Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 22:01
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Prawym okiem: a ja czekam i czekam i czekam...

Jak fragment piosenki Grzegorza Turnaua ma się do lokalnej polityki? Sami możecie poszukać odpowiedzi na to pytanie, czytając (ma się rozumieć) poniższy felieton

Do wyborów pozostało już naprawdę niewiele czasu. 21 października wybierać będziemy nowych radnych i zagłosujemy na jednego z trzech kandydatów na Prezydenta Miasta. Kampania w tym roku jest wyjątkowo krótka i mam wrażenie, że kalendarz układany przez poszczególne komitety ma ją skrócić jeszcze bardziej, w taki sposób, by nie dać czasu na rzetelną debatę społeczną.

 

Zapewne zauważyliście  dynamikę zmian na portalu społecznościowym Facebook. Mamy do czynienia z prawdziwą falą wymiany "profilówek". Wskakują nowe foty, w "garniakach", białych koszulach i krawatach. Od razu widać, że ten i ów postanowił kandydować tu czy tam. Czasem dziwię się jak wielu wśród moich znajomych kandydatów i osób zaangażowanych jest w wybory. Jeśli tak nie macie to szczerze zazdroszczę. Nie chodzi o to, bym nie lubił ludzi, bo większość to jednak przyzwoite osoby, ale o to, że mamy do czynienia z działaniami "między ciszą a ciszą"...

 

Poza fotografiami profilowymi pojawiają się też projekty ulotek. Sam też kandyduję ale nie mam czasu takowej przygotować. Druki ulotne mają to do siebie, że niewiele na nich miejsca. Wystarczy zaledwie na to, by pokazać twarz, jakieś hasło, krótki biogram i w sumie tyle. brakuje miejsca na pomysły i koncepcje, a przecież większość chce wyróżniać się od poprzednich radnych i pokazać, że będą lepiej reprezentować interesy mieszkańców.

 

Praca koncepcyjna wcale nie jest łatwa. Tym trudniejsza im mniej kandydat na co  dzień jest zaangażowany w życie miasta. No bo co zaproponować, by się nie skompromitować, nie wydać się śmiesznym, albo po prostu głupim... Nikt nie musi być alfa i omegą i znać się na wszystkim ale powinien chociaż wiedzieć, co chciałby osiągnąć (poza pobieraniem comiesięcznej diety - bo jeśli taki jest cel, to faktycznie może być problem z jego publicznym artykułowaniem).

 

Z jak wieloma pomysłami wyborczymi, czy koncepcjami się spotkaliście? Jak dużo konkretów mieliście okazję dotąd przeczytać? Ja osobiście niewiele, a tak jak pisałem, wśród moich znajomych są ludzie kandydujący z różnych (chyba wszystkich) komitetów. Mamy do czynienia z kompletną posuchą. Czy ludzie mają dokonywać wyboru na podstawie ogólnikowych haseł?

 

Co gorsza, ludzie nie próbują nawet prowadzić jakiejś merytorycznej dyskusji. Normalnych rozmów, gdzie pojawiają się różne pomysły zwyczajnie w Internecie się nie doświadczy. Zamiast tego pojawia się coś innego. Mam na myśli krytykanctwo, które często przechodzi (z uwagi na kumulację negatywnych emocji) w hejt.

 

Nie chodzi mi oczywiście o to, by nie stawiać tez krytycznych, ale by w ślad za Kantem pójść w stronę zastosowania osądów analitycznych, następnie ich wzbogacenie poprzez ujęcie syntetyczne i z kolei zdefiniowanie ich a posteriori, w sposób wynikający z wiedzy i doświadczenia i możliwości prawnych. Ostrożnym byłbym natomiast z osądami a priori, bo umysł ludzki potrafi często płatać figle.

 

No ok, trochę sobie zażartowałem. Chodzi mi o to, by krytykując aktualne rozwiązania, pokazywać ich wady i wskazywać na możliwości dokonywania zmian. Omawiać ich konsekwencje i skutki np. finansowe. Ktoś pisze, wystarczyło inaczej umowę podpisać... no cóż chyba jednak nie za bardzo, by wystarczyło.

 

Dam taki przykład. Wczoraj na profilu jednego mojego znajomego widziałem krytykę faktu, że tzw. odpady wielkogabarytowe odbierane są na terenie naszego miasta zbyt rzadko, bo dwa razy do roku. Cóż.. mamy zdefiniowany jakiś problem. Wynika on z codziennych obserwacji naszych osiedli, gdzie wokół śmietników wystawiane są kanapy i różne inne elementy domowego wyposażenie. Analityka więc została dokonana.

 

Aby pogląd był bardziej syntetyczny, należałoby rozszerzyć nieco nasza wiedzę nie ten temat. Więc rozszerzamy w taki sposób, że te zużyte meble wcale nie powinny się tam znaleźć. Dlaczego? Po prostu nie jest to dla nich właściwe miejsce, a jest nim punkt odbioru odpadów wielkogabarytowych. Można i należy je tam dostarczyć osobiście i nieodpłatnie. To jest reguła. Natomiast odstępstwem od niej jest cykliczna zbiórka przedmiotów, które zalegają długotrwale na naszych posesjach,

 

Podchodząc do tematu a priori, ktoś może powiedzieć, że to, iż miasto odbiera te rzeczy dwa razy do roku, oznacza, że ma obowiązek odbierać je stale i w sposób ciągły. No niestety jest to błąd myślowy... Ocena tego rodzaju się więc nie sprawdza, ponieważ nie uwzględnia faktycznego stanu prawnego.

 

Tu przechodzimy do wniosków wynikających z naszego doświadczenia. Autor krytyki twierdzi, że zalegające na osiedlach "wielkogabarytówki" to wynik źle podpisanej przez magistrat umowy. Otóż nie za bardzo jest to zgodne z prawdą. Umowa to ostatni etap procesu decyzyjnego. Pierwszym jest uchwała Rady Miejskiej o utrzymaniu czystości w na terenie miasta. Kolejnym jest procedura przetargowa, która określa terminy i warunki odbioru śmieci itp. Kończy się ona wyborem oferenta, z którym podpisuje się umowę. Ta umowa musi być zgodna ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia. Ta z kolei pozwala wszystkim konkurującym w przetargu podmiotom na odpowiednią kalkulację kosztów i przygotowanie oferty cenowej.

 

Krytyka jest konstruktywna wtedy, kiedy zawiera jakieś proponowane rozwiązanie, które można zweryfikować w sposób mierzalny. Jeśli więc proponujemy, by wielkogabarytowe odpady odbierać częściej, to warto też zaznaczyć, że wiązać się to będzie ze wzrostem kosztów odbioru odpadów dla wszystkich mieszkańców.

 

Wtedy wyborcy będą mogli sami wybrać, czy głosując opowiadają się za wyższymi kosztami wywozu śmieci na co dzień, czy może wolą starą kanapę raz na 15 lat samodzielnie wywieźć do punktu odbioru odpadów i co miesiąc płacić mniej 

 

To tylko jeden z przykładów, bo oczywiście spraw, o których powinniśmy rozmawiać jest więcej. Przytoczyłem go, bo nie autor wpisu nie proponuje rozwiązań a odwołuje się do obrazów i emocji

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Wiosenne nastroje w MCK TkaczMali Lubochnianie w PCASNiepokonani pod koszamiLokale do wynajęcia. TTBS ogłasza przetargiMoc nowości w kinach HeliosJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejDzień Otwarty na Nadrzecznej 2024Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?O bezpieczeństwie Za PilicąKolejna impreza Automobilklubu przed nami
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: OpóźnionyTreść komentarza: Dlaczego był walkower w Pucharze Polski z Moszczenica?Źródło komentarza: 3 punkty zostają w TomaszowieAutor komentarza: Anna B.Treść komentarza: Jak będziesz głodny to dołącz w ten dzień do pielgrzymów zmierzających do Świętej Anny w Smardzewicach. Tutaj gospodarz Ludwikowa pewnie nic nie przygotuje na ząb. A na Odpuście pojesz do syta.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: ZbychuTreść komentarza: Chociaż Żabka by się przydała gdzie w niedzielę i w święto mają otwarte a tak wałówę trzeba szykować.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: AtenTreść komentarza: Radnymi beda jak zloza slubowanie i dostana zaswiadczenia o wyborzeŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jak ty jesteś normalny, to ja jestem biskupem. Zdejmij berecik z antenką z główki, poluzuj "gumkie" w swoich majtach, uwal się na wersalce i podziwiaj twojego idola - ryżego donka. PS. Ćwoku: zacytowane przeze mnie przysłowiowe powiedzenie z tym gów... i twarogiem, to nic innego, jak określenie tego, że nie można porównywać dwóch: sytuacji, ludzi, rzeczy, które do siebie zupełnie nie pasują. Jeżeli to do ciebie - ćwoku to dotrze, to nie będziesz nikogo po chamsku wyzywał. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Zaczął wiać silny wiatr od strony ryżego donka. Dotychczasowi prokuratorzy, którzy dotychczas nie podpadli służbowo i merytoryczne, raptem stali się "be"!!! A miała być, kur..., ta nowa uśmiechnięta Polska. Polska, zupełnie inna od tej smutnej, pisowskiej Polski. Refleksja ogólna: głupków nie sieją, sami się rodzą.Źródło komentarza: Zmiany w Prokuraturach
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama