Dwanaście zespołów podzielono na dwie grupy (A i B). Do grupy A trafiły zespoły: Kawalerii, Mazovii, LUKS Gomunice, Metalowiec Łódź, ESBANK RAP Radomsko oraz RAP Radomsko 2012. Mecz z tą ostatnią drużyną nie wliczał się do turniejowej klasyfikacji.
Do grupy B rozlosowano kluby: Lechia Tomaszów Mazowiecki, Gmina Rozprza, PRO ACTIVE Kamieńsk, RAP 2011 (bez klasyfikacji), ESBANK II Radomsko oraz Włókniarz Moszczenica. Zespół z Moszczenicy z powodów problemów rodzinnych trenera nie dotarł na turniej.
Zespoły, chcąc marzyć o turnieju głównym ESBANK musiały w swoich grupach zająć miejsca 1-3. Te, które awansowały grały w tzw. Lidze Mistrzów. Te które zajęły w grupie miejsca 4-5 odpadły i grały w tzw. Lidze Europejskiej. Dla wszystkich zespołów ważne było, aby od pierwszych minut wyjść po swoje, gdyż w kolejnym etapie liczyły się punkty zdobyte w pierwszej rundzie (wyniki z zespołami, które zdołały wywalczyć awans).
W grupie „A”, AP UKS Mazovia nie miała sobie równych. Wygrane 4:0 z RAP Radomsko, 5:0 z LUKS Gomunice, 2:1 z Metalowcem Łódź oraz wygrane derby 2:0 z Kawalerią zapewniły drużynie Marcina Suskiego awans z 6 punktami i bilansem goli 4:1, gdyż do dalszej rundy wszedł Metalowiec oraz Kawaleria.
W grupie „B” świetnie zaprezentowały się zespoły: Rozprzy, Kamieńska oraz RAP 2011. Wszystkie trzy awansowały do kolejnej rundy. Z rywalizacji o ESBANK Cup odpadła Lechia. Paweł Idzikowski nie zabrał na turniej swoich najlepszych graczy.
Ligę Mistrzów Mazovia rozpoczęła od remisu z PRO ACTIVE Kamieńsk. Mimo wielu sytuacji z obu stron. drużyny nie potrafiły strzelić gola i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Po tym spotkaniu odbył się mecz PRO Active z Kawalerią. Po znakomitej walce i determinacji Kawalerzystom udało się wywalczyć remis 0:0.
Z powyższego prezentu skorzystali piłkarze Mazovii, którzy w swoim drugim meczu „Ligi Mistrzów” pewnie pokonali RAP Radomsko 3:0. Wygrana ta zapewniła chłopcom trenera Suskiego awans do turnieju finałowego, gdyż nasza drużyna – biorąc pod uwagę obie rundy – mogła pochwalić się bilansem: 3 zwycięstw i 1 remisu, a rywal z Kamieńska na swoim koncie miał 1 zwycięstwo – 2 remisy i 1 porażkę (w pierwszej rundzie z Rozprzą). Łącznie Mazovia tych punktów – 10, natomiast Pro Active zaledwie 5).
W tej walce liczył się jeszcze Metalowiec Łódź, ale porażka w bezpośrednim meczu z drużyną Kamieńska pogrzebała szanse drużyny na sukces.
O pierwsze miejsce w turnieju, z pewnym awansem (choć jeszcze nie wiedzieli o tym) piłkarze Mazovii przystąpili w pełni zmobilizowani. Nasz ekipa szybko strzeliła gola, ale sił na kolejne zabrakło. Rywale jednak nie próżnowali i zdołali pokonać tomaszowskiego bramkarza trzykrotnie. Ostatecznie Rozprza wygrywa mecz 3:1, ale oba kluby 18 maja, w Radomsku zaprezentują się na tle: Widzewa Łódź, ŁKS Łódź, Legii Warszawa, Śląska Wrocław, Odry Opole, Rakowa Częstochowa, Banika Ostrava czy GKS Bełchatów.
Napisz komentarz
Komentarze