Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 07:06
Reklama
Reklama

W cywilu... ptakom podobni

  Nigdy nie przypuszczałem, że opuszczając bramę koszar Jednostki Wojskowej wychodząc do cywila po 24-miesięcznej służbie, pomimo młodego wieku, stanę się człowiekiem alergicznie uczulonym na alkohol, czyli zachorowałem na alkoholizm.

Tak ukrytej, gdzieś w potylicy diagnozy, nie dopuszczałem „do swojej centrali”. Cały czas liczyłem, prowadząc sobie tak wytworny tryb życia, że mnie się musi udać, że nigdy nie upadnę poniżej pewnego, w odbiorze społecznym, poziomu, że praca, życie kulturalne (które przez cały czas, bez względu na okres picia, prowadziłem), tolerancja na alkohol, dom który stworzyłem, nigdy nie staną się dla mnie życiowym problemem, przeszkodą, udręką, że będę zawsze piękny, rozchwytywany przez grono znajomych, przyjaciół, bez ograniczeń. Zapraszany będę na salony i co najważniejsze, prowadząc tak rozkosznie zakrapiane alkoholem życie, będę wiecznie młody.

Niestety, stało się całkowicie inaczej, zupełnie jak w tytule tej publikacji, osiągnę apokaliptyczną wizję życia, mojego życia. Bardzo szybko zaaklimatyzowałem się w cywilnych, „nowych” warunkach. Podjąłem pracę, z którą za komuny nie było żadnych trudności. Dokończyłem naukę zdając – NARESZCIE – maturę. Ukończyłem pomaturalne Studium Pedagogiczne, podjąłem pracę w przyzakładowej szkole zawodowej jako nauczyciel zawodu i niektórych przedmiotów zawodowych w metalowej branży i …. ożeniłem się.

W wyniku ożenku żona moja powiła dwoje dzieci, syna i córkę. Wydawałoby się, że spotkała mnie piękna, rodzinna sielanka – żyć nie umierać - choć przyznać muszę, że przez cały ten wymieniony okres towarzyszył mi alkohol. Nie zawsze w dużych ilościach, nie zawsze upijałem się, ale jego cień towarzyszył mi nieodłącznie i nieustannie.

Możliwe, że na taki wybór życia przeze mnie (i nie tylko) miała ogromny wpływ tolerancja państwa na spożywanie alkoholu w zakładach pracy, w miejscach publicznych czy innych instytucjach podległych centrali państwowej. Spożywanie alkoholu stało się narodową tradycją. Nie było bezpośredniego przyzwolenia ale „oko” na spożywanie, mówiąc kolokwialnie, przymykano.

Do połowy lat pięćdziesiątych minionego wieku (chyba do 1953r), bycie pod wpływem alkoholu było w przypadku wykroczenia, złamania kodeksu prawa, pracy, czymś łagodzącym. Mówiono - … a wypił sobie troszeczkę i … nie zapanował nad swoimi emocjami. Po tym okresie odpowiedzialność po spożyciu, prawnie i radykalnie się zmieniła. Alkoholowe imieniny, urodziny w pracy, święta kościelne (Wigilie, Wielkie Soboty) czy narodowe (1 maja, 22 lipca, 12 października, 8 marca) były wydarzeniami naturalnymi, oczywistymi w ciągu 365 dni w roku. W wielkich zakładach, o dużej liczbie pracowników, by uczestniczyć choć przez chwilę w/w „uroczystościach”, czasu na pracę właściwą, zaczęło brakować.

Alkoholik pijący piwo może mieć takie same zaburzenia umysłowe jak ten, który raczy się winem, wódką czy whisky z lodem. Pijących 30% alkoholików to piwosze.

W takiej, sprzyjającej rzeczywistości moja choroba rozwijała się. Nie byłoby w tym nic zdrożnego gdybym żył w samotności (niczym pustelnik) i nie wiązał się na stałe, żyjąc z problemem alkoholowym, z drugą osobą w związek małżeński i gdyby na świat w naszym „stadle” nie przyszło dwoje dzieci. Mój rozwijający się alkoholizm nie chciałbym spychać na państwo, na kodeks prawny, na społeczną tolerancję wobec pijących. Przecież w takich samych warunkach, oprócz mojej osoby, żyli jeszcze inni w tym kraju a nie wszyscy stali się „ptakom podobni”.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jam 23.04.2021 15:23
dobry tekst, oby coś komuś uświadomił

Ajdejano 24.04.2021 13:00
Już tutaj gdzieś napisałem, że Tolo (Malewski), to taki obecny, lokalny mini Marek Hłasko. A wszyscy, znani polscy rock-meni dobrze Jego znają i wzajemnie. Więc, Facet ma trochę oleju w głowie, a związku chemicznego o wzorze C2H5OH Jego głowa już dawno nie pobierała. Znam wielu różnych wygibusów z tytułami naukowymi przed nazwiskiem: mgr, mgr inż, dr, doc., doc. hab., prof. nadzwyczajny, profesor zwyczajny i co z tego !!! Ze swoimi różnymi tekstami (specjalistycznymi, fachowymi - też) do pięt Malewskiemu nie dorastają.

Ajdejano 24.04.2021 16:42
Dopisek: niestety - Tolo, na zdjęciu powyżej widać, że jesteś już Kolego zmęczony swoją sytuacją. Myślę, że wiem, o czym piszę. Dużo zdrowia !!!

AAA 24.04.2021 23:43
Czyli - zaczął pobierać ????

Ajdejano 26.04.2021 19:42
Nie - chłoptasiu. Jeżeli tak pytasz, to to nie jest dowcipne, tylko po prosto chamskie, chłoptasiu. Z chamstwa nigdy się nie wychodzi, natomiast chamstwo pogłębia się z wiekiem. Zwłaszcza w uszkodzonym mózgu.

Ajdejano 24.04.2021 16:50
Mój wredny dopisek Z A.M. znamy się bardzo dobrze i myślę, że On doskonale wie, kto ja jestem. Zacząłem tak "patetycznie" , ponieważ na powyższym zdjęciu widzę Tola trochę innego, niż zawsze. Tolo: trzymaj się kupy, bo kupy nikt nie ruszy !!! Sawietskij padrug !!!

Reklama
Polecane
Płacimy rachunki za niemądre decyzjePłacimy rachunki za niemądre decyzjeKampania wyborcza toczy się wolno... niczym żółw ociężale. Listy kandydatów są już opublikowane. Na nich sporo przypadkowych osób, które wyobrażenie o samorządzie jakieś mają, ale nie zawsze odpowiada ono rzeczywistości. Część wypowiedzi niemądrych, część naiwnych. Mało która ma jakieś podstawy merytoryczne. Najczęściej spotykamy utarte hasła, które w zderzeniu z rzeczową argumentacją pękają niczym mydlana bańka. Trudno się dziwić, skoro przez kilka miesięcy trwała prawdziwa łapanka kandydatów na radnych, żeby tylko zapełnić jakoś listy. Wczoraj dowiedziałem się, że są osoby, które nawet nie wiedziały, że są kandydatami.Data dodania artykułu: 16.03.2024 13:58 Ilość komentarzy: 7 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Bezbramkowy remis na wyjeździePółtora procent dla MechanikaXVII Tomaszowskie Teatralia za namiBarwy kampanii. Bywa też zabawnie„Baby boom czyli kogel mogel 5”   w Kulturze Dostępnej już 21 marcaPłacimy rachunki za niemądre decyzjeSkandaliczne stosunki w magistracieRusza procedura wywłaszczeniowa fabrykanckiej williZarząd Związku Miast Polskich obradował w TomaszowieOBLICZA ZDRADY cz. VZUS: pierwsze "trzynastki" trafią do emerytów przed WielkanocąZapraszamy na spektakl
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: Duch MiastaTreść komentarza: A kto jest kandydatem PiS na prezydenta miasta? Kogo mamy poprzeć?Źródło komentarza: Tomaszów bez radnego w Sejmiku? To bardzo możliweAutor komentarza: LucynkaTreść komentarza: Na schronisko dali by dla psów, biedactwa zawsze głodne może racje żywności za małe dostają, chudzinki kochane.Źródło komentarza: Barwy kampanii. Bywa też zabawnieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: dla Pana wiadomości - znalezione w internetach..."Rzeczownik frajer używany jest w języku potocznym. To obraźliwe określenie osoby...Źródło komentarza: Płacimy rachunki za niemądre decyzjeAutor komentarza: Mariusz StrzępekTreść komentarza: Czemu zaraz obrażać. Fakt jest taki: poziom jest koszmarnie niski. Jeśli ktoś idzie studiować, by mieć "kwita", to bardzo szybko zostaje zweryfikowany w miejscu pracy. Generalnie połowa osób legitymująca się tzw. wyższym wykształceniem 30 lat temu nie skończyłaby żadnych studiów, bo nie byłaby w stanie zdać egzaminów. Płacenie (bo mowa o odpłatnej formie studiowania) za studiowanie bez zdobywania odpowiedniego poziomu wiedzy i umiejętności jest frajerstwem. I tyle. Nie ma w tym nic obraźliwego. Chociaż z drugiej strony może też być cwaniactwem, bo w wielu miejscach jest kwit potrzebny a nie praktyczne umiejętności i merytoryczna wiedzaŹródło komentarza: Płacimy rachunki za niemądre decyzjeAutor komentarza: HehTreść komentarza: To ich prywatna kasa - wydają na co chcą :)Źródło komentarza: Barwy kampanii. Bywa też zabawnieAutor komentarza: AmeliaTreść komentarza: Co to jest? Pierwsze słyszę...Źródło komentarza: Łojotokowe zapalenie skóry – poznaj przyczyny choroby!
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 340 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama