Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 04:16
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Jest dobrze.... to może uda się popsuć

Przez wiele lat tomaszowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt znane było z licznych konfliktów z dzierżawcami obiektu, wykonującymi zlecenie opieki nad czworonogami na rzecz miasta. Prowadzący przytulisko zmieniali się wielokrotnie, a na naszych łamach pojawiały się kolejne artykuły. Przyjeżdżały też kamery ogólnopolskich telewizji.

Schroniskiem zajmowali się przedsiębiorcy, fundacje i stowarzyszenia. Były też osoby związane ze środowiskiem "tomaszowskich zwierzolubów". W końcu zapadła decyzja, by miasto schroniskiem zajęło się samodzielnie. Problemy jednak nie wygasały. Wiele osób za ich wywoływanie obciążało działających w Tomaszowie wolontariuszy z organizacji prozwierzęcych. Czy słusznie? Trudno to oceniać, bo do porozumienia potrzebne są dwie strony i dialog.

Od kilku lat atmosfera się uspokoiła. Sami wolontariusze twierdzą, że jeszcze nigdy nie mieli tak dobrych relacji z kierownictwem. Z kolei dyrektor ZDIUM, Szymon Michalak mówi, że bez nich nie można byłoby pracować. To oni wyprowadzają psy na spacery, załatwiają karmę, organizacją zbiórki i przede wszystkim organizują adopcje. Gdyby nie oni psów w boksach na Kępie byłoby więcej. Jak jest dobrze, to trzeba zepsuć. Za schronisko wzięli się radni Koalicji Obywatelskiej, wspierani przez lokalnego amatora dziennikarza. Pod adresem wolontariuszy pojawiły się nie tylko oskarżenia o działanie wbrew interesowi zwierząt, ale też ordynarne, wulgarne obelgi.

Po publikacjach prasowych pojawiła się prawdziwa burza. Oburzeni wolontariusze postanowili skorzystać nawet z pomocy prawnej. Na forach organizacji prozwierzęcych się gotuje. Tomaszowian wspierają koledzy i koleżanki z całej Polski. Nie kryją swojego oburzenia i krytykują brak wiedzy i profesjonalizmu. - Obwinianie wolontariuszy o blokowanie adopcji, nazywanie procedur adopcyjnych PATOLOGIĄ, składanie skarg do Urzędu na te procedury jest uderzeniem w twarz wszystkich organizacji pro-zwierzęcych i wszystkich wolontariuszy w całej Polsce. (...) W artykule wypowiadają się weterynarze ( nie podając imion ani nazwisk ), że jak kociak wpadnie pod samochód to trudno? Wolontariusze w strachu, schronisko w strachu, urząd milczy bo jeden Pan sobie coś w głowie wymyślił, nie mając pojęcia w ogóle? - czytamy na stronie fundacji Małe Łapki, której członkowie nie wierzą, by w ten sposób mógł wypowiedzieć się jakikolwiek weterynarz. Uważają, że wypowiedzi wyssane są z przysłowiowego palca. 

 

 

Prozwierzęcy aktywiści piszą też pisma do Urzędu Miasta

W związku z działalnością Pana Krzysztofa Krasnodębskiego oraz radnych Miejskich - proszę o przekazanie - wniosków i zaleceń które wynikają z wniosku skierowanego do Komisji Skarg Wniosków i Petycji Rady Miejskiej oraz raportu z danego spotkania. Proszę o wskazanie osoby (etologa, behawiorysty, zoopsychologa - osoby zajmującej się dobrostanem zwierząt) - odpowiedzialnej prawnie - z odpowiednim wykształceniem merytorycznym która będzie konsultowała wnioski i zalecenia dla schroniska. Proszę też o przekazanych na piśmie raportów nadzoru pracy schroniska (w tym adopcji psów i kotów osobnie, wydatków na rzecz zwierząt oraz wydatków technicznych) z ostatnich trzech lat, oraz oceny pracy pracowników. Czy schronisko zatrudnia osoby z wykształceniem, doświadczeniem w kwestii dobrostanu psów i kotów?

Przypominam że zalecenia Rady Miejskiej nie mogą funkcjonować w sprzeczności do ustawy o ochronie zwierząt, i owe działania muszą być konsultowane z lokalnymi organizacjami społecznymi, a także z Inspekcją Weterynaryjną. Schronisko nie jest miejscem które ma dbać o wynik finansowy a ma zapewniać opiekę zwierzętom bezdomnym.

Dobrostanem zwierząt nie jest trzymanie psa całą dobę w budzie, puszczanie kota luzem - nie mówiąc już że jest to działanie niezgodne z przepisami ustawy o ochronie zwierząt już nie mówiąc o potrzebach gatunkowych. Oskarżenia dot. cierpienia zwierząt przez Pana Krzysztofa są potwierdzone przez specjalistę? Czy miasto i jego władze biorą udział w nagonce na grupę wolontariacką?

- pisze Mieszko Eichelberger - Zoopsycholog, behawiorysta Specjalista ds. dobrostanu kotów domowych, Ogólnopolski projekt "Kocie Porady" pytając równocześnie o relacje i kontakty prywatne Pana Krzysztofa z Radnymi Miejskimi Koalicji Obywatelskiej.

W ramach dostępu do informacji publicznych proszę o wskazanie wszystkich powiązań Pana Krzysztofa  z pracownikami ratusza i radą miejską pokrzykiwanie i szantaże w lokalnych mediach wystarczą czy radni i urząd miejski uginał się - zamiast zwyczajnie mediować między stronami i wypracować wspólne działania oparte na nauce?
 

Więcej o pracy wolontariuszy już wkrótce w specjalnej rozmowie jaką przeprowadziliśmy kila dni temu  

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ams 20.01.2022 11:58
Schronisko jest jednostką Urzędu Miasta chyba taką samą jak np. ZDIUM. Od dawna zastanawia mnie dlaczego zatem karmę dla zwierząt organizują wolontariusze, a nie ma na to zabezpieczonych środków w budżecie miasta. Może zaczniemy robić dla ZDIUMU zbiórki np. piasku do posypywania zimą ulic?

ania 20.01.2022 13:46
bo piasek jest ciagle ten sam a w schronisku bywa wiecej zwierzat ktore wymagają specjalistycznego zywienia, diety, chorują

To nie jest zart. 22.01.2022 18:38
Przy okazji wrzucice w Google: "posypywanie chodnikow fusami z kawy. Warszawa, Krakow" Ja wypijam pol kilograma kawy tygodniowo. No 400 g. Ale czesto drugie trzeba otworzyc. To oczywiscie nie jest na dzis prosba bo bylby kwik-ryk: łiiiiiii-łeeeeeee podatki place, mam jeszcze fusy zbierac. Ale temat warto wrzucic na agende tak jak kiedys nakretki. Moim zdaniem, bylby tez fajny aromat na miescie bo ja juz bieram sobie i te fusy nadal pachna kawa. Jesli ktos chcialby sprobowac to najpierw trzeba odsaczyc, kubek musi postac a potem w torebce (ja zbieram w torebce po czipsach), potrzasnac raz dziennie. Nie plesnieje. Jedna torbe juz gdzies zmieszalem z piachem. To oczywisc jest brdzo malo, nic nie widac ale gdyby kazdy z nas zbieral przez caly rok to wszystkie chodniki przy gliwnych drogach by sie posypalo. Sprawa z potencjalem integracyjnym. Choc pewnie nie teraz bo PiS blee. Acha, jeszcze: podsuszone fusy mozna trzymac w torebce papierowej. Po mace, cukrze itd. Wtedy doschna jeszcze.Byle nie przemoczyly papieru.

To sobie "bieraj" 22.01.2022 20:46
te fusy z kawy, a potem posyp jakąś "gliwną" drogę, a potem usiądż na niej w jasnych spodniach. Daję głowę, że w żaden sposób nie dopierzesz portek.

Dosia 23.01.2022 21:13
Nie przesadzaj. Zużyte fusy nie brudzą bardizej niż piach, tym bardziej na zimo. Ale i kawa jako trudno spieralna to mit.

LENA 18.01.2022 11:35
Dość marnotrawienia publicznych pieniędzy. W bogatych Niemczech schroniska utrzymują się z datków U nas na podwyżki wynagrodzeń nie ma ale na utrzymywanie rzekomej bezdomności zwierząt, kastracje, sterylizacje wydajemy miliony. Chory kraj

ania 20.01.2022 13:46
chory komentarz, bez tych kastracji nie damy rady zapobiec bezdomnosci, trzeba zainwestować zeby sie zwróciło

user89 17.01.2022 22:58
Wolontariusze wykonują swietna pracę. Mam kota z tego schroniska i procedury to nic strasznego dla czlowieka ktory chce dobrze dla zwierzat. Jesli ktos nie chce spelnic tych wymagan ktore sa naprawde niewielkie, nie powinien miec zwierzat.

kociarze 18.01.2022 15:48
Podpinam sie, osiatkowalismy balkon z narzeczona i juz kociki u nas smigaja, one bezpieczne a my spokojni. Duzo sie nauczylismy o dobrostanie zwierzat od wolontariuszki, bardzo fachowe i cieple osoby tam sa, pani ktora prowadzila nasza adopcje bardzo konkretna, skarbnica wiedzy

morelin 17.01.2022 22:54
Ludzie zyją przekonaniami sprzed dziesiątek lat. Kot i pies powinien miec miejsce przy czlowieku. W domu. To juz nie te czasy, zeby zwierzęta trzymac na zewnatrz. Alarm z nich zaden, od myszy i szczurow są cale systemy deratyzacji. Zwierzeta to od dawna czlonkowie rodziny. Jesli ktos tego nie rozumie, jest ograniczony na wielu polach.

Miłośnik zwierząt domowych 17.01.2022 18:02
Ten "dom niewychodzacy" to jest bujda na resorach! 40 lat miałem psy i koty mieszkając w domu jednorodzinnym. Teraz nie mógłbym wziąć kota bo wyprowadzać musiałbym chyba na smyczy. Bzdura, mają rację ci co mówią że łatwiej adoptować dziecko niż zwierzaka.

orien 17.01.2022 20:10
40 lat to mój wujo palił papierosy i nie miał raka płuc. I co? O konieczności i potrzebie domów niewychodzących mówią specjaliści i ludzie kierunkowo wykształceni. Samo "miałem" psy i koty nic nie znaczy. Większość ludzi w swoim życiu miało zwierzęta. I to nie świadczy o tym, że byli odpowiedzialnymi świadomymi opiekunami.

Miłośnik 17.01.2022 23:19
Specjaliści od gumowych dzwonów chyba. Nie ma szczęśliwszego zwierzęcia jeśli może posiedzieć na kolanach pani a potem przewietrzyć się na dworze. Kończę dyskusję bo to głupoty są.

brednie 18.01.2022 15:45
nie masz zadnego wyksztalcenia zeby stawiac takie tezy. Nic nie wiesz, zaden z Ciebie milosnik

Miłośnik 18.01.2022 22:59
Zobaczyłbyś moje zadowolone z życia, wyspane, ugrzane, najedzone i przewietrzone koty :) Szkoda że nie mogą mówić, a wszystkich tych pseudoznawców by pogoniły pazurami.

brednie 20.01.2022 13:49
kot to pościel, że trzeba go wietrzyć? bąk pod kołdrą? o czym Ty gadasz, lekarzowi, prawnikowi, czy innemu specjaliście też mówisz co ma robić?

Diabeł 18.01.2022 08:43
Są ludzie którzy byli bici w dzieciństwie, a teraz biją swoje dzieci bo uważają że skoro sami byli bici i wyrośli na "normalnych ludzi" to uzasadnia to ich przemoc. Jak coś robisz źle to nie stanie się to dobre tylko dlatego, że robisz to przez 40 lat.

Miłośnik 18.01.2022 22:57
Bzdury opowiadasz, przykład z *** tak zwanej...

andy 17.01.2022 17:46
Pan Krasnodębski ma odwagę aby swoje teksty podpisywać. Ciekawe kto kryje się pod nazwą ,,redakcja"? Czy ktoś czytał tekst źródłowy? Przecież nie chodzi w nim o zaprzestanie adopcji! Chodzi o zlikwidowanie bezsensownych biurokratycznych barier i branych z sufitu wymagań. Dlaczego regulamin schroniska dopuszcza (pod sensownymi warunkami) adopcję psów do kojców i spełniających kryteria bud, a wolontariusze kategorycznie tego zabraniają? Oczywiście - mogą stworzyć sobie schronisko, utrzymywać je i wtedy napisać, że tylko do mieszkań o powierzchni minimum 300 metrów kwadratowych z zakratowanymi oknami można brać kota, ale póki co jak chcą mają pomagać w schronisku a nie decydować o kryteriach.

allan 17.01.2022 20:12
kolejny, ktory nie wie o czym gada. wymagania są potrzebne i nie są brane z sufitu, tylko z doswiadczenia i wiedzy. schronisko ma ustawowy obowiązek współpracować z organizacjami, a tylko one zrzeszają ludzi, ktorzy mają wyższą świadomość w temacie dobrostanu zwierzat

Miłośnik 18.01.2022 23:05
ha ha ha "wyższa świadomość w temacie dobrostanu" - co to za komunały są? Głupoty nie z tej planety. Nic dziwnego że zaraz schronisko z oszalałymi na punkcie "dobrostanu" wolontariuszami, pęknie w szwach od nadmiaru zwierząt.

brednie 20.01.2022 13:50
ile zwierzat uratowałes i ilu zwierzetom z tego schroniska znalazłeś domy? pogadajmy o liczbach, co zrobiłeś z tą bezdomnością?

No Name 18.01.2022 15:16
Nic nie mają! Robią to bo chcą, nie dlatego że muszą a regulamin schroniska widocznie nie jest zgodny z ustawą o ochronie zwierząt. Ciekawe jakby wolontariusze odeszli, czy pracownikom będzie lżej

niedajciesie 17.01.2022 15:57
Organizacje działające na rzecz zwierząt są bardzo potrzebne. Krasnodębski ewidentnie nie zna ustawy i wszelkie pojecia zwiazane z ochroną zwierząt i poprawą ich dobrostanu są mu obce.

insider 17.01.2022 16:51
Całkiem możliwe. Na prawie w trybie zaocznym nie wszystko może przekazali.

insider 17.01.2022 14:59
Obstrukcyjna działaność zasypywania urzędów setkami pism, które nie mają na celu wyjaśnienia czegokolwiek, a są jedynie próbą zaistnienia ich autora. Kto mądrzejszy, nie odpowiada na to i tak nic z tego nie wynika. W przecinym razie tydzień z każdego miesiąca zajmuje w urzędzie praca jedynie nad odpowiedziami Krasnodębskiego. Nie on pierwszy w ten sposób się zachowuje i pewnie nie ostatni niestety.

Miłośnik 18.01.2022 23:02
Bzdury opowiadasz. Za nieodpisywanie w terminie na pisma przychodzące są kary - kodeks postępowania administracyjnego się kłania :)

opiekun psa 17.01.2022 14:37
https://animal-security.pl/wp-content/uploads/2013/09/ANKIETA-ADOPCYJNA-PIES3.pdf Oto link do jednej z wielu różnych ankiet adopcyjnych psa. Każda organizacja pozarządowa tworzy swoją, a schroniska swoje. Nie widzę w nich nic dziwnego. Pies to nie rzecz. Pies to olbrzymia odpowiedzialność. Mój jest już ze mną ponad 10 lat. Za leczenie, jedzenie itp. kupiłabym niezły samochód, codziennie to też sporo obowiązków. Pies to też co do zasady wspaniały, bezinteresownie kochający "przyjaciel człowieka". Nie jest łatwo się czasem o 7 rano, czy w nocy zwlec z łóżka żeby wyjść za jego potrzebą na mróz. Czy w uświadamianiu lekkoduchom, dla których to "zabawka" jest coś złego ? Uważam, że nie. Uważam też, że karmienie łabędzi chlebem, dawanie kotu mleka i inne skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie jest złe, a edukacji w tym zakresie brak. Nie wchodząc w konflikty generowane sztucznie, dla potrzeb lansu, na bazie mojego życiowego doświadczenia wiem, że "zwierze" w domu to wielka odpowiedzialność, dużo trosk, problemów, kłótni, poświęcenia. Dlatego uświadamianie nowych właścicieli jest potrzebne. Jeśli są gotowi podjąć się to super, a jeśli nie to trudno. I tyle w temacie, a przy okazji dobrze, że wypłynął może dzięki temu parę osób zrozumie, że pies to nie zabawka i czuje.

Ng 17.01.2022 12:30
Jestem przerażona jak jeden "człowiek" ogarnięty nienawiścią i manią niszczenia innych może namieszać, napsuć krwi i zdrowia. Baaa... Jaki ma posłuch u innych. I że go jeszcze gazeta zatrudnia i publikuje... Ten ktoś powinien być skazany na publiczny ostracyzm do czasu, aż zrozumie ile krzywd wyrządza swoim postępowaniem i pójdzie do Canossy. Każdy normalny człowiek, z sercem po dobrej stronie zbojkotuje tego pseudo dziennikarza

Jan Kurka - specjalista ds. behawioralnego dobrostanu ptaków. 17.01.2022 12:27
Jako przedstawiciel międzynarodowej fundacji ,,Małe dziobki" domagam się, aby z budżetu miasta wyasygnowano stosowną kwotę na zakup klatek dla ptaków. Pozwalanie aby ptaki latały swobodnie jest zagrożeniem dla ich dobrostanu. Ptak poza klatką narażony jest na śmiertelne niebezpieczeństwo. Musimy dołożyć wszelkich starań aby zabezpieczyć godny byt naszym skrzydlatym przyjaciołom.

uzytkownik 17.01.2022 15:53
Ale odroznia Pan zwierze domowe twarzyszące od dzikich ptakow?

General difference 17.01.2022 22:48
No a cześć dzikich ptaków jest pod ochroną. Na nie też polują koty wychodzące. Zupełnie bez sensu, bo nie po to, żeby zaspokoić głód, tylko dla zabawy

Reklama
Polecane
3 kluczowe aktualizacje, które natychmiast poprawią twoje świadectwo energetyczneA to pieniacz! Pół roku „paki" dla podejrzliwego SalomonowiczaWiosenne nastroje w MCK TkaczMali Lubochnianie w PCASNiepokonani pod koszamiLokale do wynajęcia. TTBS ogłasza przetargiMoc nowości w kinach HeliosJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejDzień Otwarty na Nadrzecznej 2024Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: OpóźnionyTreść komentarza: Dlaczego był walkower w Pucharze Polski z Moszczenica?Źródło komentarza: 3 punkty zostają w TomaszowieAutor komentarza: Anna B.Treść komentarza: Jak będziesz głodny to dołącz w ten dzień do pielgrzymów zmierzających do Świętej Anny w Smardzewicach. Tutaj gospodarz Ludwikowa pewnie nic nie przygotuje na ząb. A na Odpuście pojesz do syta.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: ZbychuTreść komentarza: Chociaż Żabka by się przydała gdzie w niedzielę i w święto mają otwarte a tak wałówę trzeba szykować.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: AtenTreść komentarza: Radnymi beda jak zloza slubowanie i dostana zaswiadczenia o wyborzeŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jak ty jesteś normalny, to ja jestem biskupem. Zdejmij berecik z antenką z główki, poluzuj "gumkie" w swoich majtach, uwal się na wersalce i podziwiaj twojego idola - ryżego donka. PS. Ćwoku: zacytowane przeze mnie przysłowiowe powiedzenie z tym gów... i twarogiem, to nic innego, jak określenie tego, że nie można porównywać dwóch: sytuacji, ludzi, rzeczy, które do siebie zupełnie nie pasują. Jeżeli to do ciebie - ćwoku to dotrze, to nie będziesz nikogo po chamsku wyzywał. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Zaczął wiać silny wiatr od strony ryżego donka. Dotychczasowi prokuratorzy, którzy dotychczas nie podpadli służbowo i merytoryczne, raptem stali się "be"!!! A miała być, kur..., ta nowa uśmiechnięta Polska. Polska, zupełnie inna od tej smutnej, pisowskiej Polski. Refleksja ogólna: głupków nie sieją, sami się rodzą.Źródło komentarza: Zmiany w Prokuraturach
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama