Jak poprawić bezpieczeństwu w godzinach wieczornych w centrum miasta? Czy zamiast wymyślać kolejne irracjonalne i nieekonomiczne pomysły jakiś dzieciaków, nie lepiej przeznaczyć te środki nawet w ramach budżetu obywatelskiego, na dodatkowe patrole policji? A w szczególności piesze! Burdy na ulicach przede osławionymi lokalami, to już codzienność a w szczególności w weekendy. Mieszkam w centrum i wieczorem strach wyjść. Co o tym myślicie? Może jednak warto to rozważyć? Korzyść dla całej społeczności a nie tylko dla grup mające układy i znajomości w radzie miasta. Zdjęcie wygenerowane przez AI - czytamy na profilu
Finansowanie dodatkowych patroli policyjnych w ramach Budżetu Obywatelskiego wydaje się pomysłem mocno dyskusyjnym. Chyba nie taki jest jednak jego cel. Może zakup dodatkowych kamer lub elementów infrastruktury poprawiającej bezpieczeństwo. Ponadto finansowanie zadań, należących do właściwości Państwa przez Samorządy, którym i tak brakuje pieniędzy na zadania własne, nie jest też dobrą praktyką, a raczej uznać to należy za patologię systemu. Może też być źródłem praktyk korupcyjnych.
Oczywiście pod wpisem jak zawsze rozgrzała dyskusja
Proszę Państwa jako Radna Rady Miasta pragnę poinformować, że monitoring jest w naszym mieście najlepszej jakości i w odpowiedniej ilości. Jest również podłączony pod KPP. Problemem jest sprzedaż alkoholu w godzinach nocnych i niedobór policjantów. Ale to problem ogólnopolski. Z budżetu miasta zostały przeznaczone pieniądze na dodatkowe godziny pracy dla Policji Co jeszcze można zrobić? Pomysłów jest jak widzę wiele, ale wszystkie zrealizowane lub w trakcie realizacji. Mój pomysł to zasilić kadrę Policji, bo większość to kobiety i to spoza Tomaszowa Mazowieckiego - napisała radna Marzanna Popławska
Pomysły wprowadzenia nocnej prohibicji zgłaszane są u nas od lat. Zakaz sprzedaży alkoholu po godz. 22 lub 23, został wprowadzony już przez ok. 180 polskich miast i gmin. Obecnie tomaszowski magistrat również pracuje nad projektem stosownej uchwały. Dyskutować i głosować nad nią będą radni miejscy, którzy równocześnie uczestniczyć lubią w suto zakrapianych imprezach, z których zdjęciowe relacje ochoczo publikuje w Internecie ich kolega z rady powiatu, Kazimierz Mordaka, zapewne w ramach promocji abstynencji. Likwidacja legalnych punktów sprzedaży zapewne zaowocuje jeszcze większą liczbą punktów nieformalnych, których i teraz w mieście nie brakuje. Sprzedają one alkohol niewiadomego pochodzenia. Skąd się biorą nocni pijacy w alejach marszałka Piłsudskiego? Czy są jedynie klientami nocnych sklepów, a może częściej melin zlokalizowanych w niemal każdej kamienicy.
Straż Miejska niech zacznie pracować 24/7, ale pracować a nie być. Porządki na ulicach niech więźniowie robią, niegroźni, np. alimenciarze, pijaczki itp. Tak my ich musimy utrzymywać. Niech się łapią za miotły i na ulice. A pieniądze to nie od obywateli tylko na Arenie Polodowcowej trzeba zarabiać organizując np. koncerty dobrych zespołów… niech zarabia na lód i na miasto… - czytamy w innym wpisie
Straż Miejska pojawia się za każdym razem, kiedy mieszkańcy zgłaszają podobne problemy. Wydaje się od lat, że przestała ona wypełniać swoją rolę. Z tą grupą miejskich urzędników nie radzi sobie nawet Prezydent, nie mówiąc o komendancie. Tymczasem koszty utrzymania są niebagatelnie wysokie. Pomysł aby Strażnicy pracowali w systemie 7/24 można włożyć na półkę z napisem "niesforne pomysły tomaszowian".
Niedofinansowanie Policji, braki kadrowe, system emerytalny, szkolenie oraz statystyki... na żadną z tych rzeczy nie ma wpływu Samorząd. Może sensownym rozwiązaniem byłoby wobec wolnych wakatów wciągnięcie do patroli żołnierzy WOT, co ma tym większy sens, że jesteśmy w stanie faktycznej wojny. Do tego jednak również potrzeba jest zmian o charakterze ustawowych,


























































Napisz komentarz
Komentarze