Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 19:11
Reklama
Reklama Makaron Czaniecki - konkurs

Kobieta na politycznym dywanie

Jak wygląda życie jako kobiety, polityka, społecznika. Rozmowa z Renatą Nowak, byłą wicewojewodą łódzką, kandydatką do sejmiku województwa łódzkiego

Aneta Grab: Kim jesteś jako kobieta?

Renata Nowak: Hmm… na pewno wielozadaniowa, ale kiedyś nazwano mnie „kobietą konkretną” i chyba to charakteryzuje mnie najbardziej. Od dawna - jak chyba każdy - miałam pragnienie aby odnieść sukces w życiu i wierzyłam, że to mi się uda - przy czym definicja sukcesu dojrzewała wraz ze mną. Wszystko co robię, starałam się robić najlepiej jak potrafię. Pociągały mnie zawsze rzeczy nowe, niesztampowe, nie bałam się wyzwań. Nam kobietom trudniej odnieść sukces w polityce, biznesie, wybić się. Mężczyznom jest łatwiej, jak zresztą pokazują badania, odnieść sukces zawodowy - szybciej awansują, często więcej zarabiają piastując te same stanowiska co kobiety. Łatwiej jest im np. przerabiać trudne tematy choćby przy lampce koniaku, czy kieliszku wódki. Łatwiej też znajdują „publiczność” dla swoich decyzji czy poczynań. Kobiety muszą się wciąż przebijać, ale jeśli się chce, to można…

 

Lubisz wysokie obcasy?

Jak je włożyłam kilkadziesiąt razy i dobrze mi z tym było - polubiłam.

 

Jaką misję masz do spełnienia?

Swoją funkcję, jaka by nie była traktowałam i traktuję jak pewnego rodzaju misję - nie boję się użyć tego słowa - na określony czas, z określonymi zadaniami do wykonania.

 

Opowiedz o niej…

Pełniłam funkcję wicewojewody łódzkiego, pierwsza kobieta na tak wysokim stanowisku w Łódzkiem.

To był trudny czas, przygotowanie do wstąpienia do Unii Europejskiej i początki naszej w niej obecności. To czas referendum przedakcesyjnego, przy niechętnym stosunku wielu populistycznych ugrupowań. Odpowiadałam wówczas za sprawy rolnictwa i wsi w Łódzkiem. Strajki, blokady, to była codzienność. A w tym wszystkim ja - mrówka społecznica. Bywały trudne chwile np. rozmowy z rolnikami blokującymi drogi, ale z empatią wysłuchiwałam się w ich argumenty, przedstawiałam swoje… i jakoś udawało mi się pokojowo rozwiązywać konflikty. Żelazne zasady, które wyniosłam z domu utrzymywały mnie na powierzchni.

Może tu, wbrew opiniom o płci pięknej, pomagało mi to, że byłam kobietą i potrafiłam zdobyć się na rozbrajający uśmiech, a nawet gryps, by rozładować napięcie. Mężczyźni są też szarmanccy i inaczej rozmawiają z kobietą. To i empatia jest  naszą kobiecą siłą.

Później były kolejne wyzwania zawodowe. Przed i po akcesji Polski do Unii trzeba było przygotować nasze instytucje do pracy w nowych warunkach, wcielać w życie procedury unijne, szkolić ludzi i pomóc wsi dźwigać się… np. technicznie w ubieganiu się o środki pomocowe oraz dopłaty bezpośrednie. Wydawało się, że „czas jest z gumy”, nie było to wszystko proste, mam jednak poczucie dobrze spełnionego obowiązku.

 

 

Jak wygląda sukces kobiety?

To w skrócie odpowiedź pozytywna, to wyzwania jakie niesie los. Mój ma długą historię i pozwolę sobie tutaj się rozwinąć... W liceum miałam młodą, świetną nauczycielkę od francuskiego, która zaraziła mnie językiem francuskim, z dobrym skutkiem…, bo później już sama zarażałam się kulturą Francji. Wszystko co francuskie miało mocny przekaz: piosenki, które śpiewała, a my razem z nią, opowieści o Paryżu, o twarzach ludzi, architekturze. Wieża Eiffla śniła mi się po nocach (śmiech..). Trzeba pamiętać, że były to czasy kiedy Polska była za „żelazną kurtyną” , nie mieliśmy paszportów ani pieniędzy na podróże zagraniczne.

Pojawiła się jednak okazja do wyjazdu - trzymiesięczny staż, wiadomość, którą w pierwszym momencie chciałam wrzucić jak dokument do niszczarki. Wtedy już byłam poukładana. Stabilna praca, mąż, dwoje dzieci, a wyjazd tuż, tuż… połowa grudnia, przed Świętami. Ja rodzynek wśród grupy 12 mężczyzn i każde z nas w innym miejscu Francji. Doping rodziny spowodował ,że wyjechałam. To przecież była szansa rozwoju… Pierwszy przystanek w tej mojej Francji, nie okazał się zbyt fortunny. Nie trafiłam dobrze, mieszkałam u ludzi, których stagnacja zżerała od środka. Nigdzie nie chodzili, niczego nie doświadczali. Pojawiła się tęsknota za rodziną, za Polską.Zebrałam emocje w sobie, zrobiłam głęboki oddech…i jak to mówią „masz do zjedzenia kwaśne jabłko-upiecz z niego jabłecznik” - postanowiłam wykorzystać ten trudny czas na szlifowanie języka. Tłumaczyłam tekst za tekstem. Na stół poszły bajki dla dzieci, potem rzeczy trudniejsze: fachowe teksty i dokumenty. Grupa stażystów zaczęła się kruszyć. 10 panów przerwało staż, głównie z uwagi barierę językową. Ja - zbyt ambitna i odpowiedzialna by przerwać staż, weszłam w kolejny ciąg zdarzeń. Francuski organizator stażu zaproponował mi przeniesienie do innego departamentu. Zgodziłam się bez wahania. To było inne środowisko, przyjazne, i świadome. Mój „mentor” był inżynierem i tak jak ja doradcą w Izbie Rolniczej. Było dużo czasu na rozmowy o wszystkim, także na tematy fachowe, dzięki czemu mój francuski doskonalił się, poznawałam miejsce, ludzi, uczyłam się ich kultury i Europy. Finalnie tylko troje z nas ukończyło ten staż. Moja determinacja opłaciła się…

 

Od sukcesu do sukcesu, czy tak wygląda twoje życie jako kobiety, polityka, społecznika?

Życie jest bardzo bogate i w sukcesy i porażki. Sukces to w moim przekonaniu osiągnięcie równowagi duchowej, fizycznej połączonej ze stałym rozwojem intelektualnym - poczucie spełnienia w każdej roli. A to jest długi proces. Sukces materialny nie jest tego wyznacznikiem. Bywało, że zarabiałam bardzo dobrze, ale nie byłam szczęśliwsza. To tak nie działa, co potwierdza psychologia sukcesu. Ani pieniądze, ani popularność nie definiuje tego słowa. I choć lubimy pogrzać się w światłach reflektorów, to jestem przekonana, że świadomość dobrze spełnionego obowiązku, sprawiającego nam radość daje poczucie szczęścia czyli sukces. Każda gospodyni domowa cieszy się, gdy poda mężowi i dzieciom dobry obiad ze smacznym ciastem na deser, a dostając zwyczajne dziękuję, czy buziak wie, że to jej sukces, którym się cieszy (śmiech...).

Ja staram się analizować to co niesie los i podejmować wyzwania. Tak właśnie było kiedy Uniwersytet Łódzki ogłosił nabór kandydatów na studia podyplomowe do Francji. Na rozmowie kwalifikacyjnej znalazłam się w tłumie około 50 kandydatów prosto ”z ulicy”, bo uległam namowom rodziny by spróbować. Opowiedziałam o sobie i już w kilka dni zapomniałam , że taka rozmowa się odbyła. Po jakimś czasie dostałam zawiadomienie, że jestem zakwalifikowana  na wyjazd do  Angers. Wybrano 3 osoby, wśród których byłam i ja! Wielka radość i rozterka. Nie wiedziałam jak przyjmą to dzieci, ale moja przyjaciółka przekonała mnie, że lepszymi matkami są kobiety aktywne, spełnione,  niż sfrustrowane  z ponurymi minami i żałujące niewykorzystanych szans. Te studia dały mi bardzo dużo w sensie zawodowym. Tam był świetny system nauki łączący praktykę z teorią w nowoczesnym samorządzie Regionie Meny i Loary i w biznesie.

 

Aneta Grab: To jest dobry czas dla kobiet?

To jest dobry czas żeby kobiety przestały się bać - uwierzyły w siebie w swoją siłę. Nie znoszę chamstwa, obłudy, nietolerancji. Chcę patrzeć jak kobiety rozwijają się, tworzą struktury społeczne, wchodzą do polityki. Kobiety nie powinny stać z boku. Sama włączam je do życia społecznego, „przywracam do życia”. Mój program wyborczy w głównej mierze dedykuję kobietom borykającym się z różnymi problemami życia codziennego. Moja aktywność w tym obszarze nie powinna nikogo dziwić, mam to w genach… i robiłam to od zawsze. Kobieta, która dba o ład i porządek w domu, jest przewodniczką stada, czy jak kto woli myślącą szyją, to nasz skarb narodowy, skarb łódzkiej ziemi. Jeżeli otrzymam glejt od Was kobiet z łódzkiego w zbliżających się wyborach będę Wam pomagać z całych sił.

 

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia…

 

rozmawiała Aneta Grab

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Kelner zastrzelił się z miłościBiałobrzeska Majówka na łąceWalka o rynek – jak sprawdzić, kto jest konkurencją dla Twojego biznesu?Dzień Otwarty u WyspiańskiegoWielki sukces Zuzanny Linowskiej w Międzynarodowym Konkursie GraficznymPiłkarskie starcie na kinowym ekranieJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Dwa zaginięcia i dwa szczęśliwe odnalezieniaKompletnie wycieńczony błąkał się po lesieDrzewko za makulaturęMuzyczna zapowiedź lata w Tomaszowie3 kluczowe aktualizacje, które natychmiast poprawią twoje świadectwo energetyczne
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: Mieszkanka TomaszowaTreść komentarza: Jedynym najbardziej kompetentnym i doświadczonym kandydatem jest obecny starosta Mariusz WęgrzynowskiŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Weź chłopie ,,urlop,,od komentowania ,czasem zgadzam się bo prawda leży po środku ale częściej ,,przeginasz,, wrzuć na luz i zapomnij o minionych czasach.Źródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: SabrinaTreść komentarza: Jak zawsze same pyszności, już dzisiaj szykujmy kasę bo warto posmakować, pewnie znów będą tłumy.Źródło komentarza: Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Autor komentarza: GgTreść komentarza: Nigdy nie zrozumiem dlaczego te chłody, uroczyste pożegnania, ordery skoro oni robią swoją robotę za którą mają pensje jak każdy w budżetówce. A nawet palcem nie tkną więcej niż muszą mieć zrobione a często poniżej minimum. Do tego poświęcenia że biurka a praca fizyczna to 2 światy. No i moje ulubione dlaczego np kadrowa musi mieć mundur i wcześniejsza emeryturę? Dla rodziny wszystkoŹródło komentarza: Marcin Dulas od dzisiaj nowym komendantem Straży PożarnejAutor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Przed laty przy wejściu do Rezerwatu Niebieskie Żródła, pani sprzedawała lody z gałki, były przepyszne przyciągające mieszczuchów najpierw na te lody. Aby póżniej smakując loda spacerkiem dojść do Modrych Wód.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: ....Treść komentarza: 19 maja komunie.....Źródło komentarza: Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama