Tym razem pomoc przyszła za późno

Aktualności
Na sygnale

Kilka lat temu mieliśmy do czynienia w naszym mieście z prawdziwą falą samobójstw. Zdarzeń było tak wiele, że można było pokusić się o szukanie ich przyczyn w lokalnych uwarunkowaniach społeczno ekonomicznych. W ostatnich latach jednak przypadków notuje się mniej. Mimo to, wciąż się zdarzają. Dwa dni temu w kompleksie leśnym między Lubochnią a Skrzynkami życie odebrał sobie młody mężczyzna. Zatruł się spalinami z własnego samochodu. Pomoc w jego przypadku przyszła za późno. Wszystko wskazuje na to, że bezpośrednią przyczyną takiej decyzji była nieszczęśliwa miłość. Najczęściej stany depresyjne pojawiają się wcześniej. Samobójstwo jest efektem długotrwałego procesu degradacji osobowości. Samobójcy to osoby potrzebujące pomocy na długo przed tym, zanim wydarzy się nieszczęście (nawet jeśli nie zawsze ta potrzeba jest artykułowana lub uzewnętrzniana w inny sposób). Niestety, w naszym kraju wciąż korzystanie ze specjlistów od ludzkiej duszy traktowane jest w sposób leceważący, a ludzie chodzący na terapię poddawani są ostracyzmowi i wytykani palcami. Wielu wstydzi się skorzystać nawet z okazjonalnej porady.