Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 grudnia 2025 19:40
Reklama
Reklama

Interreg. Współpraca transgraniczna: Europa (prawie) bez granic

  • 12.12.2024 10:20
  • Autor: Grupa tipmedia
Interreg. Współpraca transgraniczna: Europa (prawie) bez granic

Czeskie Mikulovice, partner polskich Pakosławic fot. Wikipedia

 

Na początku był pomysł wójta. Na olimpiadę sportową. Potrzebował na nią pieniędzy. Podczas burzy mózgów padła propozycja: „A może byśmy skorzystali z pieniędzy unijnych? Na współpracę transgraniczną”. Czemu nie?

 

Od pomysłu do przemysłu droga nie była daleka, bo do sąsiadów było blisko. Jakieś trzydzieści kilka kilometrów. Do Czech. A to już dawało możliwość skorzystania z unijnego programu Interreg, na współpracę transgraniczną. 

 

Zobacz piąty odcinek audycji „Unia. To (się) opłaca”. Szczegóły w tekście.

 

Spotkali się czeski starosta i polski wójt

Adam Raczyński, wójt przygranicznej gminy Pakosławice (powiat nyski, województwo opolskie), spotkał się ze starostą czeskich Mikulovic w powiecie Jesionik w kraju ołomunieckim. Obaj panowie szybko się dogadali i tak doszło do Polsko-Czeskich Igrzysk Sportowych.

Rzućmy okiem na relacje na stronie gminy Pakosławice. 

„Sobota -22 lutego 2020r. w Pakosławicach upłynęła pod hasłem polsko- czeskiej współpracy i rywalizacji sportowej (…) Nie zabrakło również drużyny z Mikulovic (…)

Igrzyska, Igrzyska i po Igrzyskach, ale to nie koniec polsko- czeskiej współpracy. W ramach dalszej współpracy planowane są kolejne imprezy i spotkania m.in. Rajdy Rowerowe w Pakosławicach i Mikulovicach, Turniej Tenisowy w Mikulovicach, Polsko-Czeski Turniej Piłkarski oraz Dzień Współpracy Polsko- Czeskiej”.  

Uroczysta inauguracja Polsko-Czeskich Igrzysk Sportowych; fot. pakoslawice.pl

 

– Ta impreza odbywa się do dziś. W Polsce i w Czechach – podkreśla Joanna Gach, autorka projektów unijnych. 

I – dodajmy jeszcze – ma swoją „pozaolimpijską” kontynuację. Dowodem ta relacja na stronie gminy:

„18 czerwca 2021 r. grupa mieszkańców gminy Pakosławice uczestniczyła w wyjeździe do czeskich Mikulovic, gdzie wspólnie z mieszkańcami Mikulovic brała udział w wycieczce rowerowej po najciekawszych szlakach rowerowych naszego czeskiego partnera. Podczas wspólnego spotkania zaproszono mieszkańców Mikulovic na Polsko-Czeski Rajd Rowerowy w gminie Pakosławice”.

Polsko-Czeski Rajd Rowerowy; fot. pakoslawice.pl

 

Dzięki tym spotkaniom… –Ludzie się ze sobą zaprzyjaźnili. Tak jak sportowcy, którzy wspólnie organizują rozgrywki. Słowem, fajnie się to rozwija – cieszy się Joanna Gach.

Turystyczny przystanek na szlaku św. Jakuba

Polska gmina Pakosławice i czeska Mikulovice to dobry przykład korzystania z pieniędzy unijnych na współpracę transgraniczną. Kontakty, jakie nawiązali Czesi i Polacy, zaowocowały nie tylko wspólnymi imprezami sportowymi, ale i inwestycjami.

Mniejszymi i większymi, ale tę jedną widzą wszyscy pielgrzymi, którzy wyruszają szklakiem św. Jakuba do Santiago de Compostela w Hiszpanii. 

„Turystyczny przystanek na szlaku św. Jakuba” to oficjalna nazwa tej inwestycji. Dzięki niej obok pakosławickiego kościoła powstało miejsce wypoczynku dla pielgrzymów. Stanęły wiaty, ławki, tablica informacyjna w językach czeskim i polskim.

– Można się tam zatrzymać, odpocząć, ugotować sobie coś na ognisku – opowiada Jolanta Gach.

Turystyczny przystanek na szlaku św. Jakuba, fot. Facebook gmina Pakosławice

Czy ta współpraca będzie kontynuowana? – Oczywiście – bez wahania odpowiada nasza rozmówczyni. 

I dodaje, że gmina również w tej perspektywie finansowej będzie korzystała z pieniędzy programu Interreg Czechy – Polska 2021-2027.

Co kryje się pod tą nazwą? 

Kontynuacja poprzedniej edycji tego programu. Daje możliwość pogłębienia współpracy na polsko-czeskim pograniczu w kwestiach związanych m.in. ze zintegrowanym systemem ratownictwa i środowiskiem, turystyką, transportem, współpracą instytucji i mieszkańców, wreszcie przedsiębiorczością. 

Budżet programy wynosi 178 mln i jest częścią większej całości.

O programie w depeszowym skrócie 

• Współpraca transgraniczna – Interreg to część Polityki Spójności UE. Jest jednym z ważniejszych narzędzi Unii Europejskiej, bo rozwija i wzmacnia współpracę między regionami i krajami UE.

• Interreg powstał w 1990 roku. Był inicjatywą wspólnotową z budżetem wynoszącym zaledwie 1 miliard euro. Koncentrował się tylko na współpracy transgranicznej. 

• Dopiero później został rozszerzony o współpracę transnarodową i międzyregionalną. Okres 2021-2027, z budżetem już  dziesięciokrotnie wyższym, wprowadził Interreg na kolejny poziom. Europejska współpraca terytorialna jest finansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR).

• W latach 2021-2027 Polska będzie uczestniczyć w 14 programach Interreg i pełnić funkcję Instytucji Zarządzającej dla programów: Południowy Bałtyk, Polska-Słowacja, Polska-Saksonia, Polska-Ukraina.

Interreg. Współpraca transgraniczna. Nowy odcinek audycji „Unia. To (się) opłaca”

Czy polskie samorządy mogą być przykładem dla zagranicznych? Oczywiście. Dzięki współpracy transgranicznej i projektom realizowanym w ramach unijnego programu Interreg gminy takie jak Wejherowo mogą wyznaczać nowe trendy w usługach komunalnych. 

W najnowszym odcinku audycji „Unia. To (się) opłaca” przyjrzymy się bliżej transgranicznym projektom, które wspierają rozwój i współpracę oraz integrację regionów europejskich. 

Współfinansowane przez Unię Europejską. Wyrażone poglądy i opinie są jednak wyłącznie opiniami autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej. Unia Europejska ani organ przyznający pomoc nie ponoszą za nie odpowiedzialności.

Materiał partnera


Opinie

Reklama
Reklama
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

„Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”

„Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”

Dzisiejsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego nie przyniosła oczekiwanych zmian, zarówno na stanowisku Starosty, jak i pozostałych członków zarządu. To kolejna wielka kompromitacja. I z cała pewnością tak zostanie odebrana przez opinię publiczną. Największym przegramy jest tu jednak nie Mariusz Węgrzynowski, który uzyskał jedynie 7 głosów poparcia, co znaczy, że nawet któryś z członków PiS na niego nie zagłosował. Sromotną klęskę poniósł Marcin Witko, który dzisiaj definitywnie utracił z jednej strony wpływ na wybór Zarządu, z drugiej możliwość zbudowania stabilnej większości w Radzie Miejskiej. Pod znakiem zapytania stoją też dobre dotąd relacje z Dariuszem Klimczakiem i Joanną Skrzydlewską. A to już dotknie wszystkich mieszkańców miasta i powiatu. Jest jednak ktoś, kto to starcie wygrał. Tą osobą jest... Adrian Witczak, którego głównym argumentem od wielu miesięcy było to, że radni z komitetu prezydenckiego nie są osobami godnymi zaufania. Jeśli chodziło o to, by dmuchać w żagle posła Witczaka, to się udało. Polityk KO będzie miał udane Święta.Data dodania artykułu: Wczoraj, 19:02 Liczba komentarzy: 5 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?

Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?

Radni Powiatu Tomaszowskiego nie składają broni i jeszcze przed świętami chcą dokonać wyboru nowego Starosty na miejsce odwołanego z tej funkcji Mariusza Węgrzynowskiego. Wczoraj do przewodniczącego Michała Jodłowskiego wpłynął wniosek w tej sprawie podpisany przez grupę radnych z różnych komitetów i klubów. Chodzi o zwołanie sesji w tzw. trybie nadzwyczajnym. We wniosku wskazano proponowany termin na poniedziałek 22 grudnia o godz. 16.00. Michał Jodłowski jednak odmówił i sesja odbędzie się na przestrzeni 7 dni od daty złożenia wniosku, a więc najpóźniej 29 grudnia. Co na to radni? Twierdzą, że nie są zaskoczeni, współpraca Michała Jodłowskiego z Mariuszem Węgrzynowskim widoczna jest gołym okiem dla wszystkich. Opóźnianie procedur, to jedynie desperacka próba obrony Starosty PiS. Może się jednak okazać, że po członkach zarządu powiatu swoją funkcję straci także przewodniczący Rady.Data dodania artykułu: 20.12.2025 21:49 Liczba komentarzy: 12 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
NFZ podpisał 10-letnią umowę na świadczenia ratownictwa medycznego w regionie„Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”Wigilia w Tomaszowie Mazowieckim: od pierwszych domów tkaczy po wspólne kolędowanie na placuWielki finał Tomaszowskiego Jarmarku BożonarodzeniowegoBożonarodzeniowy wieczór w II LOCzy we wtorek poznamy nowego Starostę?Choinka, która pachnie wspomnieniami i… bibułąDzień Pamięci o Poległych w Misjach: apel w 25. Brygadzie, 124 żołnierzy i 1 cywil upamiętnionychMinimum 10 lat za napaść przy ulicy CzołgistówMost na Pilicy w ciągu ul. Modrzewskiego znów przejezdny. Otwarcie dziś o 16.00Rodzinne kolędowanie z MCK-iemW niedzielę sklepy będą czynne
Reklama
Reklama
Reklama
„Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”

„Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”

Dzisiejsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego nie przyniosła oczekiwanych zmian, zarówno na stanowisku Starosty, jak i pozostałych członków zarządu. To kolejna wielka kompromitacja. I z cała pewnością tak zostanie odebrana przez opinię publiczną. Największym przegramy jest tu jednak nie Mariusz Węgrzynowski, który uzyskał jedynie 7 głosów poparcia, co znaczy, że nawet któryś z członków PiS na niego nie zagłosował. Sromotną klęskę poniósł Marcin Witko, który dzisiaj definitywnie utracił z jednej strony wpływ na wybór Zarządu, z drugiej możliwość zbudowania stabilnej większości w Radzie Miejskiej. Pod znakiem zapytania stoją też dobre dotąd relacje z Dariuszem Klimczakiem i Joanną Skrzydlewską. A to już dotknie wszystkich mieszkańców miasta i powiatu. Jest jednak ktoś, kto to starcie wygrał. Tą osobą jest... Adrian Witczak, którego głównym argumentem od wielu miesięcy było to, że radni z komitetu prezydenckiego nie są osobami godnymi zaufania. Jeśli chodziło o to, by dmuchać w żagle posła Witczaka, to się udało. Polityk KO będzie miał udane Święta.
Pasterka – noc, w której kościoły oddychają jednym rytmem

Pasterka – noc, w której kościoły oddychają jednym rytmem

Jest taki moment w roku, kiedy po wigilijnej kolacji domy cichną, na ulicach robi się pusto, a w powietrzu zostaje tylko skrzypienie śniegu (albo chrzęst żwiru), zapach dymu z kominów i to charakterystyczne „no, to idziemy?”. Pasterka – czyli Msza w nocy z 24 na 25 grudnia – dla wielu osób jest najbardziej rozpoznawalnym, emocjonalnym progiem wejścia w Boże Narodzenie.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: były wyborca Marcina WitkoTreść komentarza: Powiedzcie, komu potrzebni tacy radni. Prezydent mnie rozczarował. Pan Kubiak, pani Bąk bezwolne marionetki. Tylko kasa się liczy. Ludzie mogą na siebie patrzeć w lustrach?Źródło komentarza: „Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”Autor komentarza: MSTreść komentarza: Będę je zamieszczałŹródło komentarza: „Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”Autor komentarza: WuPeTreść komentarza: Dużo bajek, brak konkretów, nazwisk.Źródło komentarza: „Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu. Szkoda, że na tym portalu nie ma więcej takich kabaretowych, powiatowych sesji. Opis tekstowy, to są tylko słowa i nie wszyscy ludzie, czytający teksty, rozumieją, co czytają. Natomiast oglądanie takich filmików natychmiast pokazuje tę powiatową, kabaretową piaskownicę niedorozwiniętych ludzi. Komisja skrutacyjna trzech bezmózgich cieciów nie potrafi porządnie napisać i odczytać prostego protokołu z wyborów. To jest, ku#wa, nienormalne. Przed sesją prowadzą rozmowy, kombinują, jak koń pod górkę, a potem, na sesji wywalają umówiony stolik do góry nogami i jest pozamiatane. To jest świat matrixu. Żal d.u.p.ę ściska. Gdyby ludzie widzieli takie cyrki na filmikach, może cokolwiek więcej tym wyborcom zostałoby w głowach. I nie ma się co dziwić stwierdzeniu, że jaki wyborca, taki wybraniec.Źródło komentarza: „Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”Autor komentarza: Obywatel TomaszowaTreść komentarza: Może artykuł o 3 królach ,którzy rzekomo nie są już w komitecie Witko;)to jest dopiero kabaret i układanka kosztem zwykłych porządnych ludzi:)Źródło komentarza: „Sesja-widmo i świąteczny prezent dla starosty. Kto naprawdę wygrał ten dzień?”Autor komentarza: DerektorTreść komentarza: Przecież on jest w Parlamęcie Ełuropejskim :-)Źródło komentarza: Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama