Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 01:00
Reklama
Reklama

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

Zwiedzając niezwykłe miejsca, warto pamiętać, że jesteśmy im winni należytą troskę. Również od nas zależy to, czy będą cieszyć swym urokiem kolejne pokolenia. Wzniosłe pomniki przyrody, monumentalne zabytki, czy pomniejsze ciekawostki turystyczne – wszystkie one są bardziej kruche niż nam się wydaje. Sky4Fly.net wspomina pięć atrakcji turystycznych, które na zawsze przepadły dla podróżników.

Gdy słyszymy o bezpowrotnie utraconych ciekawych miejscach, bezcennych zabytkach i wspaniałych pomnikach przyrody, na myśl przychodzą nam wielkie wojny przeszłości lub odległe naszej wyobraźni katastrofy naturalne. Skłonni jesteśmy sądzić, że dziś, w czasach gdy świadomość turystów jest większa, a prawna ochrona wartościowych miejsc wydaje się być standardem, wspaniałe atrakcje turystyczne są bezpieczniejsze niż kiedyś i zawsze będą istnieć ku radości odwiedzających. Nic bardziej mylnego. - Przeglądając poniższe zestawienie, warto pamiętać, że to tylko kilka przykładów na istnienie zjawiska o znacznie większej skali. Nad wieloma wspaniałymi atrakcjami unosi się widmo zniszczenia. Wystarczy pomyśleć o obumierającej Wielkiej Rafie Koralowej, popadającym w ruinę Wielkim Murze Chińskim, czy o dosłownie zadeptywanym przez turystów kambodżańskim kompleksie świątynnym Angkor Wat – opowiada Piotr Chalimoniuk ze Sky4Fly.net.

 

Wodospady Guairá

 

Jeszcze na początku lat 80. XX wieku potężny huk kaskad wodospadu Guairá niósł się w promieniu ponad 30 kilometrów od miejsca, gdzie rzeka Parana przecinała piaskowcowe góry Sierra de Maracayú. Położony na granicy między Paragwajem i Brazylią wodospad należał do najpotężniejszych tego typu formacji geologicznych na świecie, słynął nie tylko ze swej potęgi, ale również ze zjawiskowego piękna, które każdego roku przyciągało tłumy turystów.

 

W 1982 roku wodospad umilkł na zawsze, padłszy ofiarą zakrojonego na gigantyczną skalę przedsięwzięcia inżynieryjnego. W miejscu, gdzie niegdyś ryczało siedem kaskad, dziś rozciąga się tafla zbiornika retencyjnego powstałego w efekcie budowy tamy i hydroelektrowni Itaipu, największej, obok chińskiej Tamy Trzech Przełomów, tego typu konstrukcji na świecie. Zatopiona fasada skalna została wysadzona w powietrze w celu ułatwienia nawigacji statkom, ostatecznie eliminując możliwość odtworzenia wodospadów w przyszłości. Tak oto potęga przyrody ustąpiła przed potęgą człowieka. Zniszczenie wodospadów spotkało się z wielką krytyką, choć niejeden z piewców postępu przekonywał, że konstrukcję tamy należy uznać za historyczny wyczyn, a jej przelew hydrotechniczny dorównuje swym urokiem pięknu, które cechowało naturalne wodospady. Choć trudno się pogodzić ze zniszczeniem wspaniałego pomnika przyrody, trzeba pamiętać, że hydroelektrownia dostarcza rozwijającej się Brazylii olbrzymich ilości energii elektrycznej pozyskiwanej w przyjazny naturze sposób.

 

Posągi Buddy w Bamianie

 

Znajdujące się w środkowym Afganistanie w prowincji Bamian monumentalne posągi Buddy nie miały łatwego życia. Największe z figur zostały wydrążone w skale przez buddyjskich mnichów w VI wieku naszej ery i mierzyły odpowiednio 53 oraz 36 metrów wysokości. Posągi przez stulecia brali na cel kolejni muzułmańscy władcy rządzący terenami dzisiejszego Afganistanu, którzy chcieli uczynić zadość religijnemu zakazowi czczenia fałszywych idoli i tworzenia figuralnych przedstawień. Co nie udało się Wielkim Mogołom i Szachom Persji, tego dokonali Talibowie, którzy w marcu 2001 roku skierowali na posągi ogień artyleryjski. Dzieła zniszczenia dopełniły materiały wybuchowe. Dwa największe posągi zostały całkowicie zniszczone. Pozostały po nich jedynie puste nisze wydrążone w górskim zboczu. Niszczenie bezcennych zabytków z pobudek ideologicznych to praktyka towarzysząca wojnom i podbojom od niepamiętnych czasów i niestety niewiele wskazuje, by miało się to w najbliższym czasie zmienić. W 2015 roku los afgańskich posągów Buddy podzieliły ruiny starożytnego miasta Palmyra położonego w targanej wojną domową Syrii.

 

 

Lodowiec Chacaltaya

 

Położony w Andach lodowiec Chacaltaya należał niegdyś do największych atrakcji turystycznych w Boliwii – mieścił się tutaj jeden z najwyżej położonych ośrodków narciarskich na świecie każdego roku przyciągający wielu narciarzy spragnionych ekstremalnych wrażeń. Dziś z potężnego niegdyś lodowca, liczącego sobie 180 tysięcy lat, nie pozostało praktycznie nic. Działająca od 1939 roku stacja narciarska właściwie przestała funkcjonować w 2009 roku. Wszystko za sprawą zmian klimatycznych, których ofiarą padło również wiele innych lodowców, zwłaszcza andyjskich, położonych na południe od równika. Globalne ocieplenie dotyka również inne pomniki przyrody. Widmo zniszczenia wisi chociażby nad australijską Wielką Rafą Koralową.

 

Kłódki na Ponts des Arts

 

W porównaniu z wcześniejszymi przykładami zniknięcie kłódek z paryskiego mostu wydaje się być nikłą stratą wobec zniszczenia pomników przyrody czy starożytnych zabytków. Bardziej niż o same kłódki, chodzi tu jednak o pewne szersze zjawisko. W drugiej połowie pierwszej dekady XXI wieku na położonym w Paryżu moście Ponts des Arts zaczęły pojawiać się kłódki symbolizujące dozgonną miłość. Pary zakochanych przyczepiały je do stalowej konstrukcji mostu, kluczyk zaś wyrzucały do Sekwany. Zwyczaj ten szybko znalazł naśladowców i zagościł również w Polsce, gdzie kłódki zakochanych zawisły między innymi na moście Tumskim we Wrocławiu i kładce Ojca Bernatka w Krakowie. Popularność zwyczaju przybrała trudną do przewidzenia skalę i obwieszony setkami tysięcy kłódek Ponts des Arts przybrał na wadze około 45 ton, co zagroziło stabilności jego konstrukcji. Kłódki musiały zostać usunięte, a metalowe kratownice mostu zastąpiono plastikowymi panelami. Los kłódek na Ponts de Arts to dobry przykład tego, jak popularność danej atrakcji turystycznej z czasem może zagrozić jej istnieniu.

 

Wedding Cake Rock

 

Położona w Australii Wedding Cake Rock padła ofiarą własnej fotogeniczności. Skała zawdzięcza swą nazwę białej barwie i kształtowi przywodzącemu na myśl kawałek weselnego tortu. Jej surrealistyczny wygląd kontrastuje z otaczającym krajobrazem, w którym dominują błękit morza i szara barwa okolicznych klifów. W 2015 roku Wedding Cake Rock zyskała olbrzymią popularność dzięki zdjęciom publikowanym na Instagramie, co pociągnęło za sobą wzrost liczby odwiedzających. Turyści szukający nietypowych ujęć zachowywali się w sposób zagrażający ich bezpieczeństwu. Zdarzały się również przypadki wandalizmu. W obawie o bezpieczeństwo ludzi i samej skały władze miejscowego parku narodowego zdecydowały o zamknięciu Wedding Cake Rock dla odwiedzających. Decyzja okazała się trafiona. Przeprowadzone później badania geologiczne wykazały, że skała jest bardzo niestabilna i w każdej chwili grozi jej oderwanie się od klifu i runięcie do morza.

 

– Zadeptywanie atrakcji przez odwiedzających stanowi poważny problem współczesnej turystyki. Z tego powodu coraz częściej spotykamy się z polityką ograniczonego dostępu. Gdy odwiedzamy piękne i niezwykłe miejsca, powinniśmy zachowywać jak najmniej inwazyjnie, pamiętając o tym, że nawet najwspanialsze zabytki i pomniki przyrody nie są niezniszczalne. Przyczyniamy się w ten sposób do zachowania tych miejsc dla przyszłych pokoleń – mówi Piotr Chalimoniuk ze Sky4Fly.net.

 


5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz

5 atrakcji turystycznych, których już nie zobaczysz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
jadzi 14.08.2016 07:48
"Kłódkowy" zwyczaj został przeszczepiony także na nasz teren - jest nimi obwieszany most im. gen. T. Buka w Spale. Też pewnie będzie z tego powodu zagrożony, o ile już nie jest - wszak to mocno wysłużona, nieremontowana konstrukcja.

Alba Iulia forever! 12.08.2016 12:21
Byliście kiedykolwiek w rumuńskim mieście Alba Iulia? Wiem, że nie byliście. Kto nie widział (za darmo!!!) tamtejszej cytadeli, ten przegrał życie.

12.08.2016 11:00
A ja z kolei polecam zwiedzenie Malborka, Torunia, Mazur, Szczecina. Piękny jest też zamek w Leżachowie nad Sanem, gdzie znajduje się "największy, najbogatszy i najpiękniejszy prywatny pałac mieszkalny w Europie". http://forum.gazeta.pl/forum/w..._Trax.html , stanowiący własność syna znanej w Polsce osobistości. Ciekawe czy zgadniecie czyj to syn.

fajne rzeczy 12.08.2016 13:28
znajdujesz...przeczytam do końca później ..to może coś odpowiem na razie dzięki..

multi99 12.08.2016 07:46
A może zamiast pokazywać to co na świecie jest fajnego , pokażmy to co u nas w Polsce jest cudownego .... np nasze polskie góry od Świeradowa , poprzez Karkonosze i kotlinę kłodzką , Beskid żywiecki, Beskid Śląski , Tatry, Beskid sądecki , aż do Bieszczad . Mamy cudowne góry , cudowne miasteczka w kotlinie kłodzkiej do zwiedzania , Kudowa, Lądek , Duszniki , Zieleniec, Bystrzyca , twierdza Kłodzko ,,,, oraz multum multum innych małych aczkolwiek wspaniałych miasteczek z tajemnicami II wojny światowej .... możemy pojechać do WISŁY i z jednej strony jedziemy do Ustronia i Cieszyna a z drugiej Szczyrk, Koniaków, Istebna, Milówka , Żywiec ... u nas naprawdę jest co zwiedzać ... Gwarantuje wszystkim że aby zwiedzić w Polsce tylko wszystkie atrakcje to braknie nam życia ..... Może warto na tym portalu stworzyć zakładkę aby ludzie wrzucali wiadomości gdzie byli i co widzieli i co polecają innym do zobaczenia w naszym kraju ....

Kozas 11.08.2016 23:31
A ja myślałam o zdjęciach z Tomaszowa. Na nich są miejsca których w rzeczywistości nie ma. Coraz więcej tego. Tomaszów nie do poznania poprzerabiany. Co za pomysł na promocję?

... Bardzo cenna uwaga ... xzia 11.08.2016 23:00
bardzo cennna i skrzętnie pomijana , niby istniejąca , ale zapomniana sprawa !!!! Te Źródła są najważniejszym naturalnym dobrem na skalę europejską i nie tylko . Ciekawym jest fakt , że od lat pozwala się na świadome zaniedbanie i wyciszanie tego miejsca , a co gorsze w perspektywie doprowadzające do jego degradacji . Dziś mamy show telewizyjne przy śniadaniu i to ma zaspokoić niedowiarków lub smakoszy picia porannej kawy z grubej porcelany . Baloniki , plakaciki , wstążeczki , wata cukrowa nie zasłonią wszystkim krajobrazu jaki wyłania się tuż za miedzą .. i co dalej ?! nie tylko ręce opadają .. a i wiara w ludzkie intencje i możliwości ... a miało być tak pięknie , kulturalnie z wyczuciem i wrażliwością prawdziwego artysty .. .......... ? -- o te Źródła dosłownie to trzeba dbać całym sercem i duszą .. To nie tylko wodne kaprysy natury , ale wszystko wokół żyjące z nią w symbiozie .

xzia 11.08.2016 12:48
Niebieskie Źródła! Jak okoliczne kopalnie piachu będą kopać w takim tempie jak do tej pory to szybko będzie po źródłach. Tym szybciej, że kopią poniżej poziomu wody.

Amazing Town of Tomaszow 11.08.2016 12:35
A gdzie 'Wilanów", czyli ZWCh "Chemitex-Wistom"? Gdzie "Odzieżówka", czyli ZPO "Pilica"? Gdzie ZPW "Mazovia"? Gdzie ZPW "Tomtex"? Gdzie "Skogar", "Tomskór", "Vitroma" i mleczarnia?

Reklama
Polecane
Ćwiczenia gimnastyczne w tomaszowskich fabrykachNowy partner Lechii TomaszówIV Festiwal Jazzowy „Barwy Muzyki Improwizowanej - Opoczno 2024”„Tkalnia żartu” – odsłona trzeciaJutro noga z gazuKoszykarki z 14-tki na podiumTankuj taniej na Samoobsługowej Stacji Paliw MZKNowy portal turystyczny miasta i gminy Tomaszów Mazowiecki już działaOdkryj wymarzony prezenty na chrzest dla chłopca! Znajdź idealny dar, który uwieczni ten niezapomniany dzień!Tomaszowskie dzieci miesiącami czekają na pomocGrand Prix Polski w kręglarstwie.Inteligentna sygnalizacja świetlna na ul. Wspólnej.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
słabe opady deszczu

Temperatura: 4°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 25 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama