Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 01:38
Reklama
Reklama

Kogo boi się Starosta Mariusz Węgrzynowski

Kiedy w 2013-2014 pojawiły się pierwsze sygnały o tym, że w Tomaszowie Mazowieckim może powstać nowoczesna placówka lecząca chorych onkologicznie, nikt za bardzo w to nie wierzył. Najwięcej kontrowersji budził fakt, że szpital będzie należał do prywatnej spółki. Dywagowano, czy powinien on funkcjonować obok Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Pytano, czy nowy podmiot nie będzie „podbierał” pacjentów. Tymczasem okazało się, że pacjenci leczeni są w prywatnej lecznicy bezpłatnie (co jak widać jest możliwe), w przyjaznych warunkach lokalowych, a oferta wpisuje się w sposób komplementarny w pakiet usług medycznych.

By rozpocząć działalność konieczna była gigantyczna, warta kilkadziesiąt milionów złotych inwestycji. Zainwestowano w sprzęt, budynki i oczywiście kadrę medyczną. Nu-Med zaczął już na samym początku mocno kontrastować z powiatowym TCZ-etem. Krótki spacer łącznikiem między budynkami, to prawdziwa podróż w czasie. U bardziej wrażliwego pacjenta różnica może wywołać prawdziwy szok poznawczy. Wylądować w ciągu niespełna minuty z powrotem w latach 70-tych ubiegłego wieku, to nie lada przeżycie nawet dla osoby całkiem zdrowej. 

Oczywiście nie obyło się bez problemów. Żadna to tajemnica, że podmiot stanowił konkurencję dla szpitali i klinik publicznych, głównie olbrzymich łódzkich placówek. Czas pokazał też, że zapewnia usługę na naprawdę wysokim poziomie, często wyższym niż szpitale publiczne. Co ważne, aby stać się pacjentem szpitala, wcale nie trzeba wcześniej kilku kosztownych wizyt w prywatnych lekarskich gabinetach. 

Kliniczne lobby z powstania nowego podmiotu wcale się nie cieszyło, bo wiadomo, że w ślad za pacjentem idą też pieniądze, zarówno te oficjalne z budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia, jak i te które chorzy i ich rodziny zostawiali w prywatnych gabinetach. Znane są tak kuriozalne sytuacje, kiedy najprostsze badania, które wykonywane były w Tomaszowie, łódzcy medycy kazali powtarzać w zaprzyjaźnionych laboratoriach i i gabinetach. 

Nu-med od początku miał więc problemy z uzyskaniem kontraktu na leczenie pacjentów. W pierwszych miesiącach leczono chorych nieodpłatnie nie uzyskując refundacji kosztów leczenia. Z pomocą przyszli lokalni samorządowcy. Podejmowaliśmy uchwały, przyjmowaliśmy stanowiska, no i oczywiście negocjowano w NFZ i z wojewodą. Silna presja społeczna się opłaciła. Chorych na raka w Tomaszowie się leczy i co ważne leczyć się będzie. Przynajmniej mam taką nadzieję 

Teraz historia zatacza koło, tomaszowską onkologię znowu należy wspierać. Więc samorządowcy to robią. Apel przygotowany przez Marcina Witko podpisali wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, starostowie niemal we wszystkich okolicznych powiatach. Nie podpisał Starosta Tomaszowski, Mariusz Węgrzynowski. Dlaczego? Prawdopodobnie ze strachu przed tym by nie narazić się partyjnym kolegom z Warszawy. Włos na głowie się jeży. Z tego właśnie powodu nie znoszę partyjnych funkcjonariuszy. Kiedy mają alternatywę partia czy człowiek, wybiorą to pierwsze.

Ustawę Sejm dziś przyjął, ale nie warto składać broni. Trzeba powalczyć o jej nowelizację lub veto prezydenckie. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Tomasz 11.03.2023 21:05
Teraz może się okazać jak silna przyjaźń jest między naszym Prezydentem a Głową Państwa...

Ajdejano 10.03.2023 22:17
Jak się czyta takie materiały, jak ten powyżej, to nóż sam otwiera się w kieszeni. Nie cierpię zerowych ludzi, którzy są tymi zerami, bo tacy się urodzili. Tacy ludzie, to zwykłe gnidy dworskie. Polska, to jednak dziki kraj. Jak można dopuszczać do jakiejkolwiek władzy za publiczne pieniądze, właśnie takie gnidy dworskie. Oprócz onkologicznego Nu-Med-u, działa w Tomaszowie również Oddział Centrum Kardiologicznego Scanmed (S.A. w Krakowie). Kilka lat temu dostałem kolejnego zawału, który okazał się wyjątkowo silny wobec trzech wcześniejszych. Zadzwoniłem do recepcji, powiedziałem, co jest grane i dziewczyna z recepcji powiedziała: proszę natychmiast przyjechać. Przyjechałem (zostałem zbesztany, że sam przyjechałem samochodem), niezwłocznie zostałem zbadany i zostałem poinformowany, abym zadzwonił do rodziny, aby zabrali samochód, bo oni mnie już do domu nie puszczą. To było popołudnie, a wieczorem miałem wstawiane stenty. Za dwa dni po tych stentach, wyszedłem do domu z umówioną wizytą u nich na następne stenty za kilka tygodni. W czasie tego, kilkudniowego pobytu, lekarka, która się mną opiekowała, nawet na nocnym dyżurze potrafiła kilka razy przychodzić i robić krótki wywiad medyczny. W szpitalu powiatowym, też w ostatnich latach "rezydowałem". Na chirurgii urazowo-ortopedycznej. Wbrew ogólnej opinii nt. TCZ, byłem zaskoczony tym oddziałem. Zaskoczony pozytywnie. Ordynator tego oddziału, to jakiś nietypowy człowiek. Żeby ordynator, osobiście latał po oddziale i wypytywał tych różnych połamańców, jak się czują po zabiegach/operacjach?! Od tamtego czasu, zawsze uważnie słucham tych, którzy narzekają na powiatowych lekarzy, a równocześnie nie interesują się tymi powiatowymi cwaniakami-badziewiakami. Pozdrowienia od starego czekisty dla CM i EJ.

Aleksiej 10.03.2023 22:33
Wszystko zależy od ludzi, ludzie budują firmy, samorządy i państwa. Dobrze napisane i w punkt ale nożyka w kieszeni nie otwieraj bo sobie krzywdę wyrządzisz. Kocham Cię.

Ajdejano 11.03.2023 18:28
Do Aleksieja. Dobrze, że choć jeden mnie pochwalił, bo przeważnie, na tym portalu, wdeptują mnie w błoto czerwoniaki i wszystkie lokalne, tzw. "polytycne działace" z różnych "opcji", których zupełnie nie interesuje: człowiek, państwo, samorząd, a jedynie czubek własnego nosa, czyli układziki i kasiorka. Ale to wdeptywanie mnie w błoto, równocześnie orientację na to, jaka jest czerwona mentalność tej swołoczy i jak duża jest liczebność tego dziadostwa, mającego dostęp do internetu. Młodzi, w znacznej większości, olewają tę lokalną, wsiową "polytykie", starsi, czyli np. mohery i takie dziady, jak np. ja, stanowią wyjątek w zakresie korzystania z internetu. Przy okazji: ja nie napisałem, że to ja sam otwieram w kieszeni scyzoryk, ale napisałem: "nóż sam otwiera się w kieszeni". Pozdrawiam.

Jowita 10.03.2023 18:41
...no cóż jest przecież lojalny ...tym razem wobec kolegów z "Warszawskiej centrali" . Dziś lepiej mieć wyraz twarzy "karpia" bo nie peszysz kolegów a głównie zwierzchników...no i lojalny...lojalny...lojalny, odrzuć własne zdanie...to utrzymasz się przy korycie...on wie jak to robić.

Reklama
Polecane
Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z RzecznikiemHejt, cyberprzemoc i mowa nienawiściSynoptyk IMGW: niedziela przyniesie więcej opadów i burzW niedzielę w Kościele katolickim przypada uroczystość Zesłania Ducha Świętego„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama