W Gazecie Wyborczej ukazał się wywiad Justyny Watoły z doktorem Robertem Flisiakiem, który prezentuje nieco odmienne spojrzenie na panującą od 1,5 roku pandemię. Specjalista uważa, że istnienie koronawirusa powinniśmy uznać za element codzienności i po prostu nauczyć się z nim żyć.
„Koronawirus z nami zostanie”
W wywiadzie prezentowanym przez „GW” ekspert wypowiadał się m.in. na temat liczenia i nazywania kolejnych fal pandemii. Według prezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych zapowiadana od dłuższego czasu „czwarta fala” będzie po prostu „falą jesienną”, charakterystyczną dla strefy klimatycznej, w której żyjemy. Specjalista uważa, że położenie geograficzne, nasłonecznienie i wilgotność powietrza odpowiedzialne są za mniejszą zachorowalność latem, a większą jesienią. Dotyczy to również innych infekcji. Jako dowód lekarz przytacza wykresy potwierdzonych zakażeń.
„Koronawirus z nami zostanie. W takiej sytuacji co? Wiosną będziemy mieli piątą falę, a za rok jesienią szóstą? A potem nadal będziemy je numerować? Koronawirusy w naszej strefie klimatycznej zawsze atakują o tej porze roku, tak jak inne infekcje dróg oddechowych, wirusowe zwłaszcza. To się po prostu mieści w pewnym cyklu.” – wyjaśnił dr Flisiak.
Mniej niż zapowiadają?
Justyna Watoła zasugerowała swojemu rozmówcy, że najczarniejsze scenariusze przewidują nawet 30 tysięcy zachorowań podczas nadchodzącej fali. Ekspert odniósł się do tych słów z pewnym zwątpieniem, bo – jak twierdzi – wystarczy spojrzeć na liczbę potwierdzonych przypadków w bieżącym oraz ubiegłym roku. Obecnie jest ich o 3 – 4 razy mniej niż na początku pandemii. Specjalista zwrócił uwagę również na to, że bardziej miarodajny wskaźnik to statyka hospitalizacji, która również jest nawet pięciokrotnie niższa niż rok temu. Tendencję spadkową mają wykazywać też zgony spowodowane wirusem.
Delta groźna ale niedoskonała
W czasie rozmowy wspominany został również wariant Delta koronawirusa, który według wielu specjalistów jest najgroźniejszym z dotychczas odkrytych. Dr Flisiak podkreślił w swojej wypowiedzi, że odmiana ta rzeczywiście dominuje, jednak zagrożenie z jej strony nie jest szczególnie duże.
„Delta już od dawna dominuje i bardziej zakaża, ale liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 obecnie wynosi ok. 450, a rok temu o tej porze przekraczała 2,2 tys. Z tego wynika, że ten wariant nie jest jednak na tyle doskonały, by przełamać na szeroką skalę barierę szczepień.” – wyjaśnił lekarz.
Szczepić się czy nie szczepić?
Według doktora Roberta Flisiaka nawet 70 – 80 proc. populacji mogło uodpornić się na działanie koronawirusa. Jak wskazuje ekspert, szczepienia dotyczą ok. 60 proc. tej grupy osób. U reszty przeciwciała występują w wyniku bezpośredniego kontaktu z zakaźnymi cząsteczkami. Aby utrzymać ten wynik, w ocenie eksperta, konieczne jest podanie trzeciej, przypominającej dawki, choćby wśród osób najbardziej narażonych na zmniejszoną ilość przeciwciał.
„Jak widać, po 18 miesiącach kohabitacji z koronawirusem już niewiele osób się go boi. Trzeba po prostu mieć świadomość zagrożenia i obserwować sytuację. Mamy wypracowane metody postępowania w przypadku wzrostu liczby zakażeń. Ale najważniejszym naszym orężem pozostaje szczepienie, dlatego uważam, że jak najszybciej powinna zapaść decyzja o szczepieniu dawką przypominającą osób w wieku 70+, zwłaszcza że mamy już rekomendację Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób.” – tłumaczy.
Reklama
"Przestańmy liczyć fale". Zaskakujące słowa eksperta o pandemii
Według prof. Roberta Flisiaka, koronawirus zostanie z nami na zawsze. Liczba zgonów, bilans zakażeń, szczepienia i bezpośredni kontakt z wirusem to według eksperta okoliczności, które powinny zmienić nasze postrzeganie całej pandemii.
- News4Media
- 06.09.2021 13:40 (aktualizacja 15.08.2023 17:58)
Autor: www.lublin.uw.gov.pl
Data dodania:
06.09.2021 13:40
Reklama
Reklama
Reklama
Temperatura: 11°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki
Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 23 km/h
Reklama
Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?
Czasem mam wrażenie, że oświatą może zajmować się każdy, byleby tylko nie był nauczycielem. Piszę to całkiem poważnie, a moim celem nie jest by kogokolwiek urazić. Od lat obserwuję działalność radnych - nauczycieli w tomaszowskim samorządzie i przyznać należy, że raczej nie mają się czym pochwalić. Spektakularnych osiągnięć brak. Nie ma wniosków, pomysłów, interpelacji. W obecnej radzie powiatu jest aż siedmiu nauczycieli. Złożyli przez blisko 6 lat łącznie aż... 1 interpelację. Dotyczyła ona drogi w... Bobrowcu
PTT Groty Nagórzyckie wizytówką Tomaszowa.
Ostatnimi czasy groty nagórzyckie coraz częściej służą jako tło do nagrań telewizyjnych. W podziemiach powstają programy dokumentalne, reklamy, a nawet odcinki znanych seriali.
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia
Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.
Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję
Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?
Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad
Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.
Barwy kampanii. Zadaj pytanie Prezydentowi
Prezydent Witko wygrywa sprawy sądowe. Debata tylko między pretendentami
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią
Marcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.
Trzy punkty zostają w Tomaszowie.
Pierwsze trzy punkty w rundzie wiosennej wywalczyli zawodnicy Lechii Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni trenera Mateusza Milczarka pokonali na własnym boisku Victorię Sulejówek 3:2 (1:1). Zwycięskiego gola w piątej minucie doliczonego czasu gry strzelił Adrian Skrzyniak. Zielono-czerwoni tym samym przełamali długą serię meczów bez zwycięstwa.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: zasłyszaneTreść komentarza: Mohery w zwartych szeregach mają głosować tylko na PIS zatem katecheta ma duże poparcie!Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąAutor komentarza: Do alejajoTreść komentarza: Ty chamku nie za dużo sobie pozwalasz?Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku bez mózgu. Co ty pier...!!! To jest informacja o stacji na terenie Tomaszowa, a nie dla całej Polski, a może i Europy. Czy do ciebie-barani łbie nie dotarło, że to jest stacja tylko dla naszego grajdołu, a może i dla naszego powiatu?! Gdzie w takim terenie znajdziesz ten twój, obsrany milion samochodów elektrycznych - barani łbie.Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piszesz o procedurze, jaklą teraz stosuje ten z pochodzenia Ukrainiec Bodnar, czyli: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie (patrz: Dżugaszwili, czyli Wisarionowicz Stalin), lub paragraf się wymyśli. Przykłady: bandyckie zajęcie tvp, bandyckie napady na ziobrowców. Dopiero teraz chłopcy od bandery (sorry: od Bodnara) zaczynają kombinować, jak, kur.a, te przepisy nagiąć do tego, co wyprawiają.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąAutor komentarza: Andrzej KiermasTreść komentarza: Ja rozumie wezwania o oszczędność> Toi może by tak radni dali przykład i zrezygnowali z bardzo obfitych diet i udziału w Radach NadzorczychŹródło komentarza: Słowo na niedzielę: Starostwo Powiatowe niczym biuro podróży...Autor komentarza: A.KiermasTreść komentarza: Na to bardzo liczę, WYCHOWANKOWIE SZKÓŁKI BĘDĄ TRAFIAĆ CZĘŚCIEJ DO DRUŻYNY.Źródło komentarza: Wychowanek Akademii Piłkarskiej w drużynie seniorskiej Lechii
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze