Austin Miller, to amerykański muzyk, znany dobrze w Stanach Zjednoczonych, ale też i w Europie. Do Tomaszowa Mazowieckiego, do Klubu Mariusza Sobańskiego, 6na9, przyjechał z Austrii. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy przyjedzie na czas, ponieważ został zatrzymany na granicy. Artysta po ośmiogodzinnej jeździe samochodem dotarł wreszcie na miejsce, na kilka minut przed występem. Artysta podróżuje samotnie, więc zmęczony, po krótkiej próbie w obecności słuchaczy, którzy zajęli już miejsca w Klubie 6na9, rozpoczął koncert.
Koncert był promocją dwóch najnowszych płyt Austina Millera, które można było zakupić w czasie koncertu i otrzymać autograf z dedykacją muzyka. Na płytach znajdują się piosenki autorskie Austina Millera. Tylko jeden utwór nie był jego kompozycją i tekst także nie był autorstwa Austina Millera. Był to cover Boba Dylana, do którego wielu krytyków porównuje artystę.
Muzykowi wyraźnie podobała się atmosfera, jaka panowała w Klubie 6na9. Powiedział, że piosenki jego powstają z myślą o takich właśnie miejscach. Bardzo dziękował tez zebranej, wspaniałej tomaszowskiej publiczności. Mówił, że tylko w Polsce jest tak, że czterokrotnie artysta musi bisować. Tak było i tym razem. Słuchacze brawami domagali się kolejnych piosenek, na co artysta, choć zmęczony po długiej podróży chętnie wyrażał zgodę.
Mariusz Sobański zaprasza na kolejne muzyczne wieczory w Klubie 6na9. 12 listopada odbędzie się impreza podsumowująca stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Pani Barbara Ulikowska zada 10 pytań na stulecie, Na pewno nie będzie nudno.
W piątek, 23 listopada 2018 roku, kolejny wieczór jazzowy z Markiem Kądzielą. Swobodna formuła muzykowania. Na obie imprezy wstęp wolny.
Napisz komentarz
Komentarze