Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 11:33
Reklama
Reklama

Tylko w Europie smartfony emitują rocznie 14 mln ton CO2. Telekomy dążą do minimalizowania negatywnego wpływu technologii na środowisko

Energia pobierana podczas ładowania smartfona odpowiada zużyciu prądu przez żarówkę LED zapaloną trzy godziny dziennie przez rok, a do wyprodukowania jednego urządzenia mobilnego trzeba zużyć ok. 70 kg surowców i wyemitować do atmosfery do 100 kg CO2. Tymczasem tylko w ubiegłym roku w Polsce sprzedano ok. 8,5 mln smartfonów. Choć ślad węglowy sektora cyfrowego od wielu lat utrzymuje się na podobnym poziomie ok. 1,4 proc., to operatorzy telekomunikacyjni starają się go minimalizować. Orange Polska stawia m.in. na bardziej energooszczędny światłowód i budowę farm wiatrowych.

 – Technologie mogą mieć zarówno dodatni, jak i ujemny wpływ na środowisko i klimat. Telekomunikacja, sektor cyfrowy i nowe technologie to dość specyficzne przykłady, bo to jest biznes energochłonny, który polega niejako na przerabianiu kilowatogodzin na kilobajty i megabajty. Z jednej strony jest konsumpcja energii, na której opierają się nasze usługi, ale z drugiej te usługi przekładają się też na to, w jaki sposób nasi klienci biznesowi i indywidualni redukują swój ślad węglowy i wpływają na środowisko – mówi agencji Newseria Biznes Jacek Hutyra, doradca ds. strategii klimatycznej w Orange Polska.

Według danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej z telefonu komórkowego korzysta 92,2 proc. Polaków. Na jedną osobę przypada średnio półtora telefonu komórkowego. Z danych Orange Polska wynika, że tylko w ubiegłym roku w Polsce sprzedano ich w sumie 8,5 mln, z czego ok. 1,4 mln zostało sprzedanych przez pomarańczowego operatora. Szacuje się, że produkcja jednego smartfona kosztuje środowisko od 50 do 100 kg równoważnej emisji CO2, nie licząc przy tym ilości energii potrzebnej do jego użytkowania.

– Około 75 proc. śladu węglowego smartfona pochodzi z produkcji. Około 1/4 to efekt tego, w jaki sposób używamy go na co dzień – wskazuje Jacek Hutyra.

Do wyprodukowania smartfona o masie 120 g trzeba zużyć ok. 70 kg surowców, głównie plastiku, szkła, niewielkich ilości metali szlachetnych i pierwiastków ziem rzadkich. To właśnie procesy górnicze i konieczność wydobywania metali ziem rzadkich, wykorzystywanych w konstrukcji smartfonów, odpowiadają za dużą część śladu węglowego.

– To są materiały wydobywane w różnych częściach świata. Często są to rzadkie surowce, których wydobycie jest kosztowne i może wiązać się ze szkodami środowiskowymi – mówi doradca ds. strategii klimatycznej w Orange Polska.

Polacy korzystają z telefonu komórkowego średnio przez kilka godzin dziennie, a każdego dnia miliony osób podłączają smartfona do ładowarki. Tymczasem energia pobierana przez ładowanie baterii smartfona waha się pomiędzy 2 a 7 kWh rocznie. To odpowiednik zużycia prądu przez żarówkę LED zapaloną trzy godziny dziennie przez rok.

– Używanie smartfona też może być bardziej lub mniej proklimatyczne. Czasami są to proste rzeczy, przykładowo odłączenie ładowarki po naładowaniu telefonu. Podobnie jest z aktualizacjami oprogramowania, które często służą właśnie temu, żeby smartfon w bardziej optymalny sposób zużywał energię. To pozwala nam pracować dłużej na jednym ładowaniu i przekłada się na mniejszą energochłonność – mówi ekspert.

Dane ONZ za 2019 rok wskazują, że na całym świecie konsumenci generują rokrocznie ok. 50 mln ton zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, a wartość zawartych w nich surowców przekracza 48 mld euro. Każdy Europejczyk produkuje rocznie około 15,6 kg elektroodpadów. Tymczasem – jak szacuje Stena Recycling – przetworzenie tylko jednego telefonu komórkowego pozwala zaoszczędzić ilość energii, która mogłaby zaświecić dziewięciowatową żarówkę przez ponad 200 dni. Z jednej tony przetworzonych smartfonów można odzyskać m.in. do 150 gramów złota.

– Warto korzystać ze smartfona jak najdłużej, a urządzenie, które było wykorzystywane przez kilka lat i przestało działać, oddać do recyklingu i w ten sposób dać mu drugie życie. Surowce użyte do jego produkcji można bezpiecznie odzyskać i wykorzystać ponownie. Jeżeli mamy smartfona, który działa i jest sprawny, możemy go odsprzedać i w ten sposób połączyć działania na rzecz ekologii i swojego portfela – mówi Jacek Hutyra.

Jak wynika z ubiegłorocznego raportu Europejskiego Biura Ochrony Środowiska (EEB), wydłużenie żywotności smartfonów i innej elektroniki tylko o jeden rok pozwoliłoby zaoszczędzić w skali UE tyle samo emisji CO2, co ograniczenie ruchu 2 mln samochodów rocznie. Natomiast wydłużenie ich eksploatacji o pięć lat do 2030 roku zaoszczędziłoby rocznie aż 10 mln ton emisji (ekwiwalentu CO2). To odpowiada usunięciu z dróg każdego roku około 5 mln samochodów, czyli mniej więcej tylu, ile zarejestrowanych jest w całej Belgii.

Jak podaje EEB, średnia żywotność smartfona w Europie to trzy lata, a roczna sprzedaż to prawie 211 mln sztuk. Cały cykl życia europejskich smartfonów jest odpowiedzialny za 14 mln ton emisji (ekwiwalentu CO2) każdego roku. Wydłużenie ich żywotności tylko o rok pozwoliłoby zaoszczędzić ponad 2 mln ton emisji CO2.

Według badań GfK na zlecenie ElektroEko wynika, że w domach Polaków jest zachomikowanych ponad 4 mln zużytych telefonów komórkowych. Z kolei z sierpniowego badania Kantar dla Orange Polska wynika, że ok. 38 proc. trzyma w domu nieużywany telefon komórkowy. 35 proc. oddaje go innej osobie, 16 proc. sprzedaje, 8 proc. oddaje do punktu zbiórki elektrośmieci lub podczas zbiórki telefonów, a 2 proc. wyrzuca do śmieci. Tylko 1 proc. Polaków oddaje stary telefon swojemu operatorowi. Dlatego też Orange Polska ruszył z inicjatywą budującą świadomość na temat wpływu środowiskowego telefonów zatrzymanych „na wszelki wypadek”.

Operator oferuje system odkupu sprawnych urządzeń dostępny w każdym salonie firmy. Orange zbiera też niedziałające już sprzęty: telefony komórkowe, modemy, tablety, telefony stacjonarne, aby przekazać je do recyklingu lub utylizacji, bezpiecznie i zgodnie z prawem. Do tej pory na całym świecie Orange zebrał już z rynku 15 mln starych telefonów. 

Jak podkreśla Jacek Hutyra, w działania prośrodowiskowe coraz aktywniej włączają się producenci sprzętu i operatorzy telekomunikacyjni, którzy m.in. przestawiają się na energię pochodzącą z odnawialnych źródeł.

– Operatorzy telekomunikacyjni działają w branży energochłonnej, ślad węglowy operatora bierze się przede wszystkim z konsumpcji energii. Odpowiada ona za ponad 90 proc. naszych emisji CO2. Dlatego chcąc efektywnie redukować wpływ na klimat, musimy w pierwszej kolejności przyjrzeć się energii – wskazuje. – Musimy szukać jej źródeł na własną rękę i angażować się w projekty związane z OZE. Dlatego w Wielkopolsce powstają właśnie dwie farmy wiatrowe, z których od początku przyszłego roku popłynie energia zaspokajająca ok. 10 proc. naszego zapotrzebowania.

 

Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Dwie farmy wiatrowe budowane w okolicach Poznania dostarczą w sumie 50 GWh rocznie na wyłączne potrzeby działalności Orange Polska, a wyprodukowana przez nie energia pozwoliłaby przesłać użytkownikom telefonii komórkowej w sumie ok. 265 petabajtów danych (1 petabajt to milion gigabajtów). Prąd z nowych wiatraków popłynie do 18 tys. obiektów w infrastrukturze Orange, takich jak stacje bazowe telefonii mobilnej czy szafy dostępowe na ulicach miast.

– Inne działania, które możemy podjąć, to praca nad optymalizacją zużycia energii, energochłonnością urządzeń, parametryzacją sieci i wymianą technologii na nowocześniejsze – wymienia doradca ds. strategii klimatycznej w Orange Polska. – Dobrym przykładem jest światłowód, który przy podobnym zużyciu energii pozwala na kilkukrotną poprawę efektywności energetycznej niż w przypadku starszych technologii.

W przypadku światłowodu uśrednione zużycie energii elektrycznej na klienta domowego może być nawet do kilkunastu razy niższe niż w starszych technologiach stacjonarnego dostępu do internetu bazujących na miedzi. Dzięki możliwościom łączy optycznych do jednego urządzenia agregującego po stronie sieci – czyli technicznego zaplecza operatora – może być podłączonych więcej klientów bez utraty jakości usługi. Co istotne, w miarę rozwoju technologia światłowodowa staje się też coraz bardziej efektywna. W tej chwili – aby zapewnić jednemu klientowi szybki internet za pośrednictwem światłowodu Orange – potrzeba czterokrotnie mniej energii niż jeszcze w 2015 roku, kiedy operator wprowadził tę technologię na rynek.

– Świadomość klimatyczna polskich firm rośnie, choć wiele jest jeszcze do zrobienia, bo jest to temat dość nowy. Im większa firma, tym większa rola do odegrania – mówi Jacek Hutyra. – Grupa Orange zdecydowała się przyjąć cele klimatyczne do 2040 roku, które zakładają osiągnięcie w ciągu 20 lat neutralności klimatycznej. W tym momencie przekładamy to na konkretne cele dotyczące redukcji COi zwiększania udziału OZE w miksie energetycznym. W latach 2015–2019 zredukowaliśmy nasze emisje CO2 o 16 proc., mimo że w tym samym czasie transmisja danych w naszych sieciach zwiększyła się trzykrotnie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
WuPe 25.10.2020 14:25
Zakazać, zlikwidować, wszyscy zginiemy!

m&m 23.10.2020 14:57
Apple nie wkłada teraz ładowarek do pudełek w trosce o środowisko. Następna edycja iPhona bez telefonu. Ekskluzywna oferta

WuPe 25.10.2020 14:26
Haha, a w salonie auta nie są z pełnym bakiem w trosce o środowisko;-)

Dziękuję 22.10.2020 21:05
Wreszcie coś ciekawego nie tylko wirus i wirus (ludzi przestrzegających wszystkich zaleceń tylko maltretuje się tym tematem) No cóż, ja staram się dbać o środowisko, kupując używany już sprzęt. Te poleasingowe są często w niezłym stanie. Także dzięki za ciekawy tekst.

rwd 22.10.2020 20:53
I co na to ekolodzy ?

Reklama
Polecane
Ćwiczenia gimnastyczne w tomaszowskich fabrykachNowy partner Lechii TomaszówIV Festiwal Jazzowy „Barwy Muzyki Improwizowanej - Opoczno 2024”„Tkalnia żartu” – odsłona trzeciaJutro noga z gazuKoszykarki z 14-tki na podiumTankuj taniej na Samoobsługowej Stacji Paliw MZKNowy portal turystyczny miasta i gminy Tomaszów Mazowiecki już działaOdkryj wymarzony prezenty na chrzest dla chłopca! Znajdź idealny dar, który uwieczni ten niezapomniany dzień!Tomaszowskie dzieci miesiącami czekają na pomocGrand Prix Polski w kręglarstwie.Inteligentna sygnalizacja świetlna na ul. Wspólnej.
Reklama
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Ten Człowiek zrobił najwięcej dla Tomaszowa w ostatnich latach, wymienione chodniki od Wiejskiej aż do Pięknej, prawie wszystkie ulice w tym rewirze. Pan Węgrzynowski w nagrodę za zasługi dla Tomaszowa powinien być wybrany na kolejną kadencję Starosty!Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: MatTreść komentarza: Dobry żartŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: P Wegrzynowski jest osobą która zrobiła bardzo dużo dla miasta i powiatu dzieki niemu dużo ulic zostało wyremontowanych jest także osobą wykrztalcona odpowiednią na to stanowiskoŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: mwTreść komentarza: Oszust oszustem, ale banki same wymuszają na pracownikach robienie planów w przeciwnym razie "out". To powoduje nadużycia przykładem może być fakt, że większość pracowników ma lub miała konta itp. w każdym możliwym banku, w ramach wymianki. Oczywiście nikt nie widzi i nikt nie słyszy...Źródło komentarza: Klienci Alior Banku odzyskują pieniądze.Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Kiedy MCK zacznie działać na rzecz młodzieży i wypełni sale młodzieżą zatrudni odpowiednich instruktorów którzy mają coś do zaoferowania. Obecna sytuacja mnie szokuje. To wszystko przekształciło się w agencję imresaryjną. A gdzie prawdziwy Dom Kultury gdzie młodzież rozwija swoje umiejętności pasie hobby . Panie prezydencie zrób pan coś z tym Czas na kontrolę analizy i zmiany.Źródło komentarza: „Tkalnia żartu” – odsłona trzeciaAutor komentarza: AgnieszkaTreść komentarza: A dziewczęta ze szkoły Tomek w Tomaszowie Maz. zajęły pierwsze miejsceŹródło komentarza: Koszykarki z 14-tki na podium
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama