Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:46
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

„Moje miasto”

Kolejna część opowieści Antoniego Malewskiego w cyklu "MOJE ZMARTWYCHWSTANIE".

Miasto, w którym się urodziłem, chodziłem do przedszkola, szkół, przepracowałem całe życie (dziś jestem emerytem), w którym zachorowałem na nieuleczalny alkoholizm, w którym się rozpoczął mój proces zdrowienia z tej najbardziej śmiertelnej choroby – leży w przeuroczych dolinach trzech rzek, otoczone ze wszystkich stron świata, lasami iglastymi, mieszanymi i starym, kilkusetletnim liściastym drzewostanem.

Blisko dwustuletni Tomaszów Mazowiecki (założony w 1830r), od początku istnienia, nieustannie był związany z przemysłem włókienniczym, rozwijany przez osadników z Austrii, Niemiec, Włoch, Francji i oczywiście Żydów. Można powiedzieć, miejscowość nierozerwalnie spokrewniona z miastem Łódź. Jeden z satelitów polskiego Manchesteru, jak mawiano o Fabrycznym Mieście w II Rzeczpospolitej i w czasach PRL-u, w samym Centrum Polski.

Reymontowska, tomaszowska „ziemia obiecana”. Przed wojną miasto wielu narodowości, niczym biblijna wieża Babel: Polaków, Żydów, Niemców, Rosjan i innych mniejszości narodowych. Jak mawiali moi dziadkowie: Tomaszów był miastem wielkiej tolerancji.

To równocześnie miasto kilkudziesięciu dymiących kominów, codziennego „wycia” fabrycznych syren, budzących mieszkańców, informując ich (5.25, 5.50, 6.00, 13.25, 14.00, 21.25, 21.50, 22.00) o godzinach wyjścia ludzi do pracy, jej rozpoczęciu czy zakończeniu.

Moje rodzinne miasto, to miasto ulic, w większości brukowanych, drążonych rynsztoków. Przy tak zwanym deszczowym „oberwaniu chmury” nigdy godzinami na jezdniach, chodnikach nie widniały kałuże deszczówki, tak, jak ma to miejsce obecnie. Cała woda, o wartkim nurcie, spływała rynsztokami do pobliskich rzek.

Jako chłopiec mieszkający przy głównej ulicy miasta, przecinającej koryta trzech rzek, podczas padającego deszczu robiłem z braćmi papierowe okręty, a płynącą deszczówkę w rynsztokach, wykorzystywaliśmy jako rzekę, na której urządzaliśmy prawdziwe regaty.  

Tomaszów to także miasto dziesiątek dorożek, którymi zamiast taxi, mieszkańcy przemieszczali się do odległych dzielnic, parków, wsi, "centrów handlowych", na wypoczynek, do pracy, do pobliskich lasów czy nad brzegi rzek z plażami, fabrycznego stawu, wykorzystując ich wody do słonecznych kąpieli.

Robotnicza brać stanowiła przeważającą większość społeczeństwa, która (jak to widzę dziś) miała duży wpływ na moją psychofizyczną konstrukcję. W mieście istniały trzy kina, które mieszkańcom zapewniały jedyną rozrywkę. Do jednego z nich przyjeżdżały teatry z Łodzi czy Warszawy. Wystawiały raz w tygodniu teatralne sztuki.

Trzy knajpy „zabezpieczały” naszym mieszkańcom tak zwany czas wolny. Istniały dwa sportowe kluby, w których dominowała piłka nożna, lekkoatletyka i boks. W każdej dzielnicy miasta, przy zakładach przemysłowych, istniały w latach 40/50/60-tych minionego wieku, przyzakładowe świetlice, w których za mojego dzieciństwa tętniło kulturalnym życiem 

A ja miasto swoje wolę! Jego bród i dym szczęściem

mi są i rozkoszą! Kocham twych ulic szarzyznę mdłą.

Najdroższe miasto na świecie

To one zabezpieczały, nie tylko młodzieży, czas wolny. W nich rozpowszechniała się, nie tylko lokalna KULTURA, pisana z dużych i małych liter. Większość czasu moje pokolenie spędzało właśnie w tego rodzaju przyzakładowych świetlicach. Tu kwitło życie intelektualne, rozrywkowe całego, dzielnicowego, mojego pokolenia. Kwitła tu również subkultura młodych - nie zawsze zgodna z obowiązującym prawem. Tu następował przedwczesny kontakt młodego człowieka z paleniem tytoniu czy pierwsze inicjacje alkoholowe.

Dzisiaj się zastanawiam czy fabryczne świetlice bezpośrednio nie miały wpływu na ukształtowanie mojego IMAGE? Możliwe, że tak, ale również obiektywnie stwierdzam, skrupulatnie rewidując przyjętą ocenę, że ciągle odkrywam w sobie, wraz z czasu upływem, inne czynniki (oczywiście za sprawą aaowskich mityngów), które jak mówi polskie przysłowie „oliwa na powierzchnię wypływa ale zawsze sprawiedliwie”.

Apokalipsa - odsłonięcie, zdjęcie zasłony, objawienie. Od odsłaniać, ujawniać, przewidzieć – w terminologii judaistycznej i chrześcijańskiej literatury religijnej (również wynaturzone zło), to opis szczególnego rodzaju proroctwa, dotyczącego tego, co ma się wydarzyć w dniach ostatecznych, przekazywanego przez Boga (w przypadku Wspólnoty AA – Siły Wyższej) wybranemu prorokowi (przewodnikowi grupy).

Badania historyczne wskazują, że zwyczaj pisania apokalips powstał wśród zhellenizowanych Żydów, a następnie rozpowszechniał się także wśród chrześcijan. Współczesna apokalipsa to świat po alternatywnej eksplozji bomby atomowej. Dla nas, alkoholików, to świat wizji zakończonej śmiercionośnym, alkoholowym zanikiem mózgu, nieuniknioną psychozą (zespół) Korsakowa, prowadzącą wprost do nieuniknionej, bezwzględnej agonii, utraty życia.

ALKOHOLIK – to osoba, która zatraciła kontrolę i swobodę działania w trzech dziedzinach życia: praca, odpoczynek, sen.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Figo-fago 12.04.2021 22:15
Tolo: ciągle zbiera się Tobie na te różne retrospekcje, jednak zawsze z dodatkiem tego AA. Sentyment do naszego grajdołu i AA, to zupełnie dwie różne bajki. Jednak, może nie należy się Tobie dziwić. Ile razy ja wspominam: ten "tramwaj" (kufla nie wolno było wypuszczać z ręki), tę "Tomaszowiankę" (meduza + seta), "Fikołek" na Spalskiej (obecnej), sklep od trzynastej na dołku na Wojska Polskiego, pewien magazyn w pewnej firmie, itd., itp. To wszystko, to też było "Nasze miasto".

Opinie

Reklama

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 20 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: oburzonaTreść komentarza: Sala koncertowa to świetny pomysł - będzie też z niej z pewnością korzystać szkola muzyczna - dlaczego dzieci z naszego miasta muszą uciekać, żeby móc się rozwijać artystycznie? Chodzę z dziećmi regularnie do Areny - pamiętam co bylo kiedyś - ale jak widać dla was najlepiej byłoby gdyby nie było niczego - bo przecież żadne miasto na takich rzeczach nie zarabia - ale wtedy trzeba byloby do Warszawy i Lodzi jezdzić i podbijac kase rzadzacym z PO, o to chodzi?Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: LeonTreść komentarza: We wcześniejszym artykule dotyczącym tej sprawy postawione były pytania o wręcz bardzo drastyczne poczynania i zaniedbania, czy coś więcej ustalono. Patrząc z obiektywnego punktu to dlaczego Pani dyrektor wypowiedzenie złożyła wypowiedzenie właśnie akurat po tamtym nagłośnieniu sprawy- przypadek ? Jak ktoś jest nie winien to nie powinien uciekać. W naszym kraju stało się modne krzyczeć, że jak komuś nie po drodze to krzyczy ,że to nagonka polityczna albo hejt, przykre to jest i żałosne.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: DDTreść komentarza: Prosze napisać o kieszonkowymŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: KaktusTreść komentarza: Jeśli dyrektor nie daje sobie rady z hejtem i merutoryczną krytyką to znaczy tylko, że wybrano złego dyrektoraŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ło jejku! Jejku!! Po prostu strach się bać!!! Koniom dupę zawracają. Szkoda tylko, że helikopterów z Glinnika nie zaangażowali oraz dronów, wozów bojowych, a także policyjnych psów. Sprawdza się stare polskie przysłowie: mądry Polak po szkodzie. A po następnym ataku terrorystycznym każdy sowiet lub Ukrainiec spokojnie opuści granicę Polski bez najmniejszych problemów. I np. Ukraina będzie się tłumaczyła, że te ich drony nad Polską, to była pomyłka ich służb. Parodia, to jest mało....Źródło komentarza: Operacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: 100 % racji, ale tylko w Wilkowyjach z serialu "Ranczo". A może i tam też by się nie załapał, bo jest zbyt durnowaty.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337

Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama