Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 13:22
Reklama
Reklama

„Wykorzystać szansę”

Kilka miesięcy temu Młodzieżowy Dom Kultury w Tomaszowie Mazowieckim ogłosił konkurs dla młodzieży, którego głównym tematem była Prezydencja Polski w Unii Europejskiej. Konkurs "Moje oczekiwania związane z prezydencją Polski w Radzie Unii Europejskiej", zorganizowano pod patronatem Regionalnego Centrum Informacji Europejskiej oraz Prezydenta Miasta Tomaszowa Mazowieckiego. Osobą, która podjęła się jego przeprowadzenia był wicedyrektor MDK, pan Radosław Pająk. Dzisiaj,w pierwszym dniu prezydencji prezentujemy jedną z nagrodzonych prac

Z dniem 1 lipca 2011r. po raz pierwszy w historii Polska obejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.  Rangę wydarzenia, jakim będzie objęcie przewodnictwa w Radzie, można porównać z naszą akcesją do wspólnoty. Prezydencja Rady Unii Europejskiej to kierowanie przez okres 6 miesięcy przez dane państwo członkowskie pracami Rady Unii Europejskiej. Państwo, które sprawuje rezydencję, reprezentuje Radę przed Komisją Europejską i Parlamentem Europejskim, wypracowuje porozumienia pomiędzy członkami Unii, a także organizuje i koordynuje spotkania unijne. System prezydencji został zapoczątkowany jeszcze w ramach Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, kontynuowany był także po ogłoszeniu powstania Unii Europejskiej w 1993r. i utrzymał się po uzyskaniu przez UE podmiotowości prawnej w 2009 roku. Prezydencja jest pełniona rotacyjnie przez wszystkich członków Unii Europejskiej w ustalonej wcześniej kolejności. Dawniej przedstawiciel kraju aktualnie sprawującego prezydencję był automatycznie przewodniczącym Rady Europejskiej i reprezentował Radę na arenie międzynarodowej. Na mocy przyjętego w 2009r traktatu lizbońskiego, prezydencja ma już jednak w znacznej mierze znaczenie honorowe. Od 1 stycznia 2010r. w Unii istnieje bowiem stanowisko stałego przewodniczącego rady (zwanego popularnie prezydentem UE), wybieranego przez przedstawicieli wszystkich krajów związkowych na 2,5-letnią kadencję.

 

Zasadą jest, iż prezydencję sprawuje tzw. trio prezydencji, czyli jedno państwo duże - w tym przypadku Polska oraz dwa mniejsze. W każdej trójce są kraje starej i nowej Unii Europejskiej. Polska będzie sprawować prezydencję wraz z Danią i Cyprem. Sprawowanie prezydencji w rzeczywistości oznacza, że od 1 lipca 2011r. polscy eksperci oraz politycy będą decydować o tym, w jaki sposób potoczą się prace w instytucji o największym znaczeniu dla europejskiego procesu prawodawczego. Polacy będą mieć wpływ na wybór zagadnień, jakimi zajmie się rada, w szczególności na określenie priorytetów dla całej Unii.

 

Każde państwo w tym również Polska przed długi okres przygotowywała się do objęcia tej zaszczytnej funkcji wyznaczając tzw. priorytety prezydencji. W mediach oraz prasie pojawiały się różne publikację dotyczące naszych priorytetów podczas polskiej prezydencji. Z ich treści można wywnioskować, że plany czy też priorytety polskiego rządu na czas prezydencji to: wychodzenie Unii z kryzysu gospodarczego, jaki dotknął kraje członkowskie w ostatnich latach; dalsze rozszerzenie Unii, negocjacje nowego wieloletniego budżetu UE na lata 2014-2020; bezpieczeństwo energetyczne w tym wypracowanie nowych rozwiązań, które pozwolą zachować konkurencyjność polskiego sektora energetycznego, rozwój polityki obronnej, wzmocnienie rynku wewnętrznego U.E. przez rozwój swobodnego przepływu osób, kapitału i usług, a także tzw. „Partnerstwo Wschodnie” i promocja demokracji w całym sąsiedztwie Unii, także południowym.

 

Każdy człowiek, który choć w małym stopniu interesuje się losami Polski zastanawia się, czego tak naprawdę można oczekiwać po tej prezydencji.

 

Ja osobiście bardzo cieszę się, że Polska jest członkiem wspólnoty europejskiej i jestem dumna, że jestem obywatelem Unii. Jednak moim wielkim pragnieniem jest to, aby Polska w Europie była krajem ważnym, cenionym i dostrzeganym. Aby każdy Europejczyk wiedział gdzie leży nasz kraj, z czego słynie, aby poznał, choć w małym stopniu naszą historię, a szczególnie wkład Polski i Polaków w obecny kształt Europy i świata.

 

Uważam, że sprawowanie prezydencji jest świetną okazją aby zapromować nasz kraj i przybliżyć mieszkańcom Unii bogactwo naszej kultury, przyrody, polską tradycję i specyfikę poszczególnych regionów. Polska i Polacy mają się czym pochwalić, trzeba tylko właściwie wyeksponować wszystkie walory naszego państwa. Ponadto dla mnie jako przedstawicielki młodego pokolenia ważne jest podejmowanie przez państwa członkowskie współpracy w dziedzinie obronności i działań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa. Chciałabym, aby wspólnota stała się swoistym parasolem ochronnym gwarantującym każdemu człowiekowi bezpieczną przyszłość, wolną od konfliktów zbrojnych. Oczywiście bardzo ważne jest, aby polscy politycy mogli przeforsować rozwiązania, które będą istotne dla naszego państwa i poprawią jakość życia w naszym kraju tj. przyczynią się do spadku bezrobocia, zapewnią młodym ludziom ciekawą pracę zgodną z ich zainteresowaniami i kwalifikacjami, doprowadzą do wyrównywania szans młodych ludzi z krajów Europy Wschodniej tak, aby młody człowiek z Polski nie czuł się obywatelem gorszej kategorii.

 

W poszukiwaniu priorytetów polskiej prezydencji udałam się do serca Europy  tj. do Strasburga, gdzie zapadają kluczowe decyzję dla całej Europy, w tym naszego kraju. Rozmawiając z polskimi eurodeputowanymi, którzy reprezentują nas w organach Unii starałam się ustalić, czego oczekują jako posłowie po prezydencji Polski w Unii Europejskiej, czego będą się domagać na forum parlamentu i czego my Polacy możemy się spodziewać?

 

O wypowiedź porosiłam reprezentantów dwóch największych ugrupowań politycznych, min. posłów Jacka Protasiewicza, Filipa Karczmarka oraz Jarosława Wałęsę – członków Platformy Obywatelskiej.

 

Zdaniem Jarosława Wałęsy priorytety oraz zadania jakimi polska będzie zajmować się podczas prezydencji w Radzie Unii Europejskiej może narzucić nam obecna sytuacja gospodarcza , ekonomiczna i polityczna, a w szczególności konflikty na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Być może zapewnienie bezpieczeństwa będzie tym celem, któremu Polska powinna poświęcić najwięcej miejsca. Pan poseł Wałęsa zwrócił uwagę na fakt, że to prawdopodobnie nam przypadnie zaszczyt wprowadzenia do Unii nowego państwa członkowskiego – Chorwacji. Posłowie Karczmarek oraz Protasiewicz wskazali natomiast, iż bardzo ważnym elementem podczas polskiej prezydencji będzie praca i debata nad przyszłym budżetem Unii i zapewnienie Polsce jak największych wpływów funduszy unijnych. Ważne będą również pracę w ramach partnerstwa wschodniego tj podjęcie działań zmierzających do integracji Europy wschodniej w tym Białorusi i Kaukazu Południowego z Unią.

 

Podczas pobytu w Strasburgu długą rozmowę na temat zbliżającej się prezydencji odbyłam z Panami reprezentującymi Prawo i Sprawiedliwość tj. posłami Tadeuszem Cymańskim oraz Januszem Wojciechowskim.

 

Na zadane pytania czego możemy oczekiwać po polskiej prezydencji Pan poseł Cymański udzielił mi następującej odpowiedzi :

 

cyt. „Oczekiwania są dwutorowe i przebiegają w dwóch wymiarach. Po pierwsze prezydencja jest bardzo dobrą okazją do promocji państwa polskiego przez to, że będziemy kierować pracami U.E. przez pół roku.  Wszystkie spotkania , uroczystości towarzyszące prezydencji , przebieg obrad jest w blasku państwa, które w danym czasie ma prezydencję i w tym przypadku będzie to Polska. Przy okazji prezydencji są setki spotkań , konferencji , a więc  jest to wielka kampania promocyjna rozsławienia, uświadomienia i poinformowania o Polsce, jakim państwem jest, z czego słynie, jakie ma szanse itd. I to jest jeden aspekt. Drugi wymiar jest bardzo praktyczny i jest to pewna szansa dla Polski, którą trzeba wykorzystać bardzo mądrze. Oczywiście nic nie zmieni się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki , ale trzeba na wokandzie tj. na forum Unii Europejskiej postawić wszystkie te sprawy i te problemy, które są dla Polski i Polaków najważniejsze. Należy przeforsować takie rozwiązania i takie decyzje, które z punktu widzenia naszych interesów byłyby korzystne . Są to ważne postulaty, które wynikają z priorytetów tej prezydencji. Trwa cały czas dyskusja. Wszyscy wiemy co dla nas jest najbardziej istotne. Walka o jak najbardziej korzystne rozwiązania w zakresie  polityki energetycznej ale również o rozwiązania, które pozwoliłyby w Polsce dokonać zmian w sektorze energetycznym. Musimy walczyć o przyznanie wyższych limitów CO2, bo jak wiadomo u nas w Polsce, głównym paliwem jest węgiel, który niestety nie jest paliwem ekologicznym, a przez to nie lubianym w unii. Tu się toczy ogromna batalia i ogromna walka.  Drugi temat to są sprawy rolnictwa i wypracowanie wspólnej polityki rolnej w przyszłości i przyjęcie takich rozwiązań, które są korzystne z punktu widzenia polskiego rolnika. Ważnym celem dla Polski jest utrzymanie budżetu europejskiego. W naszym interesie jest, aby poziom nakładów zwłaszcza na inwestycje był utrzymany a najlepiej zwiększony. W obliczu kryzysu te największe państwa europejskie w trosce o własne budżety powoli wycofują się, czy chcą się wycofywać z dotychczasowego wydatkowania środków z budżetu Unii Europejskiej. Te trzy cele wskazują, w jakim kierunku powinniśmy czynić wysiłki. Czy i na ile nam się to uda – czas pokaże. Bardzo dużo zależy od skuteczności działań rządu. My jako posłowie PE będziemy działać wspólnie. Te cele nie są przyczyna podziałów politycznych i nie budzą żadnych kontrowersji przynajmniej u europosłów.

Wiele interesujących zagadnień poruszył również Pan poseł Janusz Wojciechowski, który wskazał, iż w drugiej połowie 2011 roku będziemy mieli w Unii swoje pięć minut, a ściślej mówiąc 6 miesięcy. Ważne, żeby się dobrze przygotować, a  przede wszystkim dobrze wyznaczyć nasze priorytety na czas naszego zwiększonego wpływu na bieg spraw w Unii.

 

cyt.Nie wyobrażam sobie, aby wśród priorytetów tych nie było rolnictwa. Polska obok Francji jest przecież najbardziej rolniczym krajem UE i nasza prezydencja musi mieć na swych sztandarach troskę o sprawy wsi i rolnictwa. To musi być prezydencja prorolnicza.  W 2011 roku zapadną w Brukseli decyzje, od których będzie zależeć, czy Polska wieś zachowa nadzieję na przetrwanie, czy ją straci.   A przecież polskie rolnictwo, przez wielu ośmieszane i wyszydzane, jest dziś jednym z najlepszych w Europie. Pod względem produkcji rolniczej w większości dziedzin jesteśmy w ścisłej czołówce Unii Europejskiej. Polska może być dumna ze swoich rolników, którzy produkują żywność, której póki co nie brakuje na naszych stołach. Produkują żywność dobrą i zdrową.   Zajmujemy pierwsze miejsce w Unii w produkcji owoców miękkich, w uprawie ziemniaków i owsa, drugie miejsce w uprawie żyta i w produkcji jabłek, trzecie miejsce w uprawie rzepaku i buraków cukrowych, czwarte miejsce w produkcji mięsa i mleka.   Pierwsze, drugie, trzecie, najdalej piąte miejsce w Europie....można tylko pomarzyć o tym, żeby Polska zajmowała tak wysokie miejsce w Europie w produkcji samochodów, telewizorów czy komputerów. Rolnictwo polskie ciągle ma wielki potencjał, a dzięki ciężkiej pracy rolników ciągle jeszcze jesteśmy rolniczą potęgą Europy.   I jak na rolniczą potęgę przystało, mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek mówienia o sprawach rolniczych pełnym głosem i aktywnego wpływania na politykę rolną Unii Europejskiej. Priorytetem Polski w Unii jest bezpieczeństwo energetyczne. Owszem, ważne, nie chcemy być zależni od kurka z gazem w obcych rękach, ale czy nie równie ważne, a może ważniejsze jest dla nas bezpieczeństwo żywnościowe? Dlatego ważne jest, by rząd uznał za swoje priorytety w ramach polskiej prezydencji zapewnienie odpowiednich środków budżetowych na wspólną politykę rolną w perspektywie finansowej po 2013 roku. Ważnym priorytetem powinno być rzeczywiste wyrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników tak, aby system dopłat po 2013 roku zapewniał równe traktowanie we wszystkich krajach członkowskich. Trzeci postulat dotyczy wprowadzenia Europy wolnej od GMO, czyli organizmów genetycznie modyfikowanych.

 

W kawiarni Parlamentu Europejskiego miałam przyjemność porozmawiać z posłem Waldemarem Tomaszewskim, który w parlamencie jest przedstawicielem Litwy, choć z pochodzenia jest Polakiem. Pan poseł wyraził nadzieje, że Polska podczas swojej prezydencji zwróci uwagę i zajmie się problemami Polaków mieszkających na Litwie, a zwłaszcza pisownią polskich nazwisk.

 

Podczas pobytu w Strasburgu, po rozmowie z posłami doszłam do wniosku, iż przed Polską stoi bardzo ważne i trudne zadanie. Potrzebujemy mądrych pomysłów i działań, które pokażą prawdziwe oblicze naszego pięknego kraju i stworzą warunki do lepszego rozwoju.  Mamy wielką szansę – myślę, że po raz pierwszy w historii, aby umocnić dobry wizerunek Polski w Europie i na świecie i podkreślić rangę naszego kraju. Mamy możliwość udowodnić, że jesteśmy ważnym, liczącym się partnerem na wielu płaszczyznach, że ważne dla nas jest szeroko rozumiane bezpieczeństwo, współpraca z krajami spoza Unii, że ważny jest każdy, nawet najmłodszy obywatel wspólnoty. Mamy możliwość pokazać, że warto stawiać na dobrą ekologiczną żywność, czyste środowisko, a nade wszystko, że należy wspierać te regiony, które pomimo drzemiącego w nich olbrzymiego potencjału - nie miały do tej pory szansy na rozwój. Czy wykorzystamy tę szansę jaką daje nam prezydencja? -  Czas pokaże.

 

 

Maria Witko


„Wykorzystać szansę”

„Wykorzystać szansę”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
i rym, cym, cym i trala,la... 01.07.2011 15:46
wszystko ok! tylko dlaczego rozmowa odbyła się z panami,którzy do unii nie chcieli? i uważają ,że Polska to kondominium?

Reklama
Polecane
Agresor z Szerokiej trafił do aresztu.Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoKomunikat o przerwach w dostawie prąduWielka Gra w Statki w Galerii TomaszówMotocykle pod policyjnym nadzoremRAW na tomaszowskim dworcuCzym jest układanka lewopółkulowa?Zapraszamy na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Ostatnie przed wakacjami Ale Kino w MCK TkaczDzień Otwarty w GastronomikuJuż jutro finał „Ninja Warrior Polska”!  Na starcie Wiktor WójcikMożliwość zawarcia porozumienia na spłatę zadłużenia (Ugody)
Reklama
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 9°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 29 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Serio, sama wypadła z balkonu?! Nie wierzę w takie bzdury, jak nieszczęśliwy wypadek w przypadku naćpanego kolesia, który znęca się nad partnerką. Widocznie kobieta boi się powiedzieć prawdę, bo wie, co ja czeka, jak to zrobi, a na policję w tym przypadku ani na system nie ma co liczyć.Źródło komentarza: Agresor z Szerokiej trafił do aresztu.Autor komentarza: JadziaTreść komentarza: Wybierzmy kogoś szczupłego przystojnego, już dosyć patrzenia na opuszczony pasek od spodni...Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: NieTreść komentarza: Szczepan opowiada dzieciom w szkole Czerniewicach, że będzie wojna. Poza tym w czasie kampanii jako KATECHETA mówił do małych dzieci, ze kandyduje na radnego i żeby mówili w domu żeby rodzice na niego głosowali. Czy naprawdę taki człowiek powinien być w radzie powiatu? Nie mówię już o byciu starostą bo to by była totalna porażka….Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: NieTreść komentarza: Ten pan do młodych raczej nie należyŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: EwaTreść komentarza: Szczepan Goska niedość, ze uczy, a raczej próbuje uczyć w szkole w Czerniewicach, w szkole w Lipiu, dyrektoruje w katoliku, ministrantuje w kościele w Czerniewicach, jeszcze miałby zostać starostą? Ten człowiek to kompletny wariat. Wstyd dla miasta i hańba.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: tomTreść komentarza: Za takie coś do 5 lat!!! To jakaś kpina !! Minimum 15Źródło komentarza: Agresor z Szerokiej trafił do aresztu.
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama