Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 01:17
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Sport przygotowuje do kreatywnego działania

Arkadiusz Lechowicz od 50 lat trenuje tomaszowskich lekkoatletów.

Znamy się ponad piętnaście lat. Przegadaliśmy wiele godzin i powiem szczerze, osobiście nie umiem sobie wyobrazić tego kontrastu boiska na Nowowiejskiej, bez tego krzesełka i trenera siedzącego na nim, z kawą czy herbatą w ręku. Trochę taki lokalny folklor (uśmiech), którego kiedyś już nie będzie? 

Co raz bliżej jest ta chwila Teraz ciągnie się to resztkami sił, choć te jeszcze są. Przyjdzie jednak moment, że ktoś przejmie klub ode mnie, wówczas ograniczę swoją rolę do pomocnika albo pomogę w momencie, kiedy będę musiał zmotywować jakiegoś młodego człowieka do pracy. Na tą chwilę mamy takiego kandydata na moje zastępstwo

.Można rzec, iż w tym roku doczeka się Pan tej upragnionej bieżni. Powiedział mi Pan kiedyś, że póki ta bieżnia nie powstanie, Pan nie wstanie z tego swojego krzesełka. Dzisiaj ma Pan 78 lat. Nogi już nie noszą tak jak kiedyś, ale głowa wciąż otwarta i pełna chęci do pracy? 

Chce powiedzieć, że otrzymałem znakomite wykształcenie trenerskie do prowadzenia swojej dyscypliny sportu. Sam trenowałem, opiekowali się mną wyśmienici polscy trenerzy jak min. trener Jaworski czy trenerzy AZS Poznań. Uczelnie, do których uczęszczałem przygotowały nas bardzo dobrze od strony teoretycznej i praktycznej. Wszelkie zajęcia były prowadzone doskonale, choćby te z filozofii, fizjologii czy fizykoterapii, którą prowadził m.in. ojciec Wojciecha Fibaka.

50 lat kariery trenerskiej za Panem. Zmieniła się Polska, zmieniła się lekka atletyka? 

Zmieniła się ogromnie. Kiedy ja stawiałem pierwsze kroki w lekkiej atletyce sekcja prowadzona była przez m.in. Pana Prusa, nauczyciela wychowania fizycznego w „Budowlance”. Kolejno przeniósł się on na uczelnię do Katowic, po czym obronił tytuł doktora. Drugim trenerem był Pan Wojewódzki. Dzisiaj młodzież ma zdecydowanie łatwiej, ale wracając do początków to oprócz mnie w kadrze był jeszcze min dwukrotny mistrz Polski w konkurencji skoku o tyczce Zdzisław Mordaka , który potrafił wygrywać m.in. z przyszłym mistrzem olimpijskim Tadeuszem Ślusarskim. Byli też inni świetni sportowcy. Lekkoatletyka ogólnie była najtańsza. Potrzebny były tylko buty i chętny trener. Dzisiaj za wiele rzeczy muszą płacić rodzice. 

No to teraz zacznijmy może troszkę poważniej. Brązowy medal Mistrzostw Polski w 1968 roku w rzucie oszczepem, jako zawodnik, Reprezentacja Polski w rywalizacji z Bułgarią. To dużo czy mało dzisiaj patrząc z perspektywy czasu? 

Na pewno nie było dużo. Niestety przyszły kontuzje i okroiła się ta kariera. Chcąc jednak uzupełnić te oficjalne dane. Brałem udział w trzech meczach kadry juniorskiej oraz dwóch kadry młodzieżowej. W 1968 roku startowałem m.in. w niemieckim Wiesbaden. W rzucie oszczepem rywalizowałem m.in. z takimi tuzami tej konkurencji jak Klaus Wolfermann – rekordzista i złoty medalista olimpijski. Co prawda ja z nim przegrałem (uśmiech) byłem trzeci, ale drugi z naszych Janek Szwarc wygrał te zawody.

Skąd w ogóle pomysł na lekkoatletykę. Zaczynał Pan – jak każdy dzieciak – od piłki nożnej?

Do 14 roku życia wychodziłem na Konstytucji 3 Maja, gdzie było pole i grało się od rana w piłkę. Miałem jednak zacięcie do sportów indywidualnych. Będąc największym w swojej grupie wiekowej ustawiono mnie na bramce i nie za bardzo mi to odpowiadało. Idąc, którego dnia na „starą Lechię” usytuowaną jeszcze w „Parku Solidarności” zobaczyłem faceta, który rzuca oszczepem i spodobało mi się to. W kolejnych dnia pojechałem do lasu, po czym uciąłem kilka długich, leszczynowych „prętów”, osznurowałem rękojeść i dołożyłem końcowy fragment z drutu i poszedłem rzucać…na tym piłkarskim polu… jak nikogo nie było.

W MKS Tomaszów wychował Pan wielu mistrzów kraju w różnych kategoriach wiekowych. Te dzieciaki znalazły u Pana drogę, która nauczyła ich pracy oraz pewności siebie. 

Mistrzów województwa łódzkiego nie jestem w stanie policzyć. Było ich mnóstwo. Mistrzów Polski musiałbym się zastanowić, bo też ich sporo było. Patrząc na moje 50 lat w roli trenera,  zawsze szanowałem młodzież. Nie przypominam sobie sytuacji, w której opuściłbym trening bez podania przyczyny czy poinformowania ich o tym. Spóźniałem się też niezwykle rzadko i wydaje mi się że nie było to więcej jak 10 minut. Może finansowo tutaj u nas za bogato nigdy nie było, ale startowaliśmy wszędzie, gdzie trzeba było. Dodam że MKS Tomaszów ma wciąż dwa aktualne rekordy Polski młodzik. Izabela Ogórek w rzucie dyskiem 0,75 kg oraz 1 kg. Rekordy te mają już 18 lat. 

Przemiany ustrojowe spopularyzowały dzisiejszy sport (bez podziału na dyscypliny), czy też dzisiaj - mimo nowoczesnych obiektów - ten sport nie jest już tym, czym był kiedyś, a kiedyś dla  wielu ludzi,  był takim kierunkiem życiowym ze względu na brak atrakcji i perspektyw w naszym szarym PRL. Dzieciaki chodziły biegać, kopać i rosły z tego gwiazdy? 

Kiedyś łatwiej było wejść w sport zawodowy niż dzisiaj. Teraz trzeba włożyć w to swoje pieniądze. Ogólnie dzieci mają jednak lepsze warunki do trenowania. Uważam, że wrogiem numer jeden w uprawianiu sportu przez dzieci są smartfony i te gry.  W lekkiej atletyce wydaje się że  jest lekki regres, na który wpływ mają nowe czasy. Myślę jednak że lekkoatletyka dalej jest sportem gdzie można się wybić. W grach zespołach młody adept musi jednak poddać się sile grupy. Lekkoatletyka broni się tym, że jeden trener i jeden zawodnik wspólnie mogą zdobywać medal, a wciąż jest jednak popularna na świecie. 

Który okres  życiowy był dla Pana najtrudniejszy w roli zawodnika, czy trenera? 

Wydaje mi się że podjęcie pracy po studiach. Na początku pracowałem z 3 osobami doprowadzając ich do medali Mistrzostw Polski. Uwierzyłem że można to lekką atletyka zrobić u nas w Tomaszowie.  Zaczynaliśmy od zera. W Tomaszowie nie było nic. Bieżni porządnej, sal gimnastycznych. Większość z nas tak miała.

Przez 50 lat dużo miał Pan tych momentów, w których mówił sobie: „Kończę tą zabawę”? 

E tam (śmiech). Byłem zawzięty od początku. Od 30 lat walczę ze swoim zdrowiem. Nie da się ukryć że jeżeli chodzi o zdrowie to nie jest najlepiej, ale ta bieżnia, której wreszcie się doczekam  daje człowiekowi energię.. Kiedyś obiecałem sobie: „Trzeba trenerze Lechowicz tak długo żyć aż się doczekasz tartanu do biegania” i za to trzeba podziękować dzisiaj Prezydentowi Witko. 

Dla trenerów z pasją sport jest jak narkotyk, jak niegasnące uzależnienie. Sama praca trenerska wymaga wielu poświęceń. Zamiast spędzać np. czas z żoną, z dziećmi ciągle szukamy nowych rozwiązań, nowych dróg dla naszych podopiecznych. Może jakieś rady dla tych młodych adeptów sztuki trenerskiej, często jeszcze z gorącą głową, a niewielkim pokładem pokory, które nabywamy wraz z wiekiem i doświadczeniem?  

Najważniejsza jest cierpliwość. Nie zrobisz w ciągu pół roku czy roku z dzieciaka mistrza, bo zapewne odbije się to na jego zdrowiu. Lepiej przygotowywać dziecko powoli na dłuższy etap tej kariery. Młodzi często korzystają z drogi na skróty. Droga na skróty to może być aleja na cmentarzu (uśmiech). 

Był Pan trenerem, nauczycielem.  Co przez te lata dał Panu ciągły kontakt z młodzieżą?

Kontakt z młodzieżą dla starszego jest okrutny, bo mam wrażenie że te lata szybciej mijają (śmiech). Kiedyś ja uczyłem wszystkiego, a w dniu dzisiejszym zawodnicy starsi pokazują młodszym, a ja manualnie i werbalnie staram się ich korygować. Młodzież często chce szybkich wyników, ale sporty indywidualne uczą odporności na brak sukcesów. Uczą też systematyczności i dobrze przygotowują młodego człowieka do podejmowania  indywidualnego i kreatywnego działania w pracy zawodowej, bowiem ci potrafią sobie podzielić ten czas na obowiązki, które mają wykonać wiec łatwiej tym czasem zarządzają. 

Polityka. Pasja do niej, czy też altruizm, który podpowiada, aby startować w tegorocznych wyborach samorządowych?

Do kandydowania zachęciła mnie chęć działania. Moim małym osiągnięciem jest nazwanie z mojej inicjatyw jednego z rond imieniem Romana Dmowskiego.

Być może od Poniedziałku będzie Pan takim naszym lokalnym „Marszałkiem Seniorem” w Radzie Miasta. Tym młodym radnym przydałby się ktoś, kto ma tak bogate doświadczenia życiowe oraz umie spojrzeć na otaczającą go rzeczywistość z chłodną głową, bo w dzisiejszej polityce na szczeblu centralnym dzieje się wiele, ale niekoniecznie są to dobrze rzeczy. 

Spokojnie dam sobie radę. Doświadczenie w dzielności społecznej czy sportowej mam. Byłem prezesem Lechii w najgorszych jej latach, kiedy prawa upadała. Wspólnymi siłami udało się ja uratować. Na pewno przyda się ktoś, kto ma chłodne spojrzenie do przodu i do tyłu. Trzeba pamiętać o korzeniach i skąd się wyszło żeby zrobić krok do przodu i gdzieś dojść. Mamy zawiła historię, która wielu chciało zmieniać, a jest ona bardzo ważna.

Tomaszów sportowo dzisiaj ma duży potencjał, ale nie do końca ten potencjał jest wykorzystany. Widzimy też, że dzieci garną się do sportu, ale jednak gdzieś to później wszystko się rozmywa.  Pan, jako trener i polityk w swoich broszurach wyborczych wspomniał, że chce między innymi zawalczyć o to, zaczynając od podstaw tj. infrastruktura plus dostęp do niej? 

Skoro stać nas na bezpłatne MZK to i obiekty sportowe powinny być dostępne dla ludzi w każdym wieku tak jak ma to miejsce w innych krajach Europy. Obiekty mają być wykorzystane. Każda grupa ma swoje potrzeby, czy młodzież, czy grupy starszych, czy też niepełnosprawni. Trzeba obniżyć koszty dla grup sportowych do minimum. Będę optował za tym, aby zmniejszyć bądź zlikwidować opłaty za obiekty sportowe.

Podoba się Panu tegoroczna kampania komitetów. Uważa Pan, że jest ona prowadzona w duchu Fair Play? 

Ta kampania komitetów wyborczych przypomina bardziej castingi na gwiazdy filmowe, a nie na bycie człowiekiem społecznikiem wspomagającym działania i pomoc ludziom w różnych kwestiach, bo życie to nie tylko sport. To że ktoś ładnie wygląda nie znaczy że ma poukładane w głowie.  Wracając do medali z Mistrzostw Polski. Zdobyliśmy ich ponad 80. 

Zapraszam do głosowania na moją osobę. Lista numer 1.  Prawo i Sprawiedliwość. Okręg 3. Miejsce 7.  Z wyrazami szacunku. Arkadiusz Lechowicz.

Rozmawiał Bartłomiej Grzywacz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Paweł Hartman 09.04.2024 10:49
ARKU, Pozdrawiam Serdecznie, aż łza się w oku "zakręciła" .....!!!!! ZDROWIA ŻYCZĘ

Antoni Malewski 06.04.2024 13:54
Z ARKADIUSZEM znamy się co najmniej 60 lat. Wcześniej, fizycznie nie praktykując, podziwiałem Go w upragnoionym pchnięciu kulą czy rzut oszczepem i ... i inne dyscypliny sportowe na obiektach parku Hraby tomaszowskiegoklubu Spójnia,, póżniejsza Lechia (dzisiaj mieści się tu Park SOLIDARNOŚĆ). Mieszkał przy ul. dzisiaj Konstytucji 3-go maja przed zakretem czyli do w/w obiektów miał bilsko i mostem na rzece Wolbórka (dzisiaj ten most nie istnieje) na te obiekty. Ale zaczęliśmy z sobą bardziej praktykować gdy pod koniec lat 90-tych, wspólnie działaliśmy w Stronnictwie Narodowym a Arek był prezesem tej organizacji oraz w Klubie Gazety Polskiej (do dzisiaj). Nasz wspólny, patriotyczny MEDALION dla naszego grodu, to działanie na rzecz powstania nazwy (22 maja 1999 roku) Ronda im. Roman Dmowskiego i kmienny obelisk poświęcxony wielkiemu Polakowi, który wraz z Ignacym Padertewskim w 1918 rokunpodpisał w Wesalu Traktat Pokoju o powstanie po 123 latach niewoli (Rozbiory) państwa o nazwiwe POLSKA. W maju tegoż roky będzie jubileusz - 25 lat -RONDA ROMANA DMOWSKIEGO. GŁOSUJEMY NA ARKADIUSZA.

Emeryt 05.04.2024 18:42
Pamiętam czasy, kiedy razem z Arkiem startowaliśmy na różnych zawodach . On rzucał tym kijem, a ja hulałem po tych żużlowych bieżniach. Stare dzieje. To "uż se ne vrati".... Ten fajny Promiński w magazynie ze sprzętem, ten "Krzywik", ten Prus.... Pozdrowienia dla Arkadiusza Lechowicza

Gość 05.04.2024 16:44
Najlepszy trener!!

Amy 05.04.2024 12:35
Piękne słowa Panie trenerze 🥰

RedDevil 05.04.2024 10:30
Świetny człowiek i trener. Panu Lechowiczowi składać można pokłony i podziękowania za pracę z młodzieżą.

Opinie

Reklama
Reklama
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjęty

Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjęty

Przebudowa, remonty i utwardzanie kolejnych kilometrów ulic, budowa parkingów i placów zabaw, prace poprawiające stan środowiska na terenach poprzemysłowych dawnego „Wistomu”, wymiana kopciuchów, nowe nasadzenia zieleni, budowa kortów tenisowych, rewitalizacja kinoteatru „Włókniarz”, drugi etap przebudowy Przystani Miejskiej, budowa toru do jazdy na rolkach i deskorolce, kontynuacja rozpoczętych inwestycji (rewitalizacja kamienic przy pl. Kościuszki, budowa schroniska dla zwierząt, rewitalizacja „Hrabskiego Ogrodu” przy Muzeum, hali sportowej, krytej trybuny przy stadionie im. Braci Gadajów, systemu informacji miejskiej) – między innymi takie wydatki inwestycyjne zaplanowano na 2026 rok w Tomaszowie Mazowieckim.Data dodania artykułu: Wczoraj, 21:14
Alicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnę

Alicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnę

Na wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego po raz kolejny nie udało powołać się nowego Zarządu Powiatu. Co prawda w programie obrad, jaki przesłano radnym takiego punktu nie było, ale w kuluarach mówiono o wniosku o rozszerzenie porządku. Postaram się nieco odsłonić kulisy tego, co dzieje się w powiecie a więc i w mieście, bo samorządy, to jednak system naczyń połączonych, których zadania powinny mieć charakter komplementarny. Taki przynajmniej był zamysł twórców tzw. reformy samorządowej. Nie przewidzieli oni jednak jednego. Otóż tego, że te nasze najmniejsze ojczyzny, zawłaszczą partyjniackie grupy interesów.Data dodania artykułu: 17.12.2025 07:05 Liczba komentarzy: 4 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 4
Bądź bezpieczny w świętaZapraszamy na Miejskiego Sylwestra!Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjętyEFEKT CHOPINA w PCASDo 25. Brygady Kawalerii Powietrznej trafią dwa kolejne śmigłowce AW149Alibaba i 40 rozbójników, czyli samorządowy Sezamie otwieraj sięAlicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnęSzukali satanistów... znaleźli całkiem coś innegoBadanie: 77 proc. badanych lubi dawać prezentyŚwiąteczne seanse w kinach HeliosRada Powiatu Tomaszowskiego odrzuciła budżet 2026Ostatni Jarmark Bożonarodzeniowy w Tomaszowie już w ten weekend!
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: DzbukTreść komentarza: Powypier...ć ,tych starych dzbuków ns emeryturę i dać młodym pracę. Już dosyć się obłowili .Źródło komentarza: Alicja w krainie czarów, czyli jak wpaść z deszczu pod rynnęAutor komentarza: Gmina UjazdTreść komentarza: Teraz Telus jest zły ale my mieszkańcy gminy Ujazd dobrze pamiętamy jak burmistrz Pawlak na rynku w Ujezdzie nosił stolik za Telusem a dzisiaj pierwszy wchodzi w ślimaka z PO a drugi zapadł się pod ziemie!A ten od kwiatków pręży się w powiecie ten to jest dopiero kwiatek;)Źródło komentarza: Szukali satanistów... znaleźli całkiem coś innegoAutor komentarza: TMTreść komentarza: Masz rację a polskie dzieci niech potrafią tylko u Niemca kartofle na frytki skrobać!Źródło komentarza: Rada Powiatu Tomaszowskiego odrzuciła budżet 2026Autor komentarza: TMTreść komentarza: Przecież poseł Telus i prezydent Witko chcieli rządzić tomaszowskim PiSem a teraz co nagle Telus jest be?Źródło komentarza: Szukali satanistów... znaleźli całkiem coś innegoAutor komentarza: RobertTreść komentarza: Szkoda,że posłowie nie są karani za brak kompetencji w swojej pracy...Źródło komentarza: Sejmowa komisja za poprawkami KO, które mają poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowegoAutor komentarza: BIP-iecTreść komentarza: A TTBS kierują: 1 Prezes Spółki, 2 jego zastępców oraz 1 Prokurent ( Radna rady powiatowej) a nadzór nad spółką stanowi 3 osobowy Zarząd. Czy nie jest ich za dużo?Źródło komentarza: Alibaba i 40 rozbójników, czyli samorządowy Sezamie otwieraj się
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama