Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 22:02
Reklama
Reklama

Prawa autorskie na Twoim weselu

Organizujesz przyjecie weselne, wszystko dopięte na ostatni guzik. Wydaje się, że wszystko już gotowe i załatwione. Zastanawiasz się czy o czymś nie zapomniałeś? Być może zapomniałeś uzgodnić, kto wniesie obowiązkową opłatę na rzecz Stowarzyszenia Autorów ZAiKS związaną z publicznym odtwarzaniem utworów muzycznych? Rzecz wydawałaby się błaha, jednak może się okazać, że zlekceważenie tej „drobnostki” może nam przysporzyć nie lada problemów.

Opłaty, o których mowa związane są z ochroną praw autorskich twórców. Wykorzystywanie cudzej własności intelektualnej, bez zgody jej właściciela, czy autora stanowi nie tyko nadużycie ale przestępstwo wynikające bezpośrednio z obowiązujących (nie tylko u nas ale prawie w prawie całym cywilizowanym świecie) przepisów prawa.

 

 

Oczywiście, jeśli organizujesz uroczystość w domu, w gronie rodzinnym, przy odtwarzaczu CD, jesteś zwolniony z wszelkich opłat wobec zrzeszenia twórców i producentów. Rzecz ma się inaczej, jeśli impreza będzie się odbywać w domu weselnym czy restauracji.

 

- Bez względu na to kto jest wykonawcą należy podpisać umowę licencyjną – wyjaśnia nam Małgorzata Zenderowska ze Stowarzyszenie Autorów ZAiKS. – Licencja, to inaczej zgoda twórców na publiczne wykonywanie ich utworów. W przypadku braku takiej zgody roszczeń dochodzimy od właściciela sali bądź organizatora imprezy, którymi w przypadku wesel są  Państwo Młodzi.

 

Domy weselne, restauracje ukierunkowane na prowadzenie działalności związanej z organizacją uroczystości weselnych najczęściej mają licencje ZAiKS wykupione i opłacone. Mimo wszystko warto jednak to sprawdzić i stosowne zapisy umieścić w umowie, jaką podpisujemy z właścicielem Sali.

 

Wiele par decyduje się na jednak na samodzielną organizację imprezy. Wynajęte kucharki, wynajęty zespół i sala np. w remizie strażackiej, domu kultury lub  świetlicy ogródków działkowych. W takim przypadku cała odpowiedzialność za wykupienie licencji spoczywa na Parze Młodej. Warto wtedy sprawdzić, czy wynajęty zespół muzyczny ma umowę licencyjną. Należy pamiętać, że nie wystarczy ustne zapewnienie muzyków, że „wszystko co trzeba posiadają”. Oświadczenie w tej sprawie powinno być częścią pisemnej umowy, jaką podpisywać powinniście w każdym przypadku, by uniknąć niemiłych „niedopowiedzeń”.

 

 

Koszt opłacenia praw autorskich dla ZAiKS nie jest specjalnie wysoki. Określa się go na poziomie 10% wynagrodzenia występujących artystów lub przyjmuje ryczałtowo w zależności od liczby osób uczestniczących w imprezie. Wesele na 100 osób to wydatek 100 złotych, na 200 osób jest to 200 złotych itd.

 

Ustawę oprawie autorskim znajdziecie tutaj


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bartek27tm 09.01.2011 23:29
Jak puszczam Lady Gagę albo Michaela Jakcsona to gdzie mam sie zglosic ? :X

zaiks :) 08.01.2011 21:10
O ile się zorientowałem, to licencja, za którą ZAIKS chce inkasować dotyczy imprez o charakterze publicznym: "Wnosimy o udzielenie licencji na publiczne wykonywanie i / lub odtwarzanie utworów chronionych..." Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, na mocy której działają mówi w artykule 23 o: Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do bu- dowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno- urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym. 2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzem- plarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szcze- gólności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego. Tak więc może NSA mogłoby się wypowiedzieć, czy osoby zapraszane na wesela pozostają w związku osobistym z organizatorem czy też nie. ;) Według mnie jako organizatora imprezy zamkniętej w gronie rodziny i przyjaciół, żądanie opłat licencyjnych jest bezpodstawne. Z drugiej jednak strony, kapela, którą wynajmujemy, odtwarza utwory publicznie, korzystając z cudzej własności intelektualnej, czerpiąc z tego korzyści majątkowe, i to ona, aby odtworzyć dany utwór zobowiązana byłaby ustawą do wniesienia opłaty. Niestety jest to luka, którą wykorzystuje ZAIKS strasząc w koło. Niestety organizacje typu ZAIKS, działają na zasadzie zastraszenia. Czy ktoś z forumowiczów brał udział w sprawie sądowej dotyczącej tematu? Jako organizator rozmawiając z kapelą, którą będę zamawiał zapytam oczywiście jak to widzi przedstawiciel orkiestry. I po raz kolejny zaznaczam, że wesele nie jest imprezą publiczną, jest imprezą zamkniętą, prywatną, na którą przedstawiciele ZAIKS jeśli chcą się pojawić to zapraszam z Policją i ewentualnie nakazem przeszukania. Poinstruuję właścicielkę sali, że w przypadku wizyty osób spoza listy gości ma informować "Przepraszam, ale mam w tej chwili gości robimy małą imprezę rodzinną, proszę przyjść jutro" albo "Przepraszam, właśnie z rodziną pijemy alkohol czy mogliby panowie przyjść jak będę trzeźwa?" :D a może jeszcze jedna drobna rada, zobaczcie umowę i sprawdźcie, czy tzw "sala" działa na zasadzie prowadzenia kateringu (jeśli tak to co kucharza obchodzi komu, gdzie i w jakim celu dostarcza jedzenie), wynajmu sali (tutaj też nikogo nie obchodzi do jakiego celu - chyba że jest to cel na np prowadzenie działalności gosp.) czy organizacji imprezy (jeśli tak to już macie z głowy problem kto jest organizatorem wesela)

Herman 07.01.2011 21:27
@9 Nie masz słuszności. Jest różnica czy coś takie odbywa się "pod zamknięciem" czy jest wstęp wolny dla ludu, bo jeśli impreza jest zamknięta to jest to tak samo jakbyś w domu z mamą słuchał/-ła w Wigilię kolęd z kompaktu (o ile kompakt jest oryginalny, bądź jest kopią zapasową). @15 Proponuje zapoznać się z pełnym ustawodawstwem. Nie można się opierać tylko na Prawach autorskich, ale także na prawie do cytowania i wykorzystywania treści dzieła. Poza tym prawa autorskie nie pozostają własnością twórcy przez cały czas. Po określonym czasie prawa autorskie przejmuje państwo, a jak dotąd państwo udostępnia korzystanie z tego jako korzystanie z dorobku narodowego.

jajecznica 07.01.2011 19:47
ZAIKS banda starych pierdzieli .

KCh 07.01.2011 00:59
@6 Jak coś piszesz Hermanie, to pisz to konkterniej... 25 lat czy 50 to bardzo mało w tym tamacie. Polecam zapoznanie się z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych, w szczególności: Art. 36. Z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie, autorskie prawa majątkowe gasną z upływem lat siedemdziesięciu: 1) od śmierci twórcy, a do utworów współautorskich - od śmierci współtwórcy, który przeżył pozostałych, 2) w odniesieniu do utworu, którego twórca nie jest znany - od daty pierwszego rozpowszechnienia, chyba że pseudonim nie pozostawia wątpliwości co do tożsamości autora lub jeżeli autor ujawnił swoją tożsamość, 3) w odniesieniu do utworu, do którego autorskie prawa majątkowe przysługują z mocy ustawy innej osobie niż twórca - od daty rozpowszechnienia utworu, a gdy utwór nie został rozpowszechniony - od daty jego ustalenia, 4) w odniesieniu do utworu audiowizualnego - od śmierci najpóźniej zmarłej z wymienionych osób: głównego reżysera, autora scenariusza, autora dialogów, kompozytora muzyki skomponowanej do utworu audiowizualnego.

Sigismunda 06.01.2011 23:48
Oho, zaczyna się...

iza 06.01.2011 23:26
hehe, najlpiej zamiast przestrzegać, to za tych kretynów zapłacić

Lynott 06.01.2011 23:09
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego Art. 231. Nie wymaga zezwolenia twórcy przejściowe lub incydentalne zwielokrotnianie utworów, niemające samodzielnego znaczenia gospodarczego Art. 34. Można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia imienia i nazwiska twórcy oraz źródła. Podanie twórcy i źródła powinno uwzględniać istniejące możliwości. Twórcy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia.

głos zdrowego rozsądku 06.01.2011 22:55
Wystarczy pomyśleć i kliknąć na link, gdzie wszystko sie znajduje. Po to jest podany Rozdział 14 Odpowiedzialność karna Art. 115. 1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. 2. Tej samej karze podlega, kto rozpowszechnia bez podania nazwiska lub pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie albo publicznie zniekształca taki utwór, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie. 3. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w inny sposób niż określony w ust. 1 lub 2 narusza cudze prawa autorskie lub prawa pokrewne określone w art. 16, art. 17, art. 18, art. 19 ust. 1 lub 2, art. 20 ust. 1 i 2, art. 40 ust. 1 lub 2, art. 86, art. 94 ust. 2 i art. 97, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Art. 116. 1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. 3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5. 4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. A Art. 119. Kto uniemożliwia lub utrudnia wykonywanie prawa do kontroli korzystania z utworu, artystycznego wykonania, fonogramu lub wideogramu albo odmawia udzielenia informacji przewidzianych w art. 47, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

ola 06.01.2011 22:50
Głosie zdrowego rozsądku... konkrety proszę. To, że ktoś się przekonał, nie wnosi nic. Po prostu w artykule brakuje informacji dot. kar. To, że nie lada i że dotkliwie to pisanie pierdół. Ja chce konkretne informacje.

głos zdrowego rozsądku 06.01.2011 22:00
Więc chyba Herman nie do końca rozumiesz. Nie ma czegoś takiego jak impreza zamknięta dla organów ścigania. Znaczyłoby to, że idąc twoim tokiem rozumowania można w jej trakcie produkować amfetaminę. Wykonywanie cudzych utworów bez zgody osoby która je napisała jest kradzieżą a więc przestępstwem. Tym samym jeśli jest podejrzenie jego popełnienia odpowiednie służby mogą wejść wszędzie nawet bez nakazu przeszukania. Co do "nie lada problemów" to mamy tu odpowiedzialność karną. Kilku tomaszowskich restauratorów oraz handlarz z bazarka się przekonali, że jest ona dosyć dotkliwa. Wasze komentarze świadczą o tym, że właśnie takie artykuły są potrzebne, ponieważ widać w nich całkowitą ignorancję i komunistyczny sposób myślenia, gdzie nie istniało coś takiego jak prawo autorskie. Oczywiście możemy mówić, że każdy nam może .... pytanie tylko czy nie lepiej zapłacić 100 złotych i mieć spokojną i miła imprezę, czy przechytrzyć i ponieść tego konsekwencje.

kiki 06.01.2011 21:57
A ja weselę się i co chcę to gram, całą resztę podejrzeń w czterech literach mam.

ola 06.01.2011 20:53
No to jakie są te "nie lada" problemy,hę? Bo autorka chyba nie doczytała...

Herman 06.01.2011 20:36
Wesele to impreza zamknięta, więc Zaiks może się walić na ryj. Wesele to nie jest publiczna impreza więc nie wiem co od tego chce zaiks, tak samo może się czepiać odtwarzania kompaktów w samochodzie, czy w domu do którego zapraszamy znajomych. I to chyba tyle w tej kwestii. A swoją drogą można się bawić przy piosenkach ponad 25 letnich, których prawa autorskie już nie obejmują, to jest tak samo jak 50 letnia książka która może być kserowana do woli.

HELENKA 06.01.2011 20:29
Czemu w domu nie jak muza nap.... że słyszy cały blok?

Reklama
Polecane
Koncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny Orkiestry Symfonicznej Tomaszowa Mazowieckiego TM Orchestra pod dyrekcją Kamila Wrony z towarzyszeniem solistów oraz chórów: chóru miejskiego „Artis Gaudium”, chóru z parafii św. Antoniego, chóru z parafii św. Rodziny, chóru „Via Musica” z parafii NMP Królowej Polski, chóru z Gminnego Ośrodka Kultury w Lubochni, chóru Państwowej Szkoły Muzycznej im. Tadeusza Wrońskiego w Tomaszowie Mazowieckim odbył się 27 marca w Kościele pw. NMP Królowej Polski. Tak jak i w poprzednich latach wydarzenie zgromadziło wielu słuchaczy, których koncert wprowadził w refleksyjny, podniosły i wzruszający nastrój nawiązujący do zbliżających się Świąt Wielkanocnych.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 12:16 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 2
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaDrogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaChyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:11 Ilość komentarzy: 6 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąMarcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:36 Ilość komentarzy: 5 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 3
„Kobieta z…” Kina KoneseraŚmiertelny bój murarzy. Zabójstwo i samobójstwoKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuDotacja dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych – wnioski można składać od 15 kwietniaWIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąZapraszamy na promocję monografii 4 Pułku Artylerii CiężkiejKlasyki powitały wiosnę
Reklama
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?
Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Marcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku bez mózgu. Co ty pier...!!! To jest informacja o stacji na terenie Tomaszowa, a nie dla całej Polski, a może i Europy. Czy do ciebie-barani łbie nie dotarło, że to jest stacja tylko dla naszego grajdołu, a może i dla naszego powiatu?! Gdzie w takim terenie znajdziesz ten twój, obsrany milion samochodów elektrycznych - barani łbie.Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piszesz o procedurze, jaklą teraz stosuje ten z pochodzenia Ukrainiec Bodnar, czyli: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie (patrz: Dżugaszwili, czyli Wisarionowicz Stalin), lub paragraf się wymyśli. Przykłady: bandyckie zajęcie tvp, bandyckie napady na ziobrowców. Dopiero teraz chłopcy od bandery (sorry: od Bodnara) zaczynają kombinować, jak, kur.a, te przepisy nagiąć do tego, co wyprawiają.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąAutor komentarza: Andrzej KiermasTreść komentarza: Ja rozumie wezwania o oszczędność> Toi może by tak radni dali przykład i zrezygnowali z bardzo obfitych diet i udziału w Radach NadzorczychŹródło komentarza: Słowo na niedzielę: Starostwo Powiatowe niczym biuro podróży...Autor komentarza: A.KiermasTreść komentarza: Na to bardzo liczę, WYCHOWANKOWIE SZKÓŁKI BĘDĄ TRAFIAĆ CZĘŚCIEJ DO DRUŻYNY.Źródło komentarza: Wychowanek Akademii Piłkarskiej w drużynie seniorskiej LechiiAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Bardzo ciekawy artykul a i wpisy internautow daja duzo do myslenia i poszerzaja perspektywe. Brawo.Źródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?Autor komentarza: EllaTreść komentarza: Humorystycznie rzecz ujmujac- jak beda przyznane pieniadze, to cel, skala i rodzaje potrzeb sie sprecyzuje. Proste i smieszne. A z drugiej strony to wciaz ten koniunkturalizm, to sie mi oplaca, tamto moze zaszkodzic, z tym bede trzymal, tamtego sie wypre.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama