburzenia psychiatryczne, głuchotę. Skala śmiertelności w wyniku choroby jest stosunkowo niska.
Leczenie: Kolegów flavivirusów nie da się niczym wytępić. Pozostaje leczenie objawowe i zwalczanie powikłań.
 

GORĄCZKA ZACHODNIEGO NILU


Kolejna choroba wywołana kolegą z rodziny flaviviridae. Przeważnie, zagrożone są ptaki. Zdarzają się jednak przypadki, gdy do zakażenia dochodzi również wśród ludzi.
Występowanie: Prawie cały świat. Znacznie więcej przypadków notuje się w obszarach klimatu umiarkowanego niż zwrotnikowego.


Objawy: W większości przypadków, gorączka zachodniego Nilu przebiega bezobjawowo. Czasem, mogą wystąpić objawy grypopodobne, wysypka lub powiększenie węzłów chłonnych. Stosunkowo rzadko, występują objawy ze strony układu nerwowego lub pokarmowego. W ciężkim przebiegu choroby, dochodzi do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych lub choroby przypominającej polio. Niestety, jak w przypadku innych chorób, powikłania mogą być ciężkie i niezbyt przyjemne. Wśród nich, można wymienić: dolegliwości mięśniowe, bóle głowy, zaburzenia świadomości, pamięci i koncentracji oraz depresję.


Leczenie: Po postawieniu diagnozy, stosuje się leczenie wyłącznie objawowe.


 


GORĄCZKA DOLNY RIFT


Rodzaj zapalenia wątroby, atakujący przeważnie owce i bydło, ale czasem (choć rzadko) lubiący przejść na ludzi. choroba wywołana jest przez wirusa z rodziny bunyaviridae.


Występowanie: Afryka i Bliski Wschód.


Objawy: gorączka, bóle głowy, światłowstręt, bóle mięśni i stawów, zawroty głowy, nudności i wymioty. W większości przypadków, choroba ma łagodny przebieg, a powikłania, do których należy np. wirusowe zapalenie siatkówki, występują rzadko. W cięższych przypadkach, może dochodzić do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, żółtaczki, krwistych wymiotów, krwawień z dziąseł i ognisk martwicznych w wątrobie.


Leczenie: Przeważnie, wystarczy leczenie objawowe. Większość pacjentów, po przebyciu choroby, wraca do pełni zdrowia. W przypadku wystąpienia cięższej odmiany, należy zgłosić się do szpitala.


Ciekawostka: Wirusy wywołujące gorączkę Dolny Rift, wchodziły przez jakiś czas w amerykański arsenał broni biologicznej.

 

ZAPALENIE MÓZGU LA CROSSE


Kolejna choroba wywołana przez wirusa z rodziny bunyaviridae, wywołującego zapalenie mózgu, przyjmujące różne postaci - od lekkiej do bardzo ciężkiej.
Występowanie: zachodnie i południowozachodnie Stany Zjednoczone.


Objawy: nudności, wymioty, ból głowy. W ostrzejszych przypadkach, występują skurcze mięśniowe, paraliż, śpiączka i stałe uszkodzenie mózgu. Śmiertelność choroby, wynosi mniej niż 1%.


Leczenie: Nie opracowano, jak dotąd, jednolitego sposobu leczenia przyczynowego. Stosuje się leczenie objawowe.

ZAPALENIE MÓZGU ST. LOUIS.


Choroba wywołana przez wirusa z rodziny flaviviridae, powiązanego z wirusem powodującym Japońskie Zapalenie Mózgu. Śmiertelność wynosi od 3 - 30%.


Występowanie: USA, (w mniejszym stopniu) Kanada i Meksyk. Szacuje się, że na terenie USA, rocznie, na zapalenie mózgu St. Louis, zapada ok. 130 osób. Na północnych obszarach, choroba występuje jedynie późną wiosną, latem i wczesną jesienią. Na południu, można się nią zarazić przez cały rok.


Objawy: Objawy są podobne do tych wywołanych przez zwykłą grypę. W cięższych przypadkach, dokuczać może wysoka gorączka, sztywność karku, dezorientacja, paraliż.


Leczenie: Wyłącznie leczenie objawowe i hospitalizacja w wyniku wystąpienia poważnych postaci.

 

GORĄCZKA RZEKI ROSS


Choroba wywołana przez wirusa z rodziny togaviridae.


Występowanie: Australia, Papua i Nowa Gwinea, Fiji, Nowa Kaledonia, obszar południowego Pacyfiku.


Objawy: Najbardziej charakterystyczne symptomy to zapalenie stawów, bóle w stawach, gorączka i wysypka. Prawie 1/3 zakażeń przebiega jednak bezobjawowo. W niektórych przypadkach, występują dolegliwości ze strony układu nerwowego. Jedyną metodą postawienia trafnej metody jest pobranie próbki krwi (czyt. przebywając na obszarach endemicznych, trzeba zgłosić się do szpitala)


Leczenie: Leczenie objawowe. Przejście choroby, zapewnia odporność na całe życie. Rzadko zdarzają się przypadki nawrotów.

 

FILARIOZY


Przewlekłe choroby pasożytnicze wywołane przez nicienie i filarie.


Występowanie: Wschodnia Afryka i Azja.


Objawy: Większość zachorowań ma przebieg bezobjawowy. Czasem, mogą pojawić się bóle głowy, wysypka, zapalenie naczyń chłonnych, obrzęk węzłów chłonnych, słoniowacizna (czyli puchnięcie kończyn spowodowane przez utrudniony odpływ limfy).


Leczenie: W zależności od rodzaju choroby: środki przeciwpasożytnicze (np. dietylokarbamazyna), antybiotykoterapia.

 

Jak widać, znienawidzone przez zdecydowaną większość (bo kto je lubi?) komary, mogą nam, oprócz zwykłego śladu, zostawić po sobie, o wiele więcej pamiątek. Najlepiej zapobiegać ugryzieniom niż leczyć ich skutki. W miejscach, gdzie małe latawice dają się we znaki, można zaopatrzeć się w palne spiralki, nasączone środkiem owadobójczym. Wychodząc na powietrze, warto zainwestować w spray, lub jeszcze lepiej, krem, którego aplikację, można powtórzyć kilkukrotnie. Mimo, iż choroby wywołane ukąszeniem komara, występują w rejonach ciepłych, powinniśmy zasłaniać możliwie jak najwięcej ciała, jak jest to możliwe. Długi rękaw jest zawsze bardziej uniwersalny niż krótki. Długi, można podwinąć - z krótkiego nic nie da się zbytnio zrobić...... ;-).

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
18.06.2017 14:40
Sprawdzone domowe sposoby na uciążliwe komary Tarczę ochronną przed komarami stanowią rośliny, takie jak: 1. kocimiętka - zapach kocimiętki odstrasza komary dziesięciokrotnie skuteczniej niż tradycyjne środki dostępne w aptekach. Wszystko dzięki olejkowi eterycznemu neptalakton. Kocimiętka kwitnie w sezonie wzmożonej aktywności komarów, czyli od czerwca do lipca oraz od września do października. Tę leczniczą roślinę można zasadzić w doniczce i hodować na balkonie lub parapecie, w związku z tym możemy się chronić przed komarami także w mieście. 2. pelargonia - ma podobne właściwości odstraszające, co kocimiętka. 3. bodziszek cuchnący, znany także jako "anginka" - po przetarciu liści wytwarza bardzo intensywne i odrażające dla komarów olejki eteryczne. 4. plektrantus koleusowaty, zwany także jako komarzyca lub komarowcem - wytwarza silny zapach, który odstrasza nie tylko komary, lecz także mole. Kwitnie przez pół roku - od maja do początku jesieni, w związku z tym możemy się przygotować na atak komarów już wcześniej. 5. mirt - to roślina o charakterystycznym pięknym zapachu, który dla komarów jest wonią nie do przyjęcia. 6. bazylia - najlepiej postawić ją na parapecie. Dzięki swojej silnej woni stworzy w naszym domu tarczę ochronną przed komarami 7. liść pomidora - ma podobne działanie do bazylii. 8. liście mięty - dzięki swemu aromatowi, skutecznie przegonią komary na całe lato. Doniczkę z miętą można postawić obok bazylii czy liści pomidorów. Wystarczy tylko wybrać odpowiednią roślinę, postawić na parapecie, no i oczywiście dbać o nią. Są też olejki, które swoim zapachem odstraszają komary, to: 1. migdałowy 2. cytrynowy 3. cynamonowy 4. waniliowy 5. eukaliptusowy 6. sosnowy 7. kokosowy Skuteczne są także: waleriana, kamfora, olejek anyżowy olejek herbaciany wyciąg z kwiatów pomarańczy. Możemy sami przygotować domowy aerozol na komary o jednym z ww. zapachów. Wystarczy, że do butelki z atomizerem (takiej jak np. po mydle w płynie) wlejemy szklankę żytniej wódki, 20 ml wybranego olejku zapachowego i całość wymieszamy. Przed spryskaniem ciała zrobić próbę uczuleniową - najlepiej na skórze za uchem. Jeśli intensywny zapach olejku nam nie przeszkadza, możemy nim wysmarować całe ciało. Można także wybrać kadzidełka i świece zapachowe, które także zawierają olejki eteryczne.

Profesorek 29.10.2011 14:33
Nie w porę? U mnie co wieczór jest polowanie na te małe stwory. Całe lato było spokojne, wyjątkowo ubogie w komary( za sprawą mroźnego początku maja kiedy to młody już wylęgnięte komary zostały wytrzebione).Teraz na jesień właśnie się powylęgały i jest ich mnóstwo...Warunki im sprzyjają,dni jak na tę porę są ciepłe, noce oscylują w granicach zera a to powoduje, że komary nie chcą zapaść w sen zimowy. Miejmy nadzieję, że jak cała zima taka ciepłą będzie to nie przetrwają do wiosny.Żyją tylko od miesiąca do trzech. Oczywiście w czasie pełnego funkcjonowania. W brew pozorom dla nich ciepła zima jest bardziej zgubna niż mroźna...podobnie dla much. W czasie mroźnej zimy te stworzonka chowają się w ciepłych zakamarkach i spokojnie śpią w oczekiwaniu wiosny. Natomiast ciepła zima nie pozwala im na głęboki sen, jest jednak zbyt zimno aby mogły się spokojnie rozmnażać, a nawet jak im uda się gdzieś zasnąć to w ciepłe zimy są znacznie bardziej narażone na pasożyty i grzyby. Potrafią one unicestwić nawet 95% populacji. Niestety teraz jeszcze musimy się z nimi pomęczyć. Miejmy nadzieję, że szybciutko zostaną pożarte przez grzyby i powyłapywane przez ludzi...

xyz 29.10.2011 09:39
No artykuł to raczej nie w porę jak na polskie warunki.

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
3 kluczowe aktualizacje, które natychmiast poprawią twoje świadectwo energetyczneA to pieniacz! Pół roku „paki" dla podejrzliwego SalomonowiczaWiosenne nastroje w MCK TkaczMali Lubochnianie w PCASNiepokonani pod koszamiLokale do wynajęcia. TTBS ogłasza przetargiMoc nowości w kinach HeliosJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejDzień Otwarty na Nadrzecznej 2024Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 11°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533DB Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533DB Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisCzy łóżko rehabilitacyjne można otrzymać od nas niemal za darmo? Tak. Pomożemy załatwić wszelkie formalności  Na zdjęciu: Obudowa PB 533 DB w kolorze orzech, z dwoma wkładami PB 521 wraz z okrągłymi podstawami łóżka.Obudowa PB 533 DB wraz z wkładami PB 521, to nasza propozycja rozwiązania umożliwiającego korzystanie z łóżka przez oboje partnerów przy zachowaniu wszystkich jego istotnych funkcji. To jedyne w swoim rodzaju łóżko umożliwia stałe wsparcie i obecność opiekuna/partnera, co stanowi istotny czynnik w rekonwalescencji i opiece nad chorym.Więcej informacji Kolory standardowe: Kolory niestandardowe*:DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Indywidualne sterowanie leżami2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Podwójny system podnoszenia3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżkaOPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kółPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze330 kgMaksymalna waga użytkownika2 × 140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 165 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 340 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
Reklama
Napisz do nas
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama