Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 12:39
Reklama
Reklama

Spowiedź narkomana. "To świństwo, gorsze niż narkotyki"

Życie na ulicy, nielegalne interesy, paranoja i zachowania destrukcyjne. Były narkoman opowiada o tym, jak wygląda życie w uzależnieniu. 26 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Narkomanii.
Spowiedź narkomana. "To świństwo, gorsze niż narkotyki"

Autor: iStock

Statystyki raportu opublikowanego przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii pokazują, że w Polsce ponad 10 proc. osób pomiędzy 15 a 34 rokiem życia, zażywało w 2018 r. narkotyki. Wśród nich jest nasz rozmówca, który chce pozostać anonimowy. Dla potrzeb publikacji, będziemy nazywać go „K”.

„Destrukcja psychiczna i fizyczna, paranoja, długi”

To mocne słowa, od których K. zaczął naszą rozmowę, kiedy pierwszy raz padło hasło „narkotyki”. Ma 32 lata i, jak twierdzi, pochodzi z dobrej, majętnej rodziny, ale wychowała go ulica.

– Mając 14 lat trafiłem do poprawczaka, bo stanąłem w obronie koleżanki. Od tamtej pory wychowywała mnie ulica, musiałem zadbać o siebie. Środowisko, do którego trafiłem, siłą rzeczy pociągnęło mnie do dragów – opowiada.

Poprawczak, który miał być dla niego szansą, otworzył mu drzwi do świata, z którego bardzo trudno jest wrócić. Od tamtej pory wszystko było już inne.

Sposób na status społeczny

- Miałem 16 lat, kiedy pierwszy raz spróbowałem twardych narkotyków, marihuanę paliłem już jako czternastolatek – wspomina K. Ale wejście w świat narkotyków nie miało nic wspólnego z euforią i szczęściem. Aby zapracować na to, żeby znaczyć coś na ulicy, K. sam zajął się handlem. Sprzedawał duże ilości, chociaż wiedział, że to co robił, było złe.

- Dzięki temu, że sprzedawałem dragi, zarabiałem duże pieniądze. To pozwoliło mi się czegoś dorobić i mieć jakiś status społeczny. Z drugiej strony wiedziałem, że robię coś nielegalnego i śmiercionośnego. Ale takie są prawa ulicy – tłumaczy.

Trwała rysa na psychice

To pozorne „budowanie swojej pozycji” miało drugie, ciemniejsze dno. K. sam przyjmował wiele nielegalnych substancji, mając do nich wręcz nieograniczony dostęp, a dziś przyznaje, że niektóre zmiany są trwałe i bardzo uciążliwe.

- Zażywanie narkotyków to chwilowa przyjemność, za którą ciągną się później omamy wzrokowe i słuchowe. To trwałe zaburzenie trzeźwego myślenia. Cały czas towarzyszy myśl, że jest się obserwowanym, każdy działa na twoją niekorzyść. Niektórzy tracą pamięć, zaczynają chorować na schizofrenię paranoidalną i masę innych chorób psychicznych. Na ogół pojawia się też utrata wagi. Zmienia się wygląd. Wygląda się starzej, bardzo źle – wymienia K.
 

W ciągu 16 kolejnych lat zażywał amfetaminę, kokainę, ecstasy, crack, LSD, grzyby halucynogenne, marihuanę i haszysz. I choć każdy z tych narkotyków powoli wyniszczał jego organizm, największe spustoszenie pozostawił po sobie mefedron.

- Miałem paranoję. Czułem się nieustannie obserwowany. Wmawiałem sobie, że z domu znikają mi rzeczy. Mefedron uzależnia silnie i szybko. Wpadłem w długi i chciałem się zabić. Ja wygrałem walkę, zrobiłem sobie bardzo ciężki detoks we własnych czterech ścianach. Ale nie każdy ma tyle szczęścia. Dla niektórych narkotyk to była ostatnia, wątpliwa przygoda w życiu – wraca do trudnych chwil K.

Pytany o to, czy próbował też dopalaczy, stanowczo stwierdza, że zrobił to tylko raz i już nigdy więcej nie zamierza. – Spróbowałem dopalaczy raz, jak tylko się pojawiły. Zupełnie straciłem świadomość na 20 minut. To straszne świństwo, jeszcze gorsze niż narkotyki – wyjaśnia.

Prosta droga do więzienia

K. doskonale wie, jak wygląda życie za kratami. Sam trafił do więzienia z innego powodu niż narkotyki, ale w jego otoczeniu odsiadka za handel czy posiadanie dragów, to normalna sprawa.

- Wśród moich znajomych z ulicy, mało kto nie zapłacił za swoje wybory utraconą wolnością. Ja sam spędziłem w więzieniu 3 lata za kradzież z pobiciem, bo podstawiłem się za kolegę, któremu miało urodzić się dziecko. Udało mi się go uratować, ale on nie wykorzystał tej szansy. Któregoś dnia naćpał się z kimś, dostał nożem w tętnicę udową i zmarł – wspomina K. – Tę sytuację wykorzystała też moja rodzina. Pod pretekstem ratowania kuzyna, wykorzystała moją przećpaną głowę i podczas odsiadki wyłudziła moje własnościowe mieszkanie, ale to tylko dobra materialne. Na szczęście nie straciłem nigdy przez narkotyki niczego naprawdę ważnego – dodaje.

Jak twierdzi K., czas spędzony w więzieniu był stracony, ale tam również wiele się nauczył. Przetrwanie w zamknięciu wymaga pracy nad sobą. Być może właśnie ten czas zahartował jego charakter, aby pomóc mu wyjść z nałogu.

Dziś jestem mądrzejszy

- Gdyby dziś stanął przede mną człowiek, który właśnie ma wybrać, czy za chwilę pierwszy raz w życiu zażyje narkotyk, zdecydowanie odradziłbym mu ten pomysł. Dziś jestem mądrzejszy i wiem, że ćpanie może zniszczyć człowieka, rodzinę, życie zawodowe a czasami doprowadzić nawet do śmierci – mówi K.

Uważa też, że warto korzystać z wiedzy tych, którzy musieli przejść przez narkotykowe piekło, aby zrozumieć, jak ciężko się z niego wydostać. Nie bez znaczenia jest też wsparcie bliskich.

- Ja poradziłem sobie sam, ale nie każdy ma tyle samozaparcia i siły. Jeśli ktoś chce wyjść z nałogu, każdy sposób jest dobry, żeby zrobić pierwszy krok. Moim zdaniem najlepsze są ośrodki z nakazu sądowego, bo nie można wypisać się z nich przed zakończeniem leczenia. Ale bez względu na to, jaką walkę podejmie narkoman, najważniejsze jest wsparcie bliskich, rodziny. Ja go nie miałem, ale wiem, że to potrafi czynić cuda. Trzeba też pamiętać, że uzależnionym jest się do końca życia, ale można stanąć na nogi i już zawsze być czystym – wyjaśnia K.

Nasz rozmówca postanowił rozprawić się z narkotykami na własną rękę, jednak osoby, które czują się w tej walce przegrane, mogą skorzystać ze specjalistycznej pomocy. W Polsce funkcjonują organizacje, które udzielają porad, prowadzą konsultacje oraz terapię. Wśród nich są miejscowe Poradnie Leczenia Uzależnień i ogólnopolski telefon zaufania 800 199 990 przeznaczony również dla osób współuzależnionych. Można poprosić o pomoc też swojego dzielnicowego, który pokieruje do odpowiednich punktów konsultacyjnych, gdzie specjaliści zaoferują pomoc w wyjściu z nałogu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Koncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny Orkiestry Symfonicznej Tomaszowa Mazowieckiego TM Orchestra pod dyrekcją Kamila Wrony z towarzyszeniem solistów oraz chórów: chóru miejskiego „Artis Gaudium”, chóru z parafii św. Antoniego, chóru z parafii św. Rodziny, chóru „Via Musica” z parafii NMP Królowej Polski, chóru z Gminnego Ośrodka Kultury w Lubochni, chóru Państwowej Szkoły Muzycznej im. Tadeusza Wrońskiego w Tomaszowie Mazowieckim odbył się 27 marca w Kościele pw. NMP Królowej Polski. Tak jak i w poprzednich latach wydarzenie zgromadziło wielu słuchaczy, których koncert wprowadził w refleksyjny, podniosły i wzruszający nastrój nawiązujący do zbliżających się Świąt Wielkanocnych.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:16 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 2
Palenie szkodzi. Nie tylko zdrowiuZdrowe gotowanie dla każdego - przewodnik po lokalnych produktach i naczyniachPoznaj przepisy na nieoczywiste wielkanocne potrawy na bazie jajekWstąp w szeregi Ośrodka Reprezentacyjnego Wojsk Obrony Terytorialnej!„Kobieta z…” Kina KoneseraŚmiertelny bój murarzy. Zabójstwo i samobójstwoKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuDotacja dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych – wnioski można składać od 15 kwietniaWIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024
Reklama
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 15°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 25 km/h

Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: TomaszówTreść komentarza: Skoro jest taki hejt na powiat to proszę napisać ile mostów zostało zrobionych w powiecie w kończącej się kadencji a ile w poprzedniej? Z góry dziękuję za odpowiedź.Bez żadnego komentowania tylko liczbyŹródło komentarza: Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaAutor komentarza: ja24Treść komentarza: Panie Prezydencie. Przyjąłbym te argumenty gdyby napisał je obrażony na świat nastolatek. Od polityka oczekuję odwagi w propagowaniu i obrony własnych idei nawet w najbardziej nieprzyjaznym otoczeniu. Pan w swojej kampanii również nie jest kryształowy. To nie zarzut - każdy polityk omija szerokim łukiem niewygodne tematy, a porażki i błędne decyzje chowa głęboko. Debata z oponentami jest jedyną możliwością, aby wyborcy poznali możliwie pełny obraz. Zgadzam się, że mamy też do czynienia z kłamstwem i manipulacjami (we wszystkich obozach). Nie jest to jednak przekonywujący powód, by zamiast debaty wybrać własne kółko wzajemnej adoracji.Źródło komentarza: Barwy kampanii. Zadaj pytanie PrezydentowiAutor komentarza: zasłyszaneTreść komentarza: Mohery w zwartych szeregach mają głosować tylko na PIS zatem katecheta ma duże poparcie!Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąAutor komentarza: Do alejajoTreść komentarza: Ty chamku nie za dużo sobie pozwalasz?Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku bez mózgu. Co ty pier...!!! To jest informacja o stacji na terenie Tomaszowa, a nie dla całej Polski, a może i Europy. Czy do ciebie-barani łbie nie dotarło, że to jest stacja tylko dla naszego grajdołu, a może i dla naszego powiatu?! Gdzie w takim terenie znajdziesz ten twój, obsrany milion samochodów elektrycznych - barani łbie.Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piszesz o procedurze, jaklą teraz stosuje ten z pochodzenia Ukrainiec Bodnar, czyli: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie (patrz: Dżugaszwili, czyli Wisarionowicz Stalin), lub paragraf się wymyśli. Przykłady: bandyckie zajęcie tvp, bandyckie napady na ziobrowców. Dopiero teraz chłopcy od bandery (sorry: od Bodnara) zaczynają kombinować, jak, kur.a, te przepisy nagiąć do tego, co wyprawiają.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama