
To, że rządy PiS mają coraz bardzie totalitarny charakter jest "oczywistą oczywistością". I nie chodzi o to, że ktoś dostanie w czasie manifestacji porcję gazu pieprzowego lub zostanie potraktowany policyjną pałką. Tam, gdzie drwa rąbią wióry polecieć muszą. To kwestia nie systemu ale raczej eskalacji emocji. Przejawów totalitaryzmu szukać trzeba gdzie indziej. Tam, gdzie pojawiają się propozycje zmian systemu. To nie przypadek, że PiS zmiany rozpoczął od sądownictwa. Ma ono zapewnić bezpieczeństwo sprawowania władzy ale stanowić też oręż w walce politycznej. Trudo oprzeć się wrażeniu, że pod pozorem porządkownia wprowadzono totalitaryzm sądowy, któremu należało się przeciwstawiać.
Jeśli kiedyś będziecie mieli okazję poczytajcie opisy procesów, jakie wytoczono uczestnikom zamachu na Hitlera. Zobaczycie co może nam wszystkim grozić. Prokurator Scurvy wspierany prze sędziego Piotrowicza. To się właściwie już dzieje. Zresztą nie trzeba aż tak daleko szukać. Oświęcim to była fraszka - to cytat z rotmistrza Pileckiego. Mamy więc i my totalitarne tradycje, a są i tacy, którzy z rozrzewnieniem wspominają Berezę Kartuską
Właściwie to trudno powiedzieć, czy obecnie rządzącym w Polsce bliżej do wschodniego czy zachodniego totalitaryzmu. Bliższe porównanie pokazuje brak różnic o charakterze jakościowym. Cechą wspólną, która jest bezdyskusyjną pozostaje konieczność posiadania wroga. Może to być Żyd, może być kułak, może to być nawet Matka Polka. Przy czym Żydem i kułakiem może stać się tak naprawdę każdy, bo nie chodzi o stan posiadania ani nację urodzenia ale o etykietę, jaka można komuś przylepić, niczym literkę "P" albo opaskę z Gwiazdą Dawida. By polityka taka stała się skuteczna należy podgrzewać emocje, bo gdzie one się pojawiają rozum zwyczajne zasypia. Swoją drogą, to obecne działania PiS służą tylko i wyłącznie putinowskiej Rosji. Dziwi, że tak mało osób to dostrzega.
W reżimie nie ma miejsca na indywidualizm. Zarówno ten intelektualny, jak i ten, ekonomiczny. Niezależność stanowi chyba największe zagrożenie dla wszystkich satrapów. Daje ona możliwość wyboru, co samo w sobie nie jest mile widziane. I nie chodzi nawet o to, by z tej możliwości korzystać ale o to, że ona w ogóle... istnieje. Te możliwości trzeba za wszelką cenę odebrać. Dlatego niszczy się małych lokalnych przedsiębiorców a wspiera duże międzynarodowe korporacje i buduje własne oparte o partyjnych baronów i oligarchów. Znamy to doskonale czasów wczesnej komuny, gdzie urzędnik w wydziału finansowego niszczył rzemieślnika tzw. domiarem.
Niedawno przeczytałem, że Rząd PiS zamierza wprowadzić podatek katastralny. Dla 90 procent osób to słyszących to określenie jest ono "czarną magią". Nie wiedzą czym jest kataster. A sprawa jest prosta. Chodzi o to, by płacić podatek uzależniony od wartości nieruchomości. Jeśli prawdą jest, że stawka ma wynieść 8 procent rocznie, to wyobraźcie sobie ile zapłacicie od waszego mieszkania. 200 tysięcy złotych? 16 tysięcy podatku.
Póki co PiS zaprzecza, ale pomysły takie są bardzo realne (gdzieś się pojawiają przecież) i łatwe do wprowadzenia. Pisowska propaganda znów zapewne powie, że podatek wymierzony jest w najbogatszych? I będzie podszczuwać na tych, którzy przecież w sposób całkiem nieuzasadniony radzą sobie lepiej. Czy aby na pewno? Wyobraźcie sobie samotną emerytkę, która będzie musiała wnieść taką opłatę albo młode małżeństwo które buduje dom i zaciągnęło na ten cel 500 tysięcy złotych kredytu. To najprostsza droga do wywłaszczenia i nacjonalizacji majątków milionów Polaków. Dobrze, już wiem.... PiS zwolni z niego emerytów i osoby zasłużone dla reżimu. Cóż, zostanie tylko kościół i Obajtek
Propaganda aby była skuteczna nie może być poddana możliwości konfrontacji. Stąd przejęcie mediów lokalnych zrzeszonych w Polska Presse, a teraz działania wymierzone w TVN. Tylko nie da się zamknąć internetu. Nie udało się to nawet Putinowi. Zarówno w komunizmie jak i faszyzmie był tylko jeden obowiązujący przekaz. I dzisiaj obserwujemy podobne trendy.
Rozmawiając o totalitaryzmach zarówno tych współczesnych, jak i tych historycznych powinniśmy pamiętać jednak o tym, co ma zasadnicze znaczenie. Żaden z nich nie mógłby istnieć i funkcjonować bez ludzi. Zarówno tych. którzy są ich beneficjentami, odnosząc osobiste korzyści ale i tych którzy stanowią jedynie bezwolne narzędzia. Ci pierwsi to cynicy, Ci drudzy to najczęściej fanatyczni wyznawcy.
Są jeszcze Ci trzeci, Ci którzy milczą. I to oni chyba ponoszą największa odpowiedzialność
A może by tak napisać artykuł o przystanku Woodstock jaka tam tolerancja jak to artysci podrzegaj do nienawiści, oj lewactwo ma się dobrze co widać.
byłeś tam kiedyś, że się wypowiadasz? czy w tvp info ci powiedzieli ?
pewnie p.ogórek powiedziała "o co chodzi?"
Byłem :)
Dano mi było spotykać na swojej ścieżce wiele . Bardzo mile wspominam tyle różnych osobowości , z różnych stron świata . Z nikim nie było żadnych głupich dialogów . Szanuję to bardzo . Jednak na mój głupi ,, łeb,, spadła , nie wiem co . Jak ufasz rodzinie i uśmiechniętym bardzo życzliwym , tracisz czujność , bo ich kochasz . Ktoś z mojej rodzinny tak dłubał , aż zaprawa puściła i mam siniaki .
Dawniej był potrzebny Czingis Han, Krzyżak, Rosjanin, Szwed, ZABORCA, Armia Czerwona, Hitler, ZSRR a teraz jesteśmy
SAMOWYSTARCZALNI.
a sąsiedzi się cieszą.. im zależy na takim osłabionym sąsiedzie
Boję się, że wahadło odchyli się na prawo z taką mocą, że wióry się posypią. Umiaru brakuje każdej ze stron.
miałem tę nieprzyjemność słuchać rozmów o mojej ojczyżnie " u Sowy i Przyjaciołach" i chyba nic i nikt nie przebije tych wynurzeń ówczesnej "władzy"......a Pan tu drogi panie o hitlerze a fee...to bardzo brzydko, proszę popytać rodziców i dziadków jak to było.. proszę pojechać do Katynia do Oświęcimia i do wielu innych miejsc gdzie wspomniany przez Pana osobnik wprowadzał swoje rządy... nie rozumiem tego porównania..a za takie artykuły u naszych sąsiadów to kolonia karna i dożywotni zakaz pisania ..a u nas proszę wszystko można.... no i jest źle
Drogi autorze ich wróg Żyd, to jest tylko na niby. Tak naprawdę, to się boją podskoczyć w sprawie 447.. Te ostatnie poczynania przecież nie dotyczą mienia bezspadkowego, a w sprawie Żydów robi tylko się szum dla pr. Są silni wobec słabych i słabi i tchórzliwi wobec silnych. Potrafili bez refleksji , że to nie jest właściwy zawodnik, lizać tyłek Trumpowi, aż się rzygać chciało. Przyszlo nowe i się otrząsnąć nie potrafią.
Widzę że nasz Tomaszów strasznie skręca w lewo:)
Kto jeszcze identyfikuje PiS z prawica? Partia socjalistyczna. I do tego narodowa. Lol. To niekoniecznie prawica, choć niektórym się myli.
Wręcz przeciwnie, coraz bardziej w prawo
Czy Spis Powszechny ujawni orientację seksualną Polaków? Może wtedy dowiemy się ilu wśród nas jest gejów czy lesbijek.
co cię to obchodzi, bo mnie osobiście nie interesuje kto z kim śpi. To też są ludzie, a nie marionetki, których byś chciała wytykać palcami na ulicy.
O podatku katastralnym (który obowiązuje w UE) była już mowa podczas negocjacji przedakcesyjnych. Wynegocjowano jego wprowadzenie na maksymalnie długi czas. Przez te wszystkie lata każda ekipa rządząca to robiła co nie powinno dziwić. Teraz ten czas dobiega końca... Co też nie powinno dziwić.
Bereza Kartuska i Auschwitz?....
Brawo w punkt !!!!!
Katastralny miałby uderzyć w bogatych posiadających wiele mieszkań. Nie strasz pan bidaków tymi 16 tysiącami...
No akurat za rowerzystów powinni się wziąć. Jeżdżą jak chcą. Przywrócić obowiązkową kartę rowerową!!!
Dokładnie tak! Autor trafił w samo sedno. Niestety to już się dzieję. Będą pisać o nas w podręcznikach tylko oby kiedyś nasze dzieci, nasze wnuczki wybaczyli nam to.
Widzę że Pan redaktor przeszedł na jasną stronę mocy. Chyba wreszcie przyszli po niego ;)
Ludzie zacznijcie normalnie żyć!!!!!!!.
To jedno z najlepszych podsumowań rzeczywistości jakie miałem okazję czytać. Jeżeli ktoś ma wątpliwości to już chyba nic do niego nie dotrze jak ten tekst nie dotarł. Władza PiS jest już na etapie finalnym w drodze do reżimu bo nawet zbytnio się z tym nie kryją! Oby kolejne wybór nie były formalną fikcją jak za czasów PRL. Podsumowując jednym zdaniem- historia kołem się toczy... niestety
Dokładnie. Nic dodać nic ująć. Niestety pomysł o podatku katastralnym już pojawił się rok temu. Także czekać jak pod osłoną nocy przepchną ustawę. Niby gwóźdź do trumny ale Prezydent zaśpiewa o ostrym cieniu mgły. Dadzą 900+ i będziemy bić brawo i się cieszyć.
Patrząc jak jest łamana Konstytucja, to co za problem zrobić to co w Rosji...obyśmy takiej demokracji nie mieli..
Podatek katastralny to nie pojawił się rok temu tylko przed wejściem Polski do UE...
obejmie osoby posiadające wartościowe nieruchomości. Ta wartość jest uzależniona od położenia nieruchomości (śródmieście czy obszar podmiejski), konkretnej lokalizacji, metrażu (im większa posiadłość tym wyższy podatek), no i standard nieruchomości.
Wg. obliczeń Fundacji Batorego stawka podatku w Polsce powinna być uzależniona od wartości nieruchomości i wynosić :
maksymalnie 0,1 proc. wartości – dla nieruchomości o wartości poniżej 100 000 zł
od 0,1 do 0,15 proc. wartości – dla nieruchomości o wartości powyżej 100 000 zł i poniżej 200 000 zł,
od 0,16 do 0,25 proc. wartości – dla nieruchomości o wartości powyżej 200 000 zł i poniżej 300 000 zł,
od 0,26 do 0,35 proc. wartości – dla nieruchomości o wartości powyżej 300 000 zł i poniżej 500 000 zł,
od 0,36 do 0,60 proc. wartości – dla nieruchomości o wartości powyżej 500 000 zł i poniżej 1 000 000 zł,
od 0,61 do 0,74 proc. wartości – dla nieruchomości o wartości powyżej 1 000 000 zł i poniżej 2 000 000 zł,
0,75 proc. wartości – dla nieruchomości o wartości powyżej 2 000 000 zł.
W USA podatek ustalono powyżej 1%.
W UK jest kilka stawek od 0,5% - 1% wartości.
W DE uzależniony jest od Landu i kształtuje się w wysokości 0,26% - 1%.
Łotwa od 0,2% - 0,6%.
Litwa 0d 0,3% - 1%.
Na każde prawo może być sto innych i znani sobie prawnicy pomogą . Są też ulgi większe , mniejsze i największe , zależy . . Są opcje np. jak rodzinka , mają paszporty i zapisem windykacyjnym parę dobrodziejstw , nie mają meldunku , więc ,,olewają ,, nie będą się spisywać .Podatki na koszt starszej , zwodzonej rodziny . i tyle . Zapłacą swoja koszulą i ostatniemi bucikami .
Kto w takim razie zajmie się wyceną dziesiątek milionów polskich nieruchomości? Do tego potrzeba kolejną armię ludzi dobrze opłaconych za sumienną pracę.
że po prostu "polecą" według posiadanych dokumentów i na ich podstawie wycenią wartość każdej nieruchomości.
Teraz taka ciekawostka. Potrzebne mi było zaświadczenie dotyczące roku budowy nieruchomości. Po otrzymaniu tego "papiórka" okazało się, że Urząd "odmłodził" mi nieruchomość o 8 lat. Zamiast wpisać faktyczny rok budowy 1936 r. wpisano 1945 r.
Widzę tu ogromne pieniądze, czy aby zaspokoją potrzeby roszczeń żydowskich mienia bez spadkowego?
Jakie mienie? po wojnie został tylko gruz. Dzisiejsza Warszawa to miasto od podstaw odbudowane a z tego gruzu usypano Stadion X Lecia. Cegłę na reprezentacyjną dzielnicę MDM zwożono aż z Wrocławia bo nawet całej cegły z tego warszawskiego gruzowiska nie dało się odzyskać.
Za mienie utracone w czasie działań wojennych! Ktoś na budowę tych kamienic brał milionowe pożyczki w przedwojennych bankach. Teraz to mienie powinno powrócić do rodzin, wnuków, prawnuków których dziadkowie poginęli z rąk oprawców.
Jak ja się cieszę z przegranej tych, którzy są moimi przeciwnikami....
No ty to już nie zaskoczysz żadnym wpisem!