Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 12:18
Reklama
Reklama

Łowcy skór bez pavulonu. Za to z telefonem do przyjaciela

Kilka lat temu głośna była w całej Polsce afera tzw. łowców skór. Najkrócej ujmując, dla tych, którzy nie do końca ją pamiętają, proceder polegał na sprzedawaniu danych osób zmarłych zakładom pogrzebowym na terenie Łodzi. Za każdego zmarłego, czyli tzw. "skórkę" (jak nazywano zmarłych) pracownicy pogotowia ratunkowego otrzymywali oczywiście finansowe gratyfikację. Mało kto wie, ale podobnie funkcjonowały firmy pogrzebowe w naszym mieście i chyba we wszystkich innych miastach w całej Polsce. Pogrzebowa gangsterka kwitła. W Tomaszowie płonęły nawet zakłady pogrzebowe, bito i zastraszano ludzi. W Łodzi jednak zrobiono krok, który wykroczył poza zwykłą w służbie zdrowia korupcję. Dla pieniędzy uśmiercano ludzi, podając im pavulon. Nikt nie zna prawdziwej liczby ofiar.

Z podobnym procederem ale dotyczący całkiem innej branży walczę od kilku lat. Właściwie niczym się nie różni od tych łódzkich przypadków. Być może nie uśmierca się ludzi, ale często pacjentom szkodzi O co dokładnie chodzi? O realizację zleceń wystawianych przez lekarzy na zaopatrzenie medyczne. Zresztą nie zawsze to lekarze w procederze biorą udział, Częściej robią to pielęgniarki, które w ten sposób dorabiają do swoich niskich pensji. O tego rodzaju działalności zapewne nic bym nie wiedział, gdyby nie przypadek. Wydarzył się ponad 10 lat temu. Mój serdeczny przyjaciel stracił pracę i po ciężkiej chorobie szukał sposobu na utrzymanie rodziny. Poprosił o wynajęcie części należącego do firmy mojej żony budynku, by poprowadzić punkt zaopatrzenia medycznego. 

Przez 4 lata siedziałem z nim po sąsiedzku, prowadząc moją agencję i obserwowałem jak się męczy. Bywały miesiące, że nie miał pieniędzy na opłacenie czynszu. Nie naciskaliśmy na niego, bo chcieliśmy mu pomóc. Przez otwarte drzwi do mojego biura słuchałem opowieści pacjentów i patrzyłem, jak jego firma jest niszczona. Sukcesywnie, brutalnie i bezkompromisowo. Zresztą, warto to chyba zaznaczyć,  nie pierwsza tej branży w naszym mieście. Zamknęło się ich co najmniej kilka. W końcu pojawili się komornicy i przysłowiowy nóż na gardle. Postanowił więc swoją firmę zamknąć. Pozostawał jednak dług za wynajem, który zdążył urosnąć do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Zaproponował, by firma mojej żony i syna w rozliczeniu przejęła jego firmę. I tak się stało. Chyba nikt nie spodziewał się z czym przyjdzie się mierzyć. W każdy razie od tego czasu nie ma praktycznie dnia bym nie słuchał o tomaszowskich łowcach skór. Mówią o nich pacjenci, mówią przedstawiciele handlowi, dystrybutorzy, mówią też uczciwi pracownicy w TCZ (bo tych jest przecież 99%). 

No ale do rzeczy, bo mało kto wie, ale to że mój syn i żona przejęli firmę kolegi, poskutkowało tym, że nie mogłem kandydować już z list Platformy Obywatelskiej. Okazało się, że ludzie, prowadzący podobną działalność są z tą partią związani. Dopuszczano się pomówień, obelg pod adresem moim i mojej rodziny, straszono pobiciem przez bandytów. Naprawdę to nie jest żart. Dlaczego tak się działo? Bo powoli zaczynałem odkrywać kulisy prowadzenie tego rodzaju biznesu, mimo, że sam go nie prowadziłem. Patologia była wszędzie. Szybko zwróciłem (również przypadkiem) uwagę na zawyżane faktury, które trafiały do tomaszowskiego PCPR razem z wnioskami o dofinansowanie sprzętu. Efektem było to, że ludzie potrzebujący czekali na sprzęt często 3 lata. Proceder udało się ukrócić i teraz wszystkie wnioski są realizowane niemal na bieżąco. Ludzie dostają to czego potrzebują, wtedy, kiedy tego potrzebują. Warto zauważyć, że na ten cel PFRON wydaje u nas kilkaset tysięcy złotych rocznie. Nie są to wcale małe pieniądze. Przez lata trafiały w większości do jednej firmy. Ale to tylko ułamek całości

Ale przejdźmy do zaopatrzenia medycznego refinansowanego przez NFZ. O tym, że moje słowa nie są bezpodstawne wiedzą wszyscy pacjenci, którzy z usług poradni i oddziałów szpitalnych musieli skorzystać. Prawie wszyscy kierowani są w jedno miejsce. Pacjentom wmawia się, że nigdzie indziej zleceń zrealizować nie mogą, że sprzęt na NFZ, to tylko w jednym konkretnym miejscu. Większość ludzi nie ma pojęcia jak funkcjonuje system i przyjmuje to w dobrej wierze. Czemu nie wierzyć lekarzowi lub pielęgniarce, przecież ich misją jest niesienie pomocy. Niestety presja, jakiej ulegają pacjenci jest ze szkodą dla nich samych. Bo jeżeli przyjmiemy, że tego rodzaju "polecanie" nie jest przypadkowe, to sprzedawca, koszty z tym związane musi sobie jakoś zrekompensować, wydając na przykład gorszej jakości sprzęt. 

W Tomaszowie Mazowieckim są oddziały, gdzie 100 procent zleceń realizuje jedna, konkretnie wskazywana firma. Wielkość obrotu z tego tytułu generowanego w TCZ sięga kilkunastu milionów rocznie. Tylko 5-10 procent trafia do innych podmiotów gospodarczych. O konkretne dane dopiero wystąpiłem do NFZ, więc szczegóły wkrótce, bo nie stanowią one tajemnicy. Przyznam, że kilka lat temu interweniowałem w podobnej sprawie. W tamtym przypadku pacjenci otrzymywali zaopatrzenie za pośrednictwem kuriera z... Krakowa. Ktoś sprzedawał dane osobowe. Jak zwykle, to co przychodziło pocztą nie zawsze było tym, co potrzebował pacjent. Kasa się jednak zgadzała. 

Co ciekawe, część pacjentów zaopatrywana jest w formule obwoźnej, bezpośrednio na oddziałach. Chorzy myślą często, że to szpital zaopatruje ich w kulę, balkonik lub ortezę. Tymczasem tak nie jest. Zdziwienie przychodzi dopiero, kiedy otrzymują paragon, ale na protesty już za późno. Pacjent, czyli de facto klient nie ma żadnego wyboru. Nie może porównać jakości produktów. Jest "gotowany" na gorąco przez personel szpitala do spółki z nieuczciwym sprzedawcą. 

Osobnym tematem jest udostępnianie danych osobowych pacjentów podmiotom oferującym zaopatrzenie medyczne. Wielu chorych nawet nie otrzymuje zleceń do ręki. Mają jechać we wskazane miejsce, by sprzęt odebrać, lub usłużny sprzedawca przyjeżdża do nich.  Oznacza to, że ktoś komuś po prostu wysyła numer zlecenia oraz PESEL pacjenta. Ze zlecenia poznajemy też jednostkę chorobową, czyli dane wrażliwe. 

Niedawno napisałem skargę dotyczącą tego procederu do Prezesa TCZ. Przywołuję konkretny przykład (chociaż, gdybym chciał pisać podobne skargi, za każdym razem, gdy ktoś się zgłasza musiałbym pisać ich kilka dziennie). Jednak opowieść jednego człowieka, o której dowiedziałem się znowu przypadkiem, zbulwersowała mnie szczególnie. Dotyczyła chorej żony. Nie wdając się w szczegóły pan opisał podobne przygody, o jakich piszę w tym felietonie. 

Skarga dotarła do Prezesa, po czym kilka tygodni później okazało się, że w TCZ ktoś zrobił ksero nie anonimizując pisma, przekazał najprawdopodobniej osobie, która za te niecne praktyki w głównej mierze odpowiada. Kto to zrobił? Krąg osób jest wąski, bo ogranicza się do pięciu pracowników, ale winnego oczywiście nie ma. W każdym razie ta z kolei osoba postanowiła pismo przekazać dalej dziennikarzowi TIT. Oczywiście również pozostawiając dane pacjentki a nawet pieczątki dekretujące TCZ.  

I tu pojawia się prawdziwy problem dla spółki. Ponieważ o fakcie wycieku danych musi powiadomić UODO. Grzywna jaką Urząd może nałożyć sięgnie prawdopodobnie kilkuset tysięcy złotych. Fakt skopiowania świadczy natomiast tylko o jednym, że mam rację w mojej skardze i dane pacjentów są wyprowadzane a szpital musi uszczelnić procedury i to w sposób wyjątkowo rygorystyczny.  

Prawdziwy smaczek  zostawiam na koniec. Otóż teraz do walki z konkurencją, czyli Firmą mojej żony postanowiono zatrudnić naiwnego dziennikarza. Przekazano mu nie tylko moje pismo, z którego przecież nikt nie miał zamiaru robić tajemnicy ale wkręcono go w dziwaczną wojnę. Może najlepiej będzie jak przytoczę, co do mnie napisał pewien mój znajomy, który na zebraniu partyjnym usłyszał kuluarową dyskusję. Ten dosłowny cytat dosyć jasno pokazuje, jak wygląda zaszczuwanie i niszczenie ludzi w Tomaszowie. "Słyszałem dziś z 2 strony. Ty chyba faktycznie jesteś skłócony z tym KK. Dla B. to rycerz na białym koniu z którym wojują z Tobą. Słyszałem z boku po zebraniu jak nawijała. A że akurat już znam temat to ciekawie słuchać takiego bełkotu. Wyraźnie mówiła że z nim walczą z Tobą i jest jakiś kłopot."

Oczywiście na koniec pragnę przeprosić wszystkich pracowników Tomaszowskiego Centrum Zdrowia, którzy na co dzień ciężko pracują zapewniając opiekę chorym i mogą poczuć się dotknięci. Opinię psują im niestety prawdziwe czarne owce.  

Ana koniec coś dla rozładowania napięcia

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
x 30.09.2022 23:29
A to nie jest tak, że takie zlecenie na zaopatrzenie trzeba w NFZecie podbić?

MS 02.10.2022 09:47
Nie jest

Zorientowany 17.09.2022 00:42
Nie mają pojęcia o RODO i procedurach. O czym tu w ogóle mówić...

Prywatny szpital 16.09.2022 22:36
Dalej jest tak, że żeby dostać się na oddział np.neurologie to trzeba wcześniej iść na wizytę prywatną do ordynatora?

KAZ 16.09.2022 12:57
putinowska POLSKA,GDZIE OBYWATELA MA SIĘ GDZIEŚ,PACJENTA LEKARZ NIE PYTA SIĘ ILE MASZ EMERYTURY.KAŻE PŁACIĆ I TO SŁONO .TYLKO PRYWATNIE NIE MA KORONO WIRUSA.TYM KRAJU BRAK LUDZI GDZIE PRZYZWOITOŚĆ,TO SLOWO ZAPOMNIANE.NIE MA TAK ZWANE ELITY TO DUSIGROSZE ,DLA KTÓRYCH HONOR UCZCIWOŚĆ NIE ISTNIEJE POLSKIM SŁOWNIKU.TAK WYGLADAJA KRAJE POSOWIECKIE. POCZUCIA PRZYZWOITŚCI OBYWATEL SIE NE LICZY,GDZIE LEKARZ NIE PYTA,PACJENTA CZY GO STAC ZAPŁ

Ratownik 16.09.2022 08:24
Nekrobiznes w samej Łodzi pochłoną ca. 20 000 ofiar po pavulonie i trwa dalej w polsce o czy świadczą komentarze pod filmem - poleca głównie komentarze ! https://www.youtube.com/watch?v=LcggKxwcW4k np. "w Gorlicach w szpitalu psychiatrycznym taki sam proceder ma miejsce,od dawna mordują ludzi na zasiłki pogrzebowe,przyworzą ludzi z dps"

Lenka 16.09.2022 07:23
Szkoda ze Pan oficjalnie wysłał zapytania do TCZ, pisze Pan artykuł. Nim coś się zadzieje to wszyscy zdążą zatuszować sprawę, poumawiać się na różne wygodne wersje i final będzie taki że nikt nic nikomu nigdy.

andy 15.09.2022 09:38
Z tego co Pan pisze wynika, że Pańskie zarzuty mają mocne potwierdzenie w dowodach (skargi, konkretne udokumentowane przypadki). Pisze Pan również, że ,,proceder" trwa od lat. Proszę zatem przypomnieć kiedy występował Pan oficjalnie z tymi oskarżeniami - np. na posiedzeniu komisji czy w trakcie sesji Rady Powiatu? Dlaczego nie przekazał Pan dowodów organom ścigania? Przecież to Pana obywatelski obowiązek. Nie robiąc tego uwiarygadnia Pan zarzut, że kieruje się osobistymi pobudkami. Już raz rozpętał Pan ,,aferę" z molestowaniem. Skończyło się na steku ogólników i braku jakichkolwiek działań.

uczciwy 15.09.2022 09:13
Takie tam prawo... Art. 15. [Utrudnianie dostępu do rynku] 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku, w szczególności przez: 1) sprzedaż towarów lub usług poniżej kosztów ich wytworzenia lub świadczenia albo ich odprzedaż poniżej kosztów zakupu w celu eliminacji innych przedsiębiorców; 2) nakłanianie osób trzecich do odmowy sprzedaży innym przedsiębiorcom albo niedokonywania zakupu towarów lub usług od innych przedsiębiorców; 3) rzeczowo nieuzasadnione, zróżnicowane traktowanie niektórych klientów; 4) pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży; 5) działanie mające na celu wymuszenie na klientach wyboru jako kontrahenta określonego przedsiębiorcy lub stwarzanie warunków umożliwiających podmiotom trzecim wymuszanie zakupu towaru lub usługi u określonego przedsiębiorcy. 2. Czyn, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, może polegać w szczególności na: 1) ograniczeniu w istotny sposób lub wyłączeniu możliwości dokonywania przez klienta zakupu u innego przedsiębiorcy; 2) stworzeniu sytuacji powodujących pośrednio lub bezpośrednio narzucenie klientom przez podmioty trzecie konieczności dokonania zakupu u danego przedsiębiorcy lub u przedsiębiorcy, z którym dany przedsiębiorca pozostaje w związku gospodarczym; 3) emisji, oferowaniu oraz realizacji znaków legitymacyjnych podlegających wymianie na towary lub usługi oferowane przez jednego przedsiębiorcę lub grupę przedsiębiorców pozostających w związku gospodarczym, w okolicznościach wskazanych w pkt 1 lub 2.

Znawca 15.09.2022 10:52
Konkretnie, należy zadać najważniejsze z pytań czy TCZ sp. z.o. o. ma zawartą umowę na dostarczanie i polecanie produktów medycznych pacjentom.

Joanna 15.09.2022 10:54
A konkretnie, może warto byłoby zapytać, czy szpital ma podpisaną jakąś umowę z podmiotem zewnętrznym na dostarczanie i polecanie pacjentom produktów medycznych. Może takie umowy istnieją.

Blacquarter 15.09.2022 08:49
Mamy przecież RODO :-D, tajemnicę służbową. Może ktoś, kto udostępnił, powinien wylecieć z pracy "na zbity ryj" ...

Reklama
Polecane
Płacimy rachunki za niemądre decyzjePłacimy rachunki za niemądre decyzjeKampania wyborcza toczy się wolno... niczym żółw ociężale. Listy kandydatów są już opublikowane. Na nich sporo przypadkowych osób, które wyobrażenie o samorządzie jakieś mają, ale nie zawsze odpowiada ono rzeczywistości. Część wypowiedzi niemądrych, część naiwnych. Mało która ma jakieś podstawy merytoryczne. Najczęściej spotykamy utarte hasła, które w zderzeniu z rzeczową argumentacją pękają niczym mydlana bańka. Trudno się dziwić, skoro przez kilka miesięcy trwała prawdziwa łapanka kandydatów na radnych, żeby tylko zapełnić jakoś listy. Wczoraj dowiedziałem się, że są osoby, które nawet nie wiedziały, że są kandydatami.Data dodania artykułu: 16.03.2024 13:58 Ilość komentarzy: 9 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Będzie nowa świetlica w BukowieTM Orchestra na wspólnych koncertach z Another Pink Floyd w Krakowie i w Zabrzu.Kolejna odsłona stand-upu w MCK TkaczTor kartingowy w Arenie otwarty!Zapraszamy na Jarmark Wielkanocny!Bezbramkowy remis na wyjeździePółtora procent dla MechanikaXVII Tomaszowskie Teatralia za namiBarwy kampanii. Bywa też zabawnie„Baby boom czyli kogel mogel 5”   w Kulturze Dostępnej już 21 marcaPłacimy rachunki za niemądre decyzjeSkandaliczne stosunki w magistracie
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 6°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: ByłyuczeńTreść komentarza: Może wreszcie będzie klimatyzacja na sali gimnastycznej???Źródło komentarza: Półtora procent dla MechanikaAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Masz drużynę ,, Ładnego Pana" i w czym problem?Źródło komentarza: Tomaszów bez radnego w Sejmiku? To bardzo możliweAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Piotr Kucharski, Bogna Hes i inni "wybitni" samorządowcy oraz ich rodziny. A gdzie oni, kur....., nie byli ?! Wreszcie znaleźli tę trzecią - pokrętną drogę. I dlatego ten przyszły zbawiciel miasta nie może ich, kur..., znaleźć i zebrać do kupy. Dotąd, jakoś nie słyszałem o sukcesach samorządowych tego Piotra Kucharskiego i gdybym chciał na tego zbawiciela miasta głosować, to nie miałby pojęcia, kto to jest. I taki nieznany, czyli nygusowaty radny chce być prezydentem miasta i jeszcze się jeży, że on doprowadzi miasto do pełnego rozkwitu?! Nie daj Panie Boże!!!Źródło komentarza: Barwy kampanii. Bywa też zabawnieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Wg "Słownika języka polskiego" PWN, "frajer", to człowiek naiwny. Więc tych studentów filii UŁ można śmiało nazwać frajerami, bo ci studenci, w większości są takimi naiwniakami (czytaj:frajerami), którzy wierzą, że w tej filii rzeczywiście uzyskają nie tylko papier - dyplom wyższej uczelni, ale i porządne wyższe wykształcenie. A to wyższe, płatne wykształcenie w tej filii jest tyle warte. co kiedyś, za komuny, były warte tzw. sołtysówki. Ta filia jest najbardziej odpowiednia ze swoim poziomem dla starych ludzi, którzy uczęszczają tam na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Tak więc, nie Pani tak bardzo nie ustawia Admina do pionu.Źródło komentarza: Płacimy rachunki za niemądre decyzjeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Z ust mi to Pan wyjął. Nic dodać, nic ująć. Żeby być w ABW, trzeba mieć łeb na karku i logiczne myślenie. W samorządach z tym sprawami jest źle. 90% tych, tzw. radnych, to takie lokalne bezmózgie cwaniaczki, którym udało się psim swędem zdobyć te mandaty. Więc, dlatego chłopcy z ABW byli zdziwieni tą głupotą tych bezmózgowców.Źródło komentarza: Płacimy rachunki za niemądre decyzjeAutor komentarza: Duch MiastaTreść komentarza: A kto jest kandydatem PiS na prezydenta miasta? Kogo mamy poprzeć?Źródło komentarza: Tomaszów bez radnego w Sejmiku? To bardzo możliwe
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama