Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 18:50
Reklama
Reklama CUK kalkulator OC i AC

Wyższa kultura bankowości. Jak pracownica placówki partnerskiej banku okradała klientów w Tomaszowie

Jak wielu klientów placówki partnerskiej Allior Banku w Tomaszowie Mazowieckim zostało okradzionych przez Adriannę J. długoletnią pracownicę sektora usług bankowych? Być może nie dowiemy się nigdy. Jak duże są straty, jakie poniosły jej ofiary? Tego na dzień dzisiejszy również nikt nie jest wstanie dokładnie wyliczyć. Śledczy prowadzący postępowanie twierdzą, że może być to co najmniej kilkadziesiąt osób a kwota skradzionych pieniędzy może sięgać nawet kilku milionów złotych. Mamy do czynienia z bardzo poważną aferą, którą nikt nie chce się zainteresować. Media milczą a osoby, które potraciły oszczędności całego życia raczej nie mogą liczyć na ich odzyskanie. Reklamacje składane do banku nie są rozpatrywane a poszkodowani informowani są, że musza czekać do zakończenia postępowania prokuratorskiego. Wiele osób w podeszłym wieku może się sprawiedliwości nie doczekać. Jak to się stało, że osoba zatrudniona w instytucji, (w tym przypadku może nie bezpośrednio ale jednak firmowanej jej logo) które zwykliśmy określać mianem instytucji zaufania publicznego, mogła przez całe lata okradać klientów? Dlaczego nie zadziałały procedury bezpieczeństwa, które powinny funkcjonować w każdej instytucji bankowej? Kto jest winny zaniedbaniom? Nie jest łatwo odpowiedzieć na te pytania. Poszkodowani z którymi rozmawialiśmy zamierzają wystąpić do KNF. Czy to pomoże odzyskać im utracone pieniądze?

Jak doszło do tego, że straciliście ponad 100 tysięcy złotych oszczędności? Wiem, że pani Adrianna J. miała wiele metod kradzieży. Dopasowywała je do konkretnej ofiary. Jak było w Waszym przypadku? 

My straciliśmy zakładane przez kilka lat lokaty. To, co rzuca się w oczy nam osobiście, to luka w systemie bezpieczeństwa bankowego. Zawiódł nadzór. Procedury wewnątrzbankowe mają wadę. To, co nam udało się ustalić i to, co mamy potwierdzone przez policjantów, to ta pani otwierała umowę dotyczącą założenia lokaty w systemie informatycznym banku. Na umowie były oczywiście dane osoby zakładającej lokatę, kwota, oprocentowanie i wszystkie inne niezbędne dane. Następnie umowa była drukowana, ponieważ system na to pozwalał. Osoba zakładająca lokatę umowę podpisywała.  Pracownica pieniądze odbierała, a system pozwalał na samodzielne anulowanie umowy bez pozostawienie śladu. W ten sposób bank nie miał informacji, że jakieś pieniądze do niego trafiły. Dla banku po prostu takie osoby jak my nie istnieją. Nie jesteśmy dla nich nawet stroną. 

Trudno to zrozumieć i w to uwierzyć...

Nam również. Tym bardziej, że właśnie otrzymaliśmy kolejną odpowiedź z banku o tym, że nie uznaje on naszej reklamacji. Dla mnie to jest znak, że Allior będzie chciał brzydko mówiąc wymiksować się z problemu. 

Ale wróćmy do początku. Zadam jeszcze raz to pytanie: jak doszło do tego, że zostaliście oszukani? 

My panią Adriannę J. poznaliśmy w banku BPH kilka lat temu. Tam mieliśmy swoje konto. Do Alliora przenieśliśmy się razem z nią. Pani Adrianna pomogła nam we wszystkich formalnościach związanych z przeniesieniem konta i była zawsze niezwykle życzliwa. Znaliśmy się więc od lat.

Mieliście więc do niej duże zaufanie

To prawda. Przecież mieliśmy do czynienia z pracownikiem banku. Założyliśmy konto w Alliorze i na rachunku bieżącym wszystkie operacje zawsze nam się zgadzały. Sprawdzamy to dosyć skrupulatnie i na bieżąco. Problem pojawił się, kiedy zaczęliśmy bawić się w lokaty. Pierwszą założyliśmy, kiedy nie posiadaliśmy jeszcze konta internetowego. Ona została faktycznie w systemie zarejestrowana, ale po trzech tygodniach uległa likwidacji. Myśmy jej nie likwidowali. Z tym, że o tym dowiedzieliśmy się dopiero teraz. Przez cały czas byliśmy przekonani, że lokata istnieje a pai Adrianna informowała nas na bieżąco o oprocentowaniu, kwocie odsetek itd. 

I to wszystko zapewne zapisywała Wam na luźnych kartkach, tak jak było w przypadku innych okradzionych osób

Wie Pan, jak nam się udało kilka złotych zaoszczędzić, to nie chcieliśmy by leżały na koncie na niskim oprocentowaniu, a nie jesteśmy skłonni do ryzyka związanego z inwestycjami giełdowymi. Istotne w tej sprawie jest to, że pani J. wiedziała, że my tych pieniędzy nie będziemy chcieli szybko wypłacać. Niejeden raz mówiliśmy, że zbieramy nasze oszczędności dla dzieci. Nasze lokaty nigdy nie były przez nas likwidowane. One były odnawiane i dopłacaliśmy do nich nowe środki.  

To ile tych lokat było?

Za każdym razem, kiedy dopłacaliśmy nowe środki, to umowa była aktualizowana. Numer lokaty był dokładnie ten sam. My dopiero teraz do tego doszliśmy, że wciąż była to ta sama lokata, tylko za każdym razem ze zwiększoną kwotą. My te wszystkie umowy posiadamy i teoretycznie wszystko nam się zgadzało. Odsetki się kapitalizowały i byliśmy zadowoleni. 

Nie zastanowiło Was, że lokaty mają swoje terminy obowiązywania i że nie można ich zrywać i zmieniać bez ryzyka utraty oprocentowania? 

No właśnie nie. Za każdym razem mieliśmy tłumaczone, że jest to nowa lokata. Dopiera jak ta afera ujrzała światło dzienne, przejrzeliśmy raz jeszcze dokumenty i zauważyliśmy że numer lokaty jest wciąż ten sam. Mieliśmy w sumie trzy lokaty, których pani Adrianna skrupulatnie pilnowała. Dobrze zorganizowany bank w banku. Oczywiście zawsze prosiła nas, byśmy dwa dni wcześniej informowali, gdybyśmy chcieli wypłacić jakąś większą gotówkę. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Klienci Alior Banku odzyskują pieniądze.Dobre praktyki Ceramiki ParadyżAgresor z Szerokiej trafił do aresztu.Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoKomunikat o przerwach w dostawie prąduWielka Gra w Statki w Galerii TomaszówMotocykle pod policyjnym nadzoremRAW na tomaszowskim dworcuCzym jest układanka lewopółkulowa?Zapraszamy na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Ostatnie przed wakacjami Ale Kino w MCK TkaczDzień Otwarty w Gastronomiku
Reklama
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama