Interesująco zapowiadał się także - rozgrywany w ramach 15 kolejki gier – rewanż. Rywale do potyczki z Lechii przystąpili w dobrych nastrojach, gdyż ostatnich czterech gra dwukrotnie zdołali wygrać, oraz dwukrotnie zdołali przegrać. Tyle że w tym drugim przypadku, jedna z przegranych była skromna i zapewniła siatkarzom Kluczborka – punkt.
Naszą relację z hal zaczniemy jednak od tego na ligowych parkietach wydarzyło się w czwartek, a działo się bardzo wiele.
Ważna wygrana Wrocławian
W Częstochowie aktualny mistrz ligi tj. AZS, podejmował walczący o PlayOffs zespół MCKiS Jaworzno. Po dwóch rozegranych setach, na tablicy wyników widniał remis 1:1 (25:22; 15:25). Trzecia odsłona pojedynku skończyła się grą na przewagi, w której góra byli goście z Jaworzna (27:29). Częstochowianie wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności i nie tylko odrobili straty - wygrywając czwartą partię 25:21; ale także zdołali pokonać rywala w secie piątym 15:11. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:2.
Jaworzno mimo porażki, dzięki jednemu punkcikowi wbiło się do czołowej ósemki gwarantującej walkę o mistrzostwo. AZS zamyka tabelę, ale zmniejsza straty do wyprzedzających klub zespołów z miejsc 12-13.
W Suwałkach, czwarty w tabeli Ślepsk podejmował siódmą ekipę ligi Gwardię Wrocław. Kibice gospodarzy, którzy pojawili się na tym spotkaniu nie mieli zbyt wesołych min. Ich pupile mimo zwycięstwa w pierwszym secie (26:24), w trzech kolejnych musieli uznać wyższość rywala i mecz zakończył się przegraną miejscowego klubu 1:3. Przegrana spowodowała, iż zespół z Suwałk zanotował spadek na piątą pozycję. Goście dzięki zwycięstwu wzmocnili się na siódmym miejscu i ich przewaga nad dziewiąta ekipą ligi, która wciąż walczy o PlayOffs, wzrosła z sześciu do dziewięciu „oczek”.
Emocje w Tomaszowie:
Mecz Lechii z Kluczborkiem nie był dla nas łatwym pojedynkiem. W pierwszej partii co prawda, nasz zespół zdołał odnieść zwycięstwo 25:21, jednak w kolejnej to rywali byli lepsi. Kluczbork w drugiej partii pokazał się z dobrej strony i set zakończył wygraną…25:21.
Trzecia odsłona była jednostronnym widowiskiem. Lechia wreszcie ukazała swój potencjał w pełnej krasie pewnie zwyciężyła 25:18.
Kibice z pewnością nie mogli narzekać na emocji w partii numer cztery. Po najdłuższym secie trwającym 32 minuty, skończonym grą na przewagi, zawodnicy Klubu Sportowego Lechia, oraz ich kibice mogli cieszyć się z kolejnego w tym sezonie zwycięstwa. Tomaszowianie wygrali odsłonę 27:25 mecz 3:1 i mogli cieszyć się z faktu, iż kolejny tydzień spędzą na fotelu lidera.
Najskuteczniejszym graczem Lechii, był Wiktor Musiał (22 pkt.). 16 punktów uzbierał Paweł Rusin, 11 „oczek” zanotował Michał Błoński. Pozostali: Toma (9); Janus (7); Neroj (5)
Hit nie zawiódł. BBTS pewnie kroczy po PlayOffs
Hitowym spotkaniem piętnastej rundy gier, było spotkanie w Nysie pomiędzy wiceliderem, a piątym w tabeli i świetnie prezentującym się w tym sezonie klubem NORWID Częstochowa.
Pierwsza odsłona dla gospodarzy. Wspierana przez kibiców STAL otworzyła rywalizację wynikiem 25:22.
Dwie kolejne partię to już jednak kubeł zimnej wody (albo śniegu) na gorące głowy fanów drużyny Krzysztofa Stelmacha. NORWID wygrał drugą partię 25:21; a w trzeciej zaprezentował się z jeszcze lepszej strony zwyciężając 25:19.
Gracze Nysy mają w swoich szeregach mają trzech aktualnych mistrzów i Nysa zagrała po mistrzowsku wygrywając w czwartym secie 25:18.
Piąty set tego meczu, to prawdziwy siatkarski dreszczowiec. Jednak górą w nim ku niezadowoleniu miejscowej publiczności przyjezdni. Wygrana 15:13 w secie zespołu NORWID zapewnił im zwycięstwo 3:2 w całym, a następnie meczu pozwoliła drużynie NORWID wywalczyć awans o jedno miejsce w tabeli. NYSA drugiego miejsca nie traci, ale zwiększa się jej strata do Lechii. Na dzień dzisiejszy są to trzy punkty.
W Krakowie KPS Siedlce pokonał miejscowy AZS . Dwa pierwsze sety skończyły się grą na przewagi. W pierwszym z nich górą okazali się miejscowi (26:24), drugi zakończył się wygraną przyjezdnych 33:31. W trzecim i czwartym KPS nie dał szans drużynie z woj. Małopolskiego żadnych szans. Wynik w partiach 25:18; oraz 25:19 zapewnił drużynie z Siedlec awans z 10 na 9 miejsce. Kraków pożegnał się z czołową ósemką.
We Wrześni, trzeci w tabeli Krispol zmierzył się z przedostatnią drużyną ligi – Olimpią Sulęcin. Mecz zakończył się w pięciu partiach i co ciekawe, doszło do sporej niespodzianki. Olimpia wygrała z wyżej notowanym Krispol 2:3 (25:23; 25:27; 19:25; 25:18; 10:15)
BBTS Bielsko Biała pewnie kroczy po PlayOffs. Szósty ekipa ligi nie miała problemów z wygraną nad jedenastym zespołem ligi Buskowianką Kielce. Bielszczanie wygrali mecz 3:0 w setach: 25:21; 26:24; 25:14. Oba kluby nie zmieniły swojej pozycji w tabeli, jednak zwycięstwo BBTS przybliża ich do rundy pucharowej. Klub ma obecnie 10 punktów przewagi nad dziewiątą drużyną ligi.
Napisz komentarz
Komentarze