Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 10:15
Reklama
Reklama

Objawy a powikłania COVID-19 – czy Polacy potrafią je odróżnić?

Kiedy mogą pojawić się powikłania i czy chcemy korzystać z rehabilitacji po przechorowaniu?

COVID-19 – liczba zachorowań, zgonów, objawy i powikłania pocovidowe są tematem numer jeden w ostatnich miesiącach nie tylko w medycznym środowisku. Ciągle aktualizujemy wiedzę o koronawirusie o nowe badania, przypadki i statystyki. Chcemy dokładnie poznać problem, przez który cały świat niemalże stanął w miejscu. Nic więc dziwnego, że z każdej strony jesteśmy bombardowani informacjami o liczbie zakażeń, zgonach, nowych terapiach, szczepionkach czy wariacjach wirusa. Powrót do przeszłości nie jest już możliwy, ale dzięki nowej wiedzy nasza przyszłość może powoli wyglądać coraz lepiej, jaśniej.

Objawy choroby wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2 są szeroko opisane w piśmiennictwie. Nowe warianty mogą różnić się symptomami, ale dzięki współpracy naukowców są dobrze opisane. Trzeba również pamiętać, że możliwy jest bezobjawowy przebieg choroby COVID-19. Z drugiej strony powikłania pochorobowe mogą być groźniejsze niż sama choroba. W literaturze medycznej zaczęły pojawiać się takie terminy jak „long COVID” oraz „post COVID syndrome”, jednakże nie są jeszcze potwierdzonymi terminami medycznymi. Terminy te opisują sytuację przedłużających się objawów i dolegliwości nawet do 3-4 tygodni po przebytym zakażeniu SARS-CoV-2. By sprawdzić stan wiedzy Polaków o powikłaniach po koronawirusie Instytut LB Medical przeprowadził we współpracy z Agencją Badawczą SW Research badanie „Świadomość Polaków na temat powikłań po COVID-19”.

Stan wiedzy Polaków o powikłaniach po COVID-19

Wiedza Polaków na temat powikłań po przebyciu COVID-19 wymaga usystematyzowania. Zaledwie co trzecia osoba (32 proc.) określa poziom wiedzy o powikłaniach jako wysoki, a ponad połowa Polaków (54 proc.) jako średni. Zapytani o możliwe dolegliwości pocovidowe większość (69 proc.) wymienia objawy samej choroby, tj. utratę węchu i smaku, które zdaniem specjalistów rzadko utrzymują się po chorobie i należą do rzadszych powikłań. Z drugiej strony, wysoki odsetek poprawnie wskazuje na często spotykane powikłania, tj. zmęczenie (68 proc.) i duszności (61,5 proc.). Respondenci największy problem mieli z jednoznacznym określeniem horyzontu czasowego, w którym te powikłania mogą wystąpić po przebyciu choroby – ponad 36 proc. nie określiło żadnego okresu czasowego.

„Nadrzędną wartością Instytutu LB Medical jest promocja zdrowia, profilaktyka chorób oraz podnoszenie świadomości w zakresie ochrony zdrowia. Stawiamy na komunikację, edukację w imię poprawy jakości i wydłużenia życia w zdrowiu Polaków. Zgodnie z badaniami, ciągła potrzeba nie tylko kształcenia się, ale i zdobywania wszelkiej wiedzy jest niezbędna. Nowe informacje i wyniki badań nie tylko uzupełniają dotychczasową wiedzę, ale mogą też zmienić perspektywę.”- Mateusz Konwerski, ekspert Instytutu LB Medical.

Choroba i wykluczenie zawodowe młodych

Jak swoją wiedzę o objawach i powikłaniach po COVID-19 oceniają najmłodsi uczestnicy badania? Ta grupa, powinna mieć najlepsze predyspozycje do tego, by zdobywać informacje, jednakże mniej niż połowa najmłodszych respondentów - osób w wieku 20-35 lat określa swój poziom wiedzy na temat powikłań po przejściu COVID-19 jako średni. Co trzecia osoba w tej grupie nie jest pewna czy chorowała na koronawirusa, czy nie. Na pewno chorowało zaś 11,5 proc., a ponad połowa, bo 58 proc. respondentów w tym wieku twierdzi, że nie chorowało na koronawirusa. Prawie co druga osoba
(47 proc.) w wieku 20-35 lat twierdzi, że zmagała się z powikłaniami po chorobie, zaś 45 proc. zapytanych jest przekonanych, że powikłania ich nie dotknęły. Warto zauważyć, że w tej grupie również najczęściej wskazywano objawy, takie jak zaburzenia węchu i smaku jako powikłania pocovidowe. Ponad połowa 51 proc. respondentów w wieku 20-35 lat przebywała na zwolnieniu lekarskim lub urlopie wypoczynkowym ze względu na powikłania po COVID-19.

Młodzi Polacy chcą korzystać z rehabilitacji

Współdziałanie farmakoterapii oraz rehabilitacji znajduje uzasadnione zastosowanie w wielu jednostkach chorobowych, ze względu na bardzo dobre wyniki. Leczenie pacjentów chorych na
COVID-19 zaczyna się na farmakologii i powinno, dla najlepszych efektów leczenia, zostać uzupełnione o rehabilitację. Rehabilitacja po koronawirusie jest ważnym elementem terapii. Według przeprowadzonego badania ponad 61 proc. Polaków poniżej 36 r.ż. chciałoby skorzystać z rehabilitacji po COVID-19 w ośrodku sanatoryjnym lub uzdrowiskowym w ramach finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W ramach prywatnej opieki zdrowotnej chętnych jest już znacznie mniej, bo tylko 30 proc.

„Statystyki jasno pokazują, że choroba COVID-19 a także powikłania po przechorowaniu są dużym obciążeniem nie tylko dla samych chorujących i systemu ochrony zdrowia, ale także przez absencję chorobową i zwolnienia chorobowe dla pracodawców i ZUS-u. By powstrzymać utrzymujące się powikłania należy jak najszybciej wdrożyć rehabilitację po COVID-19. Dzięki temu i innym badaniom widzimy, że rehabilitacji potrzebują nie tylko osoby starsze, ale także młode. Dobrym sygnałem jest to, że właśnie ci najmłodsi respondenci w wieku 20-35 lat także chcą skorzystać z takiej możliwości. Zdecydowana większość liczy na rehabilitację pocovidową w ramach środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Dobrym wyborem, by z niej skorzystać, są polskie uzdrowiska i sanatoria, które są w pełni przygotowane do przyjęcia pacjentów z powikłaniami po koronawirusie.  Uzdrowisko Ustroń już od 10 miesięcy prowadzi rehabilitację po COVID-19, najpierw w formie komercyjnej, teraz także finansowaną przez NFZ. W tym czasie trafiło do nas kilkadziesiąt osób, poniżej 40. roku życia” – podkreśla Kinga Ekiert, fizjoterapeutka Uzdrowiska Ustroń, która prowadzi rehabilitację pocovidową.

Jak zauważa młodzi pacjenci w znacznej większości przypadków zakażenie covid-19 przechodzili bardzo ciężko. Prawie wszyscy byli leczeni w warunkach szpitalnych, wszyscy wymagali tlenoterapii a niejednokrotnie wymagali podłączenia do respiratora. Gdy pacjenci ci trafiali do nas na rehabilitację najczęściej skarżyli się na trudności w oddychaniu czyli płytki, niepełny oddech, uporczywy kaszel, zadyszkę, szybką męczliwość oraz obniżoną siłę mięśniową. Dużo osób sygnalizowało także problemy natury psychicznej, takie jak obniżony nastrój czy lęk


„Już po trwającej dwa tygodnie rehabilitacji i ja i moi pacjenci widzimy poprawę. Pozytywne zmiany dotyczą głównie poprawy jakości oddychania, ogólnej kondycji, wzmocnienia siły mięśni oraz zmniejszenia męczliwości. Kluczową rolę odgrywają tu ćwiczenia oddechowe, nauka prawidłowego toru oddechowego, uruchomienie przepony oraz toaleta drzewa oskrzelowego. Nie bez znaczenia są też ćwiczenia wzmacniające siłę i masę mięśniową oraz zabiegi fizykoterapeutyczne, chociażby takie jak inhalacje, głęboka oscylacja czy terapia SIS. Pacjenci po zakończeniu leczenia deklarują ogólną poprawę samopoczucia oraz chęć kontynuowania tego czego się u nas nauczyli po powrocie do domu. To dla nas niezwykle ważne i motywujące do dalszej pracy” – dodaje Kinga Ekiert.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Płacimy rachunki za niemądre decyzjePłacimy rachunki za niemądre decyzjeKampania wyborcza toczy się wolno... niczym żółw ociężale. Listy kandydatów są już opublikowane. Na nich sporo przypadkowych osób, które wyobrażenie o samorządzie jakieś mają, ale nie zawsze odpowiada ono rzeczywistości. Część wypowiedzi niemądrych, część naiwnych. Mało która ma jakieś podstawy merytoryczne. Najczęściej spotykamy utarte hasła, które w zderzeniu z rzeczową argumentacją pękają niczym mydlana bańka. Trudno się dziwić, skoro przez kilka miesięcy trwała prawdziwa łapanka kandydatów na radnych, żeby tylko zapełnić jakoś listy. Wczoraj dowiedziałem się, że są osoby, które nawet nie wiedziały, że są kandydatami.Data dodania artykułu: 16.03.2024 13:58 Ilość komentarzy: 9 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Bezbramkowy remis na wyjeździePółtora procent dla MechanikaXVII Tomaszowskie Teatralia za namiBarwy kampanii. Bywa też zabawnie„Baby boom czyli kogel mogel 5”   w Kulturze Dostępnej już 21 marcaPłacimy rachunki za niemądre decyzjeSkandaliczne stosunki w magistracieRusza procedura wywłaszczeniowa fabrykanckiej williZarząd Związku Miast Polskich obradował w TomaszowieOBLICZA ZDRADY cz. VZUS: pierwsze "trzynastki" trafią do emerytów przed WielkanocąZapraszamy na spektakl
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 3°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piotr Kucharski, Bogna Hes i inni "wybitni" samorządowcy oraz ich rodziny. A gdzie oni, kur....., nie byli ?! Wreszcie znaleźli tę trzecią - pokrętną drogę. I dlatego ten przyszły zbawiciel miasta nie może ich, kur..., znaleźć i zebrać do kupy. Dotąd, jakoś nie słyszałem o sukcesach samorządowych tego Piotra Kucharskiego i gdybym chciał na tego zbawiciela miasta głosować, to nie miałby pojęcia, kto to jest. I taki nieznany, czyli nygusowaty radny chce być prezydentem miasta i jeszcze się jeży, że on doprowadzi miasto do pełnego rozkwitu?! Nie daj Panie Boże!!!Źródło komentarza: Barwy kampanii. Bywa też zabawnieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Wg "Słownika języka polskiego" PWN, "frajer", to człowiek naiwny. Więc tych studentów filii UŁ można śmiało nazwać frajerami, bo ci studenci, w większości są takimi naiwniakami (czytaj:frajerami), którzy wierzą, że w tej filii rzeczywiście uzyskają nie tylko papier - dyplom wyższej uczelni, ale i porządne wyższe wykształcenie. A to wyższe, płatne wykształcenie w tej filii jest tyle warte. co kiedyś, za komuny, były warte tzw. sołtysówki. Ta filia jest najbardziej odpowiednia ze swoim poziomem dla starych ludzi, którzy uczęszczają tam na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Tak więc, nie Pani tak bardzo nie ustawia Admina do pionu.Źródło komentarza: Płacimy rachunki za niemądre decyzjeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Z ust mi to Pan wyjął. Nic dodać, nic ująć. Żeby być w ABW, trzeba mieć łeb na karku i logiczne myślenie. W samorządach z tym sprawami jest źle. 90% tych, tzw. radnych, to takie lokalne bezmózgie cwaniaczki, którym udało się psim swędem zdobyć te mandaty. Więc, dlatego chłopcy z ABW byli zdziwieni tą głupotą tych bezmózgowców.Źródło komentarza: Płacimy rachunki za niemądre decyzjeAutor komentarza: Duch MiastaTreść komentarza: A kto jest kandydatem PiS na prezydenta miasta? Kogo mamy poprzeć?Źródło komentarza: Tomaszów bez radnego w Sejmiku? To bardzo możliweAutor komentarza: LucynkaTreść komentarza: Na schronisko dali by dla psów, biedactwa zawsze głodne może racje żywności za małe dostają, chudzinki kochane.Źródło komentarza: Barwy kampanii. Bywa też zabawnieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: dla Pana wiadomości - znalezione w internetach..."Rzeczownik frajer używany jest w języku potocznym. To obraźliwe określenie osoby...Źródło komentarza: Płacimy rachunki za niemądre decyzje
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 340 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama