Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 10:40
Reklama
Reklama

Tomaszów miał swoje "Orlęta"

W środę, 27 lutego 2019 roku, w naszym mieście odbyły się uroczystości poświęcone tomaszowskim żołnierzom wyklętym.

Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 9 rano w II Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego, gdzie uczniowie szkoły mieli możliwość wysłuchać wykładów zaprezentowanych przez dwóch wybitnych ekspertów, znawców powojennej historii: dr Dariusza Roguta, dyrektora łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej i Pawła Wąsa, doktoranta, pracownika Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Łodzi,  który był studentem dr. Dariusza Roguta.

Dr Rogut przedstawił uwarunkowania, w jakich żyli Polacy po II wojnie światowej, a Paweł Wąs opowiedział o działających w naszym mieście młodzieżowych organizacjach, które przeciwstawiały się komunizmowi, o szykanach, z jakimi spotykali się członkowie tych organizacji oraz o karach za tę działalność. Najwięcej informacji dotyczyło organizacji "Orlęta", do której należało ośmiu uczniów I LO w Tomaszowie Mazowieckim. 

 

Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Po wykładach w II Liceum uczestnicy przemieścili się pod tablicę pamiątkową rtm. Witolda Pileckiego, patrona Powiatowego Centrum Animacji Społecznej, gdzie złożone zostały kwiaty i zapalone znicze przez: Mariusza Węgrzynowskiego, Starostę Powiatu Tomaszowskiego, któremu towarzyszyli członkowie Zarządu Powiatu: Elżbieta Łojszczyk, Marek Kubiak i Michał Czechowicz oraz przez dr. Dariusz Roguta. Wiązanki kwiatów delegacje złożyły także pod pomnikami I Liceum Ogólnokształcącego. 

Następnie odbyły się dwa wykłady, podobne jak w II Liceum, ale tym razem o organizacjach działających na terenie naszego miasta mogli posłuchać uczniowie I LO. Uczniowie przygotowali krótki program słowno-muzyczny, który zapowiedziała  jego autorka, nauczyciel języka polskiego, Monika Laudy.

 

Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

- To jest bardzo ważny, wyjątkowy dzień dla całej społeczności I Liceum Ogólnokształcącego, ale także Tomaszowa i powiatu tomaszowskiego. Ważny, dlatego, że następuje przywracanie prawdy. Tego wszystkiego, co rzeczywiście tą prawdą jest. Co miało miejsce kilkadziesiąt lat temu, a o czym większość tomaszowian do dnia dzisiejszego po prostu nie wie. Poza nielicznymi osobami, uczniami tej szkoły, tomaszowianie nie wiedzą, że była taka organizacja, składająca się z młodych bohaterów, którzy postawili swoje życie, swoje zdrowie na szali walki o wolna Polskę - mówił o "Orlętach" Mariusz Węgrzynowski. 

Instytut Pamięci Narodowej chcąc przypomnieć dokonania młodzieży zaangażowanej w konspirację antykomunistyczną przygotował wystawę „Zapomniane ogniwo. Konspiracyjne organizacje młodzieżowe na ziemiach polskich w latach 1944/45 – 1956”. Jej bohaterami są młodzi ludzie, którzy mimo prześladowań i terroru komunistycznego nie wahali się podjąć próby oporu wobec władz komunistycznych. Wielu z nich przypłaciło to najwyższą ofiarą, inni zaś długoletnimi wyrokami więzienia. Wystawa prezentuje ogólnopolski wymiar młodzieżowego ruchu oporu wraz z elementami regionalnymi.

Ksiądz kanonik Sławomir Klich poświęcił tablicę pamiątkową ku czci członków młodzieżowej organizacji antykomunistycznej „Orlęta”, a prezes IPN dr Jarosław Szarek,, Mariusz Węgrzynowski i Ewa Męcina dokonali jej odsłonięcia. 

 

Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

- Zostawiamy tę tablice u Państwa, ten kawałek kamienia, ale myślę, że to jest coś więcej, bo za tą historią są nie tylko dzieje tej garstki waszych rówieśników, którzy stanęli wtedy po dobrej stronie, ale jest coś więcej. Oni bronili uniwersalnego systemu wolności, prawdy, naszej polskiej tożsamości, budowanej na chrześcijaństwie od tysiąca pięćdziesięciu lat. To jest to przesłanie, z którego nasi przodkowie czerpali siłę. Tę historię zostawiamy w opiece Wam, kolejnemu młodemu pokoleniu, które żyje w takich warunkach już od 30 lat, że ci, tutaj wymienieni na tej tablicy i w ogóle w tej szkole wcześniej mogli tylko marzyć. Macie wielki depozyt i od Was zależy przyszłość. Opiekujcie się tym dziedzictwem i nie porzucajcie go, a niech patronują Wam ci młodzi ludzie sprzed 50 lat - powiedział do młodzieży prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Jarosław Szarek. 

Młodzieżowa organizacja antykomunistyczna ,,Orlęta” powstała w czerwcu 1951 r. Jej członkowie rekrutowali się spośród uczniów X klasy Państwowej Szkoły Ogólnokształcącej Stopnia Licealnego w Tomaszowie Mazowieckim. Postawili sobie za cel walkę z wrogim systemem, propagandą marksistowsko-leninowską i przygotowanie społeczeństwa do wybuchu trzeciej wojny światowej, z którym wiązali wielkie nadzieje.

Początkowo organizacja nosiła nazwę ,,Młode Orlęta w Koronie”. Należało do niej ośmiu uczniów: Barbara Figiel, Janina Korbacz, Jan Łaski, Iwo Płachecki, Ewa Przyżycka, Jerzy Wiliński, Maria Wolszakiewicz oraz Danuta Wójcik. Pierwszą inicjatywą było rozwieszenie w nocy z 19 na 20 czerwca 1951 r. czterech własnoręcznie wykonanych plakatów antypaństwowych, które odwoływały się także do bohaterskich czynów ,,orląt lwowskich”. Kolejno zniszczyli dekorację przygotowaną na boisku przyszkolnym z okazji III Zlotu Młodych Bojowników o Pokój w Berlinie, a także przejęli dokumentację szkolnego koła ZMP oraz POP PZPR, niszcząc przy okazji portret Józefa Stalina. Po zdobyciu drukarki rozpoczęli produkcję ulotek antykomunistycznych, które rozkolportowali w nocy z 7 na 8 listopada 1951 r. oraz tuż przed świętami Bożego Narodzenia.

,,Orlęta” ściśle współpracowały z wikariuszem parafii św. Antoniego ks. Zdzisławem Czosnykowskim oraz z członkami młodzieżowej organizacji Towarzystwo Antykomunistyczne (TAK), z którymi spotykali się na terenie Tomaszowa Mazowieckiego oraz Łodzi.

Placówka UBP w Tomaszowie Mazowieckim prowadziła akcję rozpracowania ,,Orląt” pod kryp. ,,Spiskowcy”. Próbowano ustalić personalia sprawców czynów przestępczych poprzez analizę próbek pisma maszynowego lub infiltrację środowiska młodzieżowego przy pomocy tajnych agentów. Do wykrycia tomaszowskiej organizacji młodzieżowej doszło wraz z zatrzymaniem członków Towarzystwa Antykomunistycznego.

Członkowie ,,Orląt” zostali aresztowani w dniach 23-25 lutego 1952 r., a ks. Czosnykowski 6 marca. Podczas brutalnych przesłuchań w siedzibie WUBP w Łodzi próbowano wyciągnąć z nich informacje na temat ich współpracy z innymi organizacjami antypaństwowymi oraz ,,z reakcyjnym klerem”.

W czerwcu 1953 r. odbyły się dwa procesy przed WSR w Łodzi, podczas których zapadły następujące wyroki: ks. Czosnykowski – 10 lat pozbawienia wolności, Jan Łaski – 8 lat, Jerzy Wiliński – 7 lat, Ewa Przyżycka – 5 lat, Maria Wolszakiewicz – 4 lata, Iwo Płachecki – 3,5 roku, Barbara Figiel – 3 lata, Danuta Wójcik – 2,5 roku, Janina Korbacz – 1,5 roku. Odbywali je w więzieniach w Łodzi, Sieradzu, Jaworznie, Łęczycy, Grudziądzu i Bojanowie.

10 października 1952 r. aresztowano także Helenę Jędrzejczyk, wychowawczynię ,,Orląt”. Posądzono ją o zatajanie informacji o istnieniu nielegalnej organizacji oraz nastawanie jej członków przeciwko władzy ludowej. Po śledztwie prowadzonym przez WUBP w Łodzi, w dniu 15 grudnia 1952 r. miał miejsce proces przed WSR w Łodzi, w którym zapadł wyrok 3 lat więzienia, zmniejszony do 1,5 roku, który Jędrzejczyk odbyła w więzieniu w Łodzi przy ul. Sterlinga oraz w Łęczycy.
 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Alicja 03.03.2019 21:13
Szanowna Mis XXL:jako organizatorka wielu uroczystości bardziej lub mniej oficjalnych oraz uczestniczka tej wyjątkowej rangi w I LO, muszę Panią rozczarować. Poczęstunek to była kawa. herbata, ciasto oraz Finger food i żadnego alkoholu.Tak jest zawsze, nawet podczas wernisaży,kiedy zwyczajowo podaje się lampkę wina, nie wtedy jednak, gdy spotkanie odbywa się w Urzędzie, Bibliotece a tym bardziej na terenie szkoły. Gratuluję Pani Dyrektor Ewie Męcinie wspaniałej uroczystości.

Tak jak żydowskiego PRu, tak tych historycznych wydmuszek - nie znoszę, wrrr 02.03.2019 17:15
"Dzialali w latach 1951-52" :) Mogą być to dwa lata, ale mogą być 3 tygodnie

varan 02.03.2019 13:24
"Postawili sobie za cel ... przygotowanie społeczeństwa do wybuchu trzeciej wojny światowej, z którym wiązali wielkie nadzieje." Za to, to raczej powinni trafić na śmietnik historii, a nie na tablicę pamiątkową. Jak można wiązać nadzieje z wybuchem III WŚ ledwie 6 lat od zakończenia II ? Zanim zrodziły im się w głowach tak chore pomysły to trzeba było pojechać do Warszawy i do któregoś obozu koncentracyjnego aby zobaczyć co wojna po sobie zostawia, jeśli zniszczenia w rodzinnym mieście nie wydawały im się wystarczająco przerażające!

Ajdejano 02.03.2019 12:49
Szanowna Pani Ewo: wiem, ze MUSIAŁA Pani wystąpić na tej imprezie (sory- uroczystości), ale również wiem, co to byli "żołnierze wyklęci" . Takim żołnierzem była moja śp. Matka i cała Jej rodzina (AK), która w bunkrze w lesie mojego dziadka musiała dwa razy się ukrywać: pierwszy raz w II wojnie światowej, a potem - jak weszła ta azjatycka, sowiecka hołota. Jednak powrócę do mojego początkowego określenia "impreza". Dla tych badziewiastych, lokalnych "działaczy" PiS-u - to tylko taka propagandowa "impreza". Ci faceci i te facetka - kompletnie maja w głębokim poważaniu jakichś-tam "żołnierzy wyklętych". Używam cudzysłowu, bo dla nich - to jest mglista sprawa, która mają w "głębokim poważaniu".

Miss XXL 02.03.2019 16:57
Ale po oficjalnej części był "poczęstunek". Po muskułach widać, kto bywa ....

Kto zmienia świat na lepsze ma prawo! 03.03.2019 00:37
I nie byloby nic w tym zlego. Alkohol pilo się w Polsce szlacheckiej na każdym szczeblu władzy, a wtedy nawet podczas urzędowania. Pamiętajmy też, że zanim doszło do rozbiórow to ten kraj miał i najnowocześniejszą wówczas armię (innowacja w postaci skrzydeł husrskich - uciekali przed tym nawet Turcy), i zajmowaliśmy niemal pół Europy w geograficznym sensie, bo najezdzalismy głównie wschód. Dziś gdy walczy się na polu gospodarczym i doktor nauk prawnych Jarosław Kaczyński, doprowadził do najniższego po 1989 roku, bezrobocia, polskie TIRy uginaja się od towarów które eksportujemy, dzięki czemu Nasze Państwo Polskie może pomóc rodzinom w których dotychczas brakowało pieniędzy, też nie widzę powodu by nie wallinsoie pół litra, tym bardziej, że po imprezie. Po uza to na pewno kreatywność, czy mówiąc po polsku po prostu pomysłowość. Pamiętacie Państwo, pwiedzenie "co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie"? Tak i w tym wypadku. Ekipa, bo de facto to tylko za sprawą PiSowskich znajomości Witko w Warszawie, mamy boom budowlany w inwestycjach publicznych jakich to miasto nie widziało od czasów Gierka, zatem Ekipa (celowo wielka litera), ktora co chwila w mieście coś buduje (ostatnio dwa ronda postawiła w ciągu 3 miesięcy!!!), zasługuje na szczególne traktowanie. Konkludujac juz: jest nawet był poczęstunek, to bardzo dobrze. Nawet trochę wódeczki, jakieś fordanserki, czy aw jakiś panie do przytulanka na noc (to ostatnie zbyt progresywne wiem, ale kto po 10 ba 5 latach nie jest znużony żoną niech pierwszy rzuci kamień) Zatem: kto pracuje, kto buduje, ma prawo na więcej owoców. Nie ma w tym nic złego. Niudolni gegacze przy trzydzieści lat nie umiejący małego placu odświeżyć, niech sobie siedzą w ascezie, chociaż to było zawsze obludne, często bardzo powierzchowne.

Tom 01.03.2019 22:14
Teraz czekamy kiedy Instytut Pamięci Narodowej przygotuje wystawy „Zapomniane ogniwo": Konspiracyjne organizacje młodzieżowe na ziemiach polskich przed I wojną światową: - Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” oddział w Tomaszowie Mazowieckim, - Tomaszowskich drużyn skautów, Zw. Mł. Pol. „Orlę” - I zjazd Województwa Łódzkiego odbył się w Łodzi w dniach 7 – 8 maja 1922 r. Informacje w ww tematy zostały zawarte w książce "DROGI DO WOLNOŚCI 1918 - 2018" wydanej w 2019 r.

. 03.03.2019 00:41
Ciekawe też czy w TM coś z tego było. Jeśli tak to a pewno by lo by to bardzo ciekawe, szczególnie endecki Sokół

Tom 03.03.2019 12:50
Było są na to dokumenty. Tylko należy poszukać w archiwaliach i dokumentach osób prywatnych.

. 04.03.2019 22:58
Skoro tak to do dzieła! Póki co przeszukując katalog Miejskiej Biblioteki Publicznej, nie można znaleźć nawet skanów pierwszych stron oficjalnie wydawanych w mieście gazet :( A było ich z trzydzieści. Kto ma to zbierać? Na tej samej stronie jest za to masa okładek romansideł - czytadeł anglosaskich autorów o których w sieci jest milion innych opisów. Tutaj (jak wszędzie pokutuje przekonanie - jaka płaca taka praca. Same tablice bez źródeł dla kogoś kogo by taki monument zainteresował i chciał poczytać więcej, wyglądają trochę żałośnie. Jest tablica, to teraz powinna być przynajmniej jakaś praca semestralna z historii w I LO. Raczej zbiorowa niż indywidualna, bo w pojedynkę raczej sobie ktoś nie poradzi. Może nawet nie szkolna monografia - bo nawet ta Kawki, który na emeryturze miał masę czasu, a jako wieloletni dyrektor kontaktów mu nie brakowało, ta Kawki napisana jest jak słabo udokumentowany blog. Tam pod koniec (już mu się chyba nie chciało, a umówił się z wydawcą na ileś stron no i trochę mu brakowało), są informacje, że ktoś napisał list do ONZ w sprawie nierozprzestrzeniania broni jądrowej :) Serio. Jakiś uczeń. Już nie pamiętam nazwiska. Bibliografia to było by coś. Wszystkich dotychczas opublikowanych wątków na temat tej konspiracyjnej organizacji. To jest praca na cały rok, bo trzebaby zamawiać książki z innych bibliotek w Polsce - ale kiedyś taki system działał. Pisało się wniosek, ktoś to opiniował bo to są jednak jakieś koszty dla systemu - ale jeśli zamówienie było poważnie uzasadnione - w tym wypadku na przykład glejtem od szkolnego hisotryka i dyrektorki - to zazwyczaj przechodziło. Czekało się dwa tygodnie - miesiąc, i książka była w lokalnej bibliotece.

Wkrótce 05.03.2019 10:38
ma się pojawić praca Jarka Pązika o tomaszowskiej konspiracji antykomunistycznej.

. 06.03.2019 22:42
nie jest historykiem. Z całym szacunkiem. Chcemy prawdy a nie mitów.

Młody z Tomaszowa 06.03.2019 23:30
Nikt do tej pory nie podjął się opracowania tematu, zrobił to p. J. Pązik. Opiera się na materiałach zbieranych po archiwach, rodzinach Wyklętych etc. Sądzę więc, że to nie będzie zbiór mitów. A jeżeli pracę na źródłach nazwiemy tworzeniem mitów, zaniechajmy badań. Już kilka takowych narosło co do historii Tomaszowa, ciekawe czy ktoś je naprostuje. Pozdrawiam!

Reklama
Polecane
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaDrogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaChyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:11 Ilość komentarzy: 3 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąMarcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:36 Ilość komentarzy: 2 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 3
WIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąZapraszamy na promocję monografii 4 Pułku Artylerii CiężkiejKlasyki powitały wiosnęZnamy najlepszych informatyków i matematyków w powiecieKomunikat o przerwach w dostawie prąduWiosenny repertuar kin HeliosBarwy kampanii: dzieciaki niczym znak towarowy
Reklama
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Znachorzy w kampanii wyborczej uleczą Was ze wszystkich chorób Znachorzy w kampanii wyborczej uleczą Was ze wszystkich chorób Okazuje się, że jest jeden temat w kampanii, który pojawia się w większości prowadzonych przeze mnie rozmów. Jest nim oczywiście: zdrowie. Nie da się ukryć, że Tomaszów jest miastem starzejącym się, a wraz z wiekiem problemów zdrowotnych przybywa. Tymczasem brakuje specjalistów od endokrynologii, reumatologii, pulmonologii, a ostatnio nawet kardiologów. Od wielu kandydatów na radnych usłyszycie, że poprawią dostępność do świadczeń zdrowotnych. Hasło chwytliwe, tylko, żadna z tych osób nie wskazuje w jaki sposób tego dokona. Zwyczajnie albo wyborcy są cynicznie oszukiwani, albo ci kandydaci są całkowitymi ignorantami w tematach w których zabierają głos. Oba te czynniki ujęte łącznie są również wielce prawdopodobne.
Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: rwdTreść komentarza: A czyj jest północny wjazd/wyjazd z Tomaszowa za Roldrobem? Ta droga już nie jest nawet śmieszna. Podejrzewam, że na łatanie dziur przez wiele lat co dwa, trzy miesiące wydano więcej niż na wybudowanie nowej od podstaw. To jest najlepsza reklama Tomaszowa i powiatu tomaszowskiego.Źródło komentarza: Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaAutor komentarza: ProbosczTreść komentarza: Więcej religiiŹródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?Autor komentarza: VrpTreść komentarza: Seryjny aktywny w okolicy nawet w TM , parę lat temu koło Rawy i w trasie do W-wy a teraz tuŹródło komentarza: Zmarł generał brygady Adam MarczakAutor komentarza: Do Zbigniewa DTreść komentarza: Dziecko? martw się o swoje On zabrał i jeździ z nim ,a Ty nie masz czasu dla dziecka bo siedzisz cały czas w telefonieŹródło komentarza: Barwy kampanii. Głośne komunikaty wyborcze przeszkadzają mieszkańcom. Kandydat na prezydenta nie reaguje.Autor komentarza: ....Treść komentarza: Zanim będą nowe nakładki, to może zrobić -przegląd map geo i "rurologii" ulic -materiał, średnica, m3 odpływu, nachylenie ulic i konieczne kratki ściekowo-burzowe, sprawdzić, gdzie brak "burzówki" ... -plan zagospodarowania przestrzennego miasta (gminy, powiatu), -ekspertyza służb technicznych, wnioski (wodne, energ, gazowe ..) -projekt.. Ale ubytki w nawierzchniach należy sukcesywnie , bo nie ma kasy! Samorządy powinny oszczędnie realizować zadania....Źródło komentarza: Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaAutor komentarza: ...)Treść komentarza: trzeba wybudować większe, dłuższe sale gimnastyczne....chyba że się zrobi kółko graniaste cztery rogi.....wtedy więcej zasłużonych się zmieści..to co widać to jakieś "Qui pro QuoŹródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama