Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 1 września 2025 03:54
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

45 lat temu Cichy i Wielicki jako pierwsi zdobyli zimą Mount Everest

W poniedziałek mija 45 lat, od kiedy 17 lutego 1980 roku Leszek Cichy i Krzysztof Wielicki jako pierwsi alpiniści w historii zdobyli zimą najwyższy szczyt świata - Mount Everest (8848 m). 20-osobową narodową wyprawą kierował prekursor zimowego himalaizmu Andrzej Zawada.

Cichy był setną osobą na wierzchołku Everestu, a Wielicki sto pierwszą. Zdobyli Czomolungmę - jak zwany jest himalajski szczyt w języku tybetańskim - klasyczną drogą o godz. 10.40 czasu polskiego. Wówczas w Nepalu była 14.25.

Reklama

Zimą stanęło na Evereście, po Polakach, jedynie trzech Japończyków i dwóch Koreańczyków, a ostatnie wejście odbyło się w 1993 r. Od czterech lat Everest o tej porze roku atakuje samotnie i bez dodatkowego wspomaganie tlenem Niemiec Jost Kobusch. W tym roku dotarł do wysokości 7500 m na zachodniej grani, ale 11 stycznia musiał zakończyć zmagania z powodu warunków pogodowych oraz trzęsienia ziemi.

Cichy - pierwszy Polak, który zdobył Koronę Ziemi (najwyższe szczyty siedmiu kontynentów) - i Wielicki, piąty w historii alpinista, który osiągnął Koronę Himalajów i Karakorum (wszystkie 14 ośmiotysięczników), zgodnie uważają, że ich wejście miało historyczne znaczenie dla całego środowiska wspinaczkowego i rozpoczęło polską złotą erę eksploracji gór najwyższych.

"Zapoczątkowało naszą, polską eksplorację Himalajów i wielką erę w górach najwyższych. Przełamywaliśmy bariery jako pierwsi na świecie. Na pewno miało też wpływ na nas, ale traktowaliśmy to jako coś wielkiego dla Polski" - powiedział w wywiadzie dla PAP Cichy, a Wielicki dodał: "Zakończyliśmy to, na co pracowali wszyscy uczestnicy wyprawy. Myślę, że zdobycie Everestu miało większy wpływ na całe polskie środowisko alpinistyczne niż na nas, choć oczywiście nie było nam obojętne. Pokazaliśmy, że możliwa jest eksploracja o tej porze roku. Historia udowodniła, że tak rozpoczęła się złota era polskiego zimowego himalaizmu".

Cichy doskonale pamięta pierwsze słowa wypowiedziane podczas łączenia z bazą, w której z napięciem Zawada i wszyscy koledzy wyczekiwali wiadomości od nich.

"Moje pierwsze słowa brzmiały: +Halo Andrzej, wiesz gdzie jesteśmy?+. Potem razem krzyknęliśmy do słuchawki: +Na szczycie Everestu!+. Cieszyliśmy się, że odnieśliśmy sukces. Byliśmy tam w imieniu wszystkich uczestników. Każdy dał z siebie tyle, ile mógł. Na wierzchołku spędziliśmy 40 minut, pozostawiliśmy m.in. różaniec. Zabraliśmy kamienie i kartkę pozostawioną przez poprzednika, zdobywcę szczytu jesienią Amerykanina Raya Geneta, który zginął w trakcie zejścia. Treść kartki rozpoczynała się słowami: +For a good time call Pat...+, czyli +Jeśli chcesz się dobrze zabawić, zadzwoń do Pat...)+ - wspominał Cichy.

Wielicki uważa, że sukcesu nie byłoby nie tylko bez pracy kolegów, ale i samego Zawady, pioniera alpinizmu zimowego. Wspinał się w ekstremalnych warunkach, jakie o tej porze towarzyszą eksploracji w Himalajach, Karakorum i Pamirze, ale przygodę z zimą rozpoczął w... Tatrach w latach 50. XX wieku. Jej zwieńczeniem była wyprawa z roku 1959. Od 27 marca do 14 kwietnia w sześcioosobowym zespole, którego był kierownikiem, dokonano pierwszego w historii zimowego przejścia głównej grani Tatr (Bielskich, Wysokich i Zachodnich) - 75 km ściśle ostrzem grani, co oznaczało wejście na 100 szczytów i pokonanie 25 tys. metrów przewyższeń.

Zawada uważał, że wchodzenie latem klasyczną drogą na Everest jest poniżej godności prawdziwego alpinisty.

"Lubił ryzyko i potrafił podpuszczać, zainteresować swoją ideą" - powiedział o nim Wielicki, który w styczniu obchodził 75. urodziny.

W wyprawie brało udział 20 alpinistów, oprócz "Lidera" i zdobywców, byli to: Ryszard Dmoch (zastępca kierownika), Andrzej Zygmunt Heinrich (zastępca kierownika ds. sportowych), Krzysztof Cielecki, Walenty Fiut, Ryszard Gajewski, Jan Holnicki-Szulc, Aleksander Lwow, Janusz Mączka, Kazimierz Olech, Maciej Pawlikowski, Marian Piekutowski, Ryszard Szafirski, Krzysztof Żurek, filmowcy Józef Bakalarski i Stanisław Jaworski, radiooperator Bogdan Jankowski, lekarz Robert Janik oraz ksiądz Stanisław Kardasz.

W poniedziałek wieczorem wszyscy żyjący uczestnicy pierwszego zimowego wejścia na Everest mają wziąć udział w specjalnej rocznicowej gali organizowanej przez Fundację Himalaizmu Polskiego im. Andrzeja Zawady w Centrum Olimpijskim w Warszawie.

Jeden z nich Maciej Pawlikowski, od 1976 roku zawodowy ratownik TOPR (obecnie na emeryturze, ale nadal pracuje jako ochotnik), podkreślił, że atmosfera podczas narodowej wyprawy była znakomita i wyczuwało się +ducha drużyny+, mimo że sytuacja na początku lutego nie wyglądała najlepiej. Pogoda była niepewna, a ekipa zmęczona walką z huraganowym wiatrami. W połowie lutego kończyło się terminowe zezwolenie na wejście, które ostatecznie zostało przedłużone przez władze Nepalu o dwa dni.

"Kończyło się zezwolenie, a alpinistów w formie było coraz mniej. Z 20-osobowej grupy, jaka działała na początku lutego, została już tylko siódemka. Huraganowe wiatry nas wykańczały. Do szczytu zbliżyliśmy się 10 lutego i wszyscy wiedzieli, że albo teraz, albo nigdy. Wyprawa załamywała się. Sygnał do ataku dali +Lider+ z Ryszardem Szafirskim. To podziałało na nas mobilizująco. Ruszyliśmy w górę - ja z Ryśkiem Gajewskim oraz Cichy i Wielicki ze swoimi partnerami" - wspominał w rozmowie z PAP Pawlikowski, który ze względu na wycofanie się partnera nie dotarł do obozu IV na Przełęczy Południowej.

Podkreślił, że wszyscy w bazie cieszyli się z sukcesu - historycznego zimowego wejścia na wierzchołek powyżej 8000 m. Everest nie był przecież "jakimś tam" szczytem.

"Byłem w grupie łącznościowej z Krzysiem Cieleckim. Czekaliśmy na schodzących Leszka i Krzysia w obozie III. Naszym zadaniem było ubezpieczanie ich w zejściu, a przede wszystkim topienie lodu w menażkach i przygotowywanie dużej ilości napojów. Spotkaliśmy się 18 lutego. Nawet nie pamiętam pierwszych słów, ale wszyscy byli szczęśliwi. Wcześniej, w bazie i w obozach, życzyliśmy sobie jednego: niech ktokolwiek wejdzie, zejdzie i... niech się już to skończy. To był wspólny sukces wyprawy narodowej. Zeszliśmy razem do obozu II i tam nastąpiło spotkanie z Zawadą" - dodał.

Polacy są liderami zimowych zmagań z ośmiotysięcznikami - na 10 spośród 14 wspięli się jako pierwsi, w tym jeden - Sziszapangmę (2005) - wspólnie z Włochem Simone Moro zdobył Piotr Morawski (zginął po upadku do szczeliny pod Dhaulagiri w 2009 r.), a kierownikiem wyprawy był Jan Szulc.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Abp Wojda: Porozumienia Sierpniowe przyczyniły się do pogłębienia świadomości społecznej, że jedność daje moc

Porozumienia Sierpniowe mają bardzo duże znaczenie; przyczyniły się do pogłębienia świadomości społecznej, że jedność daje moc, że hasło „Solidarność” stało się imieniem wspólnoty - powiedział metropolita gdański abp Tadeusz Wojda podczas mszy świętej w 45. rocznicę Sierpnia '80.Data dodania artykułu: 31.08.2025 20:35
Abp Wojda: Porozumienia Sierpniowe przyczyniły się do pogłębienia świadomości społecznej, że jedność daje moc

Rafał Trzaskowski nowym prezesem ruchu samorządowego „Tak! Dla Polski”

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że w niedzielę objął funkcję prezesa ruchu samorządowego „Tak! Dla Polski”. Od 2021 r. funkcję tę pełnił ówczesny prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Stery ruchu przejmuje najważniejszy w Polsce samorządowiec - powiedział PAP Karnowski.Data dodania artykułu: 31.08.2025 20:33
Rafał Trzaskowski nowym prezesem ruchu samorządowego „Tak! Dla Polski”

Prezydent: Polska dziękuje tym, którzy stanęli po dobrej stronie w rewolucji sierpnia 1980 roku

Polska dziękuje setkom tysięcy i milionom tych, którzy stanęli po dobrej stronie w rewolucji sierpnia roku 1980 - powiedział prezydent Karol Nawrocki w niedzielę w Sali BHP Stoczni Gdańskiej.Data dodania artykułu: 31.08.2025 13:53
Prezydent: Polska dziękuje tym, którzy stanęli po dobrej stronie w rewolucji sierpnia 1980 roku

Polskie uczelnie z pomysłami na zapobieganie rezygnacji studentów

Zjawisko drop-outu, które dotyka co czwartego studenta w Polsce, stało się przedmiotem pilnych działań uczelni wyższych, które zainwestują ponad 288 mln zł w projekty mające na celu zatrzymanie studentów na studiach. Dzięki ogólnopolskiemu programowi, uczelnie takie jak UW, PW czy UJ planują wsparcie psychologiczne, tutoring i innowacyjne metody adaptacyjne, aby zminimalizować ryzyko rezygnacji z edukacji.Data dodania artykułu: 31.08.2025 13:49
Polskie uczelnie z pomysłami na zapobieganie rezygnacji studentów

Tusk na granicy z Białorusią: wybrałem to miejsce, by pokazać na czym polega współczesna solidarność

Wybrałem to miejsce, by pokazać na czym polega współczesna solidarność; ta granica jest dzisiaj tak samo istotna, jak 45 lat temu istotne było nasze marzenie o tym, aby się wyzwolić spod sowieckiej dominacji - mówił premier Donald Tusk w niedzielę na polsko-białoruskiej granicy.Data dodania artykułu: 31.08.2025 12:07
Tusk na granicy z Białorusią: wybrałem to miejsce, by pokazać na czym polega współczesna solidarność

Historyk: Wałęsa jest traktowany jak tarcza strzelnicza, a to żywa postać ze skomplikowaną biografią

Wałęsa był aktywny nawet w sytuacjach, w których innych to drażniło, a nawet mogło mu zaszkodzić – mówi historyk Krzysztof Brożek, autor książki „Wałęsa. Gra o wszystko”. 31 sierpnia przypada 45. rocznica podpisania porozumień gdańskich.Data dodania artykułu: 31.08.2025 12:04
Historyk: Wałęsa jest traktowany jak tarcza strzelnicza, a to żywa postać ze skomplikowaną biografią

Wałęsa: uratowałem Solidarność, teraz trzeba ratować demokrację

Niebiosa mi pomagały, uratowałem powstanie Solidarności - powiedział PAP pierwszy przewodniczący NSZZ „Solidarność”, b. prezydent Lech Wałęsa. Według niego, obecnie największym zadaniem jest odbudowa zaufania do demokracji. „To wyzwanie na dziś – i dla Polski, i dla całego świata” – zaznaczył.Data dodania artykułu: 31.08.2025 12:00
Wałęsa: uratowałem Solidarność, teraz trzeba ratować demokrację

Gdańsk/ W niedzielę uroczystości upamiętniające 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych

W niedzielę w Gdańsku odbędą się uroczystości upamiętniające 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Osobne wydarzenia zorganizowało miasto i Europejskie Centrum Solidarności, osobne - NSZZ "Solidarność" z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego oraz b. prezydenta Andrzeja Dudy.Data dodania artykułu: 31.08.2025 10:04
Gdańsk/ W niedzielę uroczystości upamiętniające 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

W nadchodzącym tygodniu swoją premierę będzie miał film „Państwo Rose”, a na wielkich ekranach zagoszczą także największe hity ostatnich tygodni, takie jak: „Together”, „Vinci 2” czy „O psie, który jeździł koleją 2”. Dopełnieniem oferty sieci będą także liczne propozycje dla najmłodszych, takie jak seanse animacji „Bluey”, jak też projekty specjalne, w tym pokazy najnowszego koncertu André Rieu.Od najbliższego piątku rozpoczną się premierowe seanse filmu „Państwo Rose” w gwiazdorskiej obsadzie. Tytuł jest współczesną adaptacją bestsellerowej powieści Warrena Adlera i reinterpretacją filmu „Wojna państwa Rose” z 1989 roku. Na zewnątrz życie Ivy i Theo (w tych rolach Olivia Colman oraz Benedict Cumberbatch) wydaje się wzorowe – dla otoczenia są parą doskonałą, mają cudowne dzieci i nie brakuje im pieniędzy. Jednak tak naprawdę ich relacja zdominowana jest przez rosnącą frustrację i rywalizację, ponieważ kariera Theo gwałtownie załamuje się, podczas gdy Ivy osiąga zawodowy rozkwit….W repertuarze znajdzie się także horror „Together”, opowiadający o dwójce zakochanych, którzy podejmują decyzję o wyprowadzce do spokojnej małej miejscowości. Wszystko wskazuje na to, że ich nowe lokum będzie ich wymarzonym miejscem na ziemi. Jednak na skutek pewnego pozornie drobnego incydentu ich relacja zaczyna przybierać niepokojącą formę. Ich związek, ich życie, ich ciała wkrótce ulegną przerażającej transformacji… W głównych rolach występują Dave Franco i Alison Brie.Na sympatyków polskiego kina czekają także seanse komedii kryminalnej „Vinci 2”. Złodziej dzieł sztuki, Cuma, przebywa na emeryturze w Hiszpanii. Gdy dostaje propozycję nowego skoku w Polsce, powraca do Krakowa. Dowiedziawszy się, że inna para złodziei przejęła już plan, postanawia im przeszkodzić, aby udowodnić, że nadal jest mistrzem w swoim fachu. W obsadzie lubiane polskie gwiazdy, jak między innymi: Robert Więckiewicz, Borys Szyc, Marcin Dorociński i Łukasz Simlat.Sieć kin Helios przygotowała również liczne propozycje filmowe dla widzów w każdym wieku. „O psie, który jeździł koleją 2” to polska produkcja o psie Lampo i jego niezwykłych przygodach. Bohater pod nieobecność swojej rodziny zostaje oddany pod opiekę dyrektora stacji kolejowej, po czym przepada bez śladu. Zuzia wraz z przyjaciółmi rozpoczyna wielkie poszukiwania, a towarzyszy jej nowa czworonożna kompanka, Luna.Innym familijnym tytułem jest „Szkoła magicznych zwierząt 3”, w którym pomysłowa Ida wraz z całą klasą postanawia zorganizować kampanię na rzecz ochrony lasów. Prace nad przedsięwzięciem idą pełną parą, jednak nie bez trudności. Sytuację dodatkowo komplikują nowi, magiczni przyjaciele: krokodyl Rick i kot Karajan…Nadal w repertuarze znajdują się hity dla całej rodziny – „Smerfy. Wielki film”, przedstawiający wyprawę niebieskich bohaterów do świata ludzi, jak też „Pan Wilk i spółka 2”, w którym byli złoczyńcy chcą udowodnić swoją pozytywną przemianę. Ponadto od piątku do niedzieli, w dniach 29-31 sierpnia we wszystkich lokalizacjach sieci odbędą się specjalne pokazy „Bluey w kinie: Kolekcja pobawmy się w szefa kuchni”. To godzina zabawy z ulubionymi bohaterami – w ośmiu odcinkach pełnych jedzenia, śmiechu i rodzinnej atmosfery. Seanse zostaną poprzedzone konkursami i animacjami dla najmłodszych.Melomani mogą wybrać się do kin na projekcje najnowszego letniego koncertu André Rieu, zatytułowanego „Przetańczyć całą noc”, które zaplanowane zostały na niedzielę, 31 sierpnia. Tegoroczne letnie widowisko mistrza walca i jego orkiestry będzie skupiało się na lekkich i romantycznych kompozycjach – zarówno zaczerpniętych z klasyki, jak i muzyki filmowej. Co poniedziałek w wybranych lokalizacjach sieci Helios odbywają się seanse w ramach cyklu Kino Konesera. 1 września sieć zaprasza na pokazy filmu „Przyjaciółki”. To francuski komediodramat, przybliżający losy trzech mieszkanek Lyonu. Kiedy mąż jednej z nich nagle znika bez śladu, życie przyjaciółek wywraca się do góry nogami, a ich losy splatają się ze sobą jeszcze silniej niż dotychczas.Z kolei w czwartkowe popołudnie, 4 września na ekrany zawita cykl Kultura Dostępna, tym razem z horrorem „Brzydka siostra”, będącym polską koprodukcją. Elwira, żyjąca w cieniu swojej niezwykle pięknej przyrodniej siostry, za wszelką cenę pragnie poślubić księcia i nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel…Bilety na wszystkie seanse są już dostępne w kasach kin Helios, na stronie: www.helios.pl oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Helios przypomina o trwających letnich konkursach „Chilluj w Heliosie!”. Szczegóły: www.helios.pl/aktualnosc/wakacje.Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.08.2025
MARATON OBECNOŚĆ

MARATON OBECNOŚĆ

Piątego września, NOCNE MARATONY FILMOWE HELIOS zapraszają na noc z serią OBECNOŚĆ i premierowym pokazem filmu OBECNOŚĆ 4: OSTATNIE NAMASZCZENIE!   W piątek, 5 września kina Helios zapraszają na wyjątkową noc, pełną strachu i zjawisk paranormalnych! W ciągu jednej nocy zagramy wszystkie cztery części kultowej serii, w której para słynnych demonologów, Lorraine i Ed Warren, zmierzy się z potężnymi demonami. Na początek „OBECNOŚĆ”, po krótkiej przerwie Warrenowie powrócą w „OBECNOŚCI 2”, dalej „OBECNOŚĆ 3: NA ROZKAZ DIABŁA”. Na deser, długo wyczekiwana premiera – „OBECNOŚĆ 4: OSTATNIE NAMASZCZENIE”! Jesteśmy przekonani, że taka dawka obezwładniającego strachu jeszcze długo po powrocie do domu nie pozwoli Wam zasnąć. Czy jesteście na to gotowi? Start: 05.09.2025, godz. 23.00; Meta: 06.09.2025r. około godz. 7:20Zagramy: - OBECNOŚĆ- OBECNOŚĆ 2 - OBECNOŚĆ 3: NA ROZKAZ DIABŁA - OBECNOŚĆ 4: OSTATNIE NAMASZCZENIE (PREMIERA!)Ceny biletów:+ 14 dni do seansu: 34,908 do 13 dni do seansu 36,907 do 4 dni do seansu: 38,901 do 3 dni do seansu: 39,90W dniu seansu: 40,90 Opisy filmów:OBECNOŚĆ (napisy)Lorraine Warren i Ed Warren to badacze zjawisk paranormalnych. Pewnego dnia zostają poproszeni o pomoc przez przerażoną rodzinę mieszkającą w starym domu na uboczu. Okazuje się, że domownicy są nawiedzani przez tajemniczą zjawę, która nie chce dać im spokoju. Para badaczy staje do walki z najstraszniejszym demonem, z jakim kiedykolwiek miała do czynienia. OBECNOŚĆ 2 (napisy)Kolejna odsłona kultowej Obecności Jamesa Wana. Paranormalny thriller, w którym para słynnych demonologów Lorraine i Ed Warrenowie udają się do północnego Londynu. W nękanym przez złośliwe duchy domu, gdzie samotna matka wychowuje czwórkę dzieci, poprowadzą jedno ze swoich najbardziej przerażających śledztw. OBECNOŚĆ 3: NA ROZKAZ DIABŁA (napisy)Obecność 3: Na rozkaz diabła to budząca grozę historia przerażającego morderstwa i nieznanych złych mocy. Wstrząsnęła ona nawet doświadczonymi badaczami spraw paranormalnych Edem i Lorraine Warrenami. Ten jeden z najbardziej zdumiewających przypadków w ich karierze zaczyna się od walki o duszę młodego chłopca. Wkrótce małżeństwo staje w obliczu czegoś, z czym jeszcze nie miało do czynienia. Dochodzi do bezprecedensowego procesu. Po raz pierwszy w historii Stanów Zjednoczonych podejrzany o morderstwo broni się, twierdząc, że był opętany przez demona. OBECNOŚĆ 4: OSTATNIE NAMASZCZENIE (napisy)Obecność 4: Ostatnie namaszczenie to następny fascynujący rozdział kultowego uniwersum kinowego Obecność, opartego na prawdziwych wydarzeniach. W tej sugestywnej i mrożącej krew w żyłach części popularnego cyklu Vera Farmiga i Patrick Wilson jeszcze raz spotykają się, żeby po raz ostatni wcielić się w role słynnych, autentycznych badaczy zjawisk paranormalnych – Eda i Lorraine Warrenów.Uwaga! Kina nie prowadzą rezerwacji telefonicznej i internetowej. Zapraszamy do zakupu biletów w kasach kin, aplikacji i na stronie www.helios.pl/maratony-filmoweData rozpoczęcia wydarzenia: 05.09.2025

Polecane

MOPS w Tomaszowie Mazowieckim z wynikiem „pozytywnym”. Kontrola nie wykazała uchybieńDebiut Czubaka pod presją Bułgarskiej. „Tożsamość” Widzewa kontra „wszystkie środki” Lecha — 1:2Przechowalnia bagażu Wrocław: Kompletny przewodnik dla podróżnychMsza Święta w kościele św. Jadwigi: spotkanie wspólnoty, pamięci i wdzięcznościRzecznik konsumentów ostrzega: fałszywe „rozdania aut” na Facebooku. Uwaga na podszywki pod AutoweltŚwiatowy Dzień Publicznego Czytania Komiksów w „Pokoju Bajek”. Kolorowa sobota z bohaterami z dymkiem„Dywan”. Jak SB rozpracowywała strajki w Tomaszowie Mazowieckim (VIII–IX 1980)Sierpień '80 także w Tomaszowie MazowieckimWF to nie „zapchajdziura”. Lekarze: ruch w szkole + zdrowe drugie śniadanie = lepsze zdrowie dzieci31 sierpnia – Dzień Solidarności i Wolności. Pamięć o Sierpniu ’80, który zmienił Polskę i EuropęTomaszów Mazowiecki: od 29 sierpnia droższa woda. Ścieki na razie bez zmian, ale rosną abonamentyWspólna wycieczka do Grot i nad Zalew – seniorzy z DDP I i DDP II w plenerze
Reklama
Reklama
Reklama
Barbara Klatka odeszła z Klubu radnych i z Platformy Obywatelskiej

Barbara Klatka odeszła z Klubu radnych i z Platformy Obywatelskiej

Przewodnicząca Rady Miejskiej o fakcie swojego wystąpienia poinformowała dzisiaj, w czasie obrad Rady Miejskiej. To już trzecia radna, jaka odeszła z szeregów Koalicji Obywatelskiej. Wcześniej z klubem i partią pożegnały się Agnieszka Walasik i Lidia Staroń. KO straciła też radną w samorządzie powiatowym. Co takiego dzieje się w partii, której w powiecie przewodniczy Adrian Witczak? Wszystko wskazuje na to, że to właśnie z liderem coraz mniej osób chce współpracować. Podkreślają cynizm, sekciarstwo, autorytaryzm i agresję posła, który interesy wyborców odstawia na plan dalszy, a najważniejsze okazują się być te jego własne. Radni odchodzący z Klubu są przez mocno "sekciarskie" środowisko zaszczuwani w internecie - to już nie ma nic wspólnego z Platformą Obywatelską. Mamy dosyć nienawiści - słyszymy w kuluarach. To jednak nie koniec. Kolejne kilkadziesiąt osób postanowiło na znak protestu odejść. Dlaczego? W swoich rezygnacjach zaznaczają między innymi współprace PiS i PO w Radzie Miasta i Powiatu, realizująącej tylko cele polityczne Mariusza Węgrzynowskiego i Adriana Witczaka.
Kontrola pieczy zastępczej – dobra ocena pracy PCPR z drobnymi nieprawidłowościami

Kontrola pieczy zastępczej – dobra ocena pracy PCPR z drobnymi nieprawidłowościami

W dniach od 28 maja do 23 lipca 2025 roku Łódzki Urząd Wojewódzki w Łodzi przeprowadził planową kontrolę Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Tomaszowie Mazowieckim. Kontrola objęła funkcjonowanie opieki nad osobami małoletnimi w rodzinach zastępczych, rodzinnych domach dziecka oraz placówkach opiekuńczo-wychowawczych w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2024 roku. Była to kontrola przewidziana w art. 186 ust. 1 pkt 3 ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej i miała na celu sprawdzenie, jak realizowane są zadania powiatu w tym szczególnie wrażliwym obszarze.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Towarzyszu. Ty jesteś niewiele lepszy od tej "obywatelki". Towarzyszu: nie piszemy "obuć" się, tylko obudź się. Te chyba za Biruta, albo za Gomułki pobierałeś nauki w podstawówce - co ?!Źródło komentarza: Barbara Klatka odeszła z Klubu radnych i z Platformy ObywatelskiejAutor komentarza: xxxTreść komentarza: A to ponoć jeszcze nie koniec wakacyjnej laby, bo ponoć jeden radny wielu kadencji wypoczywał na Erazmusie ;)Źródło komentarza: Radni w podróży poślubnej? Wszystko z kieszeni podatnikówAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Twój mózg staną na etapie komuny, czyli wtedy, kiedy były te kurniki. Zapomniałeś, że komuny już dawno nie ma, że drobiarskich też już dawno nie ma, że te tereny, to obecnie tereny prywatne. Poza tym: tam kiedyś była czynna tylko jedna studnia i dosyć kiepska, a druga nigdy nie była eksploatowana, bo zwyczajnie była do kitu.Źródło komentarza: Tomaszów Mazowiecki: od 29 sierpnia droższa woda. Ścieki na razie bez zmian, ale rosną abonamentyAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Aby cokolwiek rozumieć z tego materiału powyżej, należy prześledzić drogę tej wody pitnej w naszych kranach w Tomaszowie Mazowieckim i sposób uzdatniania tej wody do stanu przydatności do spożycia . 1. Droga wody pitnej w kranach w Nagórzycach jest pobierana z komunalnego ujęcia wody podziemnej (studnia wiercona) w Borkach. Studnia ma głębokość 250 m, a jej wydajność wynosi 330 m3/h (wielka wydajność studni !!!). I co jest ważne: surowa woda z tej studni nie wymaga uzdatniania, a więc ponoszenia kosztów tego uzdatniania, co ma duży wpływ na koszty dostarczania wody pitnej. 2. Droga wody pitnej w kranach po prawej stronie Pilicy (Białobrzegi, Ludwików) jest pobierana z ujęcia wody podziemnej w Białobrzegach. To są trzy studnie (jedna w zapasie), z których woda też nie wymaga uzdatniania. Wydajność początkowa ujęcia to 125 m3/h, aktualnie, to ca 70 - 80 m3/h. 3. Największy problem miasta, to ujęcie wody powierzchniowej z rzeki Pilicy na Brzustówce. Wody powierzchniowej, którą można swobodnie nazwać ściekiem, wprowadzanym do rzeki z dużej części zlewni rzeki Pilicy. Te ścieki to: wody opadowe, nielegalne dziesiątki indywidualnych kanalizacji sanitarnych, kończących się w rzece, gnijące dzikie martwe zwierzęta, pływające w rzece i w zalewie I taka surowa woda z rzeki wymaga wielkiej kasy na uzdatnienie tej "Piliczanki" do spożycia. I dlatego codziennie z Łodzi do Tomaszowa są przywożone dziesiątki ton różnych chemikaliów do uzdatnienia "Piliczanki". PS. Całą książkę można napisać o tym w jak nieudolny (???) sposób lokalni bonzowie zabierają się do pozbycia się Łodzi na Brzustówce lub do budowy ujęcia wody podziemnej po lewej stronie Pilicy.Źródło komentarza: Tomaszów Mazowiecki: od 29 sierpnia droższa woda. Ścieki na razie bez zmian, ale rosną abonamentyAutor komentarza: AnimatorTreść komentarza: Te informacje o miejskich studniach pojawiają sie od 7 lat i co?Źródło komentarza: Tomaszów Mazowiecki: od 29 sierpnia droższa woda. Ścieki na razie bez zmian, ale rosną abonamentyAutor komentarza: ...)Treść komentarza: "obywatelko", że nie powiem towarzyszko ..coś Ci się chyba ustroje polityczne pomieszały obuć się jest demokracja kiedyś komuna chciała zdelegalizować "Solidarność"Źródło komentarza: Barbara Klatka odeszła z Klubu radnych i z Platformy Obywatelskiej
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama