Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 09:58
Reklama
Reklama Makaron Czaniecki - konkurs

Problemy i plany na przyszłość

O nowym oddziale kardiologicznym, planach na bliższą i dalszą przyszłość, o konieczności wprowadzenia wielu zmian, restrukturyzacji kosztów osobowych – rozmowa z Jackiem Chylińskim nowym dyrektorem Szpitala

- Panie dyrektorze, na początek zapytam o oddział kardiologii inwazyjnej. Pisaliśmy niedawno na ten temat. Kiedy planujecie ogłosić przetarg na dzierżawę pomieszczeń?

- Jak najszybciej. Myślę, że to kwestia kilku lub kilkunastu dni. Chodzi nam o rozwój szpitala ale nie ukrywam, że o korzyści natury ekonomicznej. Nie bez znaczenia jest również bezpieczeństwo pacjentów.

- Co ten oddział zmieni w funkcjonowaniu szpitala?

- Przede wszystkim zwiększy dostępność do tego typu usług medycznych. Ponadto daje nam to możliwość podwyższenia kontraktów z NFZ dla takich oddziałów jak OIOM i SOR. Poza tym nic w funkcjonowaniu szpitala się nie zmienia, co mogłoby mieć związek z funkcjonowaniem oddziału. Chociaż planujemy wiele różnego rodzaju zmian, które mają pomóc w zbilansowaniu działalności Szpitala.

- Mówi się, że ta decyzja to próba wprowadzenia prywatyzacji „bocznymi drzwiami”.

- W żadnym wypadku. To nie jest prywatyzacja, czy też jakakolwiek próba jej wprowadzenia. Wynajęte pomieszczenia staną się rentowne. I to wszystko. Chyba to jest zadanie dla dyrekcji szpitala, poprawa rentowności. Proszę pamiętać, że uruchomienie oddziału to równocześnie olbrzymie nakłady finansowe, którym my nie bylibyśmy w stanie sprostać. Koniecznym byłoby również zatrudnienie wysoce kwalifikowanej kadry kardiologów i kardiochirurgów.

- Jak wygląda sytuacja finansowa po podpisaniu porozumienia z lekarzami i pielęgniarkami? Łatwo policzyć, że w tej chwili koszty osobowe, to prawie 90% wpływów kontraktu z NFZ.

- Trudno powiedzieć w tej chwili, czy pieniędzy starczy do września czy do października. Porozumienie zostało podpisane w warunkach ekstremalnych. Istniało duże zagrożenie dla pacjentów. Nie chcieliśmy ewakuować szpitala... Cały czas negocjujemy ze związkami zawodowymi lekarzy i myślę, że osiągniemy konsensus. Oczywiście cały czas czekamy również na rozwiązania systemowe. Uruchamiamy także mechanizmy amortyzujące wzrost kosztów.

- Co to znaczy?

- Mówiąc najkrócej chcemy obniżyć wskaźnik kosztów pracy, który jest główną bolączką naszej placówki, dokonać ich restrukturyzacji.

- Jakie plany na przyszłość?

- Poza oddziałem kardiologii chcemy również wprowadzić oddział chirurgii jednodniowej w zakresie okulistyki. Przeprowadzamy analizę ekonomiczną, tak jak to się robi w każdym przedsiębiorstwie. Chcemy wprowadzić szereg zmian.

- Po pierwsze zmiany ukierunkowane na obniżenie kosztów. Wprowadzimy monitoring kosztów w miejscu ich powstawania. Przeprowadzimy również szczegółową analizę zatrudnienia w grupie personelu niższego oraz obsługi i administracji. Wprowadzimy również odpowiednią politykę lekową.

- Po drugie konieczne są zmiany w zakresie zarządzania. Oznacza to duże zmiany w strukturze administracji. Planuję zwiększenie zakresu uprawnień ale zarazem i odpowiedzialności kadry kierowniczej oraz uaktualnienie zbiorowego układu pracy. Koniecznym jest również wprowadzenie współodpowiedzialności za wynik finansowy.

- Po trzecie zmiany ukierunkowane na rozwój, czyli poszerzenie asortymentu usług. Takich jak chociażby stworzenie możliwości przeprowadzania operacji w zakresie endoprotezy stawu biodrowego, czy kolanowego.

- Po czwarte wreszcie podnoszenie jakości świadczonych usług.

- Skoro już przy tym jesteśmy. Wyczytałem na naszym forum internetowym, że lekarze w tomaszowskim szpitalu w trakcie dyżurów przyjmują swoich prywatnych pacjentów, czy tego typu sygnały docierają również do Pana Dyrektora?


- Jak do tej pory takich sygnałów nie było. Natomiast, gdyby takie do mnie rzeczywiście dotarły, poparte oczywiście jakimiś dowodami nie zawaham się wyciągnąć jak najdalej idących konsekwencji.

- Dziękuję za rozmowę i życzę sukcesów w naszym wspólnym interesie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
stanisław 18.02.2008 00:37
do wpisu nr 32, a nie masz racji, z chwilą podjęcia decyzji o pewnego rodzaju prywatyzacji, konkretny ordynator, kierownik oddziału czy działu będzie zawierał kontrakt z dyrektorem, nie ty pracowniku drogi. Wtedy nie masz wyboru albo podpisujesz nowy już kontrakt z tym, który odpowiednią działkę bierze pod swoje skrzydła albo on cię zwalnia "jak chce". Nie będzie już tak jak było z poradniami, że kto nie chciał przejść to go szpital przygarniał. Kto coś wie o posiedzeniu rady społecznej?

;) 14.02.2008 17:21
nikt mnie nie zmusi abym przeszedl na kontrakt. mam umowe na czas nieokreslony. zreszta, jak kto poczyta dobrze wykladnie prawna, to stwierdzi ze kontraktowanie uslug w spzoz-ach nie jest do konca zgodne z prawem. wiec aby przejsc na kontrakt, to musza tego chciec dwie strony. a kolejna rzecz to fakt, ze nikt nie podpisze kontraktu za taka smieszna kase jaka teraz dostajemy na etacie. wiec nie wiem czy to dla szpitala takie dobre miec samych kontraktowych pracownikow.

aerotm 13.02.2008 23:44
STANISłAW nie ściemiaj masz jakis donos to gadaj a nie z MS PUBLICZNIE jakeś interesy chcesz kręcić. 70 tysięcy obywayeli chce wiedzieć

stanisław 13.02.2008 21:42
Nowy oddział to nie prywatyzacja ale? zaczęło się w szpitalu ocenianie wartości tej placówki, kto mi odpowie po co? No po co? Nie wiecie, żeby była znana wartośc posczególnego oddziału przed sprywatyzowaniem. Jak sądzicie , czy też krzesełka zostaną wycenione po 0,20zł a stół operacyjny (bo stary) za 2000 zł? A czy prawdą jest jakoby (czy wiedzą to zw.zaw.) już obecnie Rada społeczna wyraziła zgodę na kontraktowanie pracy a nie etaty. Ze niby w ciągu pół roku etatowy pracownik miałby rejestrowac działalnośc gospodarczą, tym samym przestawał by etatowym pracownikiem. Czy Pan MS coś wie na ten temat|?

kiki 13.02.2008 18:05
ale jaja...przecież żebractwo w naszym kraju,prawem zabronione jest. a jeśli dopuszcza się takiego działania instytucja państwowa,należy jak najszybciej roz......ć ten bajzel budy początek.

WW 13.02.2008 12:49
W temacie przewodnim to ja coś napisze. Dostałem list. Adresowany do mojej firmy. Otworzyłem i okazało się, że nie jestem właściwym adresatem. Szpital rejonowy zwraca się do mnie z prośbą o wsparcie "w postaci rzeczowej lub finansowej". Na dole numer konta. Zdziwiłem się bardzo, bo jak jest w naszym szpitalu każdy dobrze wie. Dlatego pomyślałem, że ten list jest nie do mnie. Ktoś go źle zaadresował. Odbiorcą powinna być pani minister Kopacz, posłanka Radziszewska albo poseł Macierewicz i tym podobne "osobistości" życia publicznego.

kiki 13.02.2008 10:40
Tematem przewodnim miały być sprawy zmian w naszym szpitalu.No i co szok...albo rozpoczęło się kombinowanie i ustawianie z myślą o stołkach?...Szok powinien już minąć,a rozpocząć sie rzeczowa dyskusja.

kiki 12.02.2008 23:10
25@ ))> olewam takie złotówki u złotówy,a taki jesteś pyszałku.

(.) 12.02.2008 22:45
prawa pracodawcy znam :może tyrać 24/24 i może zatrudnić pana kiki

kiki 12.02.2008 21:24
20@))--a znasz coś takiego jak kostytucja,państwowa inspekcja pracy,prawa pracodawcy,prawa pracownika,Kodeks Pracy,które to Piłsudski wprowadził????? dla ochronyi wyzyskiem ludzi pracy przed bandą,którzy robili tak jak Ty teraz myslisz.

kiki 12.02.2008 21:15
ps.dodam Ci jeszcze,że właśnie sposób w jaki się odniosłes do tematu,mam pewność,że jesteś złotówa kanalia. Znam i porzadne firmy,jest ich znikoma ilość,ale to zupełnie inny temat.

kiki 12.02.2008 21:08
21@DO ciebie))---ale jesteś dowcipas. Ja też będę dowcipniś i odpiszę Ci bez dowcipu.A wiec czytaj uważnie.Rozmawiałem z wieloma pracodawcami,dużymi i małymi....i wiesz co każdy z nich powiedział...że jakby nie oszukiwał,nie omotał kogo się da i gdzie się tylko da --albo co nie ukradł obojętne komu to by firmy nie było i jej nie miał.....to tyle w tej materi znawco. hihihihi

(.) 12.02.2008 20:38
załóż związek zawodowy albo własną firmę

krzyszof Ch 12.02.2008 20:35
Ty kiki... co do 8 godzin... to nierozumnie dlaczego ma tu coś wtrącać się państwo... (chyba słyszałeś o takim pojęcie jak "wolność" i tow gospodarce tyż) Ale widzę że w tym przypadku nieco niefortunnie się wyraziłeś... bo idąc tym śladem to jeszcze mi powiesz ile czasu na spamie, ile czasu na jedzenie i ile czasu na WC;p Myślałem ze

KIKI 12.02.2008 20:25
co za pomysły o jakiejś walce klas.już to przerobiliśmy.ja mówię o zwykłym prawie do życia,godności rodziny,prawa do godnej pracy,zapłaty za nią,i godnego wypoczynku po jej zakończeniu.Zgodnie z etyką i morale CZŁOWIEKA.!!!

Reklama
Polecane
Ćwiczenia gimnastyczne w tomaszowskich fabrykachNowy partner Lechii TomaszówIV Festiwal Jazzowy „Barwy Muzyki Improwizowanej - Opoczno 2024”„Tkalnia żartu” – odsłona trzeciaJutro noga z gazuKoszykarki z 14-tki na podiumTankuj taniej na Samoobsługowej Stacji Paliw MZKNowy portal turystyczny miasta i gminy Tomaszów Mazowiecki już działaOdkryj wymarzony prezenty na chrzest dla chłopca! Znajdź idealny dar, który uwieczni ten niezapomniany dzień!Tomaszowskie dzieci miesiącami czekają na pomocGrand Prix Polski w kręglarstwie.Inteligentna sygnalizacja świetlna na ul. Wspólnej.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama