Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 01:21
Reklama
Reklama CUK kalkulator OC i AC

Bo chodzi o to, by chcieć się chciało

Według nieoficjalnych (na razie informacji) liczba osób zatrudnionych w tomaszowskim Starostwie Powiatowym zwiększyła się w ostatnich 4 latach o około 50 osób. Wiele z nich przyjęto do pracy w ostatnim roku poprzedniej kadencji samorządowej. Dane te jeszcze zweryfikujemy ale według sprawozdania z wykonania budżetu za rok 2014 wydatki na wynagrodzenia sięgały 7,2 miliona złotych, w propozycji budżetu na przyszły rok sięgają one 11,3 miliona złotych. Mamy więc wzrost o 57 procent. Dużo? Mało? Gdy porozmawiamy z pracownikami, okaże się, że zarabiają bardzo słabo i podwyżek na tym poziomie w swoich portfelach nie odczuli. Warto podkreślić, że jesli te nieoficjalne dane o zatrudnieniu się potwierdzą, to przyroostb stanu osobowego osyclowac będzie na poziomie 30 procent. Biorąc to pod uwagę trudno nie mieć wrażenia, że przyrost zatrudnienia jest w administracji odwrotnie proporcjonalny do kreatywności pracowników i ich osobistego zaangaażowania. Niczym w komunie. My udajemy, że płacimy... wy udajecie, że pracujecie. Wszyscy zadowoleni.... czy aby na pewno?

Mój serdeczny przyjaciej, nie żyjący już Grzegorz Haraśny, po roku bycia wiceprezydentem miasta opowiadał mi, że kiedy trafił do tomaszowskiego magistratu był "napompowany" energią i pomysłami, a tekże chęcią do wykazania się i działania. Po jakimś czasie zauważył, że ta energia w nim stygnie, a żeby być precyzyjnym ulega wygaszaniu. Przyczyną poczucia zrezygnowania byli urzędnicy, dla których wszystko było niemożliwe, nieosiągalne i zbyt trudne do realizacji. Był zaskoczony jak wiele argumentów można znaleźć za tym, by czegoś nie robić i jak bardzo można poświęcać własną energię na wyszukiwaniu przeszkód, zamiast znajdowania rozwiązań. Mam wrażenie, że to się zmieniło wraz przyjściem na urząd Marcina Witko. 

Ostatnio złożyłem kilka interpelacji, zapytań i wwniosków. Dotąd, jako radni robiliśmy to w formie ustnej na sesjach, ale teraz zmieniła się ustawa, więc mamy obowiązek robić to w formie pisemnej. W związku z tym, że w czasie kampanii wyborczej obiecywałem, że zajmę się tematem rewitalizacji Stawu Starzyckiego i będę wspierał działania mające na celu stworzenie wokół niego terenu o charakterze rekreacyjno wypoczynkowym, wystąpiłem do Zarządu powiatu z zapytaniem o możliwości formalno prawne, techniczne i finansowe. 

 

Kilkanaście lat temu w wyniku powodzi przerwane zostały wały zabezpieczające obszar zbiornika wodnego zwanego zwyczajowo Stawem Starzyckim. Zbiornik przez kilkadziesiąt lat pełnił funkcję rekreacyjną dla wielu mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego. Z informacji, jakie posiadamy wynika, że jest on własnością Skarbu Państwa. Proszę o przygotowanie danych dotyczących możliwości rekultywacji Stawu i odtworzenia jego funkcji rekreacyjnej? Jakie działania należy podjąć, by teren od Skarbu Państwa przejąć a następnie podjąć odpowiednie działania inwestycyjne? Czy istnieje możliwość sfinansowania tego rodzaju inwestycji z środków, jakie rozdysponowywane są w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego? Być może są inne dostępne źródła /jeśli tak, proszę o ich wskazanie/?   

 

Całą opowiedź zamieszczam poniżej wśród załączników. Pytanie tylko, jakie się nasuwa brzmi, czy aby na pewno jest to odpowiedź na zadane pytanie? Czy naprawdę nie można poświęcić chwilę czasu na przemyślenie odpowiedzi i poszukanie jakiś rozwiązań, wskazanie związanych  z pomysłem problemów (jak chociażby konieczność zapewnienia drogi dojazdowej, parkingów itd.) . Mamy przecież wydziały zajmujące się geodezją, ewidencją gruntów itp. 

Samo wskazanie, na jakich zasadach Skarb Państwa może zbywać swoje nieruchomości lub przekazywać je na rzecz jednostek samorządu terytorialnego trudno uznać za wyczerpującą odpowiedź. Informacje te można bowiem znaleźć bezpośrednio w ustawie o gospodarce nieruchomościami. Urzędnicy traktują więc radnych jak bezmyślne "ameby". Jak rozumiem ten sposób traktowania ma charakter zwyczajowy, bo faktycznie wielu radnych zadaje pytania dla samego ich zadawania.

Zdanie kluczowe w odpowiedzi brzmi "Starostwo nie posiada danych dotyczących możliwości rekultywacji Stawu i odtworzenia jego funkcji rekreacyjnej"? Trudno to nawet komentować, bo świadczy to nie najlepiej o sposobie zarządzania Powiatem na przestrzeni lat. Brak wizji i przypadkowość podejmowanych działań. 

To, że Staw Starzycki nie jest ujęty w Miejskim Programie Rewitalizacji nie oznacza, że nie może się on w nim znaleźć. Poza tym poza środkami RPO istnieją także dundusze centralne, pozostające w dyspozycji różnych Ministerstw.  

W sprawie rewitalizacji Stawu Starzyckiego Tomasz Wawro przygotował takż petycję do władz miasta. Zebrano kilkaset podpisów. W najbliższym czasie trafi więc ona na biurko Prezydenta Miasta. 

 

Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
WuPe 28.12.2018 19:45
Ze stawem przepływowym to nie jest tak, że przekażemy grunty, wykopiemy dół i będziemy się rządzić. Taka woda wchodzi w skład obwodu rybackiego w tym przypadku chyba or rzeki Pilicy nr4. Myślę, że rewitalizację trzebaby zacząć od zgłoszenia się do PZW w Piotrkowie. Tam są ludzie, którzy o stawie starzyckim wiedzą wszystko, także o kosztach jego odbudowy.

tom 20.12.2018 12:52
Przecież każdy kto tylko trochę ma orientacji o mieście i finansach wiedział że to UDANA kiełbasa wyborcza i jedna wielka ściema...

biurwa 20.12.2018 10:36
Jeśli chodzi o Pana zapytanie, to odpowiedź jaka Pan otrzymał, jest uważam adekwatna, na tak ogólne i teoretyczne pytanie...dane na temat możliwości rekultywacji i odtworzenia jego funkcji rekreacyjnej?? Do jakiego to referatu przepraszam? sam wskazuje Pan, że w kompetencji starostwa byłaby w omawianej sprawie tylko komunalizacja, więc jaki jest cel takich ""sondaży" ? jaki element wizjonerski?? Artykulik chyba ma na celu zohydzić jeszcze bardziej "urzędasa nieroba", szczególnie tych powiatowych, po przecież w urzędzie, miasta jak Pan pisze "to się zmieniło wraz przyjściem na urząd Marcina Witko". Tak na marginesie dodam tylko, że urzędnicy - pracownicy samorządowi muszą działać w granicach prawa i ponoszą odpowiedzialność za swoje działania. Pewnych procedur, czy przepisów zwyczajnie nie da się "przeskoczyć" i piękna wizja zmian może upaść...w zetknięciu z polskim zawiłym prawodawstwem i nie ma tu mowy o dobrej czy złej woli urzędników...

matematyk 20.12.2018 11:40
Raczej bezmyślnością urzędniczą i brakiem kreatywności.

Głupi wędkarz 19.12.2018 18:32
To nie urzędnicy startowali w wyborach i to nie urzędnicy krzyczeli ,,razem odbudujemy staw Starzycki". Ci co startowali i krzyczeli okazuje się teraz nawet nie wiedzieli jakie są ku temu możliwości bo przecież dopiero teraz pytają się o to i ślą interpelacje? Naobiecywali a teraz urzędnicy niech robią. a jak nie zrobią to znaczy ,że im się nie chce, nie zależy im itp. Poszło pismo ,przyszła odpowiedź i tyle w tej kadencji jeżeli chodzi o staw. Jak z pretensjami to do urzędników ,a na mnie to proszę głosować co najwyżej w następnych wyborach. Nieżle to sobie wymyślili.

MS 19.12.2018 18:52
A się chce chcieć?

Ja 19.12.2018 23:17
A kto ma robic przepraszam - po co są Ci urzędnicy??!?

Głupi wędkarz 20.12.2018 05:15
,,Starostwo nie posiada danych dotyczących możliwości rekultywacji Stawu i odtworzenia jego funkcji rekreacyjnej' tak samo jak nie posiada danych dot. możliwości budowy skoczni narciarskiej, lunaparku i innych obietnic wyborczych kandydatów. Na ogólne pytania zadane sondażowo odpowiedzieli prawidłowo a zarzuca się im , że nie mają wizji jak i za co realizować pomysły wyborcze. Za wizje jak ma wyglądać realizacja pomysłu odpowiada ten kto ten pomysł przedstawił. Urzędnicy tę wizję realizują i przedstawiają problemy jakie mogą w związku tym wystąpić. Przed wyborami się krzyczy,, Damy po 20 tys. obywatelom miasta" a po wyborach się mówi, że to urzędnicy mają mieć wizje skąd te pieniądze wziąć , a jak nie mają to im się nie chce i to oni będą odpowiedzialni ,że nikt tych pieniędzy nie dostanie. To kandydat ma wiedzieć czy rzucane obietnice wyborcze są możliwe do spełnienia a nie zwalać wszystko na urzędników.

Mariusz Strzępek 20.12.2018 09:57
Możliwe oczywiście są. Wyobraźmy sobie, że wymyślamy, że rekultywujemy Staw Starzycki. Zbieramy 12 osób popierających projekt i wpisujemy go do budżetu. Zabezpieczamy na ten cel odpowiednie środki finansowe. W takim wypadku, kto będzie realizował zadanie? Radni? Czy powołani w tym celu urzędnicy? Dla Starosty, czy Prezydenta też tak niechlujnie zbierają i przedstawiają informacje? Aby taki projekt wpisać, należy zebrać dane. Na tym to polega. Jakub Olczyk poniżej wskazuje różne potencjalne możliwości. Tak się powinno robić. Zaczynamy od inwentaryzacji, szacowania kosztów, analizy SWOT. Tworzymy opcje minimum i maksimum. Właśnie problemem to jest, że ktoś nie potrafi wyjść własną wyobraźnią poza bieżące administrowanie. Ważne, żeby rozpocząć dyskusję i szukać optymalnych rozwiązań. Tu mamy próbę ich ucięcia na wstępie i zniechęcenia do robienia czegokolwiek. Ostatnie moje rozmowy z członkami Zarządu Powiatu dotyczą tego, że piszę zbyt dużo interpelacji i urzędnicy się skarżą. No ja pierdziele... ktoś się skarży, że musi robić to, za co bierze kasę. Ja biorę między innymi za pisanie tych wniosków i interpelacji. Siadam więc i piszę kolejne dwie.

Bąbel 20.12.2018 10:23
Nie zamierzam wstawiać się usilnie za urzędnikami (faktycznie można wykazać się większą inicjatywą), ale odnoszę wrażenie, że chciałbym Pan aby urzędnicy przygotowali "na już" gotową wizualizację terenu, koszty wykonania, przeprowadzenie analizy rynkowej, itd. Proponując rekultywację terenu jako swój punkt wyborczy powinien Pan się wykazać właśnie wiedzą w tej kwestii, a przynajmniej wykonać analizę SWOT. Nie jest Pan królem powiatu tomaszowskiego żeby tylko wydawać rozporządzenia poddanym. Czemu od razu nie wysłać interpelację z każdym problem Tomaszowa Mazowieckiego, od redukcji zadłużenia po zbudowanie metra, niech urzędnicy się martwią. Może to tak zabrzmiało okrutnie i niemiło, ale pojedyncza wymiana korespondencji urzędniczej nie przyniesie cudów.

Mariusz Strzępek 20.12.2018 11:12
Naprawdę metro (to znaczy jego brak) jest problemem Tomaszowa? Może i jest ale nawet metro nie zniechęciłoby do zostawiania blaszanych puszek w garażach. Natomiast budowanie miasta przyjaznego mieszkańcom, w którym ludzie chcieliby sie osiedlać już jest. Żeby zrobić wspomnianą analizę należy zebrać dane, które są w posiadaniu właśnie urzędników np. w ewidencji gruntów.To, że inwestycję powinno realizować miasto jest oczywiste. Powiat jednak może być partnerem. Poprzednie 4 lata to wieczne przepychanki miedzy Starostwem a Miastem o to co kto ma zrobić i jak szybko ma to być zrobione. Teraz budowa w samochodówce stoi pod znakiem zapytania, bo jeden urzędnik chodzi i stwarza trudności na każdym kroku i wykonawca grozi, że zerwie umowę, bo ma go już serdecznie dość. Rok czasu prosiłem o wycięcie jednej jabłonki,która zrzucała owoce przy drodze, by nie schodziły się w to miejsce leśne zwierzaki, bo to stwarza zagrożenie. I tak na każdym kroku. W tej kadencji obiecałem sobie, że zmieniam podejście. Będę cisnął o wszystko aż do skutku. Tysiące razy telefonował, wysyłał setki pism, opisywał odpowiedzi na nie. Nie potrzebna nam wizuallizacja terenu ale podstawowe informacje. Jesli teren jest Skarbu Państwa to przekazujemy go lub wydzierżawiamy Miastu. Trzeba w tej sprawie wystąpić do konkretnych organów. Można przeciez sprawdzić do kogo należą sąsiadujące działki i czy teren ma dostęp do drogi publicznej by zapewnić dojazd, dojście, możliwści parkowania. Być może zaistnieje konieczność odkupienia gruntów od jakiegoś innego właściciela. To są wszystko dane będące w posiadaniu urzędów a nie osoby radnego.Jak pisałem, Tomasz Wawro zbiera podpisy pod petycją, która trafi do magistratu.I jeszcze jedno na temat urzędników. Jak się rozmawia z każdym pojedynczo, to słychać że ten źle działa, tamten też kiepsko, ten kolega się nie zna, tamtej koleżance nic się nie chce. Później ludzie siadają do biurek i robią to samo, co ci, których krytykują.

Bąbel 20.12.2018 11:52
W mojej wypowiedzi nie miałem na celu podcinanie skrzydeł. Faktycznie, trzeba ich "cisnąć" i takie podejście się chwali. Urzędnicy czują się bezkarni. Stanowią duże zaplecze wyborcze, które łatwo zmanipulować. Szkoda, że w Polsce brakuje odważnych ludzi, którzy podjęliby decyzję o zmniejszenie tego grona stopniowo deregulując prawo i upraszczając je. Ugrupowanie Kukiz15 ma takie pomysły i dużo o tym mówią, ale bez silnego mandatu i odwagi politycznej nikt nie strzeli sobie w kolano pozbywając się tak dużego w Polsce elektoratu (smutne). Natomiast pseudoprawica mająca większość we władzy wykonawczej i ustawodawczej nie ma zamiaru pozbywać się cennych głosów. Patrząc na nasz lokalny wzrost ilości urzędników (z niedowierzaniem to przeczytałem) to zakrawa o rozbój na pozostałych podatnikach.

Głupi wędkarz 20.12.2018 10:43
Brawo super sprawa. Naprawdę jestem za. Natomiast rzucanie się na urzędników na dzień dobry za to że na pytania sondażowe odpowiedzieli pobieżnie jest trochę nie w porządku. Należało by zacząć od początku. Zbadać poparcie na tego typu projekt co innego 20 wędkarzy a co innego petycja podpisana przez 10tys. mieszkańców. Konsultacje społeczne czego tak naprawdę ludzie chcą. Rzucić to na urzędnicze biurko niech to wstępnie strawią i odniosą się do tego. Da radę, nie da rady, jest kasa, nie ma kasy, da rade załatwić ,jak tak to skąd, problemy administracyjne, prawne jakie mogą wystąpić. To jest moja opinia. Wydaje mi się , że na razie wygląda to jak szukanie alibi w postaci urzędniczego betonu jak by ten staw nie wypalił. Wizjonerzy w dzisiejszych czasach pracują w prywatnym biznesie i są dobrze opłacani.

matematyk 20.12.2018 11:39
Dobry komentarz. W swobodnym tłumaczeniu. W urzędach pracują same słabe jednostki, bo te które się do czegoś nadają znajdują pracę w sektorze prywatnym. Brawo. Nic dodać nic ująć. Podwójne zaprzecznie stanowiące potwierdzenie postawionej w artykule tezy.

XX 20.12.2018 11:43
Którzy urzędnicy się skarżą i w których kompetencji są takie odpowiedzi na sondażowe pytania? tych 50 nowo zatrudnionych nic nie chce robić, czy może starzy co już się zasiedzieli...konkretnie, bo takie uogólnianie wydaje się być mało profesjonalne...wiadomo, że wszyscy urzędnicy są leniami i nierobami i blokują wszelki rozwój i wizjonerskie pomysły, taki jest sens tego artykułu, dobrze rozumiem?

J
jakub_olczyk 19.12.2018 14:04
W ramach VI osi RPO (Rewitalizacja), środków nie ma już od dawna. Można jednak poszukać środków w innych osiach, np. V. Ochrona środowiska, gdzie wg harmonogramu konkursy mają być w 2019 roku ogłaszane. Są też środki w ramach POIS i kiedyś nawet się denerwowałem ze znajomym wójtem, że działanie "na tereny zielone" dedykowane jest tylko miastom powyżej 20 tys. mieszkańców. No i są środki NFOŚ, z których "po linii partyjnej" łatwo jest sięgnąć :) Bez względu na to, z jakiego "źródełka" będą pochodziły środki zewnętrzne, do aplikowania po nie potrzebna jest dokumentacja techniczna (albo przynajmniej PFU), a to kosztuje. Samorząd nie może wydatkować środków na "nieswoje", więc najpierw wypadałoby przejąć teren. A przede wwszystkim trzeba wpisac zadanie do budżetu (i WPF) i tu pole do popisy dla radnych rady powiatu :)

Mariusz Strzępek 19.12.2018 18:51
Kuba, nie Powiatu tylko Miasta. Zadanie Powiatu, a dokładnie Starosty Powiatu Tomaszowskiego polega na przekazaniu (jako przedstawicielowi /Skarbu Państwa) w dowolnej formie prawa do władania nieruchomością na rzecz samorządu miejskiego. O to tu chodzi. Dlatego Tomek Wawro zbiera podpisy pod petycją. Moja rola to wsparcie działąń przy "komunalizacji" terenu. Dobrze wiesz, że pozbawiony dochodów własnych Powiat nie zrealizuje takiej inwestycji i od samego początku o tym mówimy. Wskazujemy też podział kompetencji przy realizacji inwestycji. Co innego magistrat, tu możliwości są większe. Oczywiście pytania jakie zadałem miały charakter sondażowy. A odpowiedź jest jak widać. Czujesz w niej chęć pomocy albo jakiś element wizjonerski? Jakąś poradę, że pojawi się taki czy inny problem i tak czy inaczej nalezy próbowac go rozwiązac?

J
jakub_olczyk 20.12.2018 10:22
Oki - miasta nie powiatu:) Co do zaangażowania w odpowiedź, to pozwól, że nie będę się wypowiadał, bo 100 dni nowego zarządu jeszcze nie minęło ...

Reklama
Polecane
Gnał bez wyobraźni i rozumuKelner zastrzelił się z miłościBiałobrzeska Majówka na łąceWalka o rynek – jak sprawdzić, kto jest konkurencją dla Twojego biznesu?Dzień Otwarty u WyspiańskiegoWielki sukces Zuzanny Linowskiej w Międzynarodowym Konkursie GraficznymPiłkarskie starcie na kinowym ekranieJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Dwa zaginięcia i dwa szczęśliwe odnalezieniaKompletnie wycieńczony błąkał się po lesieDrzewko za makulaturęMuzyczna zapowiedź lata w Tomaszowie
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ten brzuchaty osobnik tak nadaje się na starostę powiatu, jak ja na biskupa. Nawet na katechetę się nie nadawał. Jednak nasze bredzenie jest zbędne, bo ten szkodnik społeczny z pewnością, pod powiatowym stołem już został wybrany. A sesja w dniu 07.05. 2024 r., to będzie tylko formalność.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: zadowolonyTreść komentarza: Białobrzegi rzeczywiście bardzo ponura dzielnica Tomaszowa. A za komuny planowano tu duże osiedla bloków, dlatego do Tomaszowa przyłączono wtedy Ludwików i Białobrzegi. Gdyby dzisiaj oderwano te dzielnice od Tomaszowa to miasto liczyłoby około 40 tys. mieszkańców. Dzięki wam wybieramy nadal Prezydenta a nie Burmistrza bo mamy nieco ponad 50 tys. głów w mieście.Źródło komentarza: Białobrzeska Majówka na łąceAutor komentarza: Mieszkaniec BiałobrzegówTreść komentarza: Brawo, wreszcie coś się tutaj dzieje - szkoda że tak rzadko, dzielnica kompletnie zapomniana pod względem integracji społeczności lokalnej. Zdecydowanie brakuje tutaj miejsca spotkań dla starszych jak i młodszych mieszkańców na otwartym terenie. Uważam, że altanka na wzór Ciebłowic czy park taki jak w Wąwale ułatwił by tworzenie takich relacji oraz byłby dobrym miejscem do rekreacji oraz odpoczynku. Zachęcam i proszę przedstawicieli władzy z naszej dzielnicy o podjęcie działań w tym temacie. Oprócz inwestycji drogowych - mam wrażenie, że nic tutaj się nie dzieje.Źródło komentarza: Białobrzeska Majówka na łąceAutor komentarza: Mieszkanka TomaszowaTreść komentarza: Jedynym najbardziej kompetentnym i doświadczonym kandydatem jest obecny starosta Mariusz WęgrzynowskiŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Weź chłopie ,,urlop,,od komentowania ,czasem zgadzam się bo prawda leży po środku ale częściej ,,przeginasz,, wrzuć na luz i zapomnij o minionych czasach.Źródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: SabrinaTreść komentarza: Jak zawsze same pyszności, już dzisiaj szykujmy kasę bo warto posmakować, pewnie znów będą tłumy.Źródło komentarza: Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama