Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 czerwca 2025 12:44
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama

Borelioza… podstępna choroba, która udaje inne dolegliwości

Po wpisaniu w google odpowiedniego hasła, wyskakuje nam szereg artykułów na temat choroby. Dowiemy się jakie objawy ma borelioza, jakie badania wykonać by potwierdzić lub wykluczyć chorobę itd. Jednak sprawa zaczyna się komplikować gdy dochodzimy do diagnoz stawianych przez lekarzy. Na forach poświęconych boreliozie - roi się od historii ludzi, którzy latami zmagają się z chorobą. Udało nam się namówić na rozmowę Bartłomieja pochodzącego z Tomaszowa, a który leczył się parę lat temu w Łodzi.
Reklama

NaszTomaszow: Zacznijmy od tego jak dowiedziałeś się, że jesteś chory. Czy droga do diagnozy była wyboista?

Reklama

Bartłomiej: I to bardzo. W wieku 30 lat chodziłem o kulach, a lekarze rozkładali ręce, kierowali na rehabilitacje - niektórzy sugerowali, że nie pamiętam urazów, które powodują takie a nie inne objawy…

 Jak to? Zarzucano Ci symulacje?

Nikt nie powiedział mi tego wprost. Ale dało się to wyczuć między wierszami, kiedy lekarze zrzucali wszystko na stres. Nie zliczę ilu specjalistów, wszystkie moje dolegliwości zrzucało właśnie na nerwy i napięcie.

No dobrze, to co takiego Ci dolegało?

To była grupa objawów, występowały naprzemiennie przez kilka lat. Zaczęło się od… bólu zęba - a jak się później okazało stawu skroniowo-żuchwowego. Dostałem też przeczulicy, a na koniec siadło mi kolano. To wtedy lekarz na pogotowiu stwierdził, że na pewno nie pamiętam co sobie zrobiłem. Nie wiem, chyba sugerował, że pije… tak chyba najprościej.

Ale w końcu udało Ci się zdiagnozować odległości…

Po trzech czy czterech latach z tego typu objawami i dziesiątkami różnych diagnoz, w końcu trafiłem do lekarza ortopedy, który spojrzał na mnie całościowo i zadał pytanie czy robiłem kiedyś badanie na boreliozę. Zacząłem czytać o tej chorobie i wszystko ułożyło się w całość. To był strzał w dziesiątkę - wszystkie objawy się zgadzały, ale jeszcze daleka droga była przede mną…

Tzn?

Dostałem skierowanie do zakaźnika. Ten zlecił badania. W pierwszym od razu wyszło - borelioza. Ale lekarz stwierdził, że badanie trzeba powtórzyć wykonując bardziej szczegółowy test, bo ten pierwszy często wychodzi fałszywy… także odczekałem kolejne kilka tygodni i badanie znowu dało wynik pozytywny.

I wtedy rozpocząłeś szukanie innych niż oficjalne metody leczenia? Dlaczego?

Wtedy jeszcze nie. Gdyby lekarz zakaźnik potraktował mnie inaczej, nigdy nie zacząłbym szukać innego leczenia. W sumie może dobrze, że tak się stało jak stało, bo dziś jestem dzięki temu zdrów jak ryba.

A co takiego się stało?

Kiedy pojawiłem się u lekarza z drugim wynikiem, pełen nadziei, że po tylu latach w końcu mam diagnozę i mogę rozpocząć terapie… usłyszałem, że to nie borelioza i „powodzenia w dalszym szukaniu diagnozy”…

Ale jak to? Wyniki były pozytywne, były objawy…

lekarz stwierdził, że wynik wskazuje na świeże zarażenie, a ja mam objawy boreliozy już przewlekłej… i odesłał mnie z kwitkiem. Szczerze mówiąc wyszedłem zszokowany i załamany. 30 lat, ledwo chodząc… z depresją. Ale nie dawało mi to spokoju. Zacząłem czytać - wszystko pasowało. I tak od forum do forum, od grupy na Facebooku do grupy - trafiłem na panią dr z Łodzi, która uratowała mi życie.

To jak wyglądało leczenie?

Temat ogólnie nie jest prosty. Podstawowe leczenie u nas w kraju, refundowane przez NFZ jest bardzo skuteczne, jedynie w przypadku świeżego zakażenia. U mnie nie wystąpił rumień po ukąszeniu przez kleszcza - dopiero od pani dr z Łodzi dowiedziałem się, że tak naprawdę nie występuje on aż tak często - byłem przekonany, że nic mi nie grozi, bo go nie miałem… więc choroba przeszła w tym czasie w fazę przewlekłą. Spotkałem mnóstwo osób w tej fazie choroby, wiele leczyło się oficjalną ścieżką, jednak objawy wracały, ludzie mieli zespół poboreliozowy. Dlatego to mnie utwierdziło w przekonaniu, żeby sprawdzić innej drogi.

Nie było łatwo?

Ani łatwo, ani tanio. Pani dr zleciła mi dodatkowe badania, które potwierdziły chorobę, doszły jeszcze inne odkleszczowe rzeczy. Na same badania, wydałem wtedy około 2 tys. zł. Ale dzięki nim, doktor dobrała mi mieszankę leków. Niestety to były ciężkie antybiotyki, do tego zioła - musiałem też stosować specjalną dietę… Trzymałem się jej niezwykle restrykcyjnie. Myślę, że dzięki temu moja terapia trwała tylko 3 msc, a wiele ludzi leczy się nawet do roku. Nie wyobrażam sobie tego, bo te kilkanaście tygodni było dla mnie naprawdę ciężkich. Moje życie kręciło się wokół… budzika - co chwile dzwonił i przypominał o kolejnej porcji leków - do nich dostosowywałem pory posiłków - bo żeby leki dobrze działały, musiałem część brać na czczo, część po jedzeniu itd. Żyłem według ściśle określonego schematu. Miałem wszystko rozpisane w zeszycie - to było kilkanaście tabletek dziennie o różnych porach. Do tego miały też swoje skutki uboczne… dostałem krwotok. Gdyby trwało to dłużej… nie wiem czy bym wytrzymał, no i nie wiem co bym zrobił, bo na leki wydałem kilka tysięcy zł.

Ale leczenie okazało się skuteczne?

Absolutnie tak. doktor wytłumaczyła mi co będzie się ze mną działo i faktycznie - po kolei wszystko się sprawdzało - aż do całkowitego ustąpienia objawów. Z trzydziestoletniego staruszka zmęczonego życiem, wróciłem do pełni sił. doktor uprzedzała, że choroba może wrócić, zwłaszcza w przypadku osłabienia organizmu - ale od tamtej pory minęło już kilka lat, a ja nadal świetnie się czuję.

Ale metoda, którą wybrałeś, jest uznawana za kontrowersyjną. Wielu lekarzy ją podważa…

Cóż… Ci lekarze kazali nadal szukać mi diagnozy. A ja dziś znowu chodzę i cieszę się życiem. To prawda, że musiałem podpisać dokumenty, że zgadzam się na takie leczenie, ale nie żałuję. Zresztą, pani doktor, która mnie leczyła, zaczęła się specjalizować w boreliozie, bo sama na nią chorowała. Zaufałem i nie żałuje. Ale to każdego samodzielna decyzja.

Dziękujemy za rozmowę

 Borelioza - chorobę wywołują bakterie Borellia burgdorferi. Mają one postać krętków lub cyst. Pierwsze objawy choroby są grypopodobne i bardzo łatwo je przeoczyć. Występuje również rumień, ale wcale nie musi. W późniejszej fazie najczęściej daje objawy stawowe, ale i neurologiczne: nadwrażliwość na światło, zaburzenia wzroku, przeczulice. Borelioza może odpowiadać również za depresje, powodować zapalenie pęcherza, problem z regularnym miesiączkowaniem czy…zaburzenia potencji. * imię bohatera wywiadu zostało zmienione na życzenie rozmówcy. Personalia zostają do wiadomości redakcji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

WuPe 20.07.2022 17:11
Teraz wszyscy zdiagnozują u siebie boreliozę i będą szukać pani doktor z Łodzi...

Reklama
AS 05.07.2022 08:19
U mnie było podobnie. Też nie miałam rumienia. Miałam 25 lat i albo słyszałam, że mam iść do psychiatry albo, że nie chce mi się pracować. Jak już w końcu sama doszłam do tego co mi może dolegać to leczenie trwało u mnie ponad rok. Potem było 10 lat spokoju, a potem po innej chorobie i obniżeniu odporności był nawrót. Nie wspomnę o kosztach leczenia i bólu. Dziękuję, za ten wywiad. W końcu ktoś napisał, że borelioza jest trudną do zdiagnozowania i leczenia chorobą.

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

TSUE: bank nie może żądać zwrotu całego kredytu po unieważnieniu umowy frankowej

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że po unieważnieniu umowy kredytu frankowego bank nie może domagać się od konsumenta zwrotu całej nominalnej kwoty kredytu, jeśli wcześniej kredytobiorca spłacił już część należności.Data dodania artykułu: 19.06.2025 12:17
TSUE: bank nie może żądać zwrotu całego kredytu po unieważnieniu umowy frankowej

Program Czyste Powietrze w nowej odsłonie Nareszcie ciepły, zdrowy dom na lata

Nowy program Czyste Powietrze skierowany jest do rodzin o niższych dochodach, dając im możliwość realizacji z dofinansowaniem nawet całej inwestycji termomodernizacyjnej.Data dodania artykułu: 18.06.2025 12:10
Program Czyste Powietrze w nowej odsłonie  Nareszcie ciepły, zdrowy dom na lata

Wizerunek Marty Nawrockiej: krytyka, hejt ale też rosnące poparcie

Wizerunek Marty Nawrockiej to jeden z najczęściej komentowanych tematów w polskim internecie – wynika z raportu Res Futury. Większość opinii to krytyka jej wyglądu oraz publicznych gestów. Autorzy raportu przewidują, że mimo ataków, w ciągu 6 miesięcy może wzrosnąć społeczne poparcie dla żony prezydenta elekta.Data dodania artykułu: 17.06.2025 18:00
Wizerunek Marty Nawrockiej: krytyka, hejt ale też rosnące poparcie

XII Kongres PIU: wartość wykrytych przestępstw ubezpieczeniowych wzrosła o prawie 50 procent

W minionym roku zakłady ubezpieczeń ujawniły 32 tys. przestępstw ubezpieczeniowych o wartości 675 mln złotych. Dzięki współpracy całego sektora i innowacyjnym narzędziom analitycznym oraz AI, skuteczność w wykrywaniu fraudów jest coraz większa. Jednak wciąż spotkać się można z cichym przyzwoleniem na wyłudzanie odszkodowań, za które ostatecznie płacą uczciwi klienci - przekonywali goście tegorocznej edycji Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU) w Sopocie.Data dodania artykułu: 17.06.2025 17:53
XII Kongres PIU: wartość wykrytych przestępstw ubezpieczeniowych wzrosła o prawie 50 procent
Reklama
Spotkanie z pisarką Małgorzatą Król

Spotkanie z pisarką Małgorzatą Król

Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Mościckiego 6 zaprasza 25 czerwca o godz. 17.00 na spotkanie z pisarką Małgorzatą Król, autorką bestsellerowych książek o charakterze popularnonaukowym głównie o tematyce historycznej i religijnej.Pasją autorki jest popularyzowanie historii w sposób przystępny i ciekawy. Jej zainteresowania koncentrują się wokół literatury biograficznej i hagiograficznej.Jak mówi, każda kolejna książka to wyzwanie, by oddać „ducha” dawnych epok, by czytelnik wyobraźnią mógł przenieść się w minione czasy, aczkolwiek Małgorzata Król podejmuje to wyzwanie w myśl zasady pochodzącej z powieści „Lord Jim” Josepha Conrada, iż „jedyna właściwa droga” to „iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze, aż do końca”.Dotychczas wydane publikacje to między innymi: „Chłopcy malowani. Najsłynniejsi polscy kawalerzyści”, „Zwyczajne, święte kobiety” czy „Niezwykłe władczynie Wschodu”.Podczas spotkania w tomaszowskiej książnicy skupimy się na najnowszej książce autorki pt.: . "Żony wielkich Polaków. Od Kochanowskiego do Moniuszki". W 2-gim tomie swój udział ma tomaszowianka, Prezes Fundacji Pasaże Pamięci dr Justyna Biernat, która wspierała autorkę w poszukiwaniu śladów, dokumentów odnoszących się do życia Stefanii Marchew, żony Juliana Tuwima.Justyna Biernat poprowadzi spotkanie z autorką książki, pokazując między innymi jaką wnikliwą pracę musi wykonać autor przy pisaniu powieści biograficznej.Na spotkaniu autorskim będzie możliwość zakupu książek z autografem pisarki.Zapraszamy! Wstęp wolny.Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.06.2025

Polecane

Na naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana Mordaki

Na naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana Mordaki

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniamData dodania artykułu: Wczoraj, 11:17 Liczba komentarzy: 6 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 4
Ciężarówki z piaskiem wrócą na ulice miasta.

Ciężarówki z piaskiem wrócą na ulice miasta.

O tym, że powiat tomaszowski otrzymał z rezerwy budżetu państwa 5 milionów złotych na remont mostu przy ulicy Modrzewskiego (Brzustówka). Koszt inwestycji może jednak sięgać kwoty co najmniej dwukrotnie wyższej. Pozostałą część pieniędzy Starostwo będzie musiało znaleźć w funduszach własnych, które szczególnie w tym roku wydają się być nad wyraz skromne. Mimo, że nie widać specjalnych oszczędności w wydatkach bieżących, inwestycje mogą pogrążyć budżet na wiele lat. Konieczny remont mostu przyniesie jednak jeszcze inny skutek, o którym większość mieszkańców zapomina. Na ulicach Tomaszowa znowu pojawi się ciężki transport, w postaci setek ciężarówek wożących piasek z Białej Góry do hut szkła m. in. w Częstochowie. Zwraca na to uwagę także prezydent Marcin Witko.Data dodania artykułu: 19.06.2025 15:01 Liczba komentarzy: 5
Zaproszenie na obchody Narodowego Dnia Powstań ŚląskichDni Tomaszowskiej Rodziny – dwudniowy piknik na tomaszowskich błoniachLokalne rękodzieło łączy pokolenia i inspiruje – start projektuPopołudnie z Teatrem za nami!Przedstawiciele Tomaszowskiej Rady Seniorów na Forum Rad Seniorów województwa łódzkiegoKolor, wrażliwość i twórcza energia – wernisaż malarstwa „KWIATY” w MCK BrowarnaPosłanka Matysiak interweniuje. Także w sprawie TomaszowaNa naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana MordakiZapraszamy na 2️⃣ Niebrów Blues Festiwal,Święto tomaszowskiego wojskaCiężarówki z piaskiem wrócą na ulice miasta.Borki zostają przejęte przez wojsko!
Reklama
Reklama
Na naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana Mordaki

Na naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana Mordaki

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Zagłosujcie na projekt Nu-Med! Dzięki temu będzie okazja do badań profilaktycznych

Zagłosujcie na projekt Nu-Med! Dzięki temu będzie okazja do badań profilaktycznych

Tomaszowski szpital onkologiczny wystartował w Budżecie Obywatelskim z projektem darmowych badań przeciwko czerniakowi – pracownicy zachęcają do głosowania!
Mariusz Węgrzynowski z absolutorium i wotum zaufania

Mariusz Węgrzynowski z absolutorium i wotum zaufania

Mariusz Węgrzynowski oraz Zarząd Powiatu Tomaszowskiego uzyskali wczoraj "skwitowanie" z działalności w roku 2024. Tym samym groźba głosowania nad ich odwołaniem w wyniku negatywnych uchwał oddaliła się o ponad rok. Radnym, którzy mieliby takie plany nie pozostaje nic innego, jak złożenie odpowiedniego wniosku, jednak do jego przegłosowania potrzebnych jest 14 głosów. Tymczasem piątka radnych z Koalicji Obywatelskiej nie jest w stanie zbudować takiej większości. Wszelkie prowadzone w tej sprawie rozmowy były przez rok torpedowane. Większość samorządowców nie wątpliwości, że jest to wynik "cichej" współpracy Starosty z posłem Adrianem Witczakiem. Radni PiS potwierdzają to jednak już wprost, twierdząc, że mają nawet zakaz krytykowania parlamentarzysty Platformy w Internecie. I rzeczywiście niezwykle trudno znaleźć negatywny wpis nawet najbardziej aktywnych w sieci działaczy. Zabawa w tego rodzaju politykę nie ma oczywiście nic wspólnego z walką o sprawy mieszkańców.
Tomaszowskie Centrum Zdrowia na samorządowej tapecie

Tomaszowskie Centrum Zdrowia na samorządowej tapecie

Kolejnym tematem, jaki zdominował wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego, była informacja na temat funkcjonowania szpitala w roku ubiegłym oraz w pierwszych czterech miesiącach roku bieżącego. Prezes szpitala przygotował prezentację w której chwalił się osiągnięciami spółki w tym okresie. Wszystkie były zasługą poprzedniego kierownictwa, o którym wspominano niewiele, poza tym, że wskazywano osoby te, jako winne utracie środków na budowę nowego bloku operacyjnego. Radni Koalicji Obywatelskiej krytykowali fakt wypłacenia premii pracownikom szpitala z zysku za ubiegły rok. Wiesławowi Chudzikowi udało się uzyskać dodatni wynik finansowy na poziomie 7 milionów złotych, nie uwzględniając nawet wypłaconych nagród. Radni Adriana Witczaka z panią Alicją Zwolak na czele, negatywnie oceniają wypracowywanie zysku, równocześnie domagając się inwestycji spółki w ramach wypracowanych środków własnych. Rzecz w tym, że pochodzą one właśnie z... zysku.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama