Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 22:10
Reklama
Reklama

Mobbing nie jedno ma imię

Ze zjawiskiem spotykamy się właściwie na co dzień. Mimo, że media wciąż nagłaśniają nowe przypadki i wydawać może, że wzrasta świadomość społeczna, ofiary mobbingu i molestowania często pozostają bezsilne. Co ważne, mobbing występuje niemal we wszystkich organizacjach, w których mamy do czynienia z relacjami wynikającymi z podwładności. Dotyka on małych i dużych przedsiębiorstw, korporacji i niestety niezwykle często instytucji państwowych i samorządowych.

- Właściwie nie wiem czym zawiniłam. Moje relacje z szefem zepsuły się z dnia na dzień. Przestał ze mną rozmawiać i zaczął komunikować się przez sekretarkę. Byłam pomijana przy wszelkich nagrodach, premiach, awansach. Nawet na szkolenia, które obejmowały tematykę wykonywanych przeze mnie zadań kierowano inne osoby - mówi Joanna, podwładna jednego z wójtów w gminie na terenie powiatu tomaszowskiego.

Czy to już mobbing? Wydaje się, że granica poza którą normy współżycia społecznego i relacji zawodowych zostają przekroczone jest bardzo cienka oraz płynna. Podobną opinię ma Agnieszka Drzewoska Łuczak, mediator sądowy.

- Z definicji wynika, że molestowanie moralne to wszelkie zachowania o charakterze nadużycia (gest, słowo, czyn, postawa), będące, przez swą powtarzalność lub systematyczny charakter, naruszeniem godności oraz integralności psychicznej lub fizycznej jednostki, stanowiące zagrożenie dla jej przyszłości zawodowej oraz powodujące degradację atmosfery pracy. Są to zazwyczaj zachowania powtarzające się w czasie. Mają charakter ukrytej, podskórnej przemocy, co odróżnia je od jawnej agresji. Ponieważ trudno jest je dostrzec nie tylko ofierze, ale i osobom postronnym, a tym bardziej nazwać po imieniu, ofiara jest im bezkarnie poddawana, co często odbywa się to przy milczącym współudziale, nie reagujących świadków. Opisywany przypadek można uznać za mobbing. Tym bardziej, że podważa ono kompetencje pracownika oraz naraża na utratę zaufania - mówi

Najczęściej jak wynika z badań ofiary to osoby samotne lub pozbawione tzw. "układów" (nie uczestniczące w nieformalnych spotkaniach oraz nie mające poparcia kolegów z firmy, nie należące do związków zawodowych, etc.); osoby w wieku przedemerytalnym; osoby "nietypowe", tzn. odróżniające się od z jakiegoś powodu od pozostałych członków grupy (pochodzenie, narodowość, wyznanie, poglądy polityczne, orientacja seksualna, strój, nieakceptujące kodów grupy, etc ..); kobiety (w tym samotne, rozwiedzione, same wychowujące dziecko oraz w ciąży); osoby powyżej pięćdziesiątki, których firma chce się pozbyć, nie mając im przy tym nic do zarzucenia, a których wypowiedzenie jest dla firmy kosztowne ze względu na długi staż pracy; osoby zbyt sumienne lub silnie zaangażowane w pracę zawodową, jak też osoby wyjątkowo zdolne lub kompetentne, mogące stawiać w cieniu zwierzchnika czy być postrzegane jako zagrażające dla czyjejś kariery;  osoby młode, a w szczególności młodzi pracownicy, posiadający wysoki poziom wykształcenia.

Od ostatnich wyborów parlamentarnych ruszyła fala zwolnień i przetasowań personalnych w instytucjach podległych administracji rządowej. Poza typowymi partyjnymi synekurami, które po każdych wyborach zajmują kolejni partyjni działacze, zdarza się, że szykany dotykają wieloletnich i doświadczonych pracowników, posiadających wiedzę i doświadczenie niezbędne dla zajmowanego stanowiska.

- Pracuję w Urzędzie od 30 lat. Zaczynałam jako referent jeszcze w latach 80 tych ubiegłego wieku. Nie należę do żadnej partii i z żadną nie sympatyzuję. Na polityce się nie znam. Wykonuje swoją pracę sumiennie. Często zabierałam ją ze sobą do domu. Po latach zostałam kierownikiem wydziału. Teraz dowiaduję się, że zostanę zdegradowana do stanowiska inspektora i równocześnie przeniesiona do innego działu. Na moje miejsce przychodzi osoba bez żadnego doświadczenia. Będzie się uczyć - mówi rozżalona Krystyna, która w przyszłym roku nabywa prawa emerytalne.

Już Leyman dostrzegał w swoich pracach, iż jedną z charakterystyk molestowania moralnego, jest brak reakcji ze strony świadków. W większości przypadków, świadkowie milczą i nie reagują, a przecież wystarczy aby jedna osoba zareagowała w sposób zdrowy, proces molestowania zostałby zatrzymany.  Dlaczego świadkowie nie reagują?

Przyczyną braku reakcji ze strony świadków jest najczęściej strach, który stał się inherentnym składnikiem świata pracy. W początkowej fazie świadkowie nie reagują, ponieważ nie rozumieją procesu, który się na ich oczach rozgrywa. Następnie, gdy zaczynają rozumieć sens manipulacji, doznają poczucia winy, że od początku nie reagowali, co kończy się wyparciem oraz decyzją, że nie będą się mieszać pod pretekstem, że to nie ich sprawa. Jak widać, ideologia "każdy sobie", jest czynnikiem faworyzującym przemoc moralną.

- Jesteśmy także w ostatnich latach świadkami znaczącej i wyraźnej erozji więzi społecznych, obejmują one zjawiska w skali mikro (np. relacje sąsiedzkie) jak i makro. Nie inaczej dzieje się wewnątrz przedsiębiorstw czy innych instytucjach. Z jednej strony obserwujemy mniejsze zainteresowanie przynależnością i aktywnością pracowników w ramach związków zawodowych. Z drugiej brak zwykłej solidarności koleżeńskiej - twierdzi Agnieszka Drzewoska Łuczak

Brak reakcji ze strony świadków jest częścią typowej scenerii molestowania, stąd też nie bez przesady można traktować świadków jak "aktywnych" uczestników tego destruktywnego procesu. Ich przyzwalająca postawa, a nierzadko czynne uczestniczenie w procesie niszczenia kolegi z pracy, pogłębia tylko izolację oraz poczucie winy ofiary, destabilizuje ją, utrudniając jej tym samym samoobronę

- Ponieważ w mojej firmie nikt nie reagował na sposób, w jaki traktował mnie szef, zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy on nie ma przypadkiem racji. Może wina spoczywa po mojej stronie. Właściwie wstydziłam się i czułam winna. Efektem była słabsza wydajność mojej pracy i kolejne szykany, co z kolei wzmacniało we mnie poczucie winy. Musiałam odejść z pracy, ale wcześniej była depresja i leczenie - opowiada Katarzyna.

Depresja to nie jedyny problem zdrowotny jaki może się pojawić. Ofiary molestowania cierpią na liczne schorzenia o podłożu psychosomatycznym, wywołane przez długotrwały stres, jakiemu były poddawane.

Mogą to być choroby skóry, układu krążenia, zaburzenia serca, cyklu menstruacyjnego u kobiet. Częste są wrzody żołądka i dwunastnicy. Wśród chorób wymienia się też cukrzycę i zmiany nowotworowe (rak piersi czy macicy u kobiet).  Ofiary często skierowują negatywne emocje, jakie w nich zbierają w formie autoagresji na same siebie.   

Równie poważne są konsekwencje społeczne, jakie ponosi ofiara molestowania. Są nimi: izolacja społeczna, rozwód czy rozpad rodziny, utrata miejsca pracy, zejście na margines społeczny, alkoholizm itp.

- Mobbingowanie pozostawia także swoje negatywne skutki w funkcjonowaniu instytucji lub firmy, w których do niego dochodzi. Wśród nich: demotywacja  pracowników, brak właściwego klimatu pracy, spadek produktywności, obniżenie jakości, wzrost liczby urlopów zdrowotnych oraz absencji chorobowych - tłumaczy Drzewoska - Łuczak.

W wiele krajach europejskich wprowadzono przepisy zabraniające molestowania pracownik, jak też nakładającego na pracodawcę obowiązek konkretnych działań prewencyjnych zorientowanych na przeciwdziałanie tej formie przemocy. 

Problemem jest natomiast to, że ofiary przemocy często rezygnują z dochodzenia swoich praw.

- Lepiej zmienić miejsce pracy. Sąd? Wolne żarty. Kto mnie przyjmie do pracy, kiedy dowie się, że procesuję się z poprzednim pracodawcą. Wyrok też stosunkowo niepewny, bo przecież fakt molestowania trzeba udowodnić - mówi z gorzkim uśmiechem Magda, która nie wierzy w prawo i sprawiedliwość. 

 „Nie, to nieprawda, że przemoc psychiczna jest tylko w złych, biednych domach. Nieprawda, że ulegają jej osoby „zaburzone”, z „deficytami” osobowościowymi, życiowi nieudacznicy i uległe zahukane kobiety, wszyscy ci przeznaczeni przez (tę lepszą) większość „do selekcji i wyrzucenia”. Prawdą natomiast jest to, że psychomanipulacji ulegnie każdy, Także i Ty, nawet jeśli w to teraz nie wierzysz. Prawdą jest to, że takie doświadczenie zmienia, być może na zawsze i zawsze na niekorzyść. Prawdą jest, że to co trzyma ofiarę przy kacie to jej ludzka nadzieja, empatia i poczucie powinności a nie psychiczna słabość ani głupota”.

Fragment artykułu o przemocy psychicznej (i mitach wokół): Ewa Pragłowska „Zbrodnia doskonała. Mechanizm działania przemocy emocjonalnej – podejście poznawczo-behawioralne,”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Komentator rzeczywistości 17.07.2016 17:54
W Tomaszowie i okolicach mobbing to normalka. Nikt nie reaguje, bo tak naprawdę wszyscy się boją. Zmowa milczenia i brak reakcji nawet w postaci komentarzy pod artykułem powoduje, że sprawcy tego typu działań czują się bezkarni. Wszystko do czasu, aż ktoś jak w Piotrkowie zapłaci grubą kasę jako odszkodowanie i wtedy może zrozumie, bo nic tak nie boli jak pusty portfelik. Szkoda tylko, że nie ma karnych wyroków i zakazu zarządzania pracownikami...

Lynott 16.07.2016 12:58
starzy Polacy mawiali....nie masz wiekszego tyrana niż z chama zrobić pana

Apacz 16.07.2016 07:12
Powinni w końcu zacząć sprawdzać tomaszowskie firmy. Prywaciarze robią co chcą z pracownikami zabierają premie bo tak im się podoba, praca po 12 godzin nie pasuje won. Wyzysk.

między Panem,Wójtem a Plebanem 16.07.2016 17:01
...Firmy - najważniejsze mają się świetnie. Pracują ze zdwojoną siłą .Następuje wynalazczość i dynamizacja personelu. Za pensję i nagrody jest co do garnka włożyć. Czego jeszcze chcieć ? Są igrzyska, drogi, ronda...Nie marudzić ! W niedzielę z rana księdza proboszcza po rękach całować za wstawiennictwo i łaski. Tylko nie rozczulać się po południu przy grilu, bo w poniedziałek roboty szukać .Jak nie pasuje to pakować się w north face lub west face jak kto woli..a będziem planować tańce i swawole c.d...

Silv 17.07.2016 00:19
A czym jest premia :? Czy premia jest podstawowym wynagrodzeniem czy premie otrzymuje się za jakieś osiągnięcia, wyniki itp ... Premię pracodawca może dać może nie dać ...

...świetny artykuł 16.07.2016 01:20
każdy bardziej rozwinięty intelektualnie powinien przeczytać i wyciągnąć wnioski. Ci co z jakiś powodów potracili pracę , a nieudacznicy zajmują ich miejsce - szczególnie. Polecam też głębokiej analizie rezolutnym duchownym . Jedne owieczki jak to widać kochają bardziej od innych. Ze szczególną gorliwością zabiegają o zapewnienie im wygodnych ,szczęśliwych posadek kosztem drugich . Wyrzuty sumienia mogą być dobrą pokutom na przyszłość , a pusta taca nauczką.

Reklama
Polecane
Dwa zaginięcia i dwa szczęśliwe odnalezieniaKompletnie wycieńczony błąkał się po lesieDrzewko za makulaturęMuzyczna zapowiedź lata w Tomaszowie3 kluczowe aktualizacje, które natychmiast poprawią twoje świadectwo energetyczneA to pieniacz! Pół roku „paki" dla podejrzliwego SalomonowiczaWiosenne nastroje w MCK TkaczMali Lubochnianie w PCASNiepokonani pod koszamiLokale do wynajęcia. TTBS ogłasza przetargiMoc nowości w kinach HeliosJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 5°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Autor komentarza: ZygaTreść komentarza: Ten skur... Nie powinien wyjsc z pudla . A domi wyskoczyla z balkonu zeby sie ratowac bo chcial ja zabic!! Porazil ja paralizatorem i na sidatek ogolil glowe !! Jak teraz nie zmadrzeje to czarno to widze ..Źródło komentarza: Agresor z Szerokiej trafił do aresztu.Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ja też widzę prawie to samo, tylko w złym zwierciadle: ty zaczynasz karierę jak najgłupszy. I tak trzymaj!!!Źródło komentarza: Pierwszy raz w naszym szpitaluAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Już więcej grzechów tej prokurator nie pamiętasz ?! Jeżeli więcej grzechów nie pamiętasz i twierdzisz, że tak dobrze znasz te dwie sprawy, że wychylasz się z nimi i kłapiesz jęzorem, to może podaj nam więcej szczegółów tych spraw - co ??? Pisać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej - pajacu!!!Źródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu. Ogólnie szanuję Pana, ale często stwierdzam, że nie panuje Pan nad tym portalem. Powyżej widzę zdjęcie dwóch strażaków i jednej zdrowej... też strażaczki. Jednak, nie dowiedziałem się, kto komu wręczał te nominację: ten szczupły temu grubszemu, czy odwrotnie...Źródło komentarza: Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Już widzę ten tłum tych gospodarstw rolnych w każdym krusie. Każdy tego rodzaju konkurs, w każdej dziedzinie, to jest zwykła chamska ustawka. Czyli, w wymiarze lokalnym (województwo, rejon, powiat) jest to impreza już wcześniej rozstrzygnięta pod stołem. Te, niby uczciwie i oficjalnie przyznane nagrody, już dawno grzały szuflady komisji konkursowych. Takie komunikaty są dobre dla dzieci w przedszkolu.Źródło komentarza: Zgłoś gospodarstwoAutor komentarza: stary druhTreść komentarza: Głód zmusza do myślenia, nie oglądaj się na innych wybierz się z ekwipunkiem, w plecaku tj. konserwy, pieczywo i gorący napój w termosie. Raczej gospodarz tego rewiru tj Ludwikowa nie przewiduje stoisk z rożnem czy kufli z piwem.Źródło komentarza: Średniowiecze w Skansenie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama