Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 16:53
Reklama
Reklama

Palec w ropiejącej ranie

Jedną ze zmarłych dzisiaj osób, zarażonych koronawirusem, jest tomaszowski prawnik, który uczestniczył w przedwyborczym szkoleniu w gminie Mniszków. Ognisko korononawirusa, jakie tam się pojawiło należy chyba do najbardziej śmiertelnych w województwie. Nie wiadomo z jakim szczepem wirusa mamy do czynienia, okazuje się on jednak wyjątkowo złośliwy i agresywny. O ile wspomniany radca prawny był w wieku 60+, to jestem w stałym kontakcie z dwoma młodymi osobami, które zaraziły się z tego samego źródła.

Oboje przechodzą chorobę bardzo ciężko. Od ponad tygodnia przebywają w szpitalu pod doskonałą opieką specjalistów od chorób zakaźnych. Konieczne było podawanie tlenu, kroplówki, antybiotyki oraz leki rozrzedzajace krew. Oboje (osoby nie palące papierosów) mają poważne zmiany w płucach. Lekarze twierdzą, że zwłóknienia są odwracalne, ale ostrzegają równocześnie, że kolejne zarażenie będą przechodzić jeszcze ciężej, ze względu na osłabienie organizmu.

Liczba zachorowań w Polsce wcale nie spada. Są dni, kiedy w sposób widoczny rośnie.  Równelegle wiele osób kreuje nam alternatywną rzeczywistoość, twierdząc, że choroba nie jest aż tak straszna, jak się nas straszy, że mamy do czynienia ze spiskiem Billa Gatesa, który chce nas wszystkich zaczipować i kontrolować niczym władca ludzkich marionetek. Jest to tragiczne i zabawne zarazem, bo nieduża grupa ludzi już nas kontroluje niemal na każdym kroku i nie jest im do tego potrzebna żadna szczepionka z nanochipem  

Z obowiązku noszenia maseczek wiele osób się naśmiewa. Wielu twierdzi, że bardziej szkodzą niż pomagają. Okazuje się, że z jednej strony mamy w Polsce niedobór lekarzy, z drugiej występuje u nas nadmiar znachorów. No przecież nikt z bliskich nie zachorował, nikt kogo znam nie umarł. To myślenie jest nie tylko szkodliwe ale przede wszystkim głupie. Chyba lubimy wkładać palce w ropiejące rany, by móc przekonać się, że są one prawdziwe. Nie umarł Ci nikt bliski? Wszystko jeszcze przed Tobą. Być może zarazi go ktoś, kto również kpił z obowiązku noszenia maseczki. 

Mężczyzna od którego najprawdopodobniej się zaraźliśmy był pacjentem bezobjawowym. Nikt nie mógł nawet przypuszczać, że załapiemy od niego wirusa. Po kilku dniach zaczęliśmy się źle czuć. Na poczatek wydawąło się, że to przeziębienie. Niestety pojawiły się problemy z oddychaniem. Zrobiono nam testy i wynik był jak wyrok. Mimo wszystko liczyliśmy na to, że jakoś przechorujemy to w domowych warunkach. Niestety się nie dało. Do szpitala zawiozla nas karetka na sygnale. Po tygodniu wciąż czujemy się słabo. Mamy jednak szczęście. Uświadomiliśmy to sobie, kiedy kilka dni temu reanimowano obok nas młodego człowieka. Dzień wcześniej zachowywał się normalnie i nagle po prostu serce mu się zatrzymało. Trudno opisać, co przeżyliśmy patrząc na biegające pielęgniarki i lekarzy.. Słysząc dochodzace zza ściany odgłosy ratowania życia - opowiada ze smutkiem w głosie Magda. 

Każdy z nas w ciągu dnia spotyka na swojej drodze dziesiątki ludzi. Robimy zakupy, chodzimy do fryzejerów, jeżdzimy autobusami. Maseczki na twarzach widać coraz rzadziej. Oficjalne statystyki z dzisiaj mówią o 400 nowycyh przypadkach. To tyle, ile notowaliśmy w rzekomym szczycie zachorowań. Podwórkowi fachowcy wiedzą jednak lepiej. Śmierć grozi tylko emerytom. To oczywiście nieprawda. Informacja o chorobach współistniejących podawana w komunikatach nie oznacza, że pacjent zmarł na te właśnie choroby. Mówi nam ona, że wirus przyspieszył zgon a obecność innego schorzenia ma związek ze śmiercią tylko w sposób komplementarny z wirusem

Każdego dnia obsługuję w sklepie kilkaset osób. Szef zapewnił nam wszelkie warunki ochrony. Mamy szyby, maseczki oraz żele odkażające. Mimo wszystko się boimy. 90 procent osób, które wchodzą do sklepu nie ma na twarzach maseczek. I ja i moje koleżanki wszystkie jesteśmy po 50-ce. Każda z nas na coś choruje. Prosimy klientów o założenie maseczek, by nie zarażali nas i innych klientów. Przecież nikt nie ma 100 procentowej pewności, że nie nosi w sobie wirusa. Słyszymy, że ktoś zapomniał, ktoś zostawił w samochodzie, a ktoś inny nie założy, bo... nie i już. Zdarza się nam usłyszeć także nieprzyjemne słowa. Trzaskanie drzwiami i obelgi -  opowiada pani Barbara, pracująca w osiedlowym sklepie w okolicach ul. Strzeleckiej,. 

Czasem informacja o tym, że osoba była zarażona koronawirusem przychodzi w dosyć zaskakujących sytuacjach. 

To prawda, że jestem w wieku 50+ ale do 60-tki mi jeszcze daleko. Prowadzę raczej aktywny tryb życia. Do niedawna biegałem, jeździłem rowerem i pływałem. Potrafiłem wykręcić na dwóch kółkach nawet 100-150 km w ciągu dnia. Biegam i jeżdżę nawet zimą. W tym roku miałem przez jakiś czas złe samopoczucie. Do pracy normalnie chodziłem ale rower i biegi sobie odpuściłem. Kilka dni temu znowu wsiadłem na rower. Nie byłemw  stanie przejechać nawet 10 kilometrów. Pojawiło się zmęczenie, jakiego do tej pory nie znałem. Przestraszyłem się. Lekarz, skierowanie na badania i prześwietlenie płuc. Okazuje się, że pojawiły się zwłóknienia. Doktor stwierdził, że mam zmiany typowo kowidowskie. Co to znaczy? Dokładnie nie wiem. Do długodystanoswych wycieczek rowerowych szybko jednak nie wrócę. To, co mnie jednak martwi najbardziej, to fakt, że przecież mogłem zarażać ludzi w pracy, domu, sklepach i wszędzie, gdzie chodziłem - tłumaczy Pan Dariusz.

Ludzie umierają i to jest fakt. Wirus sieje spustoszenie w organizamach. To też fakt. Tymczasem pod informacjami o śmierci ludzi pojawiają się uśmiechnięte buźki. Co trzeba mieć w głowie, by je umieszczać. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
sąsiad 23.07.2020 21:17
O ile się "ORIĘTUJĘ" taki przykład dał onegdaj sam PAN prezes ze swoją świtą i swoim rządem. Naocznie fakty te można obejrzeć w internecie a w realu na posiedzeniach Sejmu i "konsultacje" face to face ław rządowych. PS. Przeczytałem ze zdziwieniem użyty przez redaktora zwrot dotyczący zmarłego : "O ile wspomniany radca prawny był w wieku 60+, to ...... " . To ja 70+ pytam się: To co ? Ano to, że jak powiada w/w klauzula dotycząca komentarzy: " Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane ". I dwojga imion redaktor powinien " z palcem w ...." wiedzieć w jakim stylu pisze i o czym pisze. Pozdrawiam.

Ta z maseczką 22.07.2020 15:39
Dziś koło 12 w południe byłam ponownie w Biedronce przy Strzeleckiej i ponownie dwie te same panie pracownice Biedronki wykładały towar - tęga wysoka blondynka - mięsko , a szczupła z czarnymi krytko ociętymi włosami - warzywa /owoce- obie panie BEZ MADECZEK a przy ARTYKUŁACH SPOŻYWCZYCH. Z tego co się oriętuję pani z czarnymi włosami jest tam kierowniczką. Czy to dobry przykład dla kupujących i personelu ?

leon 22.07.2020 14:57
Autor tego artykułu Stanisław Konstanty Gruszczyński jest tak samo wiarygodny jak ten wirus ,,aż,, tak ,,groźny,, Jak długo można żerować na ludzkim strachu ???

$ 22.07.2020 13:34
,, najprawdopodobniej,,, być może,, ,, bezobiawowo,, ,, rzekomy szczyt zachorowań,, ,, choroby współistniejące,, itp, itp, itp. Omamić i tak zidiociałe społeczeństwo, zastraszyć tak skutecznie by równie skutecznie nim sterować.

Ta z maseczką 22.07.2020 09:25
Biedronka przy Strzeleckiej -jakieś 2 tygodnie temu. Wchodzę oczywiście w maseczce. Za mną wchodzi dwóch młodziaków 18-20lat bez maseczek. Zwracam im uwagę i dostaję w odpowiedzi niezbyt miłą wiązankę. Podchodzę do pracownicy sklepu wykładającej towar na półki informuję ją o tym że panowie bez maseczek chodzą -ale jak widzę pani ta też maseczki nie ma , tak jak i druga którą ta pani informuje że młodziaki bez maseczek chodzą. Panie natychmiast maseczki założyły, ale młodziaki dalej bez po sklepie buszowali , potem do kasy i wyszli ze sklepu. Jaki z tego morał - "Jak obsługa może to my też" i "lepij nie zwracać uwagi bo można jeszcze oberwać" !

Ela 22.07.2020 11:09
Tych z maseczką na czole czy pod brodą to powinni bardzo surowo karać, żarty sobie robią!

byku 22.07.2020 15:30
dobrze że ty nosisz maseczkę w odpowiednim miejscu

Ta z maseczką 22.07.2020 15:42
Ja maseczkę noszę tak jak powinnam na ustach i na nosie - wszędzie gdzie mam kontakt z innymi ludźmi !

Dżepetto 22.07.2020 06:31
Przecież Pan Premier Morawiecki mówił w TV, że epidemia jest już opanowana i trzeba luzować ....

Ola 22.07.2020 00:19
No ale ile te młode osoby miały lat? Bo to w sumie dość ważne :v

Milena 21.07.2020 22:56
Czekałam na ten artykuł :) Trzeba ogarnąć tych niedowiarków, roznosicieli zarazy. W marcu zachorowałam i byłam leczona na grypę. Choroba trwała ok. 4 tygodnie, bywało raz lepiej , raz gorzej. Codziennie ogromny ból głowy temperatura 37 utrzymywała się przez 2 tyg. Pojawiły się bóle mięśni, poźniej kaszel, za chwilę kłucia w klatce piersiowej. Oznaki choroby utrzymywały się do 7 tyg. Zaszyłam się w domu na 7 tygodni bo się bałam, że to może być to i nikogo nie chciałam zarazić a testu mi odmówiono bo za mała temperatura była. Starałam się być odpowiedzialna. Jeszcze nigdy nie byłam taka chora, 4 miesiące miałam problemy z kulką w gardle, która przeszkadzała w jedzeniu i oddychaniu. i póki co zniknęła. Boję się trochę zrobić test na przeciwciała, żeby znów nie przywlec czegoś :(

Nilu 22.07.2020 08:52
Testy kosztują grosze a w Polsce zrobili je na wagę złota. Niektórzy chorzy nie mają wcale temperatury a testy wykazują wirusa, a chorzy muszą być respirowani. Gorączka nie jest żadnym wykładnikiem. Inne objawy mogą występować. Każdy przechodzi chorobę inaczej. Powrotu do zdrowia życzę, trzymam kciuki.

Milena 22.07.2020 09:17
Dziękuję

Słabe źródło 21.07.2020 20:25
Bzdura, prawnik nie był na żadnym szkoleniu.

Kajtek 21.07.2020 22:05
Bzdury to ty wypisujesz

Członek 23.07.2020 15:12
Tak się składa, że byłam na tym szkoleniu (praca w komisji) i tam prawnika nie było. Spytaj innych co brali w nim udział. Powielanie nieprawdy.

Ajdejano 21.07.2020 19:58
Ostatnio byłem w jednym z sąsiednich krajów, który należy do najmniej "zarażonych". W tym kraju, w ostatnich kilku dniach podawano liczbę nowych zarażonych w każdym dniu: 12, 9, 11, 14, 8, 11, 10, 9, a ilość zmarłych: 0. Te dane dotyczą populacji, liczącej ca 5,5 mln ludzi. I w dodatku, te dane podawali w ich telewizji jako dane, świadczące o "nawrocie" wirusa u nich. Nasza populacja liczy ca 38,4 mln ludzi, więc "zarażonych" w ciągu doby powinno być u nas (proporcjonalnie) około 7 razy więcej niż u naszego sąsiada, czyli około 60 - 100 osób na dobę, Tymczasem u nas jest tych "zarażonych" około 3-4 razy więcej, czyli nie 60 - 100, ale około 250 - 400 przypadków na dobę. Przyczyna jest prosta: u naszych sąsiadów bezwzględnie jest przestrzegana zasada: idziesz ulicą - nie musisz nosić maseczki, wchodzisz gdziekolwiek - OBOWIĄZKOWO wkładasz maseczkę. I nie tylko na brodę (tak jak u nas) i nie tylko na brodę i na usta (tak jak u nas), ale na: brodę, usta i na nos. I dopiero wtedy jesteś obsłużony w sklepie, markecie, u fryzjera. A co jest u nas: SYF, KIŁA I MOGIŁA. I ciągle: 245 lub 399 zakażeń. Idziesz do tej BIEDRONKI i widzisz: stara, pier..... baburica idzie z maseczką na brodzie i wpycha się tobie na plecy i pyta ciebie: panie, a gdzie "tutej so" kartofle ? Jednej odpowiedziałem: a "so w polu pod lasym". Źle to wszystko u nas widzę.

varan 21.07.2020 19:49
"Od ponad tygodnia przebywają w szpitalu pod doskonałą opieką specjalistów od chorób zakaźnych. Konieczne było podawanie tlenu, kroplówki, antybiotyki oraz leki rozrzedzajace krew." Raczej pod beznadziejną opieką, skoro wirusa próbują leczyć antybiotykami, które działają na bakterie, a nie na wirusy. Powinno się nieukom odebrać prawo wykonywania zawodu lekarza ! Antybiotyki osłabiają odporność poprzez zabijanie pożytecznej flory bakteryjnej w jelitach i wirus może sobie bez przeszkód pustoszyć organizm chorego w efekcie doprowadzając do zgonu.

Inka 21.07.2020 21:56
Jesteś lekarzem??

Nilu 21.07.2020 22:39
Nie ma lekarstwa na tego wirusa. Lekarze leczą objawy, które wirus wywołuje. Różne objawy u różnych ludzi. Dlatego ten wirus jest tak groźny. U jednego wywoła problemy z płucami u innego z mózgiem. Na samego wirusa leku nie ma.

Ech 22.07.2020 05:56
Człowieku - może skończ medycynę a później urzekaj rz w necie bo to w sumie za takie coś nawet pafarahraf jest co ty wyoriawiasz. Oni pomagają organizowi zwalczać objawy, które się pojawiają - to się nazywa leczenie objawowe i się mogli, zeby wirus dalej nie rozwalał organizmu. Do nauki a nie komentować

varan 22.07.2020 12:16
No właśnie, do nauki to powinni iść pseudolekarze którzy na byle przeziębienie faszerują ludzi antybiotykami, przez co odporność populacji spada, a gdy faktycznie pojawia się jakaś grożna bakteria okazuje się że dostępne antybiotyki są bezradne właśnie dlatego że człowiek był nimi faszerowany przy byle chorobie. Czy każą zbijać "straszliwe" gorączki rzędu powiedzmy 37,6 - 38,5, czyli niszczą naturalną reakcję obronną organizmu. A paragraf to powinien być dla producentów specyfików tzw antygrypowych oraz urzędników zezwalających aby były ogólnodostępne, które zwalczają objawy w tym gorączkę, gdy proces chorobowy dalej się rozwija. To jest dopiero grożne. Zwalczysz sobie objawy w 2 dni i zaczynasz żyć normalnie, a wirus dalej cię niszczy i po kilkunastu latach pojawia się np poważna choroba serca.

L.J. 22.07.2020 07:13
Nie ma lekarstwa na tego wirusa dlatego obywatele oczekują na ekstra szczepionkę która ma się pojawić za pół roku.I tylko wyszczepieni będą mogli brać udział w życiu publicznym a kto się nie zaszczepi będzie izolowany z zakazem opuszczania miejsca zamieszkania.

Jam 22.07.2020 11:03
widzę, że kolejny "znachor" mądrzejszy od lekarzy specjalistów od chorób zakaźnych (antybiotyki nie podaje się "na wirusa", tylko żeby leczyć albo zapobiegać pojawiającym się przy okazji osłabienia organizmu infekcjom bakteryjnym )

Gallinna 21.07.2020 19:18
Ten artykuł powinni przeczytać wszyscy bezmyślni i egoistyczni ludzie.

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
Koncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny Orkiestry Symfonicznej Tomaszowa Mazowieckiego TM Orchestra pod dyrekcją Kamila Wrony z towarzyszeniem solistów oraz chórów: chóru miejskiego „Artis Gaudium”, chóru z parafii św. Antoniego, chóru z parafii św. Rodziny, chóru „Via Musica” z parafii NMP Królowej Polski, chóru z Gminnego Ośrodka Kultury w Lubochni, chóru Państwowej Szkoły Muzycznej im. Tadeusza Wrońskiego w Tomaszowie Mazowieckim odbył się 27 marca w Kościele pw. NMP Królowej Polski. Tak jak i w poprzednich latach wydarzenie zgromadziło wielu słuchaczy, których koncert wprowadził w refleksyjny, podniosły i wzruszający nastrój nawiązujący do zbliżających się Świąt Wielkanocnych.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 12:16 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 2
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaDrogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaChyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:11 Ilość komentarzy: 6 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąMarcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:36 Ilość komentarzy: 5 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 3
Śmiertelny bój murarzy. Zabójstwo i samobójstwoKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuDotacja dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych – wnioski można składać od 15 kwietniaWIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąZapraszamy na promocję monografii 4 Pułku Artylerii CiężkiejKlasyki powitały wiosnęZnamy najlepszych informatyków i matematyków w powiecie
Reklama
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?
Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Marcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku bez mózgu. Co ty pier...!!! To jest informacja o stacji na terenie Tomaszowa, a nie dla całej Polski, a może i Europy. Czy do ciebie-barani łbie nie dotarło, że to jest stacja tylko dla naszego grajdołu, a może i dla naszego powiatu?! Gdzie w takim terenie znajdziesz ten twój, obsrany milion samochodów elektrycznych - barani łbie.Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piszesz o procedurze, jaklą teraz stosuje ten z pochodzenia Ukrainiec Bodnar, czyli: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie (patrz: Dżugaszwili, czyli Wisarionowicz Stalin), lub paragraf się wymyśli. Przykłady: bandyckie zajęcie tvp, bandyckie napady na ziobrowców. Dopiero teraz chłopcy od bandery (sorry: od Bodnara) zaczynają kombinować, jak, kur.a, te przepisy nagiąć do tego, co wyprawiają.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąAutor komentarza: Andrzej KiermasTreść komentarza: Ja rozumie wezwania o oszczędność> Toi może by tak radni dali przykład i zrezygnowali z bardzo obfitych diet i udziału w Radach NadzorczychŹródło komentarza: Słowo na niedzielę: Starostwo Powiatowe niczym biuro podróży...Autor komentarza: A.KiermasTreść komentarza: Na to bardzo liczę, WYCHOWANKOWIE SZKÓŁKI BĘDĄ TRAFIAĆ CZĘŚCIEJ DO DRUŻYNY.Źródło komentarza: Wychowanek Akademii Piłkarskiej w drużynie seniorskiej LechiiAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Bardzo ciekawy artykul a i wpisy internautow daja duzo do myslenia i poszerzaja perspektywe. Brawo.Źródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?Autor komentarza: EllaTreść komentarza: Humorystycznie rzecz ujmujac- jak beda przyznane pieniadze, to cel, skala i rodzaje potrzeb sie sprecyzuje. Proste i smieszne. A z drugiej strony to wciaz ten koniunkturalizm, to sie mi oplaca, tamto moze zaszkodzic, z tym bede trzymal, tamtego sie wypre.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama