- Seans z cyklu Kultura Dostępna
- Od lat: 15, Czas trwania: 90 min.
- Produkcja: Polska [2017]
Reżyseria
Alicja Albrecht
Scenariusz
Alicja Albrecht
Obsada
Wojciech Młynarski, Janusz Gajos, Janusz Głowacki, Ewa Bem, Irena Santor, Krystyna Janda
Opis filmu
Nieznane dotąd archiwalia, fotografie, teledyski, niektóre powstałe specjalnie na potrzeby filmu, przypominają najpiękniejsze piosenki. „Młynarski. Piosenka finałowa" - film dokumentalny, to przede wszystkim ostatni bardzo osobisty, szczery wywiad z bohaterem. Film dopełnia ponad 30 wypowiedzi jego najbliższych przyjaciół. Te niezwykle uczciwe, bez cenzury, opowieści o Wojtku zbudowały portret niezwykłego artysty, ale też człowieka z wyraźnym pęknięciem, zmagającego się z ludzkimi słabościami.
NIE CZAS NA FINAŁ
„MŁYNARSKI. PIOSENKA FINAŁOWA”
Dokument Alicji Albrecht to fenomen. Utarło się bowiem, że filmy dokumentalne nie są u nas pozycjami które przyciągałyby do kin wielu widzów. Dokumenty ogląda się w telewizji i na festiwalach, nie w kinie. Z tej perspektywy „Młynarski. Piosenka finałowa” jest propozycją niezwykłą. Film nie tylko podobił serca tysięcy widzów, ale również otrzymał wiele cennych nagród, został również pokazany na festiwalach.
Oczywiście, najważniejszy jest w tym przypadku bohater, ale nazwisko Wojciecha Młynarskiego na plakacie na pewno nie załatwiłoby wszystkiego. To po prostu bardzo dobry film. Reżyserce, cenionej dokumentalistce, ale także znakomitej dziennikarce telewizyjnej i radiowej, udało się połączyć obie pasje. W „Piosence finałowej” czuje się prawdziwe dziennikarskie zaangażowanie i artystyczną empatię. Emaptię wobec samego Młynarskiego, ale też wobec dzieła które stworzył.
Ważne są również proporcje. Reżyserka nie chciała budować pomnika wielkiemu pieśniarzowi, poecie piosenki i wybitnej postaci polskiego życia kulturalnego, postawiła na wielowymiarowość artystycznej i emocjonalnej sylwetki Młynarskiego. Stąd poza oczywistymi peanami na cześć Młynarskiego, wszyscy rozmócy Alicji Albrecht, a reżyserce udało się dotrzeć do kilkudziesięciu najbliższych współpracowników i przyjaciół poety, mówią także o trudniejszych cechach charakteru Wojciecha Młynarskiego, w tym o jego przejmującej walce z wewnętrznymi demonami. Albrecht, jako jedynej dzienniakrce w Polsce, udało się również nakłonić samego Wojciecha Młynarskiego do bardzo szczerej rozmowy o jego ciężkiej chorobie, trudności pogodzenia się z sobą samym.
W efekcie powstał klasyczny film biograficzny wymykający się jednak oboegowym schematom. Rzadko u nas opowiada się w ten sposób o artystach: nie na kolanach (bo to bardzo niewygodna pozycja), ale z otwartą głową i sercem, z pełną empatią i zrozumieniem. Docenili to widzowie, docenili krytycy. „Piosenka finałowa” już z nami zostanie. Nie czas na finał.
Łukasz Maciejewski
Napisz komentarz
Komentarze