Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 21:59
Reklama
Reklama

Wartburgiem na przemyt, samolotem do więzienia

Przeglądając archiwa Instytutu Pamięci Narodowej można natknąć się na przeróżne ciekawe informacje. Przykładem może być wykaz nazwisk osób, które posiadały "zastrzeżenie" wyjazdu za granicę. Brzmi to może nieco egzotycznie w czasach, kiedy do większości europejskich krajów jeździć można tylko z dowodem osobistym lub prawem jazdy. Jednak w latach 80 i 90-tych ubiegłego wieku by przekroczyć graniczny szlaban potrzebny był paszport. Bez niego podróżowanie nie było możliwe. "Zastrzeżenie wyjazdu" znaczyło więc tyle samo, co zakaz wydania paszportu. Zawnioskować o niego mogły przeróżne instytucje. Wielorakie były też przyczyny takich wniosków. Niektóre z nich zaskakują. Podobnie, jak nazwiska, wciąż bardzo znanych w Tomaszowie osób.

Pewna jest tylko śmierć i... podatki

Podatki to nie jest żaden współczesny wymysł. Były, są i będą istniały tak długo, jak długo będziemy społeczeństwem zorganizowanym. W PRL-u także trzeba było je płacić. Tyle, że często sposób ich naliczania nie był do końca jasny. Urzędy Skarbowe stosowały tak zwane domiary i daniny wyrównawcze. "Prywaciarze" starali się ich unikać, jak tylko mogli.  Tym bardziej, że po przekroczeniu limitu, podatek wyrównawczy sięgał 50% dochodu. Wizyta urzędników skarbowych przyprawiała więc o dreszcze. Często kończyła się naliczeniami, karami i... zakazami opuszczania kraju. Jak wyglądał taki wniosek? Dotyczący tomaszowskiego przedsiębiorcy możecie zobaczyć poniżej. Ze zgromadzonej w IPN dokumentacji wynika, że nie potrzebował on nawet szerszego uzasadnienia. Osoba zainteresowana nawet nie mogła się odwołać. Otrzymywała decyzję o odmowie wydania paszportu i już. 

Powodem zatrzymania paszportu mogły być także inne postępowania prowadzone przez ówczesne służby milicyjne. Przeciwko jednej z osób na przykład prowadzono śledztwo w sprawie "wyłudzenia obcej waluty" . Z obawy na możliwość ucieczki za granicę przed odpowiedzialnością karną paszport zatrzymano. Za przestępstwa dewizowe zatrzymano paszport także kilku innym mieszańcom miasta. 

Jeden z nich z nie tylko dokonywał obrotu dewizami ale też oszukał kogoś przy sprzedaży samochodu w czasie pobytu w Budapeszcie.  

Wyobrażacie sobie, że dzisiaj można kogoś pozbawić paszportu za niegospodarne zarządzanie majątkiem publicznym? W PRL się to zdarzało nader często. 

 

 

Narazili na szkodę dobre imię Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej

Sposób na to było wiele. Pojawiają się na kolejnych kartach i część z nich się powtarza. Często występującym jest skazanie przez zagraniczne sądy za różnorakie przestępstwa i występki. Ich rodzaj rzadko odnajdujemy na postanowieniach o zastrzeżeniu wyjazdu. Czytamy np. że osoba została skazana na karę więzienia przez Sąd w Miszkolcu z warunkowym zawieszeniem kary i równoczesnym nakazem wydalenia poza granice Węgier. Takie wyroki otrzymało wielu Tomaszowian, którzy u naszych madziarskich przyjaciół prowadzili na pół legalną lub całkiem przestępczą działalność. Dziwnym trafem szybko odzyskiwali paszporty. Jak się to odbywało? To temat na inny artykuł. 

 

 

Ciekawie czas spędzała w Republice Federalnej Niemiec para studentów z naszego miasta. On przyszły pedagog pobierający nauki w Kielcach, ona adeptka Akademii Muzycznej. Oboje pojechali odwiedzić ojca potencjalnego nauczyciela, mieszkającego od jakiegoś czasu za nasza zachodnią granicą. Pobytem w RFN cieszyli się tylko trzy godziny. Później oboje zostali aresztowani. Za co? Bynajmniej nie za szpiegostwo. Za kradzieże w niemieckich sklepach. Sąd zajął się nimi szybko i skazał na kary więzienia, które zamieniono im na grzywny. Nie obyło się bez deportacji. Przy okazji skazany też został ojca studenta za wielokrotne kradzieże. Cała trójka z Tomaszowa Mazowieckiego. 

 

 

Niebezpieczne kobiety 

Spora grupa tomaszowianek podróżowała za granicę uprawiać prostytucję. Niektóre z nich potrafiły o siebie "zadbać". Inne brały udział w napadach rabunkowych. Pani Beata to już dziś 61-letnia kobieta, ale w 1988 roku dokonała w czasie pobytu na Węgrzech napadu rabunkowego, którego ofiarą był obywatel Libii

 

 

Alkohol Twój wróg 

W czasie, kiedy jeszcze nie nadeszła "Pieriestrojka" intratne były wyjazdy na tzw. kontrakty zagraniczne. Pracować za granicę jeździli zarówno inżynierowie, jak i prości robotnicy. Co robić na obczyźnie, kiedy nie zna się języka? Wiadomo. Zwiedzać nie ma czasu ale zawsze można pocieszyć się kieliszkiem alkoholu. Czasem bywał to więcej niż jeden kieliszek, a z każdym kolejnym ułańska fantazja rosła. Kończyło się deportacją i... zastrzeżeniem wyjazdu na przyszłość. A opłaciło się w tych czasach pracować nawet w Związku Radzieckim. Szczęśliwcy mogli jechać do Iraku lub Kuwejtu. 

 

 

Przemytnicy na cenzurowanym

Tomaszów z przemytników słynął. Mówiło się nawet "Miasto seksu i biznesu". Przemytem zajmowały się całe rodziny, w tym małżeństwo, które regularnie wyjeżdżało do Bułgarii. W specjalnie skonstruowanych skrytkach w zbiorniku ich Wartburga celnicy znaleźli futerkowe czapki i kołnierze. Małżeństwo wykorzystywało więc paszporty niezgodnie z celem ich wydania. Zostały im one odebrane, razem z towarem i samochodem.

 

Ciężkie życie milicjanta

Praca w tak zwanym Resorcie Spraw Wewnętrznych uniemożliwiała de facto podróże zagraniczne. Władza Ludowa okazywała się represyjna nawet dla jej utrwalaczy. Nie ufano nikomu i każdy mógł być potencjalnym szpiegiem. Nawet prosty dzielnicowy, mający dostęp do akt w swoim komisariacie. To, że ten sam milicjant za butelkę wódki faktycznie był gotów wynieść z pracy każdy dokument i przekazać dowolnej osobie w sumie nie miało znaczenia. Chodziło o generalną zasadę. Zdarzało się, że w przypadku funkcjonariuszy przyjmowano okres dezaktualizacji posiadanych informacji 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
puma 09.04.2022 20:42
Do dzisiaj czerpią profity , po 2 etaty i ciągle stanowiska . Kradzieże , niegospodarność, brak nadzoru i źle prowadzona działalność a ciągle na stołkach . Najgorsze że ludzi im ufają i wierzą.

wyborca 10.04.2022 20:29
Dlaczego nikt nie napisze wprost , że facet kradł, był TW i został radnym ? Kłamca lustracyjny czy nie ?

Kapitan Żbik 11.04.2022 19:45
Tw Bobo oddaj mandat radnego .

Edek 09.04.2022 17:14
Do dziś te mendy jeszcze zajmują stanowiska i mają się dobrze pobierają wysokie emerytury i dorabiają

Ajdejano 10.04.2022 19:14
Tak, masz rację. Te czerwone mendy, głównie z prl-owskich służb specjalnych i z byłych partyjniaków) okupują wiele: banków, spółek, spółdzielni mieszkaniowych i różnych, samorządowych instytucji, w których rządzi lewactwo, na spółkę z dewiantami z popapranców i buraków z psl, mają się bardzo dobrze.

Ajdejano 09.04.2022 11:40
Panie Mariuszu: dobry materiał (zwłaszcza te kopie fragmentów pism urzędowych). Ten materiał pokazuje, w jakich czerwonych czasach żyliśmy. Do takich czasów tęsknią byli UB-ecy, byli SB-ecy, byli "pałkownicy" - milicjanci oraz cała swołocz ormowców i inne gnidy dworskie na dworze pzpr. I, niestety, nie tylko oni. Jest wielu tuskowatych, którzy chcieliby wreszcie zrobić porządek z tymi pisiorami. Dla tych najważniejszych: trybunał stanu, dla tych pozostałych, ważniejszych pisiorów: co najmniej kilkuletnie więzienie. PS. Na szczęście, to nie tuskojady będą decydowały o wynikach najbliższych wyborów, ale MOHERY i inne prawicowe wygibusy. I to mnie cieszy.

Simon 14.04.2022 18:59
Miinus 7 , o czym to świadczy ? Kraj w którym mieszkam daje na Owsiaka i pomaga Ukrainie ale duża część tapla się w grzechu przeszłości . SB żyje ? Tw Robert dalej ma się dobrze ?

Reklama
Polecane
Koncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuKoncert Pasyjny Orkiestry Symfonicznej Tomaszowa Mazowieckiego TM Orchestra pod dyrekcją Kamila Wrony z towarzyszeniem solistów oraz chórów: chóru miejskiego „Artis Gaudium”, chóru z parafii św. Antoniego, chóru z parafii św. Rodziny, chóru „Via Musica” z parafii NMP Królowej Polski, chóru z Gminnego Ośrodka Kultury w Lubochni, chóru Państwowej Szkoły Muzycznej im. Tadeusza Wrońskiego w Tomaszowie Mazowieckim odbył się 27 marca w Kościele pw. NMP Królowej Polski. Tak jak i w poprzednich latach wydarzenie zgromadziło wielu słuchaczy, których koncert wprowadził w refleksyjny, podniosły i wzruszający nastrój nawiązujący do zbliżających się Świąt Wielkanocnych.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 12:16 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 2
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaDrogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaChyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:11 Ilość komentarzy: 6 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąMarcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.Data dodania artykułu: Wczoraj, 12:36 Ilość komentarzy: 5 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 3
„Kobieta z…” Kina KoneseraŚmiertelny bój murarzy. Zabójstwo i samobójstwoKoncert Pasyjny w świątecznym nastrojuDotacja dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych – wnioski można składać od 15 kwietniaWIELKANOCNA JAZDA - WSTĘP WOLNY - PONAD 200 ATRAKCYJNYCH NAGRÓD DO ZDOBYCIA !Pędził przez miasto. Poniesie konsekwencjeCeramika Paradyż zagrała rekordowo dla WOŚPKomunikacja w okresie Świąt Wielkanocnych 2024Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myśleniaStarosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąZapraszamy na promocję monografii 4 Pułku Artylerii CiężkiejKlasyki powitały wiosnę
Reklama
Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino Elektryzująca love story w kwietniowym Ale Kino „Piosenki o miłości”, reżyserski debiut Tomasza Habowskiego, to kolejna propozycja kinowa Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim w cyklu Ale Kino. Projekcja filmu odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w MCK Tkacz.„Piosenki o miłości” były największym przebojem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2021 roku. To słodko-gorzka historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, o kobiecej walce o niezależność, buncie młodości przeciwko autorytetom, talencie i ambicjach oraz skomplikowanej miłości.Ona jest dziewczyną z bloku w małym mieście, on pochodzi z zamożnej, znanej warszawskiej rodziny. Ona kelneruje i śpiewa o tym, co jej w duszy gra, on marzy o wydaniu płyty, którą utarłby nosa sławnemu ojcu-aktorowi. Poznają się, gdy ona obsługuje przyjęcie, na którym on się bawi. Połączy ich miłość do muzyki, rozdzielą ambicje i marzenia. Kruche uczucie, które rodzi się między nimi, cały czas wystawiane jest na próbę: ona wciąż przed nim ucieka, on potrafi łgać jak z nut. Czy dwa tak różne brzmienia mogą się zestroić? Ile razy w życiu możliwy jest bis?W rolach głównych występują: Justyna Święs, wokalistka zespołu The Dumplings, oraz Tomasz Włosok, jeden z najciekawszych aktorów młodego pokolenia („Boże Ciało”, „Jak zostałem gangsterem”). Na ekranie zobaczyć będzie można również m.in. Andrzeja Grabowskiego, Patrycję Volny czy Krzysztofa Zalewskiego. Bilety do nabycia w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Piosenki-o-milosci/Tomaszow-Mazowiecki. Zapraszamy w imieniu organizatorów. Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Drogowe absurdy powiatowe. Czas na zmianę myślenia Chyba nie ma nic, co byłoby równie często krytykowane jak drogi na terenie powiatu tomaszowskiego. Największa krytyka oczywiście dotyczy ulic na terenie miasta. Sposób ich remontowania, dobór kolejności budzą liczne pytania. Niejedna z osób puka się w czoło. Drogi powiatowe, mosty na terenie miasta niemal wszystkie wymagają pilnych remontów. W najgorszym stanie jest ulica Dąbrowska, ale niewiele lepsze są ulice Legionów, Elizy Orzeszkowej, ale też Piłsudskiego w wielu miejscach wymaga pilnych napraw. Absurd goni absurd, a Mariusz Węgrzynowski przez ostatnie ponad 5 lat naprawiał nie to, co najbardziej naprawy wymagało, tylko co było bliżej jego domu a więc okręgu wyborczego. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Poniżej kilka słów o tym, jak się u nas drogi robi.Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Barwy kampanii: czy w Tomaszowie mamy jeszcze Straż Miejską i Policję Dzisiejszy docinek "barw kampanii" poświęcimy krótko "przyczepkom wyborczym". Pisaliśmy już o tym, że często zajmują one tak bardzo potrzebne mieszkańcom miejsca parkingowe w newralgicznych miejscach w Tomaszowie. Zdarza się jednak, że stwarzają realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. W ostatnim czasie na głównych ulicach miasta pojawiła się taka właśnie z olbrzymim banerem kandydata na radnego Rady Miejskiej Koalicji Obywatelskiej, Roberta Balickiego. Ustawiana jest na chodnikach i pasach drogowych poza wyznaczonymi miejscami strefy płatnego parkowania. Konstrukcja stanowi duże zagrożenie dla osób, które próbują wyjechać z legalnych miejsc parkingowych, ponieważ całkowicie ogranicza widoczność. Policja i Straż Miejska nie reagują, uważając zapewne, że troska o bezpieczeństwo tomaszowian nie jest ich problemem. Najwyraźniej nie jest ona też obiektem szczególnej troski pretendenta na radnego. Znowu Polak będzie mądry po szkodzie?
Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Barwy kampanii: bez kultury i bez zasad Kiedy wczoraj zobaczyłam w Internecie na profilu Sztabu Wyborczego Piotra Kucharskiego film dokumentujący zaklejanie plakatów na tablicy w okolicach ZUS, pomyślałam że jest on weekendowym, wyborczym żartem. Tak przynajmniej sugerowała podłożona pod film "radosna" muzyczka. Sporych rozmiarów tablica została w całości zaklejona materiałami wyborczymi wspomnianego wyżej Kucharskiego. Niestety to, co wyglądało na fejk, okazało się prawdą. Nie byłoby to może zbyt wielkim problemem (poza manifestacją swego rodzaju narcyzmu politycznego), gdyby nie fakt, że wcześniej w tym miejscu były wyklejone plakaty innych kandydatów. A to już jest poważnym wykroczeniem, za które grozi kara grzywny.Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią Marcowa sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zwołana została, jak można się było spodziewać w trybie nadzwyczajnym. Poza kilkoma małymi zmianami w budżecie, które można było wprowadzić już w ubiegłym miesiącu, albo wstrzymać się z nimi do kwietnia. Chodziło raczej o to, by radni mogli zgarnąć kasę. Przy okazji okazało się, że nawet w takim trybie Mariusz Węgrzynowski nie potrafi przygotować sesji. Ma ona ściśle określoną formułę. Zmiana porządku obrad jest możliwa, ale musi za nią zagłosować polowa ustawowego składu rady. Ten trick zastosował Starosta, kiedy radni chcieli uchylić Powiatową Kartę Rodziny, rozszerzając porządek obrad sesji. W piątek ten sam manewr zastosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Wszyscy razem i odrzucili wniosek o wpisanie punktu dotyczącego dofinansowania w kwocie 500 tysięcy złotych zakupu wyposażenia na potrzeby stacjonarnego hospicjum.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku bez mózgu. Co ty pier...!!! To jest informacja o stacji na terenie Tomaszowa, a nie dla całej Polski, a może i Europy. Czy do ciebie-barani łbie nie dotarło, że to jest stacja tylko dla naszego grajdołu, a może i dla naszego powiatu?! Gdzie w takim terenie znajdziesz ten twój, obsrany milion samochodów elektrycznych - barani łbie.Źródło komentarza: Stacja ładowania pojazdów elektrycznych już dostępna dla mieszkańcówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piszesz o procedurze, jaklą teraz stosuje ten z pochodzenia Ukrainiec Bodnar, czyli: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie (patrz: Dżugaszwili, czyli Wisarionowicz Stalin), lub paragraf się wymyśli. Przykłady: bandyckie zajęcie tvp, bandyckie napady na ziobrowców. Dopiero teraz chłopcy od bandery (sorry: od Bodnara) zaczynają kombinować, jak, kur.a, te przepisy nagiąć do tego, co wyprawiają.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną broniąAutor komentarza: Andrzej KiermasTreść komentarza: Ja rozumie wezwania o oszczędność> Toi może by tak radni dali przykład i zrezygnowali z bardzo obfitych diet i udziału w Radach NadzorczychŹródło komentarza: Słowo na niedzielę: Starostwo Powiatowe niczym biuro podróży...Autor komentarza: A.KiermasTreść komentarza: Na to bardzo liczę, WYCHOWANKOWIE SZKÓŁKI BĘDĄ TRAFIAĆ CZĘŚCIEJ DO DRUŻYNY.Źródło komentarza: Wychowanek Akademii Piłkarskiej w drużynie seniorskiej LechiiAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Bardzo ciekawy artykul a i wpisy internautow daja duzo do myslenia i poszerzaja perspektywe. Brawo.Źródło komentarza: Oświata niejedno ma imię. Co dalej z tomaszowskimi szkołami?Autor komentarza: EllaTreść komentarza: Humorystycznie rzecz ujmujac- jak beda przyznane pieniadze, to cel, skala i rodzaje potrzeb sie sprecyzuje. Proste i smieszne. A z drugiej strony to wciaz ten koniunkturalizm, to sie mi oplaca, tamto moze zaszkodzic, z tym bede trzymal, tamtego sie wypre.Źródło komentarza: Starosta Węgrzynowski załatwił się własną bronią
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama