Nie znamy jeszcze nazwiska nowego, ale te powinniśmy poznać w najbliższym czasie.
– Dziękuję władzom miasta i zarządowi klubu za możliwość pracy w tej roli, starałem się wywiązać z niej na tyle ile potrafiłem. Dziś akademia potrzebuje koordynatora – trenera, człowieka , który poświęci swój czas i wiedzę dla należnego rozwoju tej akademii. Wierzę, że zarząd szybko znajdzie taką osobę, bo już nad tym pracuję, a ja służę swoją pomocą, jeżeli taka będzie potrzebna i przydatna. Dziś skupiam się na pierwszej drużynie jako kierownik. „RKS LECHIA 1923 to jedna wielka rodzina: trenerzy, zawodnicy (seniorzy-akademia), zawsze wierni kibice oraz rodzice.” Stwórzmy wszyscy jeden kolektyw. Pozdrawiam i życzę wszystkim sukcesów z naszą Lechią w 2020 roku i następnych latach – powiedział Ryszard Juda.
Nie tak dawno mieliśmy okazję odbyć - naszym zdaniem - rzeczową rozmowę o działalności akademii. Ostatnie sukcesy rocznika 2004; 2005; 2006 czy 2009 to z pewnością motor napędowy, który warto wykorzystać w młodszych rocznikach, tak aby z roku na rok wyrównać i podnosić poziom drużyn, czy zachęcać kolejne dzieci do uczestnictwa w zajęciach. Samej rezygnacji koordynatora się jednak się nie spodziewaliśmy i dla nas jest to dość zaskakujący ruch. W Lechii nie brakuje talentów, a najlepszym przykładem jest Maks Bogusławski, który dziś znalazł swoje miejsce w akademii Pogoni Szczecin, czy też Jakuba Rozwadowskiego, który wiosną zagra w Centralnej Lidze Juniorów, a jego nowym klubem będzie zespół Ekstraklasy tj. Raków Częstochowa.
Źródło: własne; lechiatm.pl
Napisz komentarz
Komentarze