Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 13:26
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Bodyguard Zawodowiec – zabawa w stylu lat 90tych

Lata 90te były dekadą wielkich duetów. Filmy takie jak "Na Fali", "Godziny Szczytu", czy chociażby powstały jeszcze w 1989 roku "Tango i Cash" święciły triumfy w polskiej telewizji. Był to czas, gdy kuloodporni twardziele stali się nieco bardziej podatni na ciosy, i byli zmuszeni ze sobą współpracować, by osiągnąć cel. W takim też duchu utrzymany jest film Patricka Hughesa. Jest to idealny przykład dawno nie widzianego

"Bodyguard Zawodowiec" opowiada o Michaelu Bryce, światowej klasy ochroniarzu, którego dobra passa zdaje się nie opuszczać. Jak to zwykle bywa w tego typu filmach jeden błąd sprawia, że spada on niemal na samo dno. Zamiast chronić prawdziwych grubych ryb z niekończącym się limitem pieniędzy, Bryce zmuszony jest dbać o bezpieczeństwo nie stroniących od koki pomniejszych biznesmenów. Robi to od niechcenia, nie czując radości z pracy i wciąż próbując rozgryźć, co poszło nie tak. Niedługo potem los daje mu jednak szansę na odkupienie.

           

W Międzynarodowym Tryunale Sprawiedliwości toczy się proces Vladislava Dukhovicha (Gary Oldman), byłego dyktatora Białorusi. Choć postawiony przed sądem, ten zdaje się za nic mieć wszelkie oskarżenia. Zeznania dotychczasowych świadków są za słabe, a ci, posiadający bardziej konkretne dowody zdają się znikać jeden po drugim w niewyjaśnionych okolicznościach. Sprawa toczy się do momentu, gdy zostają już tylko dwa dni na udowodnienie zbrodni Dukhovicha. Na polu bitwy pozostaje więc tylko jeden swiadek z solidnym materiałem dowodowym. Grany przez Samuela L Jacksona zawodowy zabójca, Darius Kincaid, prywatnie zaprzysiężony wróg Michaela Bryce.

           

I to właśnie ta dwójka będzie musiała połączyć siły i zakopa topór wojenny, by przedrzeć się z Manchesteru do Hagi przez całe legiony pomagierów Dukchovicha. Od tego momentu "Bodyguard Zawodowiec" staje się filmem dwóch aktorów. Ryan Reynolds i Samuel L. Jackson to para wprost idealna. Ten pierwszy gra kalkulującego wszystko na chłodno ochroniarza niemalże bez poczucia humoru, któremu brakuje dystansu; ten drugi zaś to reagujący naprędce, roztrzepany typ z dewizą "najpierw strzelaj potem pytaj". Mimo wykonywania takiej, a nie innej roboty, zdaje się doskonale wiedzieć po której stronie kompasu moralnego stoi. Obydwaj wierzą, że czynią dobro, tylko w trochę inny sposób. Jako, że jest to wybuchowa mieszanka, ich czynienie świata lepszym będzie pełne widowiskowych pościgów, ucieczek, strzelanin i tony bluzgów. Podczas seansu można poczuć się dosłowie jak w latach 90tych.

 

Czysta akcja, trup ścielacy się gęsto, a po każdym zabójstwie z ust Dariusa lub Michaela pada obowiązkowy "one-liner". Reżyser Patric Hughees zdaje się tworzyć filmy właśnie tylko w ttakim duchu, wszak jedną z ostatnich jego produkcji są "Niezniszczalni 3", seria w której aż roi się od twardzieli starego kina akcji. Najważniejsze jest, że mu to wychodzi. "Bodyguard" nie jest może jakimś arcydziełem, ale sprawia tonę frajdy. To świetnie nakręcone kino akcji z kilkoma naprawdę niezapomnianymi scenami (jak chociażby flashback do momentu gdy Darius poznał swoją ukochaną), okraszone świetną muzyką, a także tekstami ze strony Kincaida i Bryce'a. Na drugim planie błyszcz fenomenalna Salma Hayek. Wszystkie sceny z jej udziałem powodują uśmiech na twarzy. Warto jeszcze wspomnieć o Garym Oldmanie, który czuje się dobrze jako Dukchovich, jednak to nie jest ta sama klasa co przy chociażby "Leonie Zawodowcu" czy w "Piątym Elemencie". Ale nie ukrywajmy, że miał on być tylko tłem dla popisów Jacksona i Reynoldsa. 

           

Podsumowując, "Bodyguard Zawodowiec" jest strawnym koktajlem, w którym czuć smak lat 90tych. To "buddy movie" w najlepszym tego słowa znaczeniu, gdzie duet kompletnie sobie przeciwnych charakterologicznie twardzieli musi współpracować by przetrwać. To film wartkiej akcji, masy pościgów, ostrych strzelanin, alep rzede wszystkim to film Reynoldsa i Jacksona. I chociażby dla nich samych warto go obejrzeć. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
Dzień Otwarty na Nadrzecznej 2024Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?O bezpieczeństwie Za PilicąKolejna impreza Automobilklubu przed namiPierwszy raz w naszym szpitaluZbrodnia w lesie w okolicach Smardzewic40 lat minęłoŚredniowiecze w SkansenieTHOMAS ANDERS WYSTĄPI W ARENIE LODOWEJLechia Tomaszów Mazowiecki - Bogdanka Arka Chełm 2:3Wśród najlepszych z biologii
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 9°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: ZbychuTreść komentarza: Chociaż Żabka by się przydała gdzie w niedzielę i w święto mają otwarte a tak wałówę trzeba szykować.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: AtenTreść komentarza: Radnymi beda jak zloza slubowanie i dostana zaswiadczenia o wyborzeŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jak ty jesteś normalny, to ja jestem biskupem. Zdejmij berecik z antenką z główki, poluzuj "gumkie" w swoich majtach, uwal się na wersalce i podziwiaj twojego idola - ryżego donka. PS. Ćwoku: zacytowane przeze mnie przysłowiowe powiedzenie z tym gów... i twarogiem, to nic innego, jak określenie tego, że nie można porównywać dwóch: sytuacji, ludzi, rzeczy, które do siebie zupełnie nie pasują. Jeżeli to do ciebie - ćwoku to dotrze, to nie będziesz nikogo po chamsku wyzywał. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Zaczął wiać silny wiatr od strony ryżego donka. Dotychczasowi prokuratorzy, którzy dotychczas nie podpadli służbowo i merytoryczne, raptem stali się "be"!!! A miała być, kur..., ta nowa uśmiechnięta Polska. Polska, zupełnie inna od tej smutnej, pisowskiej Polski. Refleksja ogólna: głupków nie sieją, sami się rodzą.Źródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: woodyTreść komentarza: BRAWO PANI JOLU DUZO ROBOTYŹródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: turysta - glodnyTreść komentarza: I to wszystko o "suchym pysku" A gdzie tu jakiś lokal rzeczywiście średniowiecze.Źródło komentarza: Średniowiecze w Skansenie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama