Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 17:49
Reklama
Reklama

Impas na Nowowiejskiej

Od 19 marca kibice Lechii czekają na zwycięstwo drużyny seniorów, w meczu ligowym rozegranym na własnym boisku. Trzeciego Maja podopieczni Bogdana Jóźwiaka rozegrali mecz 26 kolejki piłkarskiej trzeciej ligi. Przeciwnikiem RKSu był czternasty klub tabeli ŁKS Łomża.

Po wyjazdowym, pewnym zwycięstwie nad rezerwami Legii, liczyliśmy, że w ten świąteczny dzień, piłkarze zaprezentują nam podobny styl gry, jak  cztery dni wcześniej w Ząbkach, że to będzie ten dzień, w którym kibice zaczną powoli odzyskiwać zaufanie do piłkarzy, że wrócimy do domów z uśmiechami na twarzy. Łomża to zespół, który w ostatnich siedmiu grach zanotował: zwycięstwo, dwa remisy i aż cztery porażki, więc okazja na poprawę nastrojów była doskonała. 

 

Dzisiejszy pojedynek poprzedziła minuta ciszy. W środę dotarła do nas smutna wiadomość o tragicznej śmierci byłego piłkarza RKSu – Mariusza Kowalskiego. Były pomocnik zielono – czerwonych, w nocy z piątku na sobotę, brał  udział w bójce. Upadając uderzył głową o krawężnik. Niestety hospitalizacja nie pomogła i zawodnik po trzech dniach walki musiał pożegnać się ze swoim młodym życiem.

 

Po chwili zadumy przyszedł czas na pierwszy gwizdek. Lechia od początku chciała narzucić własne tempo gry, ale niestety mądrze ustawiony w defensywie rywal nie pozwalał naszej drużynie rozwinąć skrzydeł. Co więcej, w 14 minucie goście wywalczyli rzut rożny po który Reinaldo Melao strzałem głową otworzył wynik tego spotkania. Niestety w pojedynku powietrznym ucierpiał Kamil Cyran i jego dalszy występ stał pod znakiem zapytania.  

 

Lechia grając dziewiątką w polu zdołała odpowiedzieć w 20 minucie gry strzałem Marcina Mireckiego. Futbolówka jednak nie znalazła drogi do siatki rywali i wynik zmianie nie uległ.

 

W 23 minucie obity Cyran nie wraca już do gry. Defensora zastępuje Marcin Gawron.  

 

Pierwsza połowa ogólnie była słabym widowiskiem, łomżanie po strzeleniu gola, nastawili się na kontratak. Lechia natomiast próbowała kreować grę, ale Realem Madryt w lokalnym wydaniu to my dzisiaj nie byliśmy.

 

Pięć minut przed końcem pierwszej połowy walka Szymczaka o piłkę na około szóstym metrze przynosi skutek w postaci nieporozumienia bramkarza Łomży z defensorem. Kamil przerzuca ciężar gry z prawej strony pola karnego na lewą,  po czym oglądamy piękne wycofanie futbolówki na 15 metr zakończone strzałem jednego z naszych zawodników. Bramkarz gości błędu jednak popełnia i na przerwę schodzimy  ze stratami.

 

[reklama2]

 

W drugiej odsłonie szybko dochodzimy do głosu. W 51 minucie Szymczak pięknie znajduje w polu karnym Żytka. Wiktor mając tylko bramkarza przed sobą uderza płasko, jednak wprost w rękawice goalkeepera ŁKS.

 

Mijają dwie minuty i mamy odpowiedź gości. Jeden z łomżan decyduje się na silny, techniczny strzał. Futbolówką przelatuje jednak obok bramki Lechii.

 

W 58 minucie niestety tracimy piłkarza. Głupie zachowanie Mireckiego, który prezentuje nam złośliwy faul na rywalu – kończy się drugą żółtą kartką napastnika w meczu, a w konsekwencji czerwoną. Po stracie Mireckiego obraz gry się jednak nie zmienia. Rywal broni wyniku, a przy okazji czeka na możliwość wyprowadzenia szybkiego ataku.

 

W 70 minucie taka defensywna strategia mogła przynieść straty łomżanom, gdyż w świetnej sytuacji strzeleckiej na około 6 metrze znalazł się Kolasa i Szymczak. Lekki chaos w ofensywie gospodarzy kończy się strzałem tego pierwszego, mimo że drugi jest w lepszej pozycji. Po ułamku sekundy na trybunach słyszymy jedynie jęk zawodu. Kolasa nie trafia w bramkę, a była to najlepsza okazja do wyrównania.

 

W końcowym kwadransie gry Lechia ma jeszcze jedną poważną szansę na zmianę wyniku, podobnie Łomża na podwyższenie. Ostatecznie rezultat nie ulega zmianie i na zwycięstwo odniesione na własnym obiekcie będziemy musieli poczekać. Przegrywamy 0:1 co skutkuje spadkiem na ósme miejsce w tabeli. Łomżanie dopisując trzy punkty zapisali awans o jedno „oczko” (13 pozycja).  

 

Nowym liderem został Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie, które pokonało 3:1 MKS Ełk.

 

ŁKS po wyjazdowym remisie z Sokołem Aleksandrów (0:0) spada na drugą lokatę.

 

Do gry poważnie włączył się Widzew. Ekipa z Łodzi tym razem zwyciężyła w meczu z Huraganem Wołomin 2:1. Strata RTS do pierwszego miejsce to zaledwie 6 pkt. Do drugiego – 4 pkt.

 

 

RKS Lechia– ŁKS Łomża 0:1 (0:1)

1:0 Reinaldo Melao 13”

 

SKŁAD: Patryk Grejber – Krystian Kolasa (84. Paweł Wolski), Kamil Cyran (23. Marcin Gawron), Paweł Magdoń, Bartosz Widejko – Łukasz Bocian (70. Jakub Rozwandowicz), Wiktor Żytek, Adam Gołuński (57. Klaudiusz Król), Kamil Szymczak – Jardel Muniz Cruz, Marcin Mirecki

 

ŻK: Marcin Mirecki

CZK: Marcin Mirecki (za drugą zółtą - 58 minuta)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
04.05.2017 11:54
Do 5: Drogi użytkowniku SNARKI. Jako autor nie bawię się w moderowanie komentarzy, więc nie ja go odrzuciłem :-)

snarki 04.05.2017 10:26
Szanowni, autor nie lubi jak wskazujemy jego potknięcia, które oczywiście mogą sie przydarzyć.Mój komentarz dotyczacy zdjęć z meczu, nie został opublikowany....0 poczucia humoru;(

kibic 04.05.2017 08:51
Jeszcze tylko trzy przegrane i spadek do IV ligi, 10 punktów nad strefą spadkową, ale na własne życzenie jaka taka gra jaki Zarząd jest :-)

kibic 04.05.2017 08:24
Przewaga ŁKS nad RTS jest niestety cztery punkty nie trzy Panie Bartku :-)

halo panie redaktorze 04.05.2017 08:20
do Łksu Widzewowi brakują 4 pkt a nie 3 :)

Snarki 04.05.2017 00:58
Szkoda tego komentować.

Reklama
Polecane
Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?O bezpieczeństwie Za PilicąKolejna impreza Automobilklubu przed namiPierwszy raz w naszym szpitaluZbrodnia w lesie w okolicach Smardzewic40 lat minęłoŚredniowiecze w SkansenieTHOMAS ANDERS WYSTĄPI W ARENIE LODOWEJLechia Tomaszów Mazowiecki - Bogdanka Arka Chełm 2:3Wśród najlepszych z biologiiZrozpaczeni rodzice błagają o pomoc
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama