Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 08:34
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Kto zastrasza Radę seniorów?

No i się znowu narobiło. I znowu muszę pisać felieton. I po raz kolejny prostować banialuki pisane w lokalnym tygodniku. Tym razem autorstwa samego redaktora naczelnego Andrzeja Kucharczyka, po którym jednak spodziewałbym się przynajmniej odrobiny rzetelności. Wszak w obronie wolnych mediów stawał. Czyżby wolne, to nierzetelne lub swawolne? Tym razem jest to tekst mocno skandaliczny nie tylko dlatego, że pośrednio po raz kolejny atakuje mnie i moją rodzinę ale jest też mocno przekłamany i zwyczajnie nieuczciwy. Pisanie, czy nawet sugerowanie, że jakiś urzędnik, a może sam prezydent próbował zastraszać członków Rady Seniorów jest czymś tak skrajnie nieprzyzwoitym, że aż trudno o tym bez normalnych ludzkich emocji pisać. Co ciekawe wskazywane osoby twierdzą, że rzeczywiście czuły się nękane ale wcale nie przez miejskich urzędników, tylko raczej przez przedstawicieli gazety. Ale po kolei.

Miejsce Przyjazne Seniorom

Jest w naszym mieście taki Certyfikat. Teoretycznie powinien być on nadawany instytucjom oraz firmom, w których seniorzy traktowani są  sposób przyjazny i wyjątkowy. Ma on promować właściwe wzorce w relacjach międzypokoleniowych i honorować tych, którzy wdrażają właściwe praktyki w tym zakresie. Półtora roku temu złożyłem wniosek o nadanie takie Certyfikatu naszej Firmie. Praca z seniorami to nasza codzienność od świtu do zmierzchu. Zatrudniamy cztery cudowne młode kobiety, które posiadają w sobie olbrzymie pokłady empatii, cierpliwości i serca. 

To fizjoterapeutki i farmaceutki, na co dzień wychowujące swoje dzieciaczki, opiekujące się też własnymi bliskimi, nigdy nie odmawiające nikomu pomocy. To naprawdę wyjątkowy zespół. Śmiem twierdzić, że przez ostatnie 5 lat udało nam się zbudować nowe standardy w tej konkretnej branży. I to nie jest żadna laurka szefa, czy męża szefowej. Nie ma dnia, by wdzięczna babcia albo dziadek, nie przynieśli ciastek własnego wypieku, dziękując za pomoc i zaangażowanie. Ktoś jest chory? Żaden problem, dowieziemy co potrzeba. Z drugiej strony kiedy same chorują nie chodzą na zwolnienia, bo ludzie na nie czekają. Długo można pisać. To dla nich to wyróżnienia za pracę, nie dla mnie czy naszej firmy. Cztery dziewczyny są jak moje córki i tak o nich często mówię. 

Politykę w stosunku do osób mniej zamożnych i starszych mamy w firmie taką, że wszelkie sprawy załatwiamy za nich. Kiedy wymagane było potwierdzanie uprawnień w NFZ, to my jeździliśmy zamiast pacjentów. Teraz załatwiamy wszelkie sprawy związane z dotacjami PFRON i często wiele miesięcy czekamy na pieniądze, na które musieliby czekać ci często biedni ludzie. Trzeba zmontować łóżko, jesteśmy. Żaden problem. Sam często jeżdżę w takich sytuacjach. Bywa, że w drugi koniec powiatu a nie tylko na terenie miasta. 

W każdym razie w swojej naiwności myślałem, że procedura przyznawania Certyfikatów to jakiś rzetelny proces, podlegający analizie, jakiś wizytacjach, rozmowach z naszymi pacjentami, kontaktach z partnerami. Tak ja bym to widział. Nic bardziej mylnego. Według relacji, jaką mi przedstawiono po spotkaniu, na którym decydowano o przyznaniu (lub nie) certyfikatu, przypominało to raczej pospolitą pyskówkę, zdominowaną przez panią Krystynę Wilk, która osobiste powody do niechęci wobec mnie ma rzeczywiście, ale o tym za chwilę, bo powinno to mieć wpływu na rzetelną ocenę. Oficjalnie uznano, że firma prowadzi działalność komercyjną, więc certyfikat się nie należy, bo mógłby służyć jej promocji. To wcale nie żart. Pytanie: jaką działalność ma prowadzić przedsiębiorstwo? Mamy też Fundację ( a dokładnie ja ją założyłem) i ona zajmuje się dobroczynnością, w dodatku nie korzystając z żadnych publicznych pieniędzy. Żeby było jeszcze zabawniej w tym samym dniu przyznano tytuł firmie Deko Smaku, a więc też komercyjnemu podmiotowi. 

Okazało się, że obiektywne kryteria nie mają tu nic do rzeczy, ważne jest kogo lubi nie lubi pani Krystyna Wilk. Ciekawe że szefowa Rady Seniorów w naszej firmie nigdy nie była i nie zadała sobie minimum trudu, by zweryfikować racjonalnie wniosek? Zna za to doskonale właścicieli firmy prowadzącej konkurencyjną działalność.  Przyznam, że mnie szefowa TUTW i RS nie lubi z cała pewnością i nie jest bynajmniej przypadek. 

Człowiek człowiekowi Wilkiem 

No tak i ja też nim bywam. Kilka lat temu pani Krystyna Wilk została radną Rady Miejskiej z ramienia Platformy Obywatelskiej. Była równocześnie Prezesem TUTW, który miał siedzibę na miejskim majątku i korzystał jak dobrze pamiętam z dotacji miejskich (ale tego nie jestem na 100 procent dziś pewien). Łączenie tych funkcji było w mojej ocenie niezgodne z zapisami antykorupcyjnymi ustawy samorządowej. Wystąpiłem więc o weryfikację tego stanu do ówczesnej wojewody łódzkiej Jolanty Chełmińskiej, która uznała, że do złamania przepisów ustawy nie doszło. 

Obie panie z Platformy Obywatelskiej więc trudno się dziwić. Ja nadal uważam, że racja leżała po mojej stronie. Zresztą podobnie jak ówczesny lider PO z Tomaszowa, który prosił mnie o skierowanie takiego wniosku do urzędu wojewódzkiego, jako organu nadzoru. Kiedy przyjrzymy się podobnym sprawom w całej Polsce orzeczenia wojewodów i Sądów są jednoznaczne. Zresztą zanim wystąpiłem do wojewody przejrzałem dokładnie orzecznictwo w tym zakresie. 

Na naszym tomaszowskim podwórku mieliśmy podobny przypadek radnego Wiesława Pawłowskiego, który w trakcie kadencji objął funkcję Prezesa RKS Lechia. Po artykułach prasowych sam honorowo z mandatu radnego zrezygnował. A na ile znam tego człowieka, a wydaje mi się, że znam, nie zrobił tego bez konsultacji z prawnikami. 

Jak widać naraziłem się strasznie a uraza szefowej TUTW utkwiła głęboko na wiele lat. Niestety nałożyły się inne czynniki (ale o nich innym razem, bo wymagają rzetelnego dziennikarskiego sprawdzenia a nie formuły felietonowej) 

Ale to nie koniec, ponieważ narażam się nadal. Od kilku miesięcy domagam się racjonalizacji wydatków w tomaszowskich domach pomocy społecznej poprzez połączenie  wszystkich trzech placówek w jeden podmiot, likwidacje szeregu dublujących się kosztów, w tym etatów dyrektorskich. Jednym z  dyrektorów jest córka pani Krystyny. 

Temat zamknięty? Nie do końca

W tym momencie temat był już dla mnie zamknięty a i posiadanie certyfikatu, który przyznawany jest w sposób stosunkowo wybiórczy i oparty osobistych niechęciach, czy wręcz nienawiści straciło jakikolwiek racjonalny sens i dezawuowało samą ideę. Dalej robimy swoje, tylko jeszcze lepiej, sympatyczniej i uprzejmie. I jedyne o co muszę się martwić, to zdrowie dziewczyn, dla których i najważniejsze jest dobre słowo od pacjentów. Klientów wciąż przybywa, mimo że różni źli ludzie próbują nas zwalczać i to powiem wprost, że właśnie za czynienie dobra. Dosyć to niestety kuriozalne. 

Tyle, że minął rok i po roku ten sam certyfikat bez najmniejszych oporów Rada Seniorów na czele z panią Wilk przyznała konkurencyjnej firmie. Prezydent Marcin Witko nie starał się zrobić przyjemności, czy prezentu swojemu koledze Mariuszowi Strzępkowi, tylko zwyczajnie się wkurzył na tego rodzaju nierówne traktowanie podmiotów gospodarczych. Trudno mu się dziwić, bo musiało mu się mocno ciśnienie podnieść, kiedy porównał oba złożone wnioski. W uzasadnieniu napisano, że pani obsługująca w firmie bywa miła. No cóż z kolei Pani Marta, którą wyrzucono tam ordynarnie za drzwi aż poszła na skargę do PCPR byłaby zapewne innego zdania. 

Marcin Witko postanowił więc skorzystać z możliwości jaką daje mu własna inicjatywa wnioskowania o certyfikat. O tym, że go otrzymaliśmy dowiedziałem się, kiedy dziewczyny zostały zaproszone na Galę. Możecie obejrzeć fotografie, to baczycie jakie to sympatyczne młode osóbki 

Ma więc rację redaktor Kucharczyk, że certyfikaty przyznawane są w sposób "kumoterski" ale tego "kumoterstwa szuka w niewłaściwym miejscu. 

A teraz wszyscy trafią za kraty 

Dopiero po wręczeniu okazało się, że ktoś popełnił błąd. Wykrył go jak zwykle niezawodny Adrian Witczak. Podobnie jak w przypadku własnych blogerskich wpisów internetowych inspirowany tym razem przez swoją główną promotorkę polityczną, czyli przez panią... Krystynę Wilk. Według tego, co usłyszałem od dyrektor Wandy Rybak, radny wbiegł do jej wydziału krzyczał i wygrażał urzędnikom prokuraturą.  

Okazało się, że na wręczonym nam certyfikacie, o który zresztą już nie zabiegaliśmy jest podpis jego mentorki a ponoć nie powinien być. Tyle, że jak tłumaczą urzędnicy tłoczony był on według wcześniej ustalonego wzorca i ktoś zwyczajnie zapomniała wykonawcy zwrócić uwagę, że powinien to zmienić. 

Andrzej Kucharczyk od lat będący dziennikarzem, właścicielem i redaktorem naczelnym lokalnej gazety uznał za radnym Witczakiem, że rzeczywiście komuś prokurator się należy. Przywołuje nawet opinie dwóch prawników, które jednak nie są opiniami, a prawnicy nie podają nazwisk.  Profesjonalni dziennikarze nigdy tak nie robią, bo pod opiniami powinien być podpisany ktoś, kto jest łatwy do zweryfikowania. Wpisywanie anonimowych opinii rzekomych fachowców jest zwykłą amatorszczyzną. 

Świadczy o niej również to, że w artykule wiele razy pojawia się nazwa naszej firmy  i nasze nazwisko ale dziennikarz nie zadaje sobie trudu by zapytać o opinię osób w tekście szykanowanych (bo nie da się tego inaczej określić). Dlaczego? Może dlatego, że usunęliśmy z naszych sklepów kilka miesięcy temu gazetę właśnie za brak rzetelności. Trudno to odebrać inaczej niż jako dokonanie osobistej wendetty. Ale to jeszcze nie koniec, bo dalej jest znacznie gorzej 

To chyba rzeczywiście jest zastraszanie 

Zastraszanie urzędniczki, przez którą powstało zamieszanie i która wprowadziła w błąd Prezydenta Witko. Otóż ta sama osoba skierowała wiele miesięcy temu przeciwko gazecie sprawę do Sądu. A gazeta stara się postępowanie odciągnąć, wnosząc o odroczenie terminów. Żeby było jeszcze ciekawiej głównym (a może jedynym) świadkiem oskarżonych w tej sprawie jest... Adrian Witczak. Mamy więc do czynienia z całkowitym brakiem etyki nie tylko dziennikarskiej ale i zwyczajnie ludzkiej. Gazeta od kilkudziesięciu lat próbuje kreować lokalną rzeczywistość, niszcząc często w mojej ocenie bardzo przyzwoitych ludzi.  

Straszono seniorów?

Tak sugeruje redaktor Kucharczyk. Nie dopuszcza do siebie myśli, że może po prostu nie chcieli z nim rozmawiać. Z relacji, jakie ja posiadam wynika co innego, że jedyne osoby, jakich się bali, to napastliwi pracownicy gazety. Może chodziło o lęk przed przekręceniem ich słów? Poznałem natomiast dzisiaj relację z przebiegu spotkania Wandy Rybak z Radą Seniorów, podczas którego wyjaśniała własną pomyłkę. 

Członkowie Rady (najwyraźniej poza Krystyną Wilk) uznali, że była niefortunna, i wspólnie postanowili, że sprawy nie będą nigdzie komentować i uważają za załatwioną. I najwyraźniej odmawiając wypowiedzi gazecie tego właśnie się trzymali. Dla redaktora Kucharczyka stanowiło to pretekst to snucia apokaliptycznych wizji morderczego prezydenta i krwiożerczych urzędników. 

To naprawdę jest skandaliczna ale i zabawna zarazem rzecz, bo w całej historii tomaszowskiego samorządu nikt nie zrobił tyle co Marcin Witko właśnie dla seniorów. Nikt nie zabrał tylu pochwał i podziękowań. Nie chcę wyliczać zasług, ale można skorzystać z wyszukiwarki na portalu i wszystko będzie jasne. Z kolei Wanda Rybak to osoba wyjątkowo w tym środowisku lubiana i szanowana. Kto więc miał tych ludzi zastraszać? Może ja? 

Certyfikat Nieprzyjazny Seniorom

Wszystko na to wskazuje, bo dzięki działaniom pani Krystyny Wilk (szczególnie w poprzednim roku, bo tam szukać należy genezy problemu), radnego Witczaka, czy redaktora Kucharczyka,  udało się skutecznie zdeprecjonować skądinąd ciekawą idę, która trafiła niestety w ręce ludzi nieodpowiedzialnych. Mamy do czynienia z wyjątkową nikczemnością, w którą z premedytacją wmieszano naszą firmę i osoby, które na obrzucanie błotem wcale nie zasługują. 

W tym miesiącu odbędzie się kolejne spotkanie Rady Seniorów, na którym nasze dziewczyny certyfikat zwrócą i... dalej będą robić swoje i dalej będziemy... miejscem przyjaznym seniorom, gdzie można przyjść, posiedzieć, wyżalić się i uzyskać pomoc. A jak będzie trzeba, to Mariusz znów pójdzie wykłócać się z bezdusznym lekarzem czy pielęgniarką 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Andrzej Kiermas 27.03.2023 15:39
Napiszę tylko tyle : Przez 10 lat walczyłem z jawną niesprawiedliwością przy podziale funduszy dla organizacji seniorskich i poległem. TUTW był zawsze faworyzowany przez miejskich urzędników tylko dlatego, że na czele tej organizacji stała Pani Wilk .Podam przykład TUTW liczący 200 członków otrzymywał ponad 30 tys. zł. dotacji . Natomiast "Pasja", którą do niedawna kierowałem mając 800 członków od 4 do 10 tys. Dotacje dzieliły albo miały wpływ te same osoby, które dziś krytykują Panią Wilk to zakrawa na kpiny.

Andrzej Kucharczyk 05.01.2023 15:50
Panie Mariuszu - czy aby na pewno pisze Pan o moim tekście? Bo mimo skrupulatnej analizy nie znalazłem w tym co pan napisał ani jednego rzetelnego odniesienia do jego treści. Zamiast tego serwuje pan kolejne spiskowe teorie, konfabulacje i łzawe historyjki. Pozwoli pan zatem, że w możliwie prostych słowach streszczę Panu problem. Prawa należy przestrzegać - czy nam się ono podoba czy nie. Jeżeli ktoś owo prawo łamie, powinien liczyć się z sankcjami. Wiem, że politykowi może się to wydać dziwne, ale takie są zasady. Może pan – podkreślający wielokrotnie swą ponadprzeciętną znajomość prawa - udowodni, że nie doszło do żadnego przekroczenia reguł, żadnego złamania obowiązującego regulaminu i zarządzenia. Bo tłumaczenie, że jakaś urzędniczka wprowadziła w błąd prezydenta i ,,jest po sprawie” jest tak absurdalne, że aż poniżej Pana poziomu.

Oytanie 05.01.2023 16:59
A jakie finansowe straty dla urzędu ta pomyłka wywołała?

Ajdejano 06.01.2023 00:41
Chłopie, zupełnie nie kumasz przedstawionego tematu. Tu nie chodzi o jakiekolwiek straty UM. To jest zadyma z powodu wydania jednej z firm certyfikatu "Miejsce Przyjazne Seniorom". Ten certyfikat był dotychczas wydawany jednej firmie, to znaczy firmie, która miała "dobre układziki" z lokalnym, miejsko-wsiowym lewactwem. To wsiowe lewactwo, to: sld, PO (Adrian Witczak, Kucharski, Klatka, wyłączam p. C. Krawczyka), miejscowy, gazetowy brukowiec, rada seniorów pod dyktaturą Krystyny Wilk - wiernego i oddanego członka PO. W pewnym momencie, włączył się w tę zabawę Prezydent Miasta Marcin Witko, który nie jest wielbicielem lewactwa i za Jego przyczyną, feralny certyfikat dostała firma, która też nie jest wielbicielem lewusów. I zaczęła się zadyma. Lewactwo, za pośrednictwem lokalnego, gazetowego brukowca, rozpoczęło atak na firmę, która dostała ten cholerny certyfikat. Teraz jest etap wzajemnego szczypania się po łydkach. Lewactwo chce porządnie ugryźć, ale nie ma żadnych argumentów. Ale, jak to lewusy: nie ma argumentów, to i tak "cóś" się wymyśli. Za Prezydenta Miasta Tomaszowa Mazowieckiego się nie biorą. Ryzyko, ku....., duże, a przyjemność - żadna. Podsumowanie. Twoje myślenie, forumowiczu, jest błędne: to nie chodzi o jakieś nędzne straty w UM, ale o kasę i prestiż, jakie daje wspomniany certyfikat, oraz o lokalną, wsiową, nic nie wartą "polytykie" dla lokalnych ćwoków. Pozdrowienia od zawziętego pisiora.

Mariusz Strzępek 05.01.2023 17:04
Odpowiem Panu. 1. Zacznę od tego fragmentu "spiskowe teorie, konfabulacje i łzawe historyjki" - a jakież to niby? To opis całej sytuacji. Gdyby przeprowadził Pan rzetelny research, jak to robią prawdziwi dziennikarze, zadałby Pan pytania do naszej Firmy i wyjaśnilibyśmy nasz punkt widzenia. Przedstawiłby Pan wtedy całe zdarzenie w sposób obiektywny. Zamiast tego oczernił nas Pan i obrzucił błotem za zdarzenie, z którym nie mieliśmy nic ale to nic wspólnego. Często rzetelność dziennikarska równa się przyzwoitości. A w całym tekście ani jednego ani drugiego. Obrzuca Pan kogoś niesprawiedliwie błotem i reakcje nazywa "łzawą historyjką". Mnnie by było wstyd. 2. "Prawa należy przestrzegać" - ano trzeba. Wszyscy powinni to robić. Państwo też. I zgadzam się ze stwierdzeniem, że ten kto je łamie powinien ponieść konsekwencje. Ale pierwsze pytanie jakie się nasuwa jest takie: czy każdy? Jeśli bierzecie cudze fotografie i wykorzystujecie we własnych publikacjach, to już tego prawa nie łamiecie? A przecież tego dokładnie między innymi dotyczy proces jaki wam wytoczyła Wanda Rybak. Darek Kwapisiewicz też Wam zwracał uwagę na wykorzystywanie jego własności be jego zgody. Niedawno widziałem zdjęcia Supeexpresu i założę się, że nie macie na nie licencji. Czyli są ludzie których prawo obowiązuje i tacy, których nie dotyczy. Czy to etyczne, że atakuje Pan urzędniczkę, która wytoczyła Wam proces? Albo naszą Firmę, za to że zakończyliśmy z Wami współpracę? 3. Druga sprawa z tym związana jest taka. Od kiedy to dziennikarz, czy gazeta wydają wyroki? Możemy poddawać coś w wątpliwość i tyle. Ale prezentujemy wszystkie strony. Wy oceniacie i skazujecie? Ale z tekstu nie wynika kto powinien ponieść konsekwencje. Są anonimowi prawnicy. Cóż o za standardy? Oni też zastraszeni, że nie chcą pod nazwiskiem się wypowiadać? 4. Dlaczego ja miałbym cokolwiek udowadniać. Ja, podobnie, jak Pan opisuję rzeczywistość tak, jak ją widzę. Zbieram czasem miesiącami materiały. by było obiektywnie. Jak mam wątpliwości - nie publikuję. Zawsze rozważam, czy komuś nie zrobię krzywdy, kto na to nie zasłużył, nawet jeśli za nim nie przepadam, a zdarza mi się bronić osobistych wrogów. 5. Mój kolega Szymon Jadczak został ostatnio Dziennikarzem Roku. Ma też parę prestiżowych nagród na swoim koncie. Mogę zorganizować Wam szkolenie z prawdziwym profesjonalistą. Nawet w interesie publicznym mogę je sfinansować. I tak szykuję spotkanie z licealistami z kilkoma ciekawymi dziennikarzami.

Jest Pan „miekką fają”? 06.01.2023 03:11
Panie Mariuszu, jeśli zwróci Pan ten certyfikat sklepu przyjaznego seniorom to będzie oznaczało, że udaje się również na Pana urzadzić nagonkę. Nie powinnien Pan niczego zwracać, to jest pośrednio przyznanie się do zarzutów.

aa 06.01.2023 03:12
Łzawą historyjką są Pana felietony Panie brzuchaczu w Tomaszowie przez wielu ludzi kojarzonym z prywartyzacją majątku Wistomu.

.... 05.01.2023 14:20
In plus vs RS -punkt (za)siedzenia wyższy ....(chyba?) ..sensu MYŚLENIA....

M.B. 05.01.2023 14:00
"Marcin Witko postanowił więc skorzystać z możliwości jaką daje mu własna inicjatywa wnioskowania o certyfikat. O tym, że go otrzymaliśmy dowiedziałem się, kiedy dziewczyny zostały zaproszone na Galę. " Jakie to zagmatwane .... Wie Pan, co mnie zastanawia? 1) dlaczego prez. jasno i wyraźnie PISEMNYM WNIOSKIEM nie wyraził swojego zdania (do którego miał oczywiste prawo zgodnie z regulaminem RS, a co z kolei zostało by przegłosowane i oczywiście ujęte w protokole zebrania RS. 2) dlaczego prez -w zw.z powyższym pkt 1. -nie ujął, nie objął ""ochroną" możliwość certyfikatu dla "Twój Sklep Medyczny". 3) dlaczego prez nie zareagował szybko notą prezydencką (jeżeli to była "własna inicjatywa wnioskowania o certyfikat" ) na zaprzeczenia i insynuacje pojawiające się w artykule TIT. ....... W dzisiejszych czasach pismo "pisane" (wniosek) do urzędów, stowarzyszeń, fundacji i wielu innych.... jest ważniejsze od słowa honoru człowieka; -nie ma pisma - to nie ma człowieka, o czym wiedzą Polacy, bo nikt z nikim nie będzie rozmawiał pro forma ... NIKT !!!! Jak mówił w czasach powojennych Pawlak z filmu "Sami swoi" - "Ja człowiek rzetelny -u mnie słowo droższe piniędzy" No i coś w nas zostaje z dawnych czasów. Niestety -w naszych czasach to hasło nic nie znaczy. Pozdrawiam

Reklama
Polecane
W lasach sucho. Zdarzają się pożaryOgień w LuboszewachNoc Muzeów: sprawdź co się będzie działo w Tomaszowie!Rusza rekrutacja do żłobkaKochanym mamomVIII Krajowy Kongres SekretarzySolidna wygrana na NowowiejskiejCo się stało w PCAS-ieRodzinny piknik w MCK Za PilicąPółkolonie z MCK-iem – ruszyły zapisy!Uczczą patrona w PCASPrezes ZUS: w ciągu 30 lat średnia długość życia wydłużyła się o 7-8 lat
Reklama
III RUNda Żubra III RUNda Żubra III RUNda Żubra 19.05.2024, Spała - Półmaraton biegowy i Nordic Walking Już 19 maja w Spale odbędzie się III edycja RUNdy Żubra, impreza biegowo-marszowa w ramach której rozegrane zostaną następujące dystanse i konkurencje:Start Główny:- Półmaraton biegowy  21 km( 2 pętle po 10,7 km)- Półmaraton Nordic Walking 21 km ( 2 pętle po 10,7 km)Start towarzyszący:- 5 km bieg- 5 km Nordic WalkingTrasa obydwu dystansów w 95% wyznaczona jest po leśnych duktach i ścieżkach Spalskiego Parku Krajobrazowego, a START I META znajdują się w centrum Spały na placu głównym. Zawodnicy rywalizują w kategoriach OPEN K/M i wiekowych K/M. Przygotowano następujące kategorie wiekowe: K/M20 (16-29lat), K/M30 (30-39lat),  K/M40 (40-49lat), K/M50 (50-59lat), M/K 60+.Do swoich startów zapraszamy również dzieci, które będą rywalizować w 4 grupach wiekowych:- dzieci do lat 7  - 300 m- dzieci 8-10 lat – 600 m- dzieci 11-13 lat – 1000 m- młodzież 14-16 lat -  1000 mNa zwycięzców podium w każdej kategorii wiekowej dziewcząt i chłopców czekają atrakcyjne nagrody, dodatkowo wszyscy uczestnicy startów dzieci wezmą udział w losowaniu nagród ze sceny.ZAPISY I REJESTRACJAWszystkich zainteresowanych startem w zawodach zapraszamy do rejestracji na stronie www.rundazubra.pl.Na wszystkich uczestników biegu czekają atrakcyjne pakiety startowe :Dzieci w pakiecie startowym otrzymują :- okolicznościową koszulkę biegu- komin biegowy- Kupon na pyszne lody od Carska Wieża- pamiątkowe drzewko do posadzenia od Nadleśnictwo Spała, Lasy Państwowe- numer startowy z chipem do pomiaru czasu- medal na mecieDorośli w pakiecie startowym otrzymują:-Numer startowy z chipem do elektronicznego pomiaru czasu-Gadżet z logo biegu- upominki od sponsorów- Kupon na Pasta Party w dniu 18.05 ( Zabujana Pizza Bar w Spale)- Pamiątkowy medal na mecie- Poczęstunek po biegu, owoce, woda, izotonik PASTA PARTYWszystkich półmaratonu i biegu na 5 km zapraszamy do udziału w bezpłatnym Pasta Party w sobotę 18 maja.O SPALESpała to miejscowość niewielka, ale za to z ogromną sportową historią. To tutaj znajduje się Ośrodek Przygotowań Olimpijskich, który wyszkolił już wiele pokoleń polskich czołowych lekkoatletów. Otaczające Spałę lasy stwarzają idealne warunki do uprawiania sportu, do tego wszechobecna cisza i spokój sprawiają że warto tu biegać i wypoczywać jednocześnie.Organizator imprezy:Be AlivePatronat Honorowy:Gmina InowłódzSponsor Główny:Bank Pekao S.A.Sponsorzy Strategiczni:Westlab, One OrganicData rozpoczęcia wydarzenia: 19.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 15°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 30 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: SkromnaTreść komentarza: i ciepła osoba. Warto upamiętnić w przestrzeni publicznej.Źródło komentarza: Odeszła Zofia Czekalska „Sosenka”, Zasłużona dla Tomaszowa MazowieckiegoAutor komentarza: WwwwwTreść komentarza: A co zazdrosny jesteś?Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: WitekTreść komentarza: Źle postrzegana funkcja , jak by to był pisiorek to by było wszystko ok. Miasto zakłamanych i złodziejskich pisiorówŹródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: ...)Treść komentarza: Wólczańska nie Wulczńska ..takiej w Łodzi nie maŹródło komentarza: Ach ta komunikacja... autobusowaAutor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Obawiam się, że żadna tomaszowska spółka nie realizuje połączeń z na linii Łódź - Tomaszów, więc te skargi należałoby właściwie ukierunkować.Źródło komentarza: Ach ta komunikacja... autobusowaAutor komentarza: JBTreść komentarza: Multimedia obecnie Vectra to najwięksi oszuści i krętacze, z jakimi miałam dotąd do czynienia. Jako stała klientka miałam wciąż propozycje nowych promocji. Ostatnio przeszli samych siebie - cena promocyjna za miesiąc 74 zł (20% więcej niż w trwającym okresie rozliczeniowym), ponieważ się nie podpisałam umowy promocyjnej okazało się, iż bez promocji będę płacić ok. 64 zł, a ponieważ miałam ich naprawdę dość i wypowiedziałam umowę, otrzymałam ofertę w cenie 45 zł!!! OSZUŚCI i tyle. Nikomu nie polecam współpracy z nimi, chyba że lubi się szarpać...Źródło komentarza: UOKiK: zarzuty dla spółek Vectra i Multimedia Polska
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337 Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama