Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 04:36
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Kagankiewicz, Kucharski i Chojnacki o szkolnictwie wyższym

W sobotę, 7 lipca 2018 roku, w Kawiarni artystycznej "Sploty" Katarzyny Rutkowskiej-Bernackiej w Tomaszowie Mazowieckim odbyła się konferencja prasowa dotycząca Ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce" zorganizowana przez lidera partii Porozumienie, Piotra Kagankiewicza. Wzięli w niej udział także dr Sylwester Kucharski i doktorant Jakub Chojnacki.

 

We wtorek, 3 lipca 2018 roku, przed północą Sejm przyjął z poprawkami ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce  i przepisy ją wprowadzające. To całościowa reforma szkolnictwa wyższego, która zakłada duże zmiany między innymi w działaniu uczelni, ich finansowaniu, i karierze naukowej.
 

- Dzisiejszą konferencję zwołaliśmy z powodu uchwalonej Ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce, Ustawy bardzo długo oczekiwanej, autorstwa premiera Jarosława Gowina. Na tę konferencję zaprosiłem doktora nauk, pana Sylwestra Kucharskiego jak i również doktoranta Jakuba Chojnackiego. Dlaczego te osoby są zaproszone? Dlatego, że ta ustawa w dużej części mówi jak od 1 października 2018 roku będzie można zdobywać tytuł doktora nauk. Przez kilkanaście lat środowisko akademickie domagało się reformy szkolnictwa wyższego. Ustawa przyjęta została 3 lipca i jest to pierwsza od lat reforma szkolnictwa wyższego i nauki. Dokument bardzo obszerny, liczący ponad 200 stron, opisujący wiele rzeczy związanych ze szkolnictwem wyższym i nauką. Zasadniczą rzeczą, która nas bardzo interesuje tutaj, jest powiązanie nauki z biznesem. W Ustawie jest ściśle opisany dział, nazwany komercjalizacją badań naukowych. Pokazuje on, jak badania naukowe można łączyć z przemysłem. Definiuje ona prawa autorskie uczelni, mówi o możliwości zakładania spółek, oraz o tym, że może nabywać,  sprzedając swoją myśl technologiczną akcje przedsiębiorstw. Ta Ustawa też reguluje ustrój uczelni, w dosyć dowolny sposób dając dużą możliwość samodzielnego działania. Mówi też o finansowaniu i gwarancji finansowania. Zapowiada wzrost nakładów na szkolnictwo wyższe. Ta Ustawa też wprowadza nowy sposób nadawania tytułów naukowych - powiedział Piotr Kagankiewicz.



Dr Sylwester Kucharski przedstawił swoją drogę do zdobycia tytułu naukowego, a Jakub Chojnacki opowiedział jak obecnie prowadzi pracę naukową, by zdobyć tytuł doktora.

 


- Pomysły często są niewykorzystywane. Ta Ustawa właśnie poświęca dużą część swojego tekstu na to, w jaki sposób można komercjalizować  wyniki badań naukowych. Komercjalizować, czyli sprzedawać, zgodnie z prawem. Oczywiście szczegóły określi regulamin Uczelni, ile w tym będzie udziału samego badacza czyli doktoranta, w przyszłości doktora, a ile Uczelni. Natomiast po raz pierwszy pojawiają się przepisy, które jasno i wyraźnie precyzują, jak badania naukowe można, po pierwsze wykorzystywać w przedsiębiorczości, po drugie jakie z tego tytułu można brać profity w sensie i badacz, i Uczelnia - podkreśla  Chojnacki

 

Dodaje też, że często młodych absolwentów szkół wyższych, magistrów, nie było stać na prowadzenie badań naukowych i studiów doktoranckich. Ustawa ma to zmienić.,Powołując szkoły doktoranckie, zabezpiecza się doktorantom bardzo duży pakiet socjalny.  Mają prowadzić przewody doktorskie od sześciu do ośmiu semestrów.  W połowie ma być dokonywana ocena średniookresowa, czyli przy tych studiach doktoranckich ośmiosemestrowych, będzie to po czterech semestrach, przy sześciosemestrowych podobnie.  Ale do momentu tej oceny międzyokresowej Uczelnie będą gwarantowały stypendium doktoranckie w kwocie powyżej 3000 zł i dodatkowo będzie gwarantowany okres przerwy w badaniach naukowych, co najmniej ośmiotygodniowy. Dodatkowo będzie też gwarantowany okres rodzicielski czy macierzyński. 

 

- Mamy do czynienia z taką sytuacją, kiedy po ukończeniu studiów, magister może podjąć studia doktoranckie w szkole doktorskiej, mając za to płacone. To jest duża rewolucja i myślę, że od tego momentu ci najzdolniejsi, mając zagwarantowane to minimum socjalne, będą takie próby podejmowali i starali się rozwijać swoje umiejętności i swoje predyspozycje. Dlatego na zakończenie zapraszam wszystkich absolwentów szkół wyższych, szczególnie Uniwersytetu Łódzkiego z filią w Tomaszowie Mazowieckim, żeby oglądali strony internetowe szkół wyższych, bo to jest ten moment, kiedy różnego rodzaju konkursy będą się pojawiać, by taką naukę i zdobywanie nowego tytułu naukowego rozpocząć od 1 października 2018 roku - zachęcił wszystkich magistrów do dalszej nauki i zdobycia tytułu doktora Piotr Kagankiewicz.


 


Kagankiewicz, Kucharski i Chojnacki o szkolnictwie wyższym

Kagankiewicz, Kucharski i Chojnacki o szkolnictwie wyższym

Kagankiewicz, Kucharski i Chojnacki o szkolnictwie wyższym

Kagankiewicz, Kucharski i Chojnacki o szkolnictwie wyższym


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

lxx 13.07.2018 09:11
Pan Jakub Ch. - miałem nieszczęście być jego uczniem w szkole na nadrzecznej. W mojej ocenie nauczyciel nieobiektywny, przychylnym okiem patrzył na uczniów kibicujących Widzewowi. Często bywał arogancki. Nigdy nie dostanie mojego głosu...

Panu Jakubowi pod rozwage 14.07.2018 14:15
To jest kwestia niepełnosprawności. Integracja przechodzi do fazy wynaturzenia. Kalekom wybacza się krzywdzenie bo los był dla nich nielaskawy? Też spotkałem się z takimi opiniami, ale jako że ta szkoła jest słaba, ida tam dzieci głównie z klasy postrobotniczej, to traktuje się ich z buta. I tak nic nie mogą zrobić. W II LO tak by się nie zachowywał, bo w nowym roku szkolnym mógłby już nie pracować. No cóż, wszystkim, którzy zaobserowac podobne sytuacje - jedna rada - nagrywać, organizować się w grupy, rozmawiać z rodzicami i jeśli dyrekcja nie reaguje to po konsultacji z radcą prawnym (50 zl kosztuje porada), zgłaszać sprawę do Prokuratury. Nauczyciel to nie jest ekonom na polu panszczyznianym. Nawet w mniejszym postrobotniczym mieście. Panu Jakubowi pod rozwagę, by los nie był jeszcze okrutniejszy.

magister tylko 13.07.2018 08:46
Zastanawia mnie jedna rzecz, dlaczego taki brak szacunku dla stopni naukowych . Inni skończą byle kurs a natychmiast menadzerami się okrzykują. Jeden z lokalnych polityków nazwał się prawnikiem, choć tylko czasami przechodził obok wydziału prawa. Co wtym mieście się dzieje? Czy mamy miernoty pokazywać? Po co?

@ 41 Z tym, że ... 12.07.2018 18:51
Nikt się tu nie ekscytuje, że ktoś jest doktorantem. Jak ktoś jest w trakcie odbywania stażu, jest stażystą, jak ktoś jest w trakcie pisania doktoratu, jest doktorantem. Koniec kropka. To, że Ty nie czułeś "bluesa" i stwierdziłeś, że Ci to niepotrzebne, Twoja sprawa. Ktoś inny poczuł "bluesa" a na dodatek stwierdził, że może jednak się przyda. Nie ma nic złego w zdobywaniu wiedzy, czy to nieformalnie, czy to formalnie na studiach. Edukacja przez całe życie dotyczy wszystkich: i tych co muszą się przekwalifikować, i tych co CHCĄ zdobywać nowe kwalifikacje, lub uzupełniać wiedzę w tym co robią.

Ajdejano 12.07.2018 14:18
Dlaczego, prawie wszyscy, tak podniecacie się Tym "doktorantem" ?! Bardzo dobrze, że jest tym doktorantem. No, ale co z tego wynika ?! Mnie też kiedyś - na studiach zaproponowano procedurę uzyskania tytułu doktora nauk g....... . I co z tego wyszło ?! JAJCO !! Dlaczego ? Wówczas zupełnie nie czułem tego "bluesa" i wiedziałem, że lepiej zrobię, jak pójdę jak absolwent do normalnej pracy i lepiej na tym wyjdę finansowo. Ten "doktorant" będzie tym "doktorantem" - nie wiadomo jak długo, ale ten naukowy "nimb" będzie Go znacznie nobilitował w lokalnym światku. Cała tajemnica z tym mitycznym "doktorantem".

wyborca 12.07.2018 10:46
stypendium od 110% do 170 % średniego wynagrodzenia dla doktorantów... ręce opadają.

tylko lo 12.07.2018 10:02
Panowie , Mistrzostwo świata ! Jednak trudno mi zrozumieć mimo szczerych chęci , że nie mówi się o nowych miejscach pracy, o lepszych warunkach dla potencjalnych przedsiębiorców, o ożywieniu rynku pracy i systemie świadczeń pracowniczych . Nie poruszane są kwestie opieki społecznej, służby zdrowia czy szkolnictwa zawodowego czy edukacji w ogóle . Tak przyznaję temat doktoratów to najpilniejsza kwestia w tym mieście i w tym powiecie , to kwestia która ożywi te wszystkie dziedziny dzięki stypendiom z kasy podatnika . Może dzięki temu staniemy się wreszcie zagłębiem naukowym dla reszty województwa i kraju. Nasi doktorzy i doktoranci będą tworzyć dla biznesu i przemysłu nowe high -techy czy inne patenty . Jedno jest pewne , bez żadnego politycznego kontekstu jako pierwsi w kraju zrobiliście KONFERENCJE informującą społeczeństwo tomaszowskie o ustawie która jest furtką w nowe lepsze jutro. BRAWO BRAWO BRAWO i YES YES YES . Jestem za i od razu mi lepiej.

szkoda że co 4 lata 12.07.2018 00:00
jak bujamy zagramanicę to tryskamy z wrazenia jakie super pomysły ... jak u nas ktoś robi to samo to fe! dr Kucharski ma to. Nie boi się nawet wywadzie dał pełną wykładnie naszych wynalazków. Dawaj Pan na prezydenta lub staroste!

Autor wpisu 34 11.07.2018 21:44
Wystraszony procesem przepraszam Pana Doktora Sywestra Kucharskiego za poniższą częśc mojego wpisu: "Te wszelkie funkcje srodowiskowe to jest zazwyczaj robota na 2-3 godziny tygodniowo, wiec mozna co nieco wygospodorowac i po 12-13 pojawiac sie juz w chałupce oddalonej od roboty 50 kilosków. Zatem paintball mógł być" Są to jedynie moje domysły. Za resztę wpisu, nie przepraszam, są moje sybiektywne wrażenia. Nikt w tej sprawie się ze mną nie kontaktował, przeprosiny przesłam z własnej woli.

666 11.07.2018 13:47
Ach w Starostwie już się nie możemy doczekać naszego kochanego starosty i jego dream teamu, bo te obecne to jakieś takie bardziej różańcowe niż zabawowe, a i Ford jakiś taki zastany, wdzięczne sprzątaczki

m&m 11.07.2018 07:47
Tego z lewej nie znam, ale doktor i doktorant, to porządne chłopy!! Sylwek i Kuba- Pozdrowienia:)

MG 11.07.2018 05:21
Doktorat jest stopniem a nie tytułem naukowym.

MG 11.07.2018 17:20
Napisałem to tylko dlatego, że doktorat jest po prostu trzecim STOPNIEM studiów. Po licencjacie, magisterium. Nie chodzi o niedociagniecie w tekście, tylko puszenie się kandydata. Stosując taką logiką to brak jest bankowcem. No nie jest? Nie otworzył, ale zamierzał. Gdy wygracie będzie ekonomem miasta. Po Mechaniku w którym matematyki nie zdaje co drugi maturzysta. Ale brat mu pomoże. Ma doktorat!

subiektywna opinia na temat stroju 11.07.2018 19:45
Dużym atutem jednego z kandydatów ze zdjecia jest luz. Pozkazuje, że na spotkanie z wyborcami można przyjść od razu z warsztatu czy w spodniach w których przed chwilą latało się po lesie bawiąc się w paintballa. Te wszelkie funkcje srodowiskowe to jest zazwyczaj robota na 2-3 godziny tygodniowo, wiec mozna co nieco wygospodorowac i po 12-13 pojawiac sie juz w chałupce oddalonej od roboty 50 kilosków. Zatem paintball mógł być. Nie szata zdobi człowieka - jak to mówią. Profesjonaliści, których horyzont sięga po krańce Zjednoczonej Europy, strojem sobie nie zaprzatają głowy. Gacie można wciagnąć jakiekolwiek. Przed plebsem nie ma co się stroić.

DB 11.07.2018 20:02
dobre , dobre

Taka uwaga. 11.07.2018 00:12
Nasunęło mi się spostrzeżenie. Gdy redakcja pisze o Pani Klatce, Panu Witko czy też innych osobach (niekoniecznie politykach) używa imion lub choćby słowa Pan / Pani. Tu zaś jedzie równo Kagankiewicz, Chojnacki, Kucharski. Ilu jest ludzi o takim nazwisku? I co to w ogóle jest? Czy to są szanownego redaktora osobiste notatki z brudnopisu? Czy te osoby nie mają imion? Już nie wspomnę o tym, że jeden z nich ma tytuł naukowy doktora, który przy takiej okazji należy wymienić w tytule do artykułu. Ewidentny brak szacunku ze strony redakcji. To nie jest żaden Kagankiewicz, Chojnacki i Kucharski tylko Piotr Kagankiewicz, Jakub Chojnacki i dr Sylwester Kucharski.

tap 11.07.2018 08:00
czy pan który ma stopień dr pracuje na uczelni i prowadzi nadal badania luz regularne zajęcia ze studentami ?

@ Mirek 10.07.2018 20:59
Może, nie wszedł bo startował z dalszych miejsc, a ostatnio miał ponad 2 tyś głosów, a startował bodaj z 10-ki. Osoba z jedynki z tej samej listy, będąc do tego jandyda0tem na prezydenta otrzymał niewiele ponad 3 tyś, a na prezydenta ... najmniej w historii ... A po drugie to kto powiedział, że ktoś z tej trójki gdziekolwiek będzie startował i to jeszcze z jakiegoś Porozumienia? Jest gdzieś taka informacja?

Głosów 10.07.2018 23:14
na pana Kucharskiego było dokładnie 1858. Osobą z jedynką była pani Chełmińska i nie kandydowała na prezydenta (4315), chodziło Ci raczej o nr dwa czyli pana Gajewskiego (3484). Trochę Ci się dane rozjechały;) http://bip.lodzkie.pl/files/wy...niki/5.pdf

Mirek 10.07.2018 15:06
Kucharski kandydowal do Rady Miasta z AWS 2002, z LPR do Sejmiku 2006, z PO do Sejmiku 2010 i 2014. Teraz słychać ze szykuje się kandydowac z Pis/Porozumienie piąty raz. Acha nigdy mandatu nie uzyskał. Ciekawe czemu. Powodzenia za 5-10 razem :(

HenieQ 10.07.2018 07:23
Ej, FCTM - a te bohomazy, przykład huligańskiego zachowania to co, elfy namalowały? I Chojnacki wspiera taką swołocz? ŻENADA! A zawiadomienia składałem nie jedno, w stosunku do jednego przygłupa toczy się postępowanie i mam nadzieję, że kolejne 10 lat spędzi w pierdlu jak na każdego wandala -malarza przystało.

fctm 10.07.2018 14:10
czyli jesteś typowy Frajer- społeczniak. A o tego chłopaka się nie martw dostanie porządną opiekę adwokata i najwięcej co dostanie to Max zawiasy. Druga sprawa to że Kuba jest WIDZEWIAKIEM nie oznacza że kim złym itp. Wspiera środowisko kibicowskie i nie ma w tym nic złego. Ty pewnie nie masz kolegów przyjaciół tylko obserwujesz z okna kogo by tu podpi....ć typowy Paździoch Marian ;-) I na koniec żeby ci trochę humor popsuć niedługo będą powstawały nowe grafy sławiące łodzki Widzew.

Opinie

Reklama

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:22 Liczba komentarzy: 13 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Strzelcy wyborowi na morzuW pracowni fotograficznej zrobiło się świątecznie na długo przed 6 grudnia.Ponad doba na mrozie. Jak 76-latek przeżył w lesie i jak służby zdołały do niego dotrzeć?Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: CzepialskiTreść komentarza: Dziwna sprawa to jest z tymi dziećmi. Nie wiem iloma. Czy ktokolwiek to miejsce porządnie skontrolował? Może trzeba i jeśli cokolwiek jest nieprawidłowo to dycyplinarkę dać, a nie pozwalać odejść bez ponoszenia odpowiedzialności.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: Ser SpodlaskiTreść komentarza: Ponieważ, kiedyś się w tym babrał, to ma doświadczenie i może to przefiltruje i osuszy bagno ...Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: ciekawaTreść komentarza: Dzięki .Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: Uśmiechnięta radnaTreść komentarza: Jacy wyborcy, takie rządy... jak się dba, tak się ma!Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: Edek z fabryki kredekTreść komentarza: Zróbcie mnie starostą...ja dla was wszystko zrobię...i obiecam...pracowałem kiedyś w cyrku więc mam dobre referencje.Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Powyższy materiał pokazuje dwie samorządowe bajki: samorząd gminny (Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki) i samorząd powiatowy. W obydwu samorządach formalno-prawnie jest jednakowo. Stanowiącymi organami samorządowymi są: (gmina) wójt gminy i rada gminy, (powiat) starosta powiatu i rada powiatu. Jednak te dwie bajki znacznie różnią się od siebie. Bajka nr 1. W ginach wiejskich i miejskich w/w organy samorządowe są wybierane BEZPOŚREDNIO, czyli przez mieszkańców gminy/miasta. Jeżeli wójt/prezydent podpadną społeczności gminy, w drodze referendum na wniosek mieszkańców można cwaniaków odwołać i zorganizować nowe wybory. Takich referendów i nowych wyborów w różnych gminach już trochę było. Dlatego nad wójtami/prezydentami gmin/miast ciąży ten miecz Damoklesa w postaci groźby ich wykasowania przez ludzi. I Prezydent Witko też ciągle pamięta o tym, że nie może zawieść ludzi, którzy Jego wybrali, a poza tym wie, że ten urząd to nie tylko jest to dobry stołek, ale i służenie społeczeństwu miasta . Bajka nr 2. W powiatach jest trochę inaczej. Rada powiatu jest wybierana też w wyborach BEZPOŚREDNICH, ale tu już powstają "kumitety wyborce" i to te "kumitety" tworzą listy wyborcze kandydatów poszczególnych, półprzestępczych partii wyborczych. I potem są wybory, durni wyborcy wybierają równie durnych radnych powiatowych, a ci durnowaci radni (lokalne polytycne cwaniaczki z miodem w uszach) wybierają w wyborach pośrednich takie społeczne i samorządowe zero. I tego zera nie można odwołać w drodze referendum, a tylko poprzez radę powiatu. Podsumowanie. Czy Prezydent Miasta Tomaszowa Mazowieckiego może rozmawiać z takimi zerem o wspólnej polityce samorządowej miasta i powiatu?!Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama