Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 03:33
Reklama
Reklama

Byle do jesieni, oby do wiosny. Jakoś to musimy wytrzymać

Wybory parlamentarne jesienią. Nic dziwnego, że parlamentarzyści mocno się uaktywnili. Konwencje, spotkania, obietnice i deklaracje. Dla wyborów dokonywanych przez Polaków mają one drugorzędne znaczenie. Dużo ważniejszy jest obraz, jaki zbudują media. Inną sprawą, że budują go na bazie tego, co ten czy inny poseł w telewizorze powie lub w internecie napisze. To, że często są one oderwane od rzeczywistości, właściwie się nie liczy. Efekt budowany jest przecież nie na prawdzie a na emocjach. Mimo wszystko "występy" niektórych polityków mocno rozczarowują, bo okazuje się, że nie tylko są oderwani od rzeczywistości, ale nawet własnego miejsca zamieszkania.

Zacznę od rządzących, bo to oni najczęściej pojawiają się w Tomaszowie. Ostatnio mieliśmy nawet spotkanie z posłami w okręgu piotrkowskiego w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej. Nie było antyterrorystów, a spotkanie było otwarte i każdy mógł na nie wejść. Byli za to samorządowcy i to nie tylko ci reprezentujący PiS ale i... PSL oraz bezpartyjni. Opowiadano o sukcesach, inwestycjach i rządowych dotacjach dla miast i gmin. Ne zabrakło oczywiście Antoniego Macierewicza, który opowiadał banialuki o przedsiębiorcach. Naprawdę, jak ludzie prowadzący działalność go słuchali, to musiało nieźle podnosić się im ciśnienie. Mnie się podniosło. Co miesiąc przeprowadzam analizę kosztów i przychodów oraz przepływów finansowych w firmie i porównuje dane z kilku lat i powiem, że tak źle dawno nie było. I nic nie wkurza mnie tak, jak Polski Ład z jego składką zdrowotną, która nie poprawiła w żaden sposób sytuacji pacjentów. 

Poseł Macierewicz często występuje w Tomaszowie przy okazji konferencji prasowych na różne tematy organizowanych przez starostę Węgrzynowskiego. Widać panowie mają się mocno "ku sobie". Z jego wypowiedzi najczęściej wynika, że nawet nie do końca wie, co w danym miejscu robi, ale zdjęcia są a opłaceni z publicznych pieniędzy pochlebcy relacjonują i aktywnie robią zdjęcia. Poseł lubi się spóźnić i mieć "wejście". Powiedzmy to otwarcie. Większość zapraszanych parlamentarzystów na przecięcia wstęg nie miało nic wspólnego z realizacją tej czy innej inwestycji. Może za wyjątkiem tego, że zagłosowali za budżetową ustawą. No ale się ich zaprasza, bo... trzeba. Zgodnie z zasadą: pomóc nie pomogą ale zaszkodzić mogą. 

Na opozycji wcale nie lepiej. Tutaj też są konferencje prasowe organizowane na przykład przez reprezentującą lewicę, Anitę Sowińską. Na jednej z nich dowiedzieliśmy się, jakie to z nas strasznie ksenofobiczne społeczeństwo, że nie lubimy mniejszości i ludów innych nacji. Posłanka broni szpitala, onkologii, ptaków w lesie, kupców na targowisku i wisienek na torcie. Show must gone on. Każdy temat dobry, by odrobinę zaistnieć. Niby pochodząca z Tomaszowa ale z miastem kompletnie bez związku, nawet chyba sentymentalnego. Równie dobrze się czuje w pociągu, jak na miotle w drodze na Łysą Górę. 

Z posłem PO, Cezarym Grabarczykiem, też kontakt jest utrudniony. Nie ma u nas działającego biura. Przez okres minionej kadencji chyba w sprawach tomaszowskich głosu nie zabierał. Nie da się ukryć, że jakoś to miasto przez parlamentarzystów Platformy jest zapomniane od lat. Kiedyś przynajmniej Joanna Skrzydlewska będąc eurodeputowaną organizowała wycieczki młodzieży do Brukseli. Co prawda za każdym razem jeździł na nie jeden cwaniaczek z powiatowego domu kultury, ale kilka osób ze sobą zawsze zabierał, poza członkami własnej rodziny i dziećmi znajomych.  Pani Joanna ma za to sporo zasług dla Tomaszowa ale nie jako posłanka, tylko członek zarządu województwa łódzkiego. Żeby jednak być sprawiedliwym podobne wyjazdy organizowali Jacek Saryusz Wolski, Janusz Wojciechowski. 

Ostatnio w programie "Polityczna dogrywka" od posła Dariusza Klimczaka dowiedzieliśmy się, że w Tomaszowie w czasie dwóch kadencji Marcina Witko nie było żadnych inwestycji. Poseł przywoływał przy tym inwestycje, jakie prowadzono w czasie kiedy w Polsce i w województwie rządziła koalicja PO-PSL. To prawda, że z okien sejmowego hotelu widać mniej niż z okna własnego mieszkania w Tomaszowie, ale nawet prowadząc jakąś polityczną batalię, trzeba być sprawiedliwym. I nie ma tu znaczenia, czy się kogoś lubi, czy nie. 

To fakt, że trzy sztandarowe inwestycje miejskie zostały zrealizowane: przebudowa oczyszczalni ścieków, remont ulicy Warszawskiej, rewitalizacja placu Kościuszki. Setki milionów złotych wydane jednak z marnym dosyć efektem. Betonowy piekarnik w centrum miasta, wymarła całkiem ulica, i zagrożona dotacja. Wszystkie trzy wymagały ingerencji i poważnych zmian. Bez determinacji Marcina Witko nie udałoby się uzyskać celu wskazanego w dotacji na kanalizację i oczyszczalnie. Istniało ryzyko zwrotu środków. Teraz zmieni się i ulica Warszawska (tylko ktoś ją wcześniej zaprojektował). 

W dyskusji zapomniano tylko dodać, że w czasach rządów PO-PSL pieniądze unijne lały się całymi strumieniami, a wydatkowane były często na mało sensowne cele i często zwyczajnie marnotrawione. Dzisiaj wiele tych inwestycji wymaga już remontów. Wie ktoś na przykład ile kosztować ma remont boiska przy Zespole Szkolno Wychowawczym na ulicy Nowowiejskiej? Założę się, że poza kilkoma osobami nie wie tego nikt. Więc podpowiem: według zebranych ofert może to być 1,5 miliona złotych. Co gorsza, inwestycje te mocno uderzyły w finanse samorządów, powodując ich zadłużenie i obniżając wskaźniki. Tragifarsą było, że  prowadzone były pod programy a nie realne potrzeby. 

Tomaszów do parlamentarzystów nie ma szczęścia. Od początku przemian tylko Mirosław Kukliński i Marcin Witko byli mieszkańcami Tomaszowa, a Roman Jagieliński, powiatu tomaszowskiego. Był też senator Jerzy Adamski, a teraz Dariusz Klimczak. Biura poselskie Witki i Kuklińskiego zawsze były otwarte dla ludzi. i tętniły życiem. Jagieliński przywrócił Hubertusa (i nie ma z tym nic wspólnego szlak konny, jak wspominał D. Klimczak) oraz Dożynki Prezydenckie. Adamski załatwił budowę nowej siedziby Policji oraz Strży Pożarnej. 

Dzisiaj kiedy Witko potrzebuje wsparcia, jeździ albo do senatora Rafała Ambrozika, albo bezpośrednio do ministra Waldemara Budy. Pozostali parlamentarzyści albo przecinają kokardki, albo krytykują wszystko, nawet to, co na krytykę nie zasługuje. Lubią za to, by ich tu i ówdzie wyczytać. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Tomaszów 05.06.2023 15:20
Ci wszyscy z opozycji już wczoraj na marszu anty polskim w Warszawie pokazali!tylko 8 gwiazdek,wstyd , żenada a ponoć tacy wykształceni i inteligentni!jeszcze ten występ Bolka autorytetu!

TM 25.05.2023 16:38
Tak dla przypomnienia ostatnich wyborów parlamentarnych,było kilku kandydatów z Tomaszowa ,żeby poprzeć ,wesprzeć dzisiaj mielibyśmy swoich posłów ,od których moglibyśmy byli wymagać,oczekiwać.Niestety w Tomaszowie rządzi Opoczno i Piotrków.Wiec jesteśmy zaściankiem.Widze ,że ktoś już szykuje podwaliny dla przyszłego kandydata ,teraz tego najwłaściwszego:) swojego

Anatol 24.05.2023 23:34
Kandydat ……na prezydenta Bombelków Ostatnie mundrości lokalnego zbawcy i speca od edukacji Cyt 1.„ Czy zastanawialiście się dlaczego matury są w maju? Dwa miesiące przed końcem roku szkolnego. Dezorganizuje to życie całej szkoły. Młodsze klasy muszą pozostawać w domu, a nauczyciele albo siedzą w komisjach albo nadrabiają papierowe zaległości. Tylko czemu w maju, a nie np. na tydzień przed końcem roku szkolnego? „ Pytania rzucone w przestrzeń , jak zwykle brak konkretnych odpowiedzi i propozycji . A pomyślałeś o terminach rekrutacji na uczelnie wyższe ? A przejrzałeś np. harmonogram egzaminów potwierdzających kwalifikacje zawodowe ? Chciałbyś być w roli dyrektora i organizować dwa egzaminy w jednym czasie ? Czujesz to ? Chciałbyś zafundować koleżankom i kolegom pracę w komisjach i potem na sprawdzaniu ? Do kiedy, do połowy lipca ? Prościej jest stworzenie np. powiatowego centrum egzaminów i zatrudnienie zwalnianych n-li Cyt 2 „ W ogóle z maturami wiąże się bardzo dużo pytań, niedomówień, pomówień i opowieści, niekiedy dziwnej treści. Zastanawiam się jak wypadłyby badania nad związkiem wyników maturalnych z faktycznymi umiejętnościami maturzystów? Albo jaki ma związek dobrze zdana lub niezdana matura z dalszym życiem i karierą zawodową.” A to nie wyniki matur decydują czy ktoś może studiować medycynę , prawo czy inne kierunki ? Co masz pod pojęciem faktycznych umiejętności maturzystów ? Pustosłowie na porządku dziennym, byle coś napisać . Cyt 3. „ Napięcie i stres związany z tym egzaminem też jest zjawiskiem godnym zbadania. Wielu osobom bowiem i to zarówno wśród uczniów jak i nauczycieli, śni się ten egzamin po nocach. „ Poproszę o przykład egzaminu, któremu nie towarzyszy stres ? Eliminacja stresu i napięcia ze szkół. Szkoły wolne od stresu i egzaminów. Szkoły wolne od wszystkiego co wymaga wysiłku i skupienia , bo to też powoduje napięcie i stres. Jak bombelki pójdą do pracy , jak pójdą  ? to praca wolna od stresu i napięć , poza pracą elektryka , bo tam napięcie musi być. Cyt. 4 „ Tegoroczna matura będzie szczególna. Wypaść musi świetnie, bo to pierwszy rocznik nowego liceum (aspekt polityczny też jest ciekawy na tym egzaminie). Tegoroczniacy po raz pierwszy przykładowe testy zobaczyli kilka miesięcy wcześniej, lista jawnych pytań na polski skróciła się 3 miesiące przed egzaminem, lista lektur za to, chyba nie do końca została „objawiona” bo ciągle coś w niej mieszano. Pandemia, wojna, niepewność… Jestem pełen podziwu i uznania dla Was moi młodzi przyjaciele, że mimo wszystko dotarliście do tego momentu i przystępujecie do tego tzw. egzaminu dojrzałości, choć Ci którzy nad nim powinni czuwać z całą pewnością nie zdali egzaminu z dojrzałości. „ Ty z całą pewnością objawiłeś światu i swoim pupilom całą prawdę i to dzięki takim geniuszom jak ty dotarli do końca . Mruganie oczkiem i komplemenciki żałosne . Prawdziwa dojrzałość wg ciebie to głaskanie i prowadzenie za rączkę i jak zwykle aspekt polityczny .Ty jesteś jedyny wolny od polityki i mieszania jej w szkole . Prawdziwy bohater z tematu matury z języka polskiego. Cyt 5 „ Czas najwyższy na porządną, uczciwą i dojrzałą debatę o edukacji w naszym kraju. Czas na edukację nowoczesną, rozwijającą myślenie i kompetencje przyszłości, a nie cofającą się do czasów młodości prezesa. Zawierzanie tomaszowskich szkół Maryi, może spodobać się kościołowi, obecnie rządzącym (mam nadzieję już nie długo), ale z nowoczesną edukacją nie ma kompletnie nic wspólnego. Zastanawiam się też czy zdarzyło się w historii kiedykolwiek żeby połączenie polityki, kościoła i edukacji przyniosło coś dobrego? Szkoły publiczne muszą być daleko zarówno od polityki, jak i kościoła. Muszą być dla wszystkich, muszą być otwarte i oparte na faktach i nauce. Przygotowujmy młodych ludzi do świadomego dokonywania wyborów, pokażmy różne punkty widzenia, nauczmy debaty i szacunku dla różnorodności. Takiej szkoły chcą młodzi, takiej szkoły chcą nauczyciele, takiej szkoły chcą rodzice, tylko nikt nie chce nas słuchać. „ Sadzisz że do debaty wystarczy poniedziałkowy stękający felietonik i mundrości kopuj wklej lub krawacik i wystudiowane zdjęcia ? Socjotechnika i grono fanek mogą nie wystarczyć .Szkoła wolna od polityki , pełna zgoda ale dlaczego tylko publiczne ? A niepubliczne ? One także otrzymują subwencje . Chcesz przygotować młodych do dyskusji , do świadomego podejmowania wyborów ? Miałeś taki piękny plan Grupa Młodzi dla Miasta - Miasto Dla Młodych ? Gdzie się podziała ta inicjatywa ? Godne zbadania ? Pustosłowie pod publiczkę , tzw kiełbasa wyborcza. Cyt 6. „ Kochani maturzyści miejcie wiarę w siebie i angażujcie się w to, co kochacie robić. Wynik tego egzaminu nie definiuje Waszej wartości jako człowieka i nie decyduje o Waszej przyszłości. Każdy z Was jest wyjątkowy, macie unikalne zdolności i talenty. „ Don't worry, be happy młodzi . Głosujcie na populistów , oni zbawią świat I uczynią was szczęśliwymi .

Ajdejano 24.05.2023 08:39
Bardzo dobra analiza tych, "niby naszych" przedstawicieli w parlamencie. Najbardziej irytują mnie badziewiaki Sowińska i Klimczak. Zwykłe miernoty gdzieś z terenu, a krygują się, jakby byli co najmniej szefami swoich partyjnych klik.

Ajdejano 24.05.2023 22:16
Mój wredny dopisek. Sowińska i Klimczak. Lokalni "bohaterowie" (tu cudzysłów jest jednak konieczny) kilku ostatnich sezonów politycznych, czyli lokalne badziewie lewactwa i buraków z zsl-u. Czy ktokolwiek, oprócz samych bohaterów, zna ich ogólny i tzw. "polytycny" życiorys?! Za wyjątkiem "bohaterów", oczywiście NIKT nie zna tych zwykłych przeciętniaków - w dolnej strefie stanów średnich. Kto to jest: wykształcenie, rodzina, praca.... Kompletna cisza!!! I potem, wychodzi taka baburica, taki ćwok w różnych mediach i drą mordy, że oni mają cokolwiek do powiedzenia na KAŻDY temat, bo oni są na piedestale!!! To jest zupełne pomieszanie z poplątaniem !!! Na koniec tego mojego wrednego wpisu: Admin mi to wyrzuci. Szkoda, ale jakoś to przeżyję.

WuPe 23.05.2023 23:12
A to pogniewał się Klimczak na Witkę? Niedawno go chwalił w innym programie w TV...

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z RzecznikiemHejt, cyberprzemoc i mowa nienawiściSynoptyk IMGW: niedziela przyniesie więcej opadów i burzW niedzielę w Kościele katolickim przypada uroczystość Zesłania Ducha Świętego„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama