Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 10:06
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Poza stereotypami

Trwałość, opoka, fundament, bezpieczeństwo, miłość, oparcie, szacunek. Te słowa pojawiają się najczęściej, kiedy próbujemy zdefiniować rodzinę. Niosą one ze sobą pozytywny ładunek emocjonalny. To na gruncie rodziny tworzone są wzorce zachowań przenoszone następnie na relacje z innymi ludźmi. Co się dzieje jeśli opokę zamienimy na chwiejność, bezpieczeństwo na zagrożenie, miłość w nienawiść a szacunek w zawiść doprawione często dużą ilością alkoholu?

Niestety kolorowo i radośnie bywa tyko w bajkach (choć i tu może zjawić się „zły wilk”). Prawdziwe życie rządzi się własnymi prawami, nazbyt często brutalnymi i nie mającymi nic wspólnego z pozytywnymi emocjami i wzorcami. Niestety nie każda rodzina stanowi fundament bezpieczeństwa dla swoich dzieci. Często nie tylko nie zaspokaja podstawowych potrzeb ale wręcz stanowi zagrożenie. W takiej sytuacji bywa, że obowiązki rodziców przejmują placówki opiekuńczo-wychowawcze. Nie oszukujmy się, są one jedynie „złem koniecznym” i tylko w nieznaczny sposób rekompensują dzieciom  brak podstawowych bodźców, które powinny płynąć od rodziców. W Polsce działa 13 rodzajów takich placówek, jednak najbardziej znanymi i rozpowszechnionymi są Domy Dziecka. Ich zadaniem jest zapewnienie prawidłowych warunków rozwoju psychofizycznego ze szczególnym naciskiem na potrzeby emocjonalne. Przynajmniej w teorii.

 

„Domy dziecka” mają długą historię. Pierwszy powstał w 1204 r. w Mediolanie. Jego założycielem był papież Innocenty III, który stworzył Zakład im. św. Ducha dla dzieci porzuconych. Dał on początek rozwojowi tego typu instytucji.

 

Obecnie, większość tego typu placówek ma charakter świecki. Formalną podstawą umieszczenia w niej wychowanka jest decyzja Sądu Rodzinnego, który zabierając dziecko z „naturalnego” środowiska kieruje się przede wszystkim jego dobrem. Nie są to łatwe decyzje, tym bardziej, że  same dzieci  najczęściej postrzegają je jako karę za naganne postępowanie rodziców.

 

Świat dorosłych jest dla nich zbyt skomplikowany i okrutny by móc go zrozumieć czy chociażby zaakceptować. Jawi  się przede wszystkim ogromną niesprawiedliwością, co nie sprzyja budowaniu wzajemnego zaufania  między dzieckiem a osobami dorosłymi. Wszystkie te czynniki nie sprzyjają równowadze emocjonalnej często hamując rozwój intelektualny. Ma to konsekwencje w późniejszym dorosłym życiu.

 

Potwierdza to Bożena Żurner, dyrektor Domu Dziecka w Tomaszowie Mazowieckim. – Część naszych wychowanków potrzebuje pomocy psychiatrycznej. Niestety nie mają ojca i matki, którzy by się nimi zajmowali, więc naturalne jest, że ich emocje i wrażliwość są znacznie podwyższone –mówi. – Na co dzień przebywają w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych lub ośrodkach socjoterapeutycznych. Są to dzieci najczęściej nadpobudliwe, które nie panują nad swoimi emocjami. W dni wolne od nauki przyjeżdżają tutaj, do Domu Dziecka.

 

 

Większość tomaszowskich wychowanków to 15-18 latki. Do problemów związanych z odrzuceniem dochodzą te, które są typowe dla okresu dojrzewania. – Jest to okres buntu, więc pojawia się sięganie po papierosa, próbowanie alkoholu, nie respektowanie tego, co mówi opiekun, niechęć do szkoły – wyjaśnia dyrektor. – Tutaj wychowawcy mają do wykonania prawdziwie tytaniczną pracę. Dzieci trzeba odpowiednio zmotywować, żeby zechciały chodzić do szkoły. Możemy oczywiście przeprowadzać skomplikowane analizy psychologiczne, jednak prawda jest taka, że jeśli nie było takich wzorców w rodzinie, że nauka jest ważną rzeczą, to trudno przekonać o tym dzieci – dodaje.

 

Dziecko oderwane od rodziny, swojego środowiska, często na zaistniałą sytuację reaguje agresją. Wzajemna przemoc między wychowankami istnieje praktycznie w każdej placówce o charakterze wychowawczym - Zdarza się, że dzieci się biją – wyjaśnia Bożena Żurner - Złości mnie jednak opinia, że wychowankowie domu dziecka są źli, biją i piją. Złości mnie ten stereotyp. Bo gdyby ktoś się pokusił o badania, mogłoby się okazać, że to wcale nie jest wyższy odsetek w Domu Dziecka niż w domach rodzinnych. Tam także dzieci się kłócą, walczą o pozycję, jest rywalizacja. To się zdarza też w Domu Dziecka. Natomiast jeżeli to zwykłe poszturchiwanie, przezywanie, kłótnie, mają znamiona ostrzejsze, przekraczania pewnych granic, to jesteśmy w stanie to zauważyć. Na to co nie jest zwykłą potyczką  należy reagować, wówczas  zgłaszamy na policję, ponadto pedagog i psycholog pracują nieustannie. Jest to ciągła praca, która nie daje natychmiastowych efektów tylko oddalone w czasie.

 

Dyrektorka podkreśla jednak, że  miarą sukcesu wychowawcy jest sytuacja, gdy spotka swojego byłego wychowanka, który wcześniej sprawiał problemy i okazuje się, że założył całkowicie funkcjonalną rodzinę, skończył studia, pracuje i jest szczęśliwy.

 

- Zdajemy sobie sprawę z własnych ograniczeń -  kontynuuje pani Bożena. – Nie zastąpimy rodziny i mimo, że  niektórzy z nas pracują już tutaj kilkanaście lat, to dla tych dzieci jesteśmy przecież obcymi ludźmi. Nie ma znaczenia, że zwracają się do nas ciociu, czy wujku. Dzieciaki często przenoszą swoje emocje na nas. Na tych,  którzy ich mniemaniu „wyrwali” je ze środowiska rodzinnego. Szczególnie dla nich mama (jaka by ona nie była) jest najważniejsza i najbardziej kochana. Brutalna prawda dociera do nich dopiero po czasie.

 

Należy zwrócić uwagę również na fakt, że wychowawca nie spędza z dzieckiem 24 godzin na dobę. Zmienne dyżury, rotacje pracowników wpływają na poczucie braku trwałości. Jest to główna  przyczyna braku umiejętności tworzenia więzi emocjonalnych z drugim człowiekiem. Dom Dziecka i wszystko co z nim związane traktowane jest w sposób „powierzchowny”. Dlatego też pojawiają się krótko i długotrwałe ucieczki. W Tomaszowie na przestrzeni ostatnich lat było ich na szczęście niewiele.

 

- Bardziej nazwałabym to oddaleniem lub niepowrotem na określoną godzinę – wyjaśnia nam pani dyrektor. – Nie zdarzają się natomiast długotrwałe ucieczki w ostatnich czasach. Jeżeli zwolnione przez wychowawcę dziecko do godziny 20, maksymalnie 21 nie wróci do placówki, to fakt ten zgłaszamy na policję.  Jeżeli wychowanek  ma 18 lat i wiemy, że idzie do koleżanki, kolegi wówczas musi fakt późniejszego powrotu zgłosić, bo przecież nie mogą być zamknięci. Dom dziecka to nie więzienie. Teraz mamy chłopca na ucieczce. Nie ma go 2 tygodnie, chłopiec, który w ciągu roku szkolnego przebywa w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym. Jest to dzieciak z lekkim  upośledzeniem umysłowym i jest niedostosowany społecznie.

 

Wychowankowie Domu Dziecka muszą opuścić go  w momencie usamodzielnienia, czyli gdy ukończą 18 lat, jeżeli nadal uczą się w systemie dziennym mogą nadal przebywać  w placówce, jednak nie dłużej niż do 24 roku życia. O tym jak wygląda proces usamodzielnienia rozmawialiśmy z pracownikami Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

 

 

- Przede wszystkim zaczynamy od napisania programu usamodzielnienia się i wyznaczenia opiekuna usamodzielnienia – mówią.- Bez tych dokumentów nie możemy rozpocząć tego procesu.  Program sporządza się na 2 miesiące przed osiągnięciem pełnoletniości, nawet jeśli wychowanek nadal pozostaje w placówce do ukończenia szkoły, którą rozpoczął przed osiągnięciem pełnoletniości. W programie uwzględnia się plan podejmowanych działań oraz terminy ich realizacji, głównie pod względem kontynuacji nauki.  

 

W programie uwzględnia się również warunki socjalno – bytowe. PCPR sprawdza czy młody człowiek będzie miał gdzie zamieszkać. W przypadku braku takiej możliwości składany zostaje wniosek o mieszkanie socjalne – Program określa współdziałanie osoby usamodzielnianej w kontaktach z rodziną i środowiskiem, uzyskania przez nią wykształcenia, kwalifikacji zawodowych, ustalenia uprawnień do ubezpieczenia zdrowotnego, podjęcia zatrudnienia, pomocy w uzyskaniu przysługujących świadczeń czy otrzymaniu mieszkania  – dowiadujemy się w PCPR.

 

Indywidualne Programy Usamodzielnienia przygotowują wychowankowie z wyznaczonymi przez siebie opiekunami usamodzielnienia. Obowiązkiem opiekuna jest pomoc w sporządzeniu programu a także opiniowanie wniosku o każdorazową pomoc pieniężną. Ponadto opiekun ma prawo kontrolować drogę życiową wychowanka, ale przede wszystkim wspiera go w jego działaniach.

 

Jak informują pracownicy PCPR są 3 formy pomocy usamodzielnianym wychowankom. Pierwsza z nich, to wsparcie pieniężne na kontynuowanie nauki. Comiesięczne świadczenie w przypadku kiedy wychowanek kontynuuje naukę to kwota 494 zł

 

Druga, to pomoc na zagospodarowanie „w naturze”, czyli niepieniężna (tzw. wyprawka) pomoc rzeczowa. Od trzech lat jej wartość to 4.900 złotych. Tego rodzaju pomoc jest jednorazowa.

 

Trzecia, to wsparcie finansowe na usamodzielnienie. Przyznawane jest po zakończeniu nauki lub w trakcie jej trwania (jeśli istnieją ku temu zasadne przesłanki np. wychowanek otrzyma mieszkanie i trzeba je zagospodarować). - Często jest tak, że wychowanek studiuje i jest na ostatnim czy przedostatnim roku studiów. Brakuje mu środków na opłacenie nauki, to wówczas taką pomoc ma wypłaconą. To jest tylko jednorazowe świadczenie, więc jeżeli zostanie wykorzystane  w trakcie nauki to po jej zakończeniu nie będzie już przysługiwać.

 

Korzystając w/w form  pomocy udzielanej przez PCPR wychowanek może również podjąć pracę zarobkową, ale jego łączne wynagrodzenie nie może przekroczyć 954 zł. netto. - Wszelkie formy pomocy osoba usamodzielniona traci także jeśli wejdzie w konflikt z prawem i zostanie skazana prawomocnym wyrokiem sądu za popełnione przestępstwo z winy umyślnej, chociaż usamodzielniamy też osoby po zakładach poprawczych, zakładając że opuszczający taki zakład jest po resocjalizacji i taka pomoc mu się należy .

 

 Zdarza się również, że pomoc pieniężna zostaje zawieszona – Zawieszenie następuje jeśli wychowanek przerwie naukę bądź nie wywiązuje się z obowiązku szkolnego wówczas występujemy w drodze postanowienia o wstrzymaniu pomocy potem robimy postępowanie przygotowawcze i uchylamy wcześniejszą decyzję.

 

Większość osób Dom Dziecka postrzega jako siedlisko wszelkich patologii a samych wychowanków uważa za wyrzuconych poza margines społeczny. Wiele osób myśli, że młody człowiek opuszczający placówkę kradnie, nadużywa alkoholu i jest zdolny do popełnienia każdego rodzaju przestępstw. To stereotypowe myślenie niestety wciąż jeszcze funkcjonuje. Jest ono nie tylko krzywdzące, ale także w wielu przypadkach bezpodstawne. Ten negatywny wizerunek zbudowany jest na głośnych medialnie incydentach, które niestety zabrane jednostkom przypisane są całej społeczności wychowanków Domów Dziecka.

 

Tymczasem wielu dawnych podopiecznych „bidulców”, to  dzisiejsi lekarze, nauczyciele czy prawnicy. Mają o wiele trudniejszą i dłuższą drogę życiowego startu, bo nie tylko pokonują trudy życia codziennego oderwani od swojego środowiska, bez ''normalności” i oparcia biologicznej rodziny, ale przede wszystkim muszą pokonać samych siebie a to bywa znacznie trudniejsze niż życie z dnia na dzień.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Piłkarskie starcie na kinowym ekranieJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Dwa zaginięcia i dwa szczęśliwe odnalezieniaKompletnie wycieńczony błąkał się po lesieDrzewko za makulaturęMuzyczna zapowiedź lata w Tomaszowie3 kluczowe aktualizacje, które natychmiast poprawią twoje świadectwo energetyczneA to pieniacz! Pół roku „paki" dla podejrzliwego SalomonowiczaWiosenne nastroje w MCK TkaczMali Lubochnianie w PCASNiepokonani pod koszamiLokale do wynajęcia. TTBS ogłasza przetargi
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 11°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Autor komentarza: ....Treść komentarza: 19 maja komunie.....Źródło komentarza: Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Autor komentarza: ZygaTreść komentarza: Ten skur... Nie powinien wyjsc z pudla . A domi wyskoczyla z balkonu zeby sie ratowac bo chcial ja zabic!! Porazil ja paralizatorem i na sidatek ogolil glowe !! Jak teraz nie zmadrzeje to czarno to widze ..Źródło komentarza: Agresor z Szerokiej trafił do aresztu.Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Już więcej grzechów tej prokurator nie pamiętasz ?! Jeżeli więcej grzechów nie pamiętasz i twierdzisz, że tak dobrze znasz te dwie sprawy, że wychylasz się z nimi i kłapiesz jęzorem, to może podaj nam więcej szczegółów tych spraw - co ??? Pisać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej - pajacu!!!Źródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu. Ogólnie szanuję Pana, ale często stwierdzam, że nie panuje Pan nad tym portalem. Powyżej widzę zdjęcie dwóch strażaków i jednej zdrowej... też strażaczki. Jednak, nie dowiedziałem się, kto komu wręczał te nominację: ten szczupły temu grubszemu, czy odwrotnie...Źródło komentarza: Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Już widzę ten tłum tych gospodarstw rolnych w każdym krusie. Każdy tego rodzaju konkurs, w każdej dziedzinie, to jest zwykła chamska ustawka. Czyli, w wymiarze lokalnym (województwo, rejon, powiat) jest to impreza już wcześniej rozstrzygnięta pod stołem. Te, niby uczciwie i oficjalnie przyznane nagrody, już dawno grzały szuflady komisji konkursowych. Takie komunikaty są dobre dla dzieci w przedszkolu.Źródło komentarza: Zgłoś gospodarstwoAutor komentarza: stary druhTreść komentarza: Głód zmusza do myślenia, nie oglądaj się na innych wybierz się z ekwipunkiem, w plecaku tj. konserwy, pieczywo i gorący napój w termosie. Raczej gospodarz tego rewiru tj Ludwikowa nie przewiduje stoisk z rożnem czy kufli z piwem.Źródło komentarza: Średniowiecze w Skansenie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama