Reklama

Reklama

Moda na prochy

Dwoje nastolatków kilkanaście dni temu uległo zatruciu narkotykami w jednaj z podtomaszowskich dyskotek. Dla jednego z nich przygoda ze środkami odurzającymi skończyła się śmiercią. Tomaszowska policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Na dzień dzisiejszy nie można jeszcze podać żadnych szczegółów zdarzenia.

Mariusz Strzępek
11.02.2008 13:29 (aktualizacja 12.08.2023 07:42)

Skala narkomanii w mieście według danych Policji jest przerażająca. W kartotekach policyjnych figuruje ok. 120 osób zażywających narkotyki. Szacuje się jednak, że osób przyjmujących narkotyki stale lub okazjonalnie jest w naszym mieście około 1000.

Rośnie również poziom przestępczości związanej z narkotykami. W ubiegłym roku wszczęto 18 postępowań mających związek z „narkotycznymi” przestępstwami. Kolejne 31 zostało zakończonych.

Większość tych przestępstw ma oczywiście związek z posiadaniem lub zażywaniem narkotyków.

Policja prowadzi działania w celu zwiększenia wykrywalności tego rodzaju przestępstw. W ubiegłym roku przeprowadzono ponad 100 badań narkotestem, ponad 60 razy użyto psa wyszkolonego do wykrywania narkotyków. Pięciokrotnie pies wytropił niedozwolone substancje.

- Prowadzimy również stały monitoring miejsc w których istnieje duże zagrożenie pojawieniem się narkotyków – mówi zastępujący rzecznika prasowego tomaszowskiej Policji Marek Orzelski. – Korzystamy z miejskiego monitoringu oraz patroli prowadzących działania operacyjne. Prowadzimy obserwację dyskotek i miejsc w których zbiera się młodzież. Również festiwal Dni Tomaszowa to okres wzmożonej czujności naszych funkcjonariuszy. Podobnie będzie w tym roku. Jednak jest za wcześnie, by mówić o szczegółach.

Jak widać problem istnieje. Narkotyki to dla jednych źródło dochodu, dla innych, jak we wspomnianym na wstępie przypadku, przyczyna cierpienia.

W tym roku tylko w miesiącu styczniu – mówi Marek Markiewicz - przeprowadziliśmy 48 interwencji związanych z zażywaniem narkotyków. 43 osoby były pod wpływem środków odurzających (amfetamina, marihuana, ekstazy). Nie ma takiego dnia, żeby nie zgłosił się do nas o poradę jakiś rodzic, czasem nawet w sobotę i niedzielę! Rodzice są naprawdę przerażeni. Do stacjonarnych ośrodków odwykowych wyjechały w tym roku już 4 osoby. Nie są to wcale dzieciaki z rodzin patologicznych, jak się przyjęło myśleć.

Spośród osób zażywających narkotyki większość to młodzież do lat 18 (góruje rocznik 1991) w fazie eksperymentowania.

Data dodania: 11.02.2008 13:29

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mis 14.02.2008 22:14

Dziś dzieciaki nie używają strzykawek, jesli już to stare ćpuny, a nasze to czyściochy białe i zielone jadą i jeszcze mówią że skutków nie ma.A czacha po tym poryta, że pogadać się nie da, a ostatnio nawet dwa trupy.

kiki 14.02.2008 14:02

Tak to się zgadza,ale jaka jest swoboda wyrażania poglądów np w kwestii żydowskiej.Poczytaj a dzisiejszym wydaniu komentarze o zbrodniach żydów na palestyńczykach począwszy od roku 1945.POCZYTAJ NA portalu o2.pl jaka tam jest tematyka i możliwość komentowania.Odnośnie wyboru tematu nie ma ograniczeń.Zruzumiałym jest fakt,że tępi się chamstwo i wulgaryzmy,chociaż i one nieraz przechodzą.

MS 14.02.2008 10:02

To wątpliwe zabezpieczenie przed odpowiedzialnością karną i cywilną. Na onecie jest taki komunikat a mimo wszystko komentarze podlegają zatwierdzaniu.

kiki 14.02.2008 09:58

a dlaczego nie ma zastrzeżenia,że za treść opinie komentarzy administracja portalu nie ponosi odpowiedzialności.

MS 14.02.2008 08:48

Jak widzisz Twój komentarz został zatwierdzony. Na wszystkich poważnych portalach internetowych istnieje moderowanie NP. onet. Wiele osób uważa, że w internecie są anonimowi i pozwalają sobie na pomawianie innych osób, używanie słów uznanych za wulgarne, naruszanie dóbr osobistych innych ludzi. Internetowa anonimowość to fikcja. Staramy się zachować jakiś poziom. Poza tym, jest to również kwestia odpowiedzialności prawnej administratora. Może się zdarzyć, że czyjeś dobra osobiste zostaną naruszone i osoba ta złoży zawiadomienie o przestępstwie do odpowiedniego organu. Rozpoczyna się wtedy cała procedura śledcza. Admin zostaje wezwany na przesłuchanie i jedyny sposób na uniknięcie odpowiedzialności karnej to wskazanie numeru IP osoby, która wpisu dokonała. Jaki miałbyś wtedy do nas stosunek? Dalej mówiłbyś, że wprowadzamy cenzure, czy raczej nazwałbyś nas donosicielami?

B 14.02.2008 08:37

zatwierdzenie przez administratora ,muwie o komętarzach,czy my żyjemy nadal w czasach komuny?Cenzura wypowiedzi nie jest dobrym krokiem,w kierunku polepszenia się dialogów między ludzmi a władzami miasta.A swoją drogą chciałbym przeczytać komętaze które nie dopuszczonoe zostały bo coś tam nie wygodnego napisano .......

B 14.02.2008 08:28

nie szukajcie daleko , chcecie zobaczyć problem narkomanji,sprawdzcie statystyki opoczna małe miasteczko zachorowań na aids jest tam ogromne ,problem zaczyna się tak naprawde w momęcie gdy dzieciak sięgnie po strzykawke,zrubcie coś by ta młodzież miała jakieś zajęcie[muwię tu do władz miasta]zamiast napychac kieszenie kasą za nie wybudowane ulice [majowa]zrubcie cos porzytecznego.Szanowny pan Prezydent miał nie pozwolić otwwierać lidla zanim nie zrobią majowej,i co poprostu zmienił auto nie jeżdzi już starym merolem z lat 80tych.wnioseki sami wycągnijcie, i nie dziwcie się że tu dzieje się żle oni są temu winni sama góra

dsfsadf 13.02.2008 00:16

narkotyki były sa i benda brane tego nikt nie zlikwiduje ,ten kto ma cpac i tak bedzie cpał a tylko ludzi wsadzaja do pierdla za huj wie co ,to jest ich wola to jest ich życie, zalegalizowali by i po problemie tak jak z alkoholem,kasa dla pansta,a dilerow by juz nie było bo nie byli by potrzebni i policja mogłaby sie wkoncu zajac łapaniem prawdziwych przestepcow a nie gówniarzy

Nitro 13.02.2008 00:15

Czasy się zmieniają. Wszystko się zmienia. Narkotyki też się zmienią bo ćpun to też klient, wymaga jakości w dobrej cenie. Jestem z młodego pokolenia, wszystko jest dla ludzi w odpowiedniej ilości i odpowiednim czasie. A jeżeli policja twierdzi że skala narkomani jest w naszym mieście przerażająca to panom mundurowym polecam przejechać sie do Warszawy na Dworzec Centralny.

cndfh 12.02.2008 23:14

1000 ? hahah zeby tylko :P

(.) 12.02.2008 21:17

za komuny nie było prochów ale był klej budapren też nieżle walił w mózg

kiki 12.02.2008 20:46

Do żadnego z nich sie nie zaliczam.Najważniejszą sprawą jest dobro rodziny...Dla nas Polaków.Dawniej,kiedy rodzice mogli więcej czasu poświęcać dzieciom,takiej zabawy z prochami nie było.Już komuna próbowała zamiast rodziców wuchowywać dzieci...no i co z tego wyszło.Dziś,Kuronia wychowankowie "czerwone harcerstwo"(pionierzy)- poczynają to samo.Myślą,że im tym razem się powiedzie.Jest to wielki problem ustrojowy i społeczny.Ale nigdy państwo za rodziców dzieci nie wychowa ograniczając czas,mozliwosci swoja niedolnością.

Krzysztof Ch 12.02.2008 20:21

@Kiki, Nie bardzo rozumniem: jesteś Konserwatywnym-Liberałem czy też zlewaczałym rozczeniowcem??

kiki 12.02.2008 19:56

PAZERNOŚĆ...pazerność prywatnego interesu.Także tych,co tu przyjechali,założyli firmy,sklepy,biura,fundacje i inne instytucje,a z Polaków zrobili białych murzynów.Wiesz po ile godzin ludzie tyrają i za jak psie pieniądze ???? Nasi też tacy sa.

nick 12.02.2008 18:10

kiki: pracodawcy sa winni narkomani? a to ciekawe... tylu psychologow, socjologow, lekarzy sie zajmowalo problemem, a nikt na to nie wpadl. gratulacje!

Reklama