Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 13:25
Reklama
Reklama

Grunwald na Nowomurarskiej

Od kilku miesięcy informujemy o konflikcie, jaki powstał między władzami Tomaszowa a kupcami prowadzącymi swoją działalność przy ulicy Grunwaldzkiej. Wszystko zaczęło się niewinnie od Programu Rewitalizacji i projektu budowy nowej ulicy, której wylot ma znaleźć się w samym środku handlowego ciągu. Projekt rodzi konieczność przeniesienia stanowisk handlowych w inne miejsce. Próby zawarcia kompromisu spełzły na niczym. Nowa lokalizacja zaproponowana przez prezydenta miasta nie przypadła do gustu kupcom. Co gorsza konfliktową sytuację próbują wykorzystywać osoby, których problem przeniesienia działalności w ogóle nie dotyczy. Niektóre z nich znalazły się na tajemniczej liście, która trafiła do Urzędu Miasta. Handlowcy z Grunwaldzkiej twierdzą, że jest ona nie reprezentatywna i że się od niej odżegnują. W takiej sytuacji prezydentowi Zagozdonowi nie pozostawało nic innego, jak wrzucenie jej do kosza, wcześniej podarłszy na oczach zdumionych kupców.

Grunwaldzka
 

- Władze miasta chcą zlikwidować handel na ulicy Grunwaldzkiej – mówi Artur Grałek, jeden z handlowców. – My się z tym nie zgadzamy. Chcemy zostać na swoich miejscach pracy.

 

Kupcy nie chcą zostać przeniesieni na inne miejsce, które zaproponowały im władze miasta. – Owszem chcą nas przenieść – tłumaczy nasz rozmówca. – Dla nas jednak nie są to miejsca na tyle atrakcyjne, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni. To jest jakiś tam ciąg zdarzeń. Proponuje się przenieść nie tyko nas ale również rolników. Jeśli ta harmonia zostanie zachwiana będzie tu przychodzić mniej ludzi i my stracimy klientów.

 

- W centrum mieszka masa ludzi starszych i schorowanych. Nawet jeśli będzie to tylko kilkanaście metrów, to dla nich może to być problemem . Rynek jest tu tyle lat. Odkąd tylko moja pamięć sięga.

 

Zdania klientów faktycznie są podzielone – Przykro nam będzie, że nie będziemy mieli tu tych, co kupujemy od nich. Lepiej niech tu pozostaną – mówi stała klientka tomaszowskiego bazarku.

 

Odmiennego zdania jest mani Teresa, również stała klientka targowiska- Uważam, że klienci i tak będą tu chodzić. Rynek się tak przyjął a markety to taka sieć zamknięta – mówi. – Tutaj jest jednak na świeżym powietrzu.

 

- Proponuje nam się różne lokalizacje – dodaje wspomniany wcześniej Artur Grałek. – Jedna z nich jest kilkadziesiąt metrów dalej ale tam wszyscy się nie pomieścimy.

 

Inaczej na problem kupców patrzy wiceprezydent Grzegorz Haraśny. – Na dzień dzisiejszy chcemy dla handlu wykorzystać południową część placu Narutowicza, czyi obszar między ulica Tkacką a projektowaną Nowowmurarską – mówi dla radia Strefa FM. – Tam chcemy przenieść handlujących z ulicy Grunwaldzkiej. Jest to miejsce o wiele bardziej atrakcyjne od tego, w którym dzisiaj stoją.

 

Kupcy mają odmienne zdanie – Zdarzały się sytuacje, gdy przenoszono kogoś z nas w inne miejsce – argumentuje Grałek. – Klienci są przyzwyczajeni do miejsca. Przenosi się sklep z jednej strony ulicy na drugą i już odczuwa się to w utargach.

 

Kupców wspiera radny Rady miejskiej Mariusz Wegrzynowski. – Przyglądam się temu od dłuższego czasu. Moje stanowisko jest podobne do tego, jakie prezentują osoby handlujące na tej ulicy. Przeniesienie ich z tego miejsca spowoduje w większości upadek tych podmiotów, które się tam znajdują

 

Zarówno Węgrzynowski jak i Haraśny powołują się na poprzednie wadze miasta. Pierwszy twierdzi, że remont ulicy miał na celu przystosowanie jej do potrzeb handlowych, drugi natomiast, że zamiarem było ograniczenie handlu w tym miejscu.

 

Kupcy uważają, że wylewanie się handlu na ulicę Piłsudskiego, to nie jest ich problem i jako odpowiedzialnych za bałagan wskazują prezydenta i Straż Miejską.

 

Wszyscy jednak zapominają o czynniku może słabszym ale jednak równie istotnym. Na krótkim odcinku ulicy Grunwaldzkiej zlokalizowana jest także kamienica należąca do tomaszowskiego TTBS. Niedawno wyremontowana elewacja i bród na podwórzu i klatce schodowej. Lokatorzy przez większą część dnia mają utrudniony dostęp do własnego domu a ich korytarze, schody i zakamarki podwórka pełnią rolę publicznej toalety (pisaliśmy o tym w jednym z naszych artykułów).
 

 Nowomurarska

Budowa ulicy Nowomurarskiej to jeden z 14 dużych projektów, jakie maja być zrealizowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Rewitalizacji Centrum Miasta Tomaszowa Mazowieckiego. Ma ona przebiegać od ulicy Grunwaldzkiej, przez Zgorzelecką, by połączyć się z ulicą Murarską.

 

- Jest to ulica, która jest ważnym elementem programu rewitalizacyjnego – wyjaśnia Grzegorz Haraśny. – Jest to związane z ograniczeniem liczby miejsc parkingowych na Placu Kościuszki i dostosowaniem tego miejsca do oczekiwań mieszkańców miasta. Dzisiaj to nie jest Centrum ale wstyd tego miasta. W związku z tym jest kilka nowych ulic, które mają zapewnić bezpieczeństwo komunikacyjne ale również miejsca do parkowania.

 

- Mają tam powstać jakieś parkingi ale będą to takie miejsca do parkowania przy ulicy – polemizuje Artur Grałek. – Nie mówi się o tym, ze przy tej ulicy mają powstać nowe kamienice i obawiam się, że te nowopowstałe parkingi zajmą mieszkańcy tych nowych budynków.

 

Wiceprezydent tych obaw nie podziela – Dzisiaj, żeby zbudować budynek mieszkalny (wielorodzinny (przyp.red.) trzeba samemu znaleźć miejsca parkingowe dla jego mieszkańców. Jednym z elementów porządkujących ma być wprowadzenie systemu płatnego parkowania.

 

Jednym z przeciwników budowy ulicy jest Andrzej Sibiński pełniący funkcję prezesa Stowarzyszenia Kupców i Przedsiębiorców Powiatu Tomaszowskiego ale i on nie ma wątpliwości, że projekt zaproponowany przez wadze miasta ostatecznie zostanie zrealizowany.


Konfrontacja


W ostatnim czasie dobyło się w naszym Urzędzie Miasta spotkanie w sprawie ulicy Grunwaldzkiej, jednak nie doszło do porozumienia. w pamięci obecnych została za to sporządzona przez kupców lista, która została w szczycie emocji podarta przez prezydenta miasta Rafała Zagozdona:

 

- Na spotkanie przyszło kilkadziesiąt osób – opowiada Haraśny. – Wśród tej grupy byli ludzie, których nie dotyczy ten problem. Spotkanie zakończyło się bez wątpienia jedną rzeczą. W sposób jasny i klarowny wyjaśniliśmy sytuację i pokazaliśmy też, że jesteśmy zainteresowani przyszłością kupców. Nie wchodzi w rachubę likwidacja targowiska a takie były głosy ze strony pana Sibińskiego.

 

- Zostaliśmy poinformowani i to tylko tyle. Nie zostaliśmy poinformowani na temat żadnych rozwiązań – mówi Andrzej Sibiński. Nie otrzymaliśmy nic na papierze nad czym moglibyśmy dyskutować.

 

Jedynym „papierem” była list z nazwiskami kupców, którzy deklarują chęć przeniesienia w nowe miejsce. Na spotkaniu została ona podarta przez prezydenta Zagozdona. Wszystko przez „kapryśne” zachowanie kupców. Według władz miasta kupcy wycofali się z ustaleń, jakie zostały z nimi poczynione wcześniej.

- Darcie listy było moim zdaniem lekceważące – mówi Arkadiusz Grałek. – Ta lista trudno powiedzieć, że została sporządzona przez nas. Dwie osoby bez wiedzy ogółu zaniosły ją do Urzędu Miasta.  To była lista orientacyjna, dzięki której mieliśmy mieć informację, kto po przeniesieniu chciałby postawić kiosk a kto pracować pod namiotem. Te dwie osoby próbując może załatwiać jakieś swoje interesy zaniosły te listę prezydentowi. My natomiast mieliśmy inne stanowisko i prezydent się zdenerwował i tę listę podarł.

 
Prezydent Zagozdon stwierdza, że listę podarł, ponieważ kupcy obecni na spotkaniu stwierdzili, że ta lista nieważna. – Lista zawierała kilkadziesiąt nazwisk ludzi, którzy jak mi się wydawało chcą ze mną rozmawiać w sprawie usytuowania nowych miejsc handlu.

 

- Sytuacja wygląda nie tak, jak to przedstawił pan prezydent – mówi Sibiński. Z tego co wiem, to decyzja na budowę drogi wciąż nie jest prawomocna. Skargę na tę decyzję złożyły właścicielki gruntu przez który ma ona przebiegać.

 

Jak sprawa potoczy się dalej niewiadomo. Wszyscy mówią o kolejnym spotkaniu na którym, można będzie porozmawiać jednak na razie nikt nie potrafi ustalić konkretnej daty. Władze miasta czekają na ruch ze strony kupców, a kupcy... ze strony urzędu miasta.

 

Reportaż dzięki wspópracy portalu NaszTomaszow.pl z Radiem Strefa FM 98,2 MHz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim 03.04.2010 16:47
Jeśli "stanowisko" kupców - handlarzy nadal będzie takie jak to zaprezentowano w tym materiale to moje miasto, gdzie spędziłem blisko 20 lat życia nadal będzie brudne, obskurne, zaniedbane i odstające od tych tysięcy miast i miasteczek tego typu, które zmieniają się niemal z roku na rok. A Plac Kościuszki będzie nadal śmietnikiem i zbirem zaniedbanych gratów - samochodowych stojących przez kilka godzin w jednym miejscu !

Polanin 29.03.2010 21:31
Serdeczny urbanisto w takim razie Galerie ulokować w centrum,a rodzimy biznes wywalić na peryferie,bo likwidacja handlu na Grunwaldzkiej to początek całkowitego wyniszczenia rynku.Skoro smarują kasiorę to nawet lokalny patriotyzm się nie będzie liczył...Poza tym miły urbanisto weź się wreszcie do roboty i zacznij dbać o całe miasto a nie tylko o centrum i to na papierze;p

urbanista 28.03.2010 21:49
Drogi Polaninie, lokalizację różnych obiektów działalności gospodarczej zostaw ludziom którzy mają pojęcie o tych sprawach, bo Twoja propozycja lokalizacji galerii jest bez urazy tragiczna. Miasto powinno mieć tętniące życiem centrum a nie centrum konkurujące z położoną gdzieś tam daleko galerią. W sumie to nie warto nic więcej pisać bo upartych i tak się nie przekona.

Polanin 28.03.2010 17:55
Jeszcze bardziej mnie utwierdziliście w tym co napisałem poniżej a tego nie opublikowaliście.Nie użyłem żadnych wulgaryzmów a jedynie porównałem wasz artykuł do relacji z na ten temat z radia Strefa FM gdzie piotrkowscy dziennikarze potrafili przedstawić sprawę w bardziej zrównoważony sposób.Poza tym napisałem czemu to nie Galerie umieścić na terenach przy dworcu PKS i PKP.Obecnie są one opustoszałe a budując galerię dodatkowo jakiś większy zakład pracy a także osiedle mieszkaniowe można byłoby ożywić tamte rejony Tomaszowa.No ale widać komu redakcja i ci komentatorzy sprzyjają Zamiast wpierać rodzinny biznes pragnie się go zniszczyć a na jego miejsce wprowadzić obcego kapitalistę u którego pobożne owieczki będą zmuszone pracować za psie pieniądze Oby tą krew z korporacyjnych kół wysysano od tych zwolenników galerii a nie tych co promują biznes rodzinny.Więcej obiektywizmu i skruchy droga redakcjo!!!

Polanin 27.03.2010 22:51
Widać,że portal ten okupują sami okupanci naszego kraju.Jaki portal tacy czytelnicy i to zapewne dwóch tylko nicki pomnożone.W radiu Strefa FM dziś bardziej przychylny komentarz do tej sprawy.To już w Piotrkowie widać myślą trzeźwiej i mają tam 4 targowiska nie jedno.No cóż przywykło się jednak we własne gniazdo pluć!Wont obca okupacjo!!!

wer 27.03.2010 20:40
Ci schorowani ludzie jak mówią kupcy to chorzy przez ten SYF i brud na rynku. Jakby ci ludzie zaczęli korzystać z normalnych warunków handlu takich jakie oferują nawet ładnie zadbane sklepy to by byli zdrowsi, a jak chodzą do takiego bajzlu i syfu jakim jest rynek, to sami są sobie winni. Ceny w sklepach są takie same a nawet niższe. Władze miasta powinny zrobić wszystko aby to uporządkować. Tak być nie może. Pomogłoby jakby zostało otwarte inne targowisko na obrzeżach miasta oczywiście z konkurencyjnymi opłatami.

RODOWITY TOMASZOWIAK 27.03.2010 12:41
To miasto ma 70 tys ludzi. Ruszmy do przodu zróbmy coś z tym nie może tak być ze gmina będzie nam robiła remize ze straganami w centrum miasta. Popieram Galerie w NASZYM MIEŚCIE. Pzdr

Normalnie_nie POLAK_ w_???_swoim_kraju 27.03.2010 04:33
Co wy robicie z tym miastem?, jestem mieszkańcem od .... lat a Teraz Prezydent u mieszkańców jest tylko marionetką jak pokazał Sekielski partyjne spory itp a chodzi tylko o kase jak pokazał poseł PiS jak tu wyżyć za 8 500,00 zł.

Kat 27.03.2010 00:01
ehh rynek centrum miasta :D kultury i rozwoju

Won z Grunawldzkiej 26.03.2010 21:59
Parę osób terroryzuje mieszkańców miasta. Nie rozumiem tej sytuacji. Chyba pierwsza rozsądna reakcja Prezydenta Zagozdona. Pokazał, że facet ma jaja. Ciekaw jestem ilu z tych kupców płaci podatek dochodowy. Pewnie jadą cały czas na stracie, zawieszeniu działalności i zwolnieniach lekarskich. Ale publicznie krzyczą, że utrzymują pół miasta. To się nazywa hipokryzja.

varan 26.03.2010 21:50
Kto z handlujących na Grunwaldzkiej posiada wykształcenie kupieckie uprawniające do nazywania go kupcem ? Obawiam się że więcej niż połowa ma ledwie zawodowe. W tym wypadku możemy mówić co najwyżej o przekupkach. A czym te przekupki (górnolotnie zwane przez radnego podmiotami... hahaha) handlują ? Pieczarkami, borówkami, palemkami, kwiatkami, kapciami, sznurówkami, suwakami, badziewnym disco polo, chińskimi skarpetkami, kapciami, gaciami itd itp, krótko mówiąc kupą dziadostwa !!! Władzom miasta zamiast marnować czas na bezsensowne spotkania proponuję podnieść opłatę za handel na Grunwaldzkiej o min 1000%, no i karać mandatami za choćby jeden walający się po ulicy papierek - problem szybko przestanie istnieć. @Polanin - Ciekawe że przeszkadza Ci ewentualne "psie" wynagrodzenie dla kasjerek w galerii na Barlickiego ale w okolicach ul. Dworcowej i Spalskiej już nie. Prawdziwy patriota z Ciebie. ;) "Niech handel wylewa się na ulicy przynajmniej widać jak dzięki temu tętni w centrum życie.Trochę więcej szacunku dla Polaków!!" - po przeczytaniu tego to się po prostu płakać chce. Takie życie to sobie może tętnić w centrum Ujazdu czy Rzeczycy a nie w 65-tysięcznym mieście. Właśnie broniący takiego badziewia oraz ruin i bałaganu na obu brzegach Wolbórki nie mają szacunku do swojego miasta. Widzą tylko czubek swojego zasmarkanego nosa.

fan_galerii 26.03.2010 20:53
Sibińskiemu cofnąć licencje na sprzedaż alkoholu to przestanie podskakiwać. Nie ma co się przejmować paroma handlarzami. Jak się nie podoba proponowana lokalizacja w poblizu to niech sobie wynajmą lokal w centrum miasta. Przecież to nie miejsce a handlowiec sprzedaje. Skoro po przesunięciu stanowisk o kilkadziesiąt metrów robi im taki problem to znaczy że są kiepscy bo nie mają lojalnych klientów. Nie może być tak że paru straganiarzy blokuje rozwój miasta.Pora na egzekucję a nie na konsultacje.

K.K. 26.03.2010 20:43
Prezydent Zagozdon podarł listę ? Nie wierzę . To jakaś paranoja .

Polanin 26.03.2010 20:13
Krwiopijcy urzędniczej masy próbują zniszczyć do końca polski mały handel,aby wprowadzić obcy wykorzystujący masy społeczne i ich krew za psie pieniądze.Średnia płaca kasjerek w marketach to 950 pln,a są takie co zarabiają mniej dzięki innym umową o pracę.Handlarz z rynku potrafi jeszcze zarobić na tyle by utrzymać rodzinę na średnim poziomie.Jest tyle terenów(powistomowskie i okolice dworca PKS i PKP gdzie mądrze rozplanowane działania ożywiłyby tamte części miasta.Zbudować tam właśnie galerie i przede wszystkim wziąć się wreszcie za przyciągnięcie jakiegoś poważnego inwestora który zatrudni nie 40 a przynajmniej 1000 osób!Wróciłyby w tamte rejony autobusy MZK,ludzie pracujący którzy po pracy zajrzeliby do wspomnianej galerii.Wybudowanie w tamtych rejonach nowego osiedla mieszkalnego również również by zaludniło tą obecnie martwą część wyniszczonego miasta!Odczepcie się wreszcie od rynku który istnieje w swoim miejscy od wielu lat.Niech handel wylewa się na ulicy przynajmniej widać jak dzięki temu tętni w centrum życie.Trochę więcej szacunku dla Polaków!!!

... 26.03.2010 18:57
Ten artykuł jest kwintesencją programu REWITALIZACJI, w ramach której planuje się wybudować w centrum miasta małą, wąską uliczkę, przy której BĘDZIE MOŻNA PARKOWAĆ, a obok powstanie miasteczko namiotowe i/lub/może kilka kiosków (zapewne każdy inny), które handlujący sami sobie BĘDĄ MOGLI TU POSTAWIĆ. Ludzkie władze, nie ma co, wizje rewitalizacyjne ujmująco budujące. Co Wy na to? A jak nie mam racji to niech prezydenci jasno i konkretnie się wypowiedzą, jakie będzie zagospodarowanie przestrzenne terenu wokół tej ulicy - jak będą usytuowane miejsca postojowe, ile ich będzie, ile nowych kamienic tu powstanie, czy będą to kamienice TTBS, czy może kogoś innego i jaką mają wizję tych nowych miejsc do handlowania (czy w UrM-ie potrafią zrobić lub zamówić wizulizację projektów, aby nam to w tv pokazać?). Czekam na panów prezydentów lub ich złotustych pełnomocników reakcję.

Reklama
Polecane
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaDrogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaChyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:11 Ilość komentarzy: 3 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąMarcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:36 Ilość komentarzy: 2 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 3
Koncert Pasyjny w świątecznym nastrojuDotacja dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych – wnioski można składać od 15 kwietniaWIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąZapraszamy na promocję monografii 4 Pułku Artylerii CiężkiejKlasyki powitały wiosnęZnamy najlepszych informatyków i matematyków w powiecieKomunikat o przerwach w dostawie prądu
Reklama
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Znachorzy w kampanii wyborczej uleczą Was ze wszystkich chorób Znachorzy w kampanii wyborczej uleczą Was ze wszystkich chorób Okazuje się, że jest jeden temat w kampanii, który pojawia się w większości prowadzonych przeze mnie rozmów. Jest nim oczywiście: zdrowie. Nie da się ukryć, że Tomaszów jest miastem starzejącym się, a wraz z wiekiem problemów zdrowotnych przybywa. Tymczasem brakuje specjalistów od endokrynologii, reumatologii, pulmonologii, a ostatnio nawet kardiologów. Od wielu kandydatów na radnych usłyszycie, że poprawią dostępność do świadczeń zdrowotnych. Hasło chwytliwe, tylko, żadna z tych osób nie wskazuje w jaki sposób tego dokona. Zwyczajnie albo wyborcy są cynicznie oszukiwani, albo ci kandydaci są całkowitymi ignorantami w tematach w których zabierają głos. Oba te czynniki ujęte łącznie są również wielce prawdopodobne.
Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: rwdTreść komentarza: A czyj jest północny wjazd/wyjazd z Tomaszowa za Roldrobem? Ta droga już nie jest nawet śmieszna. Podejrzewam, że na łatanie dziur przez wiele lat co dwa, trzy miesiące wydano więcej niż na wybudowanie nowej od podstaw. To jest najlepsza reklama Tomaszowa i powiatu tomaszowskiego.Źródło komentarza: Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaAutor komentarza: ProbosczTreść komentarza: Więcej religiiŹródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?Autor komentarza: VrpTreść komentarza: Seryjny aktywny w okolicy nawet w TM , parę lat temu koło Rawy i w trasie do W-wy a teraz tuŹródło komentarza: Zmarł generał brygady Adam MarczakAutor komentarza: Do Zbigniewa DTreść komentarza: Dziecko? martw się o swoje On zabrał i jeździ z nim ,a Ty nie masz czasu dla dziecka bo siedzisz cały czas w telefonieŹródło komentarza: Barwy kampanii. Głośne komunikaty wyborcze przeszkadzają mieszkańcom. Kandydat na prezydenta nie reaguje.Autor komentarza: ....Treść komentarza: Zanim będą nowe nakładki, to może zrobić -przegląd map geo i "rurologii" ulic -materiał, średnica, m3 odpływu, nachylenie ulic i konieczne kratki ściekowo-burzowe, sprawdzić, gdzie brak "burzówki" ... -plan zagospodarowania przestrzennego miasta (gminy, powiatu), -ekspertyza służb technicznych, wnioski (wodne, energ, gazowe ..) -projekt.. Ale ubytki w nawierzchniach należy sukcesywnie , bo nie ma kasy! Samorządy powinny oszczędnie realizować zadania....Źródło komentarza: Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaAutor komentarza: ...)Treść komentarza: trzeba wybudować większe, dłuższe sale gimnastyczne....chyba że się zrobi kółko graniaste cztery rogi.....wtedy więcej zasłużonych się zmieści..to co widać to jakieś "Qui pro QuoŹródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama