Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 05:51
Reklama
Reklama CUK kalkulator OC i AC

Spowiedź narkomana. "To świństwo, gorsze niż narkotyki"

Życie na ulicy, nielegalne interesy, paranoja i zachowania destrukcyjne. Były narkoman opowiada o tym, jak wygląda życie w uzależnieniu. 26 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Narkomanii.
Spowiedź narkomana. "To świństwo, gorsze niż narkotyki"

Autor: iStock

Statystyki raportu opublikowanego przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii pokazują, że w Polsce ponad 10 proc. osób pomiędzy 15 a 34 rokiem życia, zażywało w 2018 r. narkotyki. Wśród nich jest nasz rozmówca, który chce pozostać anonimowy. Dla potrzeb publikacji, będziemy nazywać go „K”.

„Destrukcja psychiczna i fizyczna, paranoja, długi”

To mocne słowa, od których K. zaczął naszą rozmowę, kiedy pierwszy raz padło hasło „narkotyki”. Ma 32 lata i, jak twierdzi, pochodzi z dobrej, majętnej rodziny, ale wychowała go ulica.

– Mając 14 lat trafiłem do poprawczaka, bo stanąłem w obronie koleżanki. Od tamtej pory wychowywała mnie ulica, musiałem zadbać o siebie. Środowisko, do którego trafiłem, siłą rzeczy pociągnęło mnie do dragów – opowiada.

Poprawczak, który miał być dla niego szansą, otworzył mu drzwi do świata, z którego bardzo trudno jest wrócić. Od tamtej pory wszystko było już inne.

Sposób na status społeczny

- Miałem 16 lat, kiedy pierwszy raz spróbowałem twardych narkotyków, marihuanę paliłem już jako czternastolatek – wspomina K. Ale wejście w świat narkotyków nie miało nic wspólnego z euforią i szczęściem. Aby zapracować na to, żeby znaczyć coś na ulicy, K. sam zajął się handlem. Sprzedawał duże ilości, chociaż wiedział, że to co robił, było złe.

- Dzięki temu, że sprzedawałem dragi, zarabiałem duże pieniądze. To pozwoliło mi się czegoś dorobić i mieć jakiś status społeczny. Z drugiej strony wiedziałem, że robię coś nielegalnego i śmiercionośnego. Ale takie są prawa ulicy – tłumaczy.

Trwała rysa na psychice

To pozorne „budowanie swojej pozycji” miało drugie, ciemniejsze dno. K. sam przyjmował wiele nielegalnych substancji, mając do nich wręcz nieograniczony dostęp, a dziś przyznaje, że niektóre zmiany są trwałe i bardzo uciążliwe.

- Zażywanie narkotyków to chwilowa przyjemność, za którą ciągną się później omamy wzrokowe i słuchowe. To trwałe zaburzenie trzeźwego myślenia. Cały czas towarzyszy myśl, że jest się obserwowanym, każdy działa na twoją niekorzyść. Niektórzy tracą pamięć, zaczynają chorować na schizofrenię paranoidalną i masę innych chorób psychicznych. Na ogół pojawia się też utrata wagi. Zmienia się wygląd. Wygląda się starzej, bardzo źle – wymienia K.
 

W ciągu 16 kolejnych lat zażywał amfetaminę, kokainę, ecstasy, crack, LSD, grzyby halucynogenne, marihuanę i haszysz. I choć każdy z tych narkotyków powoli wyniszczał jego organizm, największe spustoszenie pozostawił po sobie mefedron.

- Miałem paranoję. Czułem się nieustannie obserwowany. Wmawiałem sobie, że z domu znikają mi rzeczy. Mefedron uzależnia silnie i szybko. Wpadłem w długi i chciałem się zabić. Ja wygrałem walkę, zrobiłem sobie bardzo ciężki detoks we własnych czterech ścianach. Ale nie każdy ma tyle szczęścia. Dla niektórych narkotyk to była ostatnia, wątpliwa przygoda w życiu – wraca do trudnych chwil K.

Pytany o to, czy próbował też dopalaczy, stanowczo stwierdza, że zrobił to tylko raz i już nigdy więcej nie zamierza. – Spróbowałem dopalaczy raz, jak tylko się pojawiły. Zupełnie straciłem świadomość na 20 minut. To straszne świństwo, jeszcze gorsze niż narkotyki – wyjaśnia.

Prosta droga do więzienia

K. doskonale wie, jak wygląda życie za kratami. Sam trafił do więzienia z innego powodu niż narkotyki, ale w jego otoczeniu odsiadka za handel czy posiadanie dragów, to normalna sprawa.

- Wśród moich znajomych z ulicy, mało kto nie zapłacił za swoje wybory utraconą wolnością. Ja sam spędziłem w więzieniu 3 lata za kradzież z pobiciem, bo podstawiłem się za kolegę, któremu miało urodzić się dziecko. Udało mi się go uratować, ale on nie wykorzystał tej szansy. Któregoś dnia naćpał się z kimś, dostał nożem w tętnicę udową i zmarł – wspomina K. – Tę sytuację wykorzystała też moja rodzina. Pod pretekstem ratowania kuzyna, wykorzystała moją przećpaną głowę i podczas odsiadki wyłudziła moje własnościowe mieszkanie, ale to tylko dobra materialne. Na szczęście nie straciłem nigdy przez narkotyki niczego naprawdę ważnego – dodaje.

Jak twierdzi K., czas spędzony w więzieniu był stracony, ale tam również wiele się nauczył. Przetrwanie w zamknięciu wymaga pracy nad sobą. Być może właśnie ten czas zahartował jego charakter, aby pomóc mu wyjść z nałogu.

Dziś jestem mądrzejszy

- Gdyby dziś stanął przede mną człowiek, który właśnie ma wybrać, czy za chwilę pierwszy raz w życiu zażyje narkotyk, zdecydowanie odradziłbym mu ten pomysł. Dziś jestem mądrzejszy i wiem, że ćpanie może zniszczyć człowieka, rodzinę, życie zawodowe a czasami doprowadzić nawet do śmierci – mówi K.

Uważa też, że warto korzystać z wiedzy tych, którzy musieli przejść przez narkotykowe piekło, aby zrozumieć, jak ciężko się z niego wydostać. Nie bez znaczenia jest też wsparcie bliskich.

- Ja poradziłem sobie sam, ale nie każdy ma tyle samozaparcia i siły. Jeśli ktoś chce wyjść z nałogu, każdy sposób jest dobry, żeby zrobić pierwszy krok. Moim zdaniem najlepsze są ośrodki z nakazu sądowego, bo nie można wypisać się z nich przed zakończeniem leczenia. Ale bez względu na to, jaką walkę podejmie narkoman, najważniejsze jest wsparcie bliskich, rodziny. Ja go nie miałem, ale wiem, że to potrafi czynić cuda. Trzeba też pamiętać, że uzależnionym jest się do końca życia, ale można stanąć na nogi i już zawsze być czystym – wyjaśnia K.

Nasz rozmówca postanowił rozprawić się z narkotykami na własną rękę, jednak osoby, które czują się w tej walce przegrane, mogą skorzystać ze specjalistycznej pomocy. W Polsce funkcjonują organizacje, które udzielają porad, prowadzą konsultacje oraz terapię. Wśród nich są miejscowe Poradnie Leczenia Uzależnień i ogólnopolski telefon zaufania 800 199 990 przeznaczony również dla osób współuzależnionych. Można poprosić o pomoc też swojego dzielnicowego, który pokieruje do odpowiednich punktów konsultacyjnych, gdzie specjaliści zaoferują pomoc w wyjściu z nałogu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
3 kluczowe aktualizacje, które natychmiast poprawią twoje świadectwo energetyczneA to pieniacz! Pół roku „paki" dla podejrzliwego SalomonowiczaWiosenne nastroje w MCK TkaczMali Lubochnianie w PCASNiepokonani pod koszamiLokale do wynajęcia. TTBS ogłasza przetargiMoc nowości w kinach HeliosJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejDzień Otwarty na Nadrzecznej 2024Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: OpóźnionyTreść komentarza: Dlaczego był walkower w Pucharze Polski z Moszczenica?Źródło komentarza: 3 punkty zostają w TomaszowieAutor komentarza: Anna B.Treść komentarza: Jak będziesz głodny to dołącz w ten dzień do pielgrzymów zmierzających do Świętej Anny w Smardzewicach. Tutaj gospodarz Ludwikowa pewnie nic nie przygotuje na ząb. A na Odpuście pojesz do syta.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: ZbychuTreść komentarza: Chociaż Żabka by się przydała gdzie w niedzielę i w święto mają otwarte a tak wałówę trzeba szykować.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: AtenTreść komentarza: Radnymi beda jak zloza slubowanie i dostana zaswiadczenia o wyborzeŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jak ty jesteś normalny, to ja jestem biskupem. Zdejmij berecik z antenką z główki, poluzuj "gumkie" w swoich majtach, uwal się na wersalce i podziwiaj twojego idola - ryżego donka. PS. Ćwoku: zacytowane przeze mnie przysłowiowe powiedzenie z tym gów... i twarogiem, to nic innego, jak określenie tego, że nie można porównywać dwóch: sytuacji, ludzi, rzeczy, które do siebie zupełnie nie pasują. Jeżeli to do ciebie - ćwoku to dotrze, to nie będziesz nikogo po chamsku wyzywał. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Zaczął wiać silny wiatr od strony ryżego donka. Dotychczasowi prokuratorzy, którzy dotychczas nie podpadli służbowo i merytoryczne, raptem stali się "be"!!! A miała być, kur..., ta nowa uśmiechnięta Polska. Polska, zupełnie inna od tej smutnej, pisowskiej Polski. Refleksja ogólna: głupków nie sieją, sami się rodzą.Źródło komentarza: Zmiany w Prokuraturach
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama