Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 09:40
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Gedeon Goedel. Nie znajdziesz go na Facebooku

Zdarza nam się niektóre z naszych artykułów sygnować nazwiskiem Gedeona Goedla. Współczesne obyczaje wytyczają standardy poszukiwania osób za pomocą Facebooka. No i okazuje się, że skoro Cię tam nie ma, to zapewne nie żyjesz. W przypadku Gedeona to akurat prawda. Warto jednak z jego postacią się zapoznać, ponieważ jest ona zasłużona w historii Tomaszowa Mazowieckiego.

Gedeon (Gwidon) Goedel (ur. 27 marca 1791, zm. po 1854) – żołnierz napoleoński, burmistrz bardzo zasłużony dla dziejów Aleksandrowa Łódzkiego i Tomaszowa Mazowieckiego, urzędnik zarządu lokalnego innych miast regionu łódzkiego.

Urodził się 27 marca 1791 w Głogowie na Śląsku. Był synem austriackiego lekarza wojskowego, a potem pierwszego lekarza miejskiego w Aleksandrowie - Amadeusza Goedela (1754-1828) oraz Elżbiety z Gaertnerów. Gedeon Goedel w 1808 ukończył polskie kolegium pijarskie w Łowiczu i rozpoczął pracę jako aplikant na poczcie w Łowiczu, potem w Warszawie. Rok później zaciągnął się do 14 pułku piechoty Księstwa Warszawskiego. Uczestniczył jako podoficer piechoty w kampaniach napoleońskich 1812 (wyprawie na Moskwę) i 1813 (bitwie pod Lipskiem). Powrócił w rodzinne strony jako inwalida ze zgniecioną klatką piersiową, przestrzeloną nogą i odmrożonymi rękoma. Został odtąd urzędnikiem cywilnym.

Początkowo był sekretarzem handlu miejskiego w Głownie (1815-1817), potem urzędnikiem w Skierniewicach (1817), egzaktorem i ławnikiem miejskim w Brzezinach. W 1823 wygrał konkurs przed komisją wojewódzką i został nowym burmistrzem prywatnego miasta Aleksandrowa. W roli tej sprawdził się jako dobry zarządca, organizator i budowniczy (ratusz, jatki miejskie, szkoła). Znając język niemiecki i polski potrafił porozumieć się z wszystkimi mieszkańcami tej nowej osady tkackiej. Cieszył się poparciem dziedzica Rafała Bratoszewskiego. Wspierał kierowaną przez pastora Fryderyka Tuve gminę ewangelicką przy budowie kościoła. Zdaniem Rajmunda Rembielińskiego, tylko obrotność burmistrza Goedela uratowała Aleksandrów przed upadkiem po śmierci dziedzica Bratoszewskiego w grudniu 1824. W 1826 jako burmistrz stłumił bunt czeladników tkackich. W 1830 aktywnie wspierał powstanie listopadowe, wysyłając do Warszawy powstańczy oddział rzemieślniczy, miejskiego chirurga, szarpie - bandaże i podwody dla armii polskiej. Popadł przez to burmistrz Goedel w konflikt z częścią osadników niemieckich i władzami rosyjskimi. W 1831 został odwołany ze stanowiska burmistrza Aleksandrowa, na które nie pozwolono mu później powrócić.

W następnych latach pełnił jeszcze funkcje poczmistrza i burmistrza w Dąbiu nad Nerem, burmistrza Tomaszowie Mazowieckim i Jeżowie koło Rawy.

W latach 1840-1847 był drugim burmistrzem miasta przemysłowego Tomaszowa Mazowieckiego. Okazał się równie dobrym gospodarzem jak w Aleksandrowie. W r. 1844 doprowadził do uznania Tomaszowa za miasto rządowe. Przyczynił się do umorzenia długów miejscowych fabrykantów i uzyskał od władz carskich liczne ulgi finansowe. Jednak trudna sytuacja ekonomiczna w Polsce i Europie (l. 1846-1848) doprowadziła do odwołania Goedela ze stanowiska burmistrza. Mieszkał Goedel wraz z liczną rodziną w budynku murowanym na Rynku św. Józefa 8 (ob. Plac Kościuszki 20), należącym do Ludwika Pawlikowskiego.

Potem w latach 1847-1851 pełnił tę samą funkcję w miasteczku Jeżów koło Rawy Mazowieckiej (pozostając stałym mieszkańcem Tomaszowa). W r. 1849 otrzymał „przyznanie szlachectwa”, o które starał się od lat, na podstawie stopnia oficerskiego ojca Amadeusza, lekarza sztabowego w wojsku polskim. W r. 1851 odszedł na emeryturę. 13 czerwca 1851 r. Goedel opuścił wraz z rodziną Tomaszów Mazowiecki i osiedlił się w Piotrkowie Trybunalskim w budynku pod nr hip. 1090.

Zmarł po 1854 w Piotrkowie Trybunalskim. Pozostawił żonę Gertrudę z Trzcińskich Goedel i ośmioro dzieci, w tym pięciu synów. 

Co ciekawe opublikowana w 1980 roku najbardziej chyba obszerna monografia miasta właściwie o Gedeonie Goedlu nie wspomina. Nie znajdziemy jego nazwiska w indeksie ani w tekstach poświęconych temu okresowi w historii naszego miasta. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Pptt 01.07.2020 00:56
Na zdjeciu plac wygląda dużo lepiej niż po tej całej pseudorenowacji (w postaci swiatelek pod ławkami, ktore zaczely nieruszane same wypadać rok po inwestycji) Ta czesc placu ze zdjecia zdecydowanie jest sknocona juz na poziomie projektu. To jest miedzywojnie? Dziki parking teraz powstał. Idziesz deptakiem a burak z wielkiego SUVa pogania Cię klaksonem bo un jedzie... po de gchodniku. Za komuny szpecily te dryny, ale ich wymiana to bylyby grosze. Wszystko wystarczylo jedynie odnowicz, a nie projektowac centralny plac miasta w idiotyczny sposob. Z kanciastą sy.fo.wa.tą małą architekturą. Za komuny te fontanny po bokach czesciej nie dzialaly niz dzialaly, ale byly po bokach, a z braku laku spokojnie mozna bylo w nich posadzic kwiaty. To co zaprojektowano za Zagozdona, trzeba wymaga ciaglej konserwacji, a w przypadku braku regularnego serwisu, mamy suche klocki nie wiadomo do czego. Ani na tym usiasc (te srodkowe, najwiecej jest ich), nie mozna tam tez nic zainstalować. Na szybko, by cos odwalic po kompromitacji z wnioskiem o dofimansowanie z UE, bez pomyslu nadziabane chaotycznym granotowym badziewiem. Po bokach na miejscu PRLowskich fontann dzis kibel, pseudoimformacja turystyczna z ekranem ktory buczy a nic nie wyswietla (od dwoch lat...) Budy po roku zmienily kolor z koloru drewna na podgnilą dechę. Zero charakterystycznych form, ktore moznaby z czasem kojarzyc z miastem, ale zero funkcjonalności. No taki plac nam pobudowaliscie :( Takze wies spiwa, wies tanczy.

Strzał w stopę 01.07.2020 00:26
Z tekstu wynika, że gość został wyrzucony przez lokalne spolecznosci z dwóch ratuszy. Jego atutem mam być tłumienie strajków czeladników? W tamtych czasach jak to wyglądało? Przyjezdzalo wojsko i strzelało do ludzi. Co jest w tej postaci imponującego?

Piotr K. 30.06.2020 13:03
Mariusz nareszcie artykuł nie zmanipulowany polityką. Gratuluję P.S. Remont tomaszowskich zabytków to nie lot na księżyc. Uwierz mi da się zrobić ;)

MS 30.06.2020 14:42
A ktoś twierdzi, że się nie da?

? 01.07.2020 00:39
Nastepne 30 lat chłopcy bedziecie bawić sie w samorząd? Ten kosciol na placu Kosciuszki sypie sie od lat 80. XX wieku. Mykwę przy Tkackiej, już doprowadziliście do ruiny, zostawiając ją w takim stanie - zawalić się mogła każdego dnia, że Witko nie miał wyjścia musiał wyburzyć. Kukułcze jajo od poprzedników. Po co miasto właściwie ją kupowało, łódzka gmina żydowska moze prowadziłaby tam dalej targ mięsny, lub skołowała jakąś kasę z Warszawy na gruntowny remont. No na pewno mają lepsze wejscia niz tomaszowscy golodupcy od wiecznego debatowania i niekonczacych sie analiz. Mowiac krotko, dlaczego zniszczyliscie swietny zabytek w centrum miasta? Tym bardziej, ze go kupiliscie za nasze - podatnikow pieniadze. W przypadku palacu Piescha w drugą stronę, sprzedaliście za grosze, komus kto od poczatku nie mial na ten budynek pomyslu. Tak to jest jesli sprzedaje sie palac w cenie hali blaszanej. Stary dom tkaczy na zakrecie Tkackiej splonął... Nie macie podejrzeń, że szykowano plac pod jakiś market? PRL dbał o świątynie ewangelickie, żydowskie, a na pewno o stare pofabryczne zabudowania duzo lepiej niż to co przyszlo potem. Bez dwóch zdań, każdy to pamięta.

ds 30.06.2020 12:43
Ten aptekarz z placu, mógłby wreszcie podmalować ten szyld :( Jak to wygląda :( Pińcet złotych szkoda.

25a 30.06.2020 12:19
Super więcej takich historii

Reklama
Polecane
Grand Prix Polski w kręglarstwie.Inteligentna sygnalizacja świetlna na ul. Wspólnej.Instruktor teatralny poszukiwanyOscarowe seanse w Kinie dla KoneserówAnimator pilnie poszukiwanyZapraszamy na występ zespołu Mali LubochnianieStudenci przeprowadzą ankietyMinister klimatu: umowa na finansowanie "Czystego Powietrza" na 6,4 mld złZapraszamy do CzerniewicKoncert Maxa MiszczykaKto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoKlienci Alior Banku odzyskują pieniądze.
Reklama
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 5°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama