18 stycznia 1945 roku, nad Pilicą w Tomaszowie Mazowieckim miały miejsce zacięte walki między Niemcami, a Armią Czerwoną. Nasze miasto i okoliczne tereny zostały wcześniej ufortyfikowane w ramach budowy umocnień na tzw. linii Pilicy. Znalazły się tam betonowe bunkry i schrony, umocnienia ziemne, okopy, rowy przeciwczołgowe, zasieki z drutu kolczastego oraz pola minowe. Niektóre z tych obiektów spotykamy w lasach i nadpilicznych łąkach do dzisiaj. Rekonstrukcję zaprezentowało stowarzyszenie Batalion Tomaszów i zaprzyjaźnione grupy rekonstrukcyjne z Kłodzka, Świetochłowic i Kielc.
Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Michała Steca – przedstawiciela Stowarzyszenia Batalion Tomaszów, a sfinansowane ze środków Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi w ramach Budżetu Obywatelskiego Województwa Łódzkiego na 2019 rok.
Zbigniew Cichawa - kierownik filii Skansen Rzeki Pilicy odczytał referat dotyczący przedstawianej historycznej walki, przygotowany przez regionalistę, Jarosława Pązika. Opisał, co się wydarzyło po wkroczeniu Rosjan do Tomaszowa Mazowieckiego w 1945 roku.
W minioną niedzielę pogoda różniła się w sposób zdecydowany od tej, jaka była w czasie walk o Tomaszów Mazowiecki. W styczniu 1945 roku Pilica była tak zamarznięta, że mogły po niej przejeżdżać bezpiecznie nawet czołgi i transportery opancerzone. Musiało więc być bardzo zimno. W czasei walk zginęło wielu Rosjan. Pochowani zostali na cmentarzu Tomaszowie Mazowieckim.
Napisz komentarz
Komentarze