praca

Marzysz o dobrze płatnej i satysfakcjonującej pracy w IT? Warto zacząć swoją karierę jako Project Manager! To ciekawa propozycja zawodowa dla osób, które mogą pochwalić się predyspozycjami przywódczymi i wysoko rozwiniętymi zdolnościami organizacyjnymi. Praca w tej profesji może być początkiem do kariery w różnych obszarach IT - warto poznać je nieco bliżej!

Przez półtora roku dwukrotnie wzrosła liczba cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS w województwie łódzkim. Najwięcej ubezpieczonych pochodzi z Ukrainy.

Spotykamy ich praktycznie w każdej firmie. I nic w tym dziwnego, przecież wszędzie jest jakaś papierkowa robota, którą trzeba zrobić dla szefa, na już i w dużej liczbie. Faktury, korespondencja, brief dla klienta. Pracy w biurze jest bez wątpienia dużo - to dlatego osoby, które zostają zatrudnione na tych stanowiskach mają ręce pełne roboty.

Poszukiwania pracy z reguły wyglądają bardzo podobnie. Najpierw rozsyłamy CV z nadzieją otrzymania szybkiej odpowiedzi. Później udajemy się na wyczekiwaną rozmowę. Co najważniejsze, to właśnie jej przebieg decyduje o tym, czy daną pracę dostaniemy, czy też nie.

Od lat kocha się w komputerach, dużo pisze, ale tylko w widoku HTML. Po godzinach szuka kolejnej koszuli w kratę, oczywiście tylko pod warunkiem, że ostatnia nie nadaje się już do noszenia. Nocami? Potajemnie gra w Snake z poziomu kodu źródłowego.

Historia marketingu internetowego sięga 1994 roku, kiedy to amerykański serwis internetowy HotWire sprzedał pierwszy banner reklamowy. Błyskawiczny rozwój Internetu sprawił, że do sieci przeniosło się nie tylko życie towarzyskie, ale i biznesowe. Dziś trudno już sobie wyobrazić funkcjonowanie firmy bez reklamy w Internecie.

Kryzys gospodarczy, który wybuchł w 2008 roku w ciągu ostatnich pięciu lat spustoszył większą część Europy, przynajmniej pod względem ekonomicznym. Na swoim koncie ma wiele ofiar. Z jednej strony są to dziesiątki tysięcy firm, które albo upadły, albo radykalnie musiały zmienić profil swojej działalności. Inną grupą są poszczególne kraje europejskie, które musiały przejść radykalne reformy gospodarcze i odchudzić swoje budżety, także poprzez podnoszenie podatków. Jednak wszystkie te ofiary sprowadzają się do jednego – zwykłym obywatelom żyje się coraz trudniej.

Czy często o czymś zapominasz? Nie potrafisz się skupić? Nie rozróżniasz rzeczy istotnych od tych błahych? Są to typowe oznaki braku koncentracji. Zastanawiasz się: co jest ich przyczyną? Odpowiedź na to pytanie znajduje się bliżej niż myślisz…

Powiat Tomaszowski począwszy od lat 90 ubiegłego wieku, w których to upadły zakłady ZWCH CHEMITEX WISTOM, odnotowuje największy w województwie łódzkim poziom bezrobocia. Liczba osób bez pracy sukcesywnie się zwiększa, co negatywnie przekłada się na sytuację materialną mieszkańców nie tylko Tomaszowa Mazowieckiego, ale całego powiatu.

Nie najlepsze wiadomości dochodzą do nas z rynku pracy. Liczba osób bezrobotnych, zarejestrowanych w tomaszowskim PUP, wyniosła na koniec czerwca tego roku 7827. Jest to o dwieście więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Podobna sytuacja ma miejsce w całej Polsce. W niektórych powiatach stopa bezrobocia przekracza nawet 30%. Polska „zielona wyspa” zaczyna przybierać mocno zgniły kolor i wydawać zdecydowanie nieświeży zapach.

Sytuacja na tomaszowskim rynku pracy jest bardzo zła. Stopę bezrobocia mamy jedną z najwyższych w województwie łódzkim 18,6% daje nam przedostatnie miejsce. W gorszej sytuacji od nas jest tylko powiat kutnowski. Na koniec kwietnia w statystykach Powiatowego Urzędu Pracy w Tomaszowie Mazowieckim 8.233 osoby. To o 100 osób więcej, niż miało to miejsce w analogicznym okresie roku ubiegłego. Sytuacja więc pogarsza się a należy pamiętać, że tegoroczna zima nie dokuczyła zanadto firmom budowlanym. Wyraźnie dostrzegalna zaczyna być dekoniunktura. Wiele osób ostrzega też, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć, kiedy zakończone zostaną prace na tomaszowskim odcinku przebudowywanej drogi ekspresowej numer 8.

Nie ma dnia, by w naszym serwisie, nie pojawiło się chociaż jedno ogłoszenie reklamujące różnego rodzaju formy samo zatrudnienia, piramidy finansowe, systemy sprzedaży bezpośredniej, obiecujące niebotyczne zyski „bez wychodzenia z domu”. To właśnie lawina tych anonsów była bezpośrednią przyczyną wprowadzenia przez nas opłat za publikację ogłoszeń na stronie NaszTomaszów.pl. Wklejacze ogłoszeń działali bez opamiętania, za nic mając regulamin serwisu i publikacji w dziale „ogłoszenia”. Potrafili zamieszczać ogłoszenie tej samej treści w kilkunastu nawet kolejnych działach. Jako wyjątek pozostawiliśmy możliwość bezpłatnego zamieszczania ogłoszeń z ofertami zatrudnienia i osób poszukujących pracy. Stworzyło się w ten sposób „okno” przez które usiłują wchodzić naciągacze publikując ogłoszenia, które z ofertami pracy niewiele mają wspólnego. Staramy się reagować natychmiast i wszystkie treści obliczone na wykorzystywanie naiwności ludzkiej usuwać. Przestrzegamy przed odpowiadaniem na oferty, które obiecują nam duże zarobki przy minimum pracy i wysiłku. Na bieżąco będziemy starali się opisywać kolejne przykłady naszym zdaniem nieuczciwych ofert pracy. Dzisiaj oferta pracy „Telemarketer”.

Ponad trzydziestu chętnych zgłosiło się w wyniku ogłoszenia dotyczącego naboru na trzy wolne miejsca pracy w tomaszowskiej Straży Miejskiej. Kryteria formalne przyjęte do oceny nie stanowiły zbyt wielkiego wyzwania. By zostać strażnikiem wystarczy posiadać: 21 lat, uregulowany stosunek do służby wojskowej, sprawność fizyczną i psychiczną (cokolwiek ma ona oznaczać), wyższe lub średnie wykształcenie i mieć nienaganną opinię (zapewne wśród sąsiadów). Trzeba również wykazać się nie karalnością i posiadać zdolność do czynności prawnych.

Jak wynika z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Tomaszowie Maz. zapotrzebowanie na pracowników fizycznych o konkretnych zawodach wciąż rośnie i o wiele lepiej radzą sobie oni na rynku pracy niż absolwenci wyższych uczelni. Firmy gotowe są zapłacić każdą cenę za operatorów wózków widłowych, mechaników, elektryków, murarzy, magazynierów, pomocników zbrojarza, konserwatorów urządzeń dźwigowych.Tych ostatnich jest wciąż zbyt mało. Taki, na przykład, konserwator może zarobić netto 2 tys. zł miesięcznie.

3,2 mld zł – oto budżet Urzędów Pracy w 2011 roku przeznaczony na opłacenie staży, szkoleń czy dofinansowania działalności gospodarczej. Kwota ta może i wydałaby się zawrotna, gdyby nie fakt, że w 2010 roku rząd rozdysponował na aktywizację zawodową aż 6,5 mld zł. W wyniku drastycznych cięć rozwój zawodowy Polaków może znacząco ucierpieć.